rozwińzwiń

Rewolucjonistka Utena tom 1

Okładka książki Rewolucjonistka Utena tom 1 Be-Papas, Saito Chiho
Okładka książki Rewolucjonistka Utena tom 1
Be-PapasSaito Chiho Wydawnictwo: Waneko Cykl: Rewolucjonistka Utena (tom 1) komiksy
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Rewolucjonistka Utena (tom 1)
Tytuł oryginału:
Shoujo Kakumei Utena
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2007-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-12-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361023203
Tłumacz:
Aleksandra Watanuki
Tagi:
manga komiks utena
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
89 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
906
596

Na półkach: ,

no anime to nie jest

no anime to nie jest

Pokaż mimo to

avatar
86
26

Na półkach: , ,

Nie wciągnęło mnie. Ani fabuła, ani bohaterowie, ani rysunki które są po prostu przeciętne. Jakoś inaczej wyobrażam sobie silną kobiecą postać. Utena natomiast... dla mnie to taka trochę Mary Sue. Inteligentna, silna, piękna. Tylko,że ciągle zaprzecza samej sobie. Z jednej strony strony mówi, że nie chce być dziewczęca, z drugiej strony nosi długie włosy i shorty które bardziej przypominają majtki. Z jednej nie chce być panienką w opresji a co chwile kręcą się przy niej jacyś faceci. Nie rozumiem tego...

Nie wciągnęło mnie. Ani fabuła, ani bohaterowie, ani rysunki które są po prostu przeciętne. Jakoś inaczej wyobrażam sobie silną kobiecą postać. Utena natomiast... dla mnie to taka trochę Mary Sue. Inteligentna, silna, piękna. Tylko,że ciągle zaprzecza samej sobie. Z jednej strony strony mówi, że nie chce być dziewczęca, z drugiej strony nosi długie włosy i shorty które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
94

Na półkach:

Ta opinia dotyczy JEDYNIE około siedemdziesięcio stronicowego PROLOGU z pierwszego tomu. Seria Utena ma dziwny podział-nie ma rozdziałów, za to pod koniec każdego tomu historia się urywa i zostaje nam przedstawiona historyjka dodatkowa, a następnie w kolejnym tomie wracamy do wątków głównych, by znów przerwać pod koniec. Tom pierwszy zawiera prolog oraz początek historii właściwej, kontynuowanej aż do przerwania. Moja opinia do tomu drugiego uwzględni także początek historii właściwej z tomu pierwszego. A teraz o samym prologu:
Ta książka to dla mnie objawienie! Długo szukałem bohaterki takiej jak Utena i kto by pomyślał, że była obecna na polskim rynku już parę lat, a ja się z nią mijałem tak długo.
Utena jest fantastyczną postacią. Trudno mi opisać, co w niej tak dokładnie lubię, ale jedną z jej cech, które rzuciły mi się w oczy jest to, że jest postacią zadziorną, ale nie w taki prostacki i wulgarny sposób jak niektórzy inni bohaterowie kreowani na silnych (Milagros ze "Zbuntowanego Anioła" to pierwszy przykład z brzegu, który przychodzi mi do głowy). Jest jednocześnie osobą bardzo romantyczną. Jest w niej pewna równowaga między potrzebą szukania miłości, a potrzebą udowodnienia własnej wartości (nie ma nic gorszego od bohatera prawiącego pseudo mądrości, że życie jest bezwzględne i którego jedyną ambicją jest wdrapywanie się po kolejnych szczeblach kariery jako przykład dla czytelnika).
Zachwyciła mnie nie tylko postać, ale i jej historia. Streszczenie: Zakochana Utena szuka księcia, który niegdyś ją uratował. Tyle i aż tyle, bo autorka wyciska z tego maksimum i gwarantuję wam, że nim dobrniecie do końca, będziecie mieli wrażenie, że to jednak opowieść o czymś więcej. Czymś zupełnie innym.
Podobało mi się to, jak autorka na zaledwie 70-80 stronach mangi potrafiła opowiedzieć przejmującą historię, a jednocześnie wpleść do niej kilka istotnych zagadnień takich jak rola przyjaciół, czy doszukiwanie się przez autorkę homoseksualnych skłonności w miłości heteroseksualnej (chodzi o to, jak Utena wyjaśnia sposób w jaki się ubiera, oraz swoje ambicje. Myślę, że to najbardziej romantyczny moment w tej książce, a jednocześnie idealanie pasuje do postaci i jest dobrze umotywowany okolicznościami w jakich się znalazła).
Ważnie jest to, że autorka porusza wszystkie te tematy jakby mimochodem - nie jest pretensjonalna. Opowiada historię, a głębia wynika z tego, że jest to historia dobrze napisana, a postaci doskonale skonstruowane. Komiks nie zmusza do myślenia (a niektórzy autorzy właśnie to robią: komplikują swoje płytkie dzieła tak, by czytelnicy nie mogli się połapać, o co w nich chodzi i uwierzyli, że muszą nad tę książką/ filmem pomyśleć. Później zawsze można wymyślić jakieś głupoty na siłę i okrzyknąć dane dzieło arcydziełem, bo "zmusza do myślenia"). Powiedziałbym, że "Utena" jest po prostu prawdziwa (w takim hip-hopowym znaczeniu tego słowa xD). I przez to daje szansę na refleksję.
Nie jestem koneserem mangowej kreski w takim sensie, że nie potrafię zbyt dobrze tłumaczyć, co mi się u danej rysowniczki podoba, a co nie. Powiem tylko, że w tym przypadku to pięknie narysowany komiks. Projekty postaci są śliczne, a kadrowanie jest doskonale płynne.
"Utena" od jakiegoś czasu jest na wyprzedaży u Waneko, a niektóre tomy już zniknęły z obiegu, co oznacza, że chyba nie zaplanowano dodruków. Bez trudu można jednak zdobyć komplet na allegro (cena okładkowa, albo niższa).Trochę mi smutno, bo chyba oznacza to, że seria nie zdobyła uznania polskich czytelników :( Ale będę wspierał, jak tylko się da! Na początek polecam wszystkim lubiącym romantyczne opowieści z dobrze napisanymi postaciami i dające okazję do pomyślenia, ale nie nachalnie. :)
PS: Z mniej istotnych rzeczy: podoba mi się to, jak Utena się ubiera. Nie chodzi mi tylko o mundur z okładek, ale też jej "prywatny" styl ubierania, domowy :) -prosty i sympatyczny.

Ta opinia dotyczy JEDYNIE około siedemdziesięcio stronicowego PROLOGU z pierwszego tomu. Seria Utena ma dziwny podział-nie ma rozdziałów, za to pod koniec każdego tomu historia się urywa i zostaje nam przedstawiona historyjka dodatkowa, a następnie w kolejnym tomie wracamy do wątków głównych, by znów przerwać pod koniec. Tom pierwszy zawiera prolog oraz początek historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1034
210

Na półkach:

Jeden z rzadkich przykładów mangi ciut gorszej od anime, które powstało na jej kanwie - ale i tak przyjemnie się ją czytało (i wspominało).

Jeden z rzadkich przykładów mangi ciut gorszej od anime, które powstało na jej kanwie - ale i tak przyjemnie się ją czytało (i wspominało).

Pokaż mimo to

avatar
85
12

Na półkach:

niestety manga o wiele gorsza od anime
sporo wątków jest skróconych przez co potraktowanych po macoszemu

niestety manga o wiele gorsza od anime
sporo wątków jest skróconych przez co potraktowanych po macoszemu

Pokaż mimo to

avatar
635
82

Na półkach: , ,

Uwielbiam tę historię. Tylko minus za koślawe i momentami po prostu przyprawiające o ból zębów tłumaczenia dialogów, świadczących o braku wyobraźni i pojęcia na temat stylistyki u tłumacza...

Uwielbiam tę historię. Tylko minus za koślawe i momentami po prostu przyprawiające o ból zębów tłumaczenia dialogów, świadczących o braku wyobraźni i pojęcia na temat stylistyki u tłumacza...

Pokaż mimo to

avatar
423
33

Na półkach:

Przed sięgnięciem po ten tytuł słyszałam o nim wiele dobrego. Trochę się zawiodłam. Rysunek miły dla oka, ale fabuła trochę przekombinowana, nie przemówiła do mnie ani jakoś specjalnie nie wciągnęła.

Przed sięgnięciem po ten tytuł słyszałam o nim wiele dobrego. Trochę się zawiodłam. Rysunek miły dla oka, ale fabuła trochę przekombinowana, nie przemówiła do mnie ani jakoś specjalnie nie wciągnęła.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    144
  • Posiadam
    45
  • Manga
    26
  • Chcę przeczytać
    26
  • Mangi
    12
  • Komiksy
    10
  • Ulubione
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2013
    3
  • Fantastyka
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rewolucjonistka Utena tom 1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Quo Vadis Patrice Buendia, Cafu, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis Patrice Buendia, Ca...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,5
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...

Przeczytaj także