rozwińzwiń

Deprawacja

Okładka książki Deprawacja Sandra Cicha
Okładka książki Deprawacja
Sandra Cicha Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
366 str. 6 godz. 6 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2024-02-16
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-16
Liczba stron:
366
Czas czytania
6 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383139289
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
187
31

Na półkach:

Świetny pomysł na wykorzystanie domowych interwencji pani kurator i policji jako kolejnych ogniw prowadzących do rozwiązania zagadki. Te interwencje były najmocniejszą stroną całej zresztą dobrej książki. To nie jest książka, w której sami możemy wytropić mordercę, bo nie tyle o zagadkę kryminalną tu chodzi, ile właśnie, moim zdaniem, o te różne ludzkie nieoczywiste historie. Psychologicznie dobrze zrobione postacie. Dobrze się czytało i łatwo było skupić uwagę na fabule. Jeśli Pani Sandra Cicha napisze coś jeszcze, chętnie przeczytam.

Świetny pomysł na wykorzystanie domowych interwencji pani kurator i policji jako kolejnych ogniw prowadzących do rozwiązania zagadki. Te interwencje były najmocniejszą stroną całej zresztą dobrej książki. To nie jest książka, w której sami możemy wytropić mordercę, bo nie tyle o zagadkę kryminalną tu chodzi, ile właśnie, moim zdaniem, o te różne ludzkie nieoczywiste...

więcej Pokaż mimo to

avatar
682
512

Na półkach: ,

Taka sobie lekturka do przeczytania w 1 dzień. Nie zachwyciła mnie jakoś mocno, ale też nie była taka zła. Trochę o wszystkim i o niczym. Autorka chciała dużo ważnych spraw omówić, a czasami było tego za dużo i mam wrażenie, że niektóre rzeczy przerysowane i nienaturalne. Ogólnie czytało się dobrze, bo nawet mnie wciągnęła, ale zapomnę o niej tak szybko jak czytałam ;)

Taka sobie lekturka do przeczytania w 1 dzień. Nie zachwyciła mnie jakoś mocno, ale też nie była taka zła. Trochę o wszystkim i o niczym. Autorka chciała dużo ważnych spraw omówić, a czasami było tego za dużo i mam wrażenie, że niektóre rzeczy przerysowane i nienaturalne. Ogólnie czytało się dobrze, bo nawet mnie wciągnęła, ale zapomnę o niej tak szybko jak czytałam ;)

Pokaż mimo to

avatar
470
359

Na półkach:

„Czasem w ludziach drzemią demony, z których istnienia nawet oni sami nie zdają sobie sprawy.”

Czersk to mała miejscowośc. Ostatnią rzeczą jakiej pragnęliby jej mieszkańcy to otworzenie "ośrodka dla bestii" w którym osadzani będą najbardziej niebezpieczni przestępcy, bez sznas na resocjalizację. Zbiega się to w czasie z tajemniczym zaginięciem dwóch "trudnych" nastolatek a później niestety z odnalezieniem ich złok. Mieszkańcy tężeją ze strachu, plotka goni plotkę jasne jest przecież, że mordercą jest ktoś z osadzonych.
Śledztwo prowadzi policjant Robert Grubicki, do pomocy zostaje również wezwana kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska. Sprawa ta doprowadza ich do odkrycia brudnych sekretów jakie skrywają mieszkańcy miasteczka.
Kim jest tajemniczy Patron? Czy ma on związek ze śmiercią nastolatek?


Internet... Dobro i zło... Szansa i niebezpieczeństwo. Autorka zwraca szczególną uwagę na zagrożenia jakie ze sobą niesie. Każdy z nas chyba ma świadomość ile jest degeneratów, którzy tylko czychają na swoje ofiary w sieci. Zwabiają je cudownymi obietnicami, pięknymi słowami i prezentami, które tak kuszą. w dużej mierze problem ten dotyczy dzieci i nastolatków. To one spragnione uwagi, akceptacji i miłości zagubione i samotne stają się łatwym kąskiem.
Kochani bądźmy czujni na problemy naszych dzieci.

„Czasem w ludziach drzemią demony, z których istnienia nawet oni sami nie zdają sobie sprawy.”

Czersk to mała miejscowośc. Ostatnią rzeczą jakiej pragnęliby jej mieszkańcy to otworzenie "ośrodka dla bestii" w którym osadzani będą najbardziej niebezpieczni przestępcy, bez sznas na resocjalizację. Zbiega się to w czasie z tajemniczym zaginięciem dwóch "trudnych"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
122

Na półkach:

Raczej nie była to pozycja do końca dla mnie. Myślałam, że będzie tutaj więcej życia Gośki czy Roberta. Do połowy książki praktycznie ich tu nie widać, ale gdy się już przyzwyczaiłam (pod koniec historii) nie było to dłużej dla mnie wadą Nie ma też tutaj jakiś ogromnych zwrotów akcji, bo wszystko wcześniej jest zasugerowane na tyle wyraźnie, by się spodziewać późniejszej akcji (chociaż przy Piotrusiu miałam takie "ha, wiedziałam", bo chociaż na to liczyłam – zdziwiłam się, że mam rację). Styl pisania autorki na początku też mi do gustu nie przypadł, ale później nie zwracałam na niego jakoś specjalnie uwagi.

Czytając wiadomości nastolatek cisnęło mi się na język "nastolatkowie tak nie piszą!", bo dla mnie te wiadomości były trochę przerysowane. Do tego wykręcało mnie niemiłosiernie podczas tych wszystkich śliskich rozmów Patrona. One niestety nie podpinają się pod zarzut z pierwszego zdania tego akapitu... zwyczajnie spełniły swoją funkcję w tekście czyli doprowadziły mnie do ogromnego obrzydzenia.

Z pewnością swego rodzaju przyjemnością było czytanie historii, która ma miejsce w mojej okolicy. Moja wyobraźnia nie musiała, aż tak się wysilać... obrazy same napływały do głowy! Plusem tej książki jest też to całe techniczne tło, bo chociaż nie znam się na kryminologii w najmniejszym stopniu, oprócz pustych ogólników – język był na tyle przekonywujący, że brzmiało poważnie.

Raczej nie była to pozycja do końca dla mnie. Myślałam, że będzie tutaj więcej życia Gośki czy Roberta. Do połowy książki praktycznie ich tu nie widać, ale gdy się już przyzwyczaiłam (pod koniec historii) nie było to dłużej dla mnie wadą Nie ma też tutaj jakiś ogromnych zwrotów akcji, bo wszystko wcześniej jest zasugerowane na tyle wyraźnie, by się spodziewać późniejszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2479
1117

Na półkach: ,

Książka bardziej obyczajowa, niż kryminalna, ale ciekawa. Oprócz tajemnicy zniknięcia dwóch nastolatek pokazuje pracę kuratora sądowego i policjantów. Wątek romansowy nienachalny. Autorka zwraca uwagę na problemy osób nieporadnych życiowo i pogubionych nastolatków oraz sposób działania przestępców w internecie. Polecam!

Książka bardziej obyczajowa, niż kryminalna, ale ciekawa. Oprócz tajemnicy zniknięcia dwóch nastolatek pokazuje pracę kuratora sądowego i policjantów. Wątek romansowy nienachalny. Autorka zwraca uwagę na problemy osób nieporadnych życiowo i pogubionych nastolatków oraz sposób działania przestępców w internecie. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
971
929

Na półkach:

Nie jest to wybitna książka, ale przyznaję, że wciągnąć potrafi, dlatego daję 6 na 10. Zaciekawiła mnie.

Nie jest to wybitna książka, ale przyznaję, że wciągnąć potrafi, dlatego daję 6 na 10. Zaciekawiła mnie.

Pokaż mimo to

avatar
1032
898

Na półkach: , , , ,

„Czasem w ludziach drzemią demony, z których istnienia nawet oni sami nie zdają sobie sprawy.”

Dzisiejszy świat Internetu zawładnął życiem większej części ludzi na całym świecie, a młode osoby nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez zaglądania na różne portale i media społecznościowe. Można to zauważyć na przykład na ulicach, kawiarniach, w sklepach, w szkole i w wielu innych sytuacjach, gdy większość osób ma niemal „przyklejoną” komórkę do ręki. Nawet w czasie spaceru, czy konwersacji ich wzrok wlepiony jest w świetlisty ekran. Internet jest niewątpliwie bardzo przydatnym i pomocnym narzędziem w naszym życiu, ale może być też niebezpieczny, co uświadamia książka pt.: „Deprawacja”.

Fabuła książki toczy się wokół dwóch bohaterów. Pierwszym jest aspirant Robert Grubicki, który pełni służbę w szeregach policji w wydziale prewencji w Chojnicach. Razem ze swoim zawodowym partnerem sierżantem Maciejem Wroną nie raz jest wzywany do różnych sytuacji wymagających ich interwencji. Podobną pracę wykonywał niedawno w Bytomiu, gdzie mieszkał z żoną, ale po rozwodzie przeniósł się do chojnickiego komisariatu. Jego marzeniem jest przeniesienie do dochodzeniówki, ale na razie nie ma na to szans, bo brakuje etatów. Z pewnością przydałyby się nowe miejsca pracy w policji, gdyż widać, że ta placówka nie radzi sobie z zadaniami, jakie codziennie się pojawiają i dlatego sprawy biegną w ślimaczym tempie. Tak jest, gdy znika nastolatka Oliwia Kowalik, a wkrótce też ślad ginie po Emilii Płotce. Robert i Maciej doczekali się spełnienia marzenia, bo zostają przydzieleni do tej sprawy i dostają etat w dziale kryminalnym.

Małgorzata Drebińska niedawno ukończyła aplikację na kuratora sądowego. Wcześniej też była kuratorem, ale społecznym, a potem pracowała w czerskim liceum. Teraz jest zatrudniona w biurze kuratorskim w Chojnicach, ale pod jej nadzorem znajduje się jej rodzinny Czersk. Zaginione dziewczyny mieszkały w tym mieście, a opieka nad nimi nie należała do najłatwiejszych. Ta sprawa powoduje, że ścieżki Roberta i Małgorzaty krzyżują się na polu zawodowym, ale wszystko wskazuje na to, że ich relacje mogą zmienić się na bardziej przyjacielskie.

Razem z tymi wątkami przeplata się postać o nicku Patron, który rozmawia przez internetowy czat z nastoletnimi dziewczynami. One chętnie z nim piszą, wysyłają mu swoje zdjęcia i dają się wciągnąć w erotyczne gierki. Ten motyw od początku wprowadza napięcie i daje poczucie zagrożenia, dlatego czekałam na jakieś ekspresyjne rozwiązanie tego wątku. Szczerze mówiąc, rozwiązanie tej zagadki mnie zaskoczyło, tak jak sprawa zniknięcia dziewczyn. Ten wątek pokazał lekkomyślność nastolatek szukających mocniejszych wrażeń, szukających przygód i zbyt łatwo ulegających iluzjom. Autorka zwraca uwagę, by do tego rodzaju znajomości zawsze podchodzić z rezerwą i uważać, z kim się rozmawia, co się komuś wysyła i co publikuje. Ważna jest też czujność rodziców, których reakcja może zapobiec nieszczęściu.

Twórczość pani Sandry Cichej miałam przyjemność śledzić od początku jej zaistnienia na rynku wydawniczym, gdy 20 października 2021 roku zadebiutowała serią „Za zakrętem”. Autorka nie ujawnia o sobie zbyt wiele, nawet trudno znaleźć jej wizerunek w mediach społecznościowych, można tylko przeczytać, że ma umiejętność tworzenia charakterystycznych i autentycznych bohaterów oraz wielowątkowych intryg naznaczonych ekspresyjnymi zwrotami akcji. Najlepiej czuje się, gdy pisze kryminały, thrillery, ale też romanse i powieści obyczajowe. Ja mogę dodać, że potrafi umiejętnie łączyć je w jednej książce, gdyż zarówno jej debiutancka powieść "Zakręt i „Za zakrętem”, jak i najnowsza „Deprawacja” ma tego rodzaju mix gatunkowy. Do tego wyraźnie widać, że autorka świetnie orientuje się w pracy kuratora, gdyż jej trzecia w karierze książka także pokazuje pracę w tym zawodzie.

„Deprawacja” to kryminał, ale poprowadzony w sposób odbiegający od przyjętych standardów w tym gatunku. Nie jest tak mroczna i emocjonalna, na co wskazywałaby okładka, więc można być pod tym względem zawiedzionym. Jednak styl autorki i poruszane przez nią kwestie, skutecznie przykuwają uwagę. Poza sprawą śledztwa, które prowadzą policjanci, wysuwają się na plan pierwszy różne przypadki związane z pracą kuratora. To jest niewątpliwie wartość dodana w tej historii, gdyż możemy dostrzec ryzyko, jakie ze sobą niesie to zajęcie. Jest to zatem powieść obyczajowa połączona z kryminalnym wątkiem, do których dołącza też element romansu. To razem daje dosyć szeroko ujętą fabułę, w której poruszane są nie tylko zagadnienia związane z działaniem policji i kuratora, ale też środowisko osób, nieradzących sobie z codziennymi problemami. Autorka każdą z tych spraw doprowadziła do końca, włącznie z zagadką zaginięcia nastolatek i śmierci jednej z nich. To nie kończy tej historii, gdyż otwarty pozostał wątek relacji Roberta i Gosi, i to w taki sposób, że z niecierpliwością będę oczekiwać kontynuacji.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

„Czasem w ludziach drzemią demony, z których istnienia nawet oni sami nie zdają sobie sprawy.”

Dzisiejszy świat Internetu zawładnął życiem większej części ludzi na całym świecie, a młode osoby nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez zaglądania na różne portale i media społecznościowe. Można to zauważyć na przykład na ulicach, kawiarniach, w sklepach, w szkole i w wielu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2306

Na półkach:

Deprawacja zadaje ważne pytanie: Czy wiesz, co Twoje dziecko robi w sieci?

Zniknięcie dwóch młodych dziewczyn w małym miasteczku Czersk wywołuje niemałe zamieszanie. Przecież zdawała się być to taka spokojna mieścina, gdzie każdy każdego zna i nie ma tu nikogo ze złymi zamiarami.

Dlatego też początkowo podejrzewano, że nastolatki po prostu uciekły z domu. Jednak odnalezienie brutalnie okaleczonych zwłok sprawiło, że sprawa stają się jasna. Doszło do morderstwa.

Czy ma to coś wspólnego z niedawno otwartym ośrodkiem dla najbardziej niebezpiecznych przestępców?

Na to pytanie odpowiedzi poszukuje policjant Robert wraz z kuratorką sądowa Małgorzatą. Czy wspólnie badając tropy i poszlaki dojdą do prawdy? Schowana może być ona pod wieloma sekretami i tajemnicami. Na jaw wyjdą także obsesję mieszkańców i wiele kłamstw. Ale jaka jest prawda i kto jest winny?

Zbrodnie w małych miasteczkach budzą większe emocje, są bardziej zaskakujące i ciekawe. Nie brakuje tutaj akcji, zwrotnej poprowadzonej zagadki kryminalnej ani emocji.

Deprawacja zadaje ważne pytanie: Czy wiesz, co Twoje dziecko robi w sieci?

Zniknięcie dwóch młodych dziewczyn w małym miasteczku Czersk wywołuje niemałe zamieszanie. Przecież zdawała się być to taka spokojna mieścina, gdzie każdy każdego zna i nie ma tu nikogo ze złymi zamiarami.

Dlatego też początkowo podejrzewano, że nastolatki po prostu uciekły z domu. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
496
405

Na półkach: ,

Pytałam się was o fantastykę, czy czytacie. Teraz chciałabym się was spytać, kto z was lubi zagłębić się w dobry kryminał?
Jeśli są tu fani kryminałów, to już spieszę z poleceniem naprawdę dobrego kryminału polskiej autorki. “Deprawacja” Sandry Cichej jest świetnym kryminałem, który przenosi nas do małego miasteczka, w którym młode dziewczyny znikają bez śladu. Największym atutem tej książki jest jedna z głównych bohaterek, zawód, jaki wykonuje, rzadko występuje w książkach, chyba że ja się nie spotkałam z takowym. Chodzi tu u kuratora sądowego, osobiście nie spotkałam się z książką, której fabuła była przedstawiana właśnie przez osobę pracującą w takim zawodzie. Przyznaję, że jest on ciekawy z jednej strony, jednak z drugiej dołował mnie strasznie, ilość osób, którymi się zajmowała główna bohaterka, niekiedy mnie przytłaczał, a już na pewno przytłaczały mnie problemy wszystkich ludzi. Drugim bohaterem, który przedstawia nam tę historię, jest policjantem, który zajmuje się sprawą zaginionych dziewczyn.
Od razu chciałabym was uczulić, że autorka nie skupiła się tylko na zaginionych dziewczynach. Przedstawiła nam kilka historii, które mi złamały serce. Autorce udało się pokazać ogrom niesprawiedliwości, która może spotkać młodą osobę. Jednak nie tylko niesprawiedliwości, niezrozumienia, przeszkód w drodze, by wyjść w końcu na prostą i chyba najważniejszy aspekt, jaki został przedstawiony czytelnikowi- nigdy nie wiadomo, kto kryje się po drugiej stronie ekranu telefonu, czy monitora. Nie jest to historia tylko o zbuntowanych nastolatkach, jest to historia pokazująca prawdę, przerażająca prawdę, której chyba nie chcemy widzieć na co dzień, a wierzcie mi, powinniśmy.

W małej miejscowości, w powiecie chojnickim, zaginęły dwie nastolatki. Jedna z nich to znana chojnickiej policji uciekinierka, która sprawia rodzicom wiele problemów, druga z nich to tegoroczna maturzystka, która miała problemy z narkotykami, jednak wszystko wskazywało, że wyszła już na prostą. Sprawę prowadzi chojnicki policjant Robert Grubicki, który odkrywa wiele brudów mieszkańców Czerska. W rozwiązaniu tej sprawy pomaga mu kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska, która oprócz chęci odnalezienia zaginionych dziewczyn, próbuje pomóc swoim podopiecznym, oraz odnaleźć się w nowej pracy.

Przyznaję się wam szczerze, że pewnie nie sięgnęłabym po ten tytuł, gdyby nie miejscowość, w której rozgrywają się wydarzenia. Od Czerska dzieli mnie 7 km, jestem tam dosłownie codziennie i taka podróż, przez tak znajome ulice, była niesamowitym doświadczeniem. Spacer wraz z panią kurator, korytarzami liceum, w którym się uczyłam, było sentymentalną podróżą. Teraz po lekturze tego kryminału, wiem, że nie mogę omijać takich perełek, a kryminały będą częściej gościć na moich półkach.
A wy sięgnęlibyście po książkę, gdzie fabuła rozgrywa się miejscu, które znacie jak własną kieszeń?
Trochę już wam pochwaliłam “Deprawację”, jednak mam jeden mały problem z tą książką, mianowicie strasznie mnie irytowało powtarzanie, kim była zaginiona. Najpierw rozmowa rodziców z panią kurator, potem z nauczycielką, chłopakiem, przyjaciółmi i na koniec rozmowy z policją, cały czas powtarzane były te same fakty, myślę, że można było tej powtarzalności uniknąć. Zarazem rozumiem też to, jak ważny był przekaz tych słów, że zaginiona nie była święta, że miała swoje za uszami. Jednak mimo wszystko odrobinę mnie ta powtarzalność dręczyła, ale od razu zaznaczam, że to był jedyny problem, jaki miałam z tą książką. No, może jedynie zakończenie było takie, że nie mogłam podnieść szczęki z podłogi.
Autorka bardzo wprawnie wodziła nas za nos, przedstawiając nam co rusz nowych podejrzanych. Sama kilka razy byłam pewna, że rozgryzłam zagadkę, a tu zonk, pstryczek w nos od autorki i od nowa musiałam się zastanawiać, kto tu jest tym złym. Samo rozwiązanie sprawy było dla mnie niemałym szokiem i do samego końca nie wpadłam na nie.
Jak wspominałam towarzyszenie pani kurator w jej pracy, było ciekawym doświadczeniem i bardzo podobał mi się fakt, że autorka właśnie to jej oddała głos i pokazała nam, jak wygląda praca kuratora.
Miałam już kończyć, ale nie mogę nie wspomnieć o Patronie, postaci, która chyba była najgorszą szumowiną w tej historii, no dobra, jedną z najgorszych. Jednak jego postać pokazała mi, że jako matka nastolatki, która myśli, że wie, co jej dziecko robi w internecie, mogę się mylić i przede mną jeszcze wiele rozmów z Młodą, o zagrożeniach, które czyhają na nią w Internecie.
Podsumowując, polecam wam ten kryminał, myślę, że spodoba się nawet totalnemu laikowi jak ja. Nie mogę się doczekać, aż moja przyjaciółka, mieszkanka Czerska również ją przeczyta i będziemy mogły podyskutować o niej. Dziękuję bardzo za książkę do recenzji wydawnictwu Novae Res, a pani Sandrze gratuluję świetnej książki, wiem, że w najbliższej wolnej chwili sięgnę po inne książki autorki, bo bardzo spodobało mi się jej pióro.

Pytałam się was o fantastykę, czy czytacie. Teraz chciałabym się was spytać, kto z was lubi zagłębić się w dobry kryminał?
Jeśli są tu fani kryminałów, to już spieszę z poleceniem naprawdę dobrego kryminału polskiej autorki. “Deprawacja” Sandry Cichej jest świetnym kryminałem, który przenosi nas do małego miasteczka, w którym młode dziewczyny znikają bez śladu. Największym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
871
868

Na półkach: ,

Nie zawsze wszystko co się wydaje na pierwszy rzut oka oczywiste i wyraźne, zawsze takie jest. Czasem nasze wyobrażenia bywają złudne i mylne. Łatwo, na podstawie pierwszego wrażenia, można kogoś niesłusznie oskarżyć lub skrzywdzić … Przekonajmy się, czy nie lepiej czasami wstrzymać się z pochopnymi osądami niż bez refleksji i pod wpływem impulsu rzucać niesłuszne oskarżenia …
Znajdujemy się w małej miejscowości, Czersk. Wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą. Trudno być anonimowym i zachować prywatność. W tej małej miejscowości znikają dwie nastolatki. Od razu pojawia się przekonanie, że uciekły z domu, już wcześniej sprawiały problemy wychowawcze. Gdy jednak zostają wkrótce odnalezione zwłoki jednej z nich, w miasteczku zaczyna panować panika. Ktoś brutalnie potraktował zaginioną, działał albo pod wpływem silnego wzburzenia, albo realizował swój zamysł. Podejrzenie od razu pada na mieszkańców ośrodka „dla bestii” - najgroźniejszych przestępców, który niedawno otwarto w Czersku. Mieszkańcu są przekonani, że słusznie protestują przeciwko jego istnieniu.
Dochodzeniem zajmuje się policjant Robert Grubicki oraz kuratorka sądowa, Małgorzata Drobińska. Pierwsze spotkanie bohaterów było bardzo niefortunne i nie wróży dobrze na ich dalszą współpracę. Jednak swoje animozje odsuwają na bok i wspólnie działają w słusznej sprawie. Wnikliwie, krok po kroku, ryzykując narażając własne życie, dążą do schwytania sprawcy morderstwa. A trzeba mieć świadomość, że obracają się w nieciekawym i patologicznym towarzystwie, co tym bardziej czyni ich pracę niebezpieczną. Podejrzenia padają na kilka osób, które mogły mieć motywy i powody do zamordowania nastolatki. Czy jednak to, co autorka wystawia nam na tacy, jest na pewno takie oczywiste? A może celowo nami manewruje i kluczy, aby wytężać nasze myślenie i sprawić trudność? Mam takie wrażenie, a nawet pewność, że Sandra Cicha w najmniej oczekiwanych momentach zmienia bieg wydarzeń, aby nie mieć przekonania, że jesteśmy na prostej drodze do rozwiązania zagadki śmierci. Czy dotarcie do prawdy będzie możliwe? A jakie poniesiemy po drodze ofiary i na jakie niebezpieczeństwa będziemy skazani? Bądźcie do z nami do końca, a sami się przekonacie, na co stać autorkę ...
Deprawacja to thriller psychologiczny z wyraźnie zaakcentowanym wątkiem kryminalnym. Jesteśmy świadkami trudnego dochodzenia, prowadzonego bardzo profesjonalnie i z przekonaniem. Ale ta lektura ma drugie dno, dotykane są trudne zagadnienia. Na pierwszy plan wysuwa się aktywność dzieci i młodzieży w sieci. Czy wiemy, co nasze dzieci robią w sieci? Z kim się kontaktują i jakie informacje przekazują dla innych? Warto wzmocnić kontrolę nad aktywnością dzieci w sieci, poświęcić im więcej czasu i uwagi. Okazać zainteresowanie, zachęcać do aktywności, aby jak najmniej czasu spędzali przed monitorem. Warto pamiętać, że z drugiej strony ekranu nie zawsze jest ktoś uczciwy, często są tam osoby, które potrafią rozmawiać z młodymi i przekonać ich do siebie, a następnie wykorzystać ich naiwność. Trudnych wątków jest więcej w tej powieści. Jest trudna młodzież, z problemami, są narkotyki i alkohol, seks za pieniądze.
Lektura, mimo że czyta się szybko i z wypiekami na twarzy, nie należy do łatwych. Kaliber poruszanych tematów wbija w fotel i osacza. Skłania do przemyśleń i odpowiedzi na niełatwe pytania. Ale opowieść stanowi też ostrzeżenie dla rodziców, aby baczniej zwrócili uwagę na swoje pociechy i ich działanie w sieci.
Powieść znakomita, odważna i dosadna. Wrażenia niebagatelne i mocne. Tematyka na czasie. Klimat przeszywający i chłodny. Czy takiej lekturze można odmówić? Nie, nie jest to możliwe. A nazwisko autorki warto zapamiętać na dłużej, jestem przekonana, że jeszcze nie raz nas zaskoczy mocnym tematem.
Bierzcie w ciemno!

Nie zawsze wszystko co się wydaje na pierwszy rzut oka oczywiste i wyraźne, zawsze takie jest. Czasem nasze wyobrażenia bywają złudne i mylne. Łatwo, na podstawie pierwszego wrażenia, można kogoś niesłusznie oskarżyć lub skrzywdzić … Przekonajmy się, czy nie lepiej czasami wstrzymać się z pochopnymi osądami niż bez refleksji i pod wpływem impulsu rzucać niesłuszne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Chcę przeczytać
    50
  • 2024
    8
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Legimi
    4
  • Audiobook
    4
  • Ulubione
    2
  • Kindle
    2
  • W planach ebook
    1

Cytaty

Więcej
Sandra Cicha Deprawacja Zobacz więcej
Sandra Cicha Deprawacja Zobacz więcej
Sandra Cicha Deprawacja Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także