rozwińzwiń

Zbrodnia w dzielnicy północnej

Okładka książki Zbrodnia w dzielnicy północnej Stefan Kisielewski
Okładka książki Zbrodnia w dzielnicy północnej
Stefan Kisielewski Wydawnictwo: Księgarnia Zdzisława Gustowskiego w Poznaniu kryminał, sensacja, thriller
215 str. 3 godz. 35 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Księgarnia Zdzisława Gustowskiego w Poznaniu
Data wydania:
1948-03-15
Data 1. wyd. pol.:
1948-03-15
Liczba stron:
215
Czas czytania
3 godz. 35 min.
Język:
polski
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
367
337

Na półkach:

Kryminał. Nuda.
Lekko staroświeckie - napisane jeszcze przed moim dosyć odległym już w czasie narodzeniem... :)

Kryminał. Nuda.
Lekko staroświeckie - napisane jeszcze przed moim dosyć odległym już w czasie narodzeniem... :)

Pokaż mimo to

avatar
428
266

Na półkach: , , ,

Kryminał na początku wzbudził we mnie duże nadzieje. Początek był całkiem zgrabny i zaintrygowało mnie miejsce i czas akcji opowiadania - są całkowicie fikcyjne. Niestety, z czasem akcja staje się coraz bardziej rozczarowująca. Autor zakreśla coraz więcej intryg politycznych, które na siebie nachodzą i się przecinają ze sobą tworząc niezrozumiałe fabularne bagno. Bohaterowie są coraz bardziej irytujący i chaotyczni, chcą zwiększyć ich tajemniczość, autor zwiększa tylko zniecierpliwienie czytelnika. Postacie niepotrzebnie na siebie krzyczą, przestępcy zbyt łatwo się przyznają do win, wszystko jest trochę 'po łebkach'. Postać komisarza prowadzącego śledztwo jest z tego wszystkiego najprzeciętniejsza i może dlatego również najprzyjemniejsza. Podsumowując, niektóre książki starzeją się z wdziękiem, inne nie. Ta należy do tego drugiego typu.

Kryminał na początku wzbudził we mnie duże nadzieje. Początek był całkiem zgrabny i zaintrygowało mnie miejsce i czas akcji opowiadania - są całkowicie fikcyjne. Niestety, z czasem akcja staje się coraz bardziej rozczarowująca. Autor zakreśla coraz więcej intryg politycznych, które na siebie nachodzą i się przecinają ze sobą tworząc niezrozumiałe fabularne bagno....

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
54

Na półkach:

Po taką prozę zawsze warto sięgać.Zwracam uwagę że książka została napisana w 1948 roku!.Dziwny,mroczny jak dla mnie trochę "mrożkowsko-szaniawski" klimat ni to kryminału ni to proroczej opowieści o totalitaryzmie i wszyskich jego atrybutach jak:policja polityczna,prowokacja,rząd dusz sprawowowany przez policje polityczną,pozorność spraw przedstawianych tzw. masom.Jak to umknęło cenzurze PRL (moje wydanie z 1959 roku).Warto!

Po taką prozę zawsze warto sięgać.Zwracam uwagę że książka została napisana w 1948 roku!.Dziwny,mroczny jak dla mnie trochę "mrożkowsko-szaniawski" klimat ni to kryminału ni to proroczej opowieści o totalitaryzmie i wszyskich jego atrybutach jak:policja polityczna,prowokacja,rząd dusz sprawowowany przez policje polityczną,pozorność spraw przedstawianych tzw. masom.Jak to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
60

Na półkach: , , ,

Zabierając się do lektury „Zbrodni w Dzielnicy Północnej” musimy pamiętać, że nie jest to typowy kryminał, albo, inaczej mówiąc: nie jest to kryminał „przede wszystkim”. Stefan Kisielewski napisał szereg powieści polityczno-obyczajowych, w których zawarł swoje obserwacje na tematy społeczne oraz polityczne w szerokim tego słowa znaczeniu. Przykładem z tego ostatniego kręgu tematycznego jest właśnie „Zbrodnia w Dzielnicy Północnej”. Na marginesie twórczości Kisielewskiego dodam, że w moim szkicu na temat „Kobiet i telefonu” poruszam zagadnienie ze sfery obyczajowej, tj. znieczulicy i ludzkiej odpowiedzialności za innych.

Tytułowa Dzielnica Północna to jedna z czterech dzielnic stolicy fikcyjnego państwa określanego mianem Republiki. Nazwy dzielnic pochodzą od czterech stron świata a każda z nich spełnia określone funkcje. I tak, Dzielnica Północna jest matecznikiem ludzi nauki, lekarzy i artystów.

Gdy dochodzi do morderstwa poważanego profesora chemii Ludwika Galarda,
szybko okazuje się, że prowadzący śledztwo komisarz Gromel ma do czynienia ze zbrodnią na tle politycznym. Wymaga to zmiany zastosowanej taktyki oraz... odnalezienia ciała profesora, które wkrótce zostaje ukradzione. Stawką jest wielce obiecujący wynalazek profesora – tajemnicza formuła chemiczna o nieznanych dotąd właściwościach. Do śledztwa wkracza policja polityczna, której metody Gromel uznaje, delikatnie mówiąc, za niewłaściwe. Uważa on mianowicie, że jej działalność jest zarzewiem społecznego strachu, który szerzy zamiast jemu przeciwdziałać co jest ewidentnym nawiązaniem do metod działania UB (czy też późniejszej SB).

Powieść demaskuje zarazem niejasne powiązania władzy z tajnymi stronnictwami, ujawnia grupy nacisku oraz ukazuje powierzchowność relacji zawodowych oraz tych międzyludzkich zdeterminowanych wyborami ideologicznymi. Złożoność tych relacji powoduje rosnące poczucie osaczenia i paranoi, z którym jako czytelnicy musimy się zmierzyć. Powieść Kisielewskiego dostarcza wielu przemyśleń na temat moralności w polityce, życiu publicznym i może z powodzeniem działać jako budzik obywatelskiej czujności.

Nie bez znaczenia jest nastrój, którego sugestywność na długo zostaje w pamięci. Jego głównymi składowymi jest mrok w odcieniu sadzy, powietrze osmalone kopciem i deszcz co składa się na niezwykłą wręcz zawiesistość, która buduje niewielkie, ale niezmiennie utrzymujące się napięcie. Książka godna polecenia – zapewni Wam lekki dreszcz niepokoju a spragnionych subtelnej atmosfery na pewno nasyci.

Zabierając się do lektury „Zbrodni w Dzielnicy Północnej” musimy pamiętać, że nie jest to typowy kryminał, albo, inaczej mówiąc: nie jest to kryminał „przede wszystkim”. Stefan Kisielewski napisał szereg powieści polityczno-obyczajowych, w których zawarł swoje obserwacje na tematy społeczne oraz polityczne w szerokim tego słowa znaczeniu. Przykładem z tego ostatniego kręgu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    22
  • Chcę przeczytać
    21
  • Posiadam
    7
  • Literatura polska
    2
  • FORMA: Powieści
    1
  • 2020
    1
  • Rok 2020
    1
  • 2014
    1
  • (✔) Posiadam
    1
  • Regał MP
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbrodnia w dzielnicy północnej


Podobne książki

Przeczytaj także