Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Be-Papas
![Be-Papas](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
6
6,3/10
Pisze książki: komiksy
Zbiorowy pseudonim pięciu artystów: Yoji Enokido, Shinya Hasegawa, Kunihiko Ikuhara, Yuichiro Oguro, oraz Chiho Saito.
6,3/10średnia ocena książek autora
153 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Książkolub - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1957862/1129634-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rewolucjonistka Utena tom 6 - Adolescence
Saito Chiho, Be-Papas
6,3 z 50 ocen
101 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Rewolucjonistka Utena tom 1 Saito Chiho ![Rewolucjonistka Utena tom 1](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/73000/73035/311604-352x500.jpg)
5,9
![Rewolucjonistka Utena tom 1](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/73000/73035/311604-352x500.jpg)
Ta opinia dotyczy JEDYNIE około siedemdziesięcio stronicowego PROLOGU z pierwszego tomu. Seria Utena ma dziwny podział-nie ma rozdziałów, za to pod koniec każdego tomu historia się urywa i zostaje nam przedstawiona historyjka dodatkowa, a następnie w kolejnym tomie wracamy do wątków głównych, by znów przerwać pod koniec. Tom pierwszy zawiera prolog oraz początek historii właściwej, kontynuowanej aż do przerwania. Moja opinia do tomu drugiego uwzględni także początek historii właściwej z tomu pierwszego. A teraz o samym prologu:
Ta książka to dla mnie objawienie! Długo szukałem bohaterki takiej jak Utena i kto by pomyślał, że była obecna na polskim rynku już parę lat, a ja się z nią mijałem tak długo.
Utena jest fantastyczną postacią. Trudno mi opisać, co w niej tak dokładnie lubię, ale jedną z jej cech, które rzuciły mi się w oczy jest to, że jest postacią zadziorną, ale nie w taki prostacki i wulgarny sposób jak niektórzy inni bohaterowie kreowani na silnych (Milagros ze "Zbuntowanego Anioła" to pierwszy przykład z brzegu, który przychodzi mi do głowy). Jest jednocześnie osobą bardzo romantyczną. Jest w niej pewna równowaga między potrzebą szukania miłości, a potrzebą udowodnienia własnej wartości (nie ma nic gorszego od bohatera prawiącego pseudo mądrości, że życie jest bezwzględne i którego jedyną ambicją jest wdrapywanie się po kolejnych szczeblach kariery jako przykład dla czytelnika).
Zachwyciła mnie nie tylko postać, ale i jej historia. Streszczenie: Zakochana Utena szuka księcia, który niegdyś ją uratował. Tyle i aż tyle, bo autorka wyciska z tego maksimum i gwarantuję wam, że nim dobrniecie do końca, będziecie mieli wrażenie, że to jednak opowieść o czymś więcej. Czymś zupełnie innym.
Podobało mi się to, jak autorka na zaledwie 70-80 stronach mangi potrafiła opowiedzieć przejmującą historię, a jednocześnie wpleść do niej kilka istotnych zagadnień takich jak rola przyjaciół, czy doszukiwanie się przez autorkę homoseksualnych skłonności w miłości heteroseksualnej (chodzi o to, jak Utena wyjaśnia sposób w jaki się ubiera, oraz swoje ambicje. Myślę, że to najbardziej romantyczny moment w tej książce, a jednocześnie idealanie pasuje do postaci i jest dobrze umotywowany okolicznościami w jakich się znalazła).
Ważnie jest to, że autorka porusza wszystkie te tematy jakby mimochodem - nie jest pretensjonalna. Opowiada historię, a głębia wynika z tego, że jest to historia dobrze napisana, a postaci doskonale skonstruowane. Komiks nie zmusza do myślenia (a niektórzy autorzy właśnie to robią: komplikują swoje płytkie dzieła tak, by czytelnicy nie mogli się połapać, o co w nich chodzi i uwierzyli, że muszą nad tę książką/ filmem pomyśleć. Później zawsze można wymyślić jakieś głupoty na siłę i okrzyknąć dane dzieło arcydziełem, bo "zmusza do myślenia"). Powiedziałbym, że "Utena" jest po prostu prawdziwa (w takim hip-hopowym znaczeniu tego słowa xD). I przez to daje szansę na refleksję.
Nie jestem koneserem mangowej kreski w takim sensie, że nie potrafię zbyt dobrze tłumaczyć, co mi się u danej rysowniczki podoba, a co nie. Powiem tylko, że w tym przypadku to pięknie narysowany komiks. Projekty postaci są śliczne, a kadrowanie jest doskonale płynne.
"Utena" od jakiegoś czasu jest na wyprzedaży u Waneko, a niektóre tomy już zniknęły z obiegu, co oznacza, że chyba nie zaplanowano dodruków. Bez trudu można jednak zdobyć komplet na allegro (cena okładkowa, albo niższa).Trochę mi smutno, bo chyba oznacza to, że seria nie zdobyła uznania polskich czytelników :( Ale będę wspierał, jak tylko się da! Na początek polecam wszystkim lubiącym romantyczne opowieści z dobrze napisanymi postaciami i dające okazję do pomyślenia, ale nie nachalnie. :)
PS: Z mniej istotnych rzeczy: podoba mi się to, jak Utena się ubiera. Nie chodzi mi tylko o mundur z okładek, ale też jej "prywatny" styl ubierania, domowy :) -prosty i sympatyczny.
Rewolucjonistka Utena tom 1 Saito Chiho ![Rewolucjonistka Utena tom 1](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/73000/73035/311604-352x500.jpg)
5,9
![Rewolucjonistka Utena tom 1](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/73000/73035/311604-352x500.jpg)
Nie wciągnęło mnie. Ani fabuła, ani bohaterowie, ani rysunki które są po prostu przeciętne. Jakoś inaczej wyobrażam sobie silną kobiecą postać. Utena natomiast... dla mnie to taka trochę Mary Sue. Inteligentna, silna, piękna. Tylko,że ciągle zaprzecza samej sobie. Z jednej strony strony mówi, że nie chce być dziewczęca, z drugiej strony nosi długie włosy i shorty które bardziej przypominają majtki. Z jednej nie chce być panienką w opresji a co chwile kręcą się przy niej jacyś faceci. Nie rozumiem tego...