Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

×_×

×_×

Kolejne dwa tomy koncentrują się na wielkiej bitwie, do której bohaterowie szykowali się od pierwszych rozdziałów Jujutsu Kaisen. Siły klątw atakują dzielnicę Shibuya w Tokio i planują zabić tysiące jeśli nie dziesiątki tysięcy ludzi. Bohaterowie muszą zmierzyć się z największym wyzwaniem w ich karierze w walce z urokami. Sprawa nie jest jednak taka prosta, jak może się wydawać. Siły mroku planują coś innego niż proste wymordowanie wielu ludzi. Czy Yuuji i jego koledzy będą w stanie zapobiec tragedii?

Kolejne dwa tomy koncentrują się na wielkiej bitwie, do której bohaterowie szykowali się od pierwszych rozdziałów Jujutsu Kaisen. Siły klątw atakują dzielnicę Shibuya w Tokio i planują zabić tysiące jeśli nie dziesiątki tysięcy ludzi. Bohaterowie muszą zmierzyć się z największym wyzwaniem w ich karierze w walce z urokami. Sprawa nie jest jednak taka prosta, jak może się...

Prześwietny tomik! Walka Koukichi Muta czyli Mechamaru kontra Mahito oraz rozpoczęcie Incydentu w Shibuyi. Walka Muty z Mahito świetna mimo że krótka. W końcu zaczął się arc na który wyczekiwałam. Incydent w Shibuyi zaczyna się bardzo dobrze, jest tajemniczo i początek jest przepełniony akcją oraz wieloma niewiadomymi. Tutaj szczególnie podobały mi się walki czy rysunki postaci, świetne oddanie do sytuacji. Bardzo dobrze się bawiłam czytając tom 10 Jujutsu Kaisen.

Prześwietny tomik! Walka Koukichi Muta czyli Mechamaru kontra Mahito oraz rozpoczęcie Incydentu w Shibuyi. Walka Muty z Mahito świetna mimo że krótka. W końcu zaczął się arc na który wyczekiwałam. Incydent w Shibuyi zaczyna się bardzo dobrze, jest tajemniczo i początek jest przepełniony akcją oraz wieloma niewiadomymi. Tutaj szczególnie podobały mi się walki czy rysunki...

I zaczynamy Shibuya Arc.
Od samego początku sporo się dzieje. Mechamaru zapewnił nam sporo wrażeń i poniekąd przygotował nas na tragedię, która nadchodzi.
Czuć ogromne napięcie i bardzo mi się to podoba.

I zaczynamy Shibuya Arc.
Od samego początku sporo się dzieje. Mechamaru zapewnił nam sporo wrażeń i poniekąd przygotował nas na tragedię, która nadchodzi.
Czuć ogromne napięcie i bardzo mi się to podoba.