rozwińzwiń

Tunnel

Okładka książki Tunnel Rutu Modan
Okładka książki Tunnel
Rutu Modan Wydawnictwo: Carlsen Verlag komiksy
276 str. 4 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Carlsen Verlag
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wydania:
2021-01-01
Liczba stron:
276
Czas czytania
4 godz. 36 min.
Język:
niemiecki
ISBN:
9783551785923
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Ocean miłości Wilfrid Lupano, Grégory Panaccione
Ocena 7,6
Ocean miłości Wilfrid Lupano, Gré...
Okładka książki Samotny wilk i szczenię #2. Kazuo Koike, Goseki Kojima
Ocena 7,8
Samotny wilk i... Kazuo Koike, Goseki...
Okładka książki Samotny wilk i szczenię #1. Kazuo Koike, Goseki Kojima
Ocena 7,5
Samotny wilk i... Kazuo Koike, Goseki...
Okładka książki Dzieci kapitana Granta. Wydanie zbiorcze Alexis Nesme, Juliusz Verne
Ocena 8,6
Dzieci kapitan... Alexis Nesme, Juliu...
Okładka książki Powiernik diabła Ed Brubaker, Sean Phillips
Ocena 7,6
Powiernik diabła Ed Brubaker, Sean P...

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
353
334

Na półkach: , , ,

Konflikt izraelsko-palestyński w konwencji „Poszukiwaczy zaginionej Arki”. Prostota i naiwność obrazków, jak już wielu czytelników zauważyło – iście „tintinowskich”, kontrastuje smacznie ze złożonością charakterów postaci i rzeczywistości, w jakiej zostali obsadzeni. Rutu Modan zwalcza ekstremizm ekscentryzmem. Nagradzam własną statuetką „Przyszłość przeszłości”.

Konflikt izraelsko-palestyński w konwencji „Poszukiwaczy zaginionej Arki”. Prostota i naiwność obrazków, jak już wielu czytelników zauważyło – iście „tintinowskich”, kontrastuje smacznie ze złożonością charakterów postaci i rzeczywistości, w jakiej zostali obsadzeni. Rutu Modan zwalcza ekstremizm ekscentryzmem. Nagradzam własną statuetką „Przyszłość przeszłości”.

Pokaż mimo to

avatar
1127
1126

Na półkach: ,

To nie tak, że mi się „Tunele” nie podobały. W ostatecznym rozrachunku nie jest to komiks gorszy od „Zaduszek”, a możliwe, że z racji bardziej rozbudowanej fabuły i mocno uniwersalnej wymowy, będzie z czasem punktował. Ja po prostu nie czuję konwencji, która sytuuje się gdzieś między „Tintinem”, a „Indiana Jonesem”. Nadal trudno pomylić styl rysunków Modan z jakimś innym twórcą, choć mam wrażenie, że tym razem poszło to bardziej w kierunku karykatury. Również postacie stają się bardziej tendencyjne - jakby każdy z nich miał uosabiać jedną nadrzędną cechę. To stopniowe obdzieranie postaci z wielowymiarowości spina się zresztą z cechami przygodówki dla dzieciaków, w którą opakowano całość. Oczywiście nie one są grupą docelową, a ta opowieść zdecydowanie chce być czymś więcej, ale decyzja o wyborze gatunku robi swoje. Już w „Zaduszkach” nikt się nie przejmował prawdopodobieństwem fabuły, a przerysowanie bohaterów było spore, tu dostajemy rozwinięcie tych tendencji.

Wracając do tego co najistotniejsze – Modan jak zawsze stara się nie epatować okrucieństwem rzeczywistości Biskiego Wschodu, mimo że ono gdzieś w tle istnieje. „W „Tunelach” jest o konflikcie na różnych poziomach i jest to zrobione ciekawie, bo mimo pacyfistycznego wydźwięku i ciekawego posłowia, symbolika Arki Przymierza, dążenia do jej znalezienia i efekt poszukiwań nadal zostawiają dużo przestrzeni do interpretacji. Prawdziwego świata jednak tu nie ma, bo ubrano to w bajkę dla dorosłych i ten fakt trochę uwiera. Mam wrażenie, że dostaje się Żydom bardziej niż Palestyńczykom, ale raczej na zasadzie „patrzcie jakie te ich cechy są żałosne i śmieszne”, niż „patrzcie jak oni mordują i wysiedlają kolejne tereny z ludnością cywilną”. Może za dużo wymagam, może to nie rola Modan, ale jak dla mnie konwencja zmiękcza sedno.

To nie tak, że mi się „Tunele” nie podobały. W ostatecznym rozrachunku nie jest to komiks gorszy od „Zaduszek”, a możliwe, że z racji bardziej rozbudowanej fabuły i mocno uniwersalnej wymowy, będzie z czasem punktował. Ja po prostu nie czuję konwencji, która sytuuje się gdzieś między „Tintinem”, a „Indiana Jonesem”. Nadal trudno pomylić styl rysunków Modan z jakimś innym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2192
2016

Na półkach:

PopKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-tunele/

Jedną z głównych bohaterek komiksu jest Nili, bezrobotna archeolog i samotna matka starająca się wychować syna. Pewnego dnia w wyniku szeregu różnych zdarzeń powraca ona z USA do Jerozolimy. Mieszka tam jej ojciec Israel, niegdyś wybitny archeolog, dziś sędziwy mężczyzna cierpiący na demencję. Córka chce, aby spuścizna jej ojca została zapamiętana na lata, a jego imię zapisane na łamach podręczników. Nie ma ku temu lepszej okazji niż dokończyć jego pracę, którą rozpoczął on lata temu. Jej celem jest więc odnalezienie mitycznej Arki Przymierza. Niespodziewanie rywalem w tym zadaniu staje się jej własny brat, pracujący dla Rafima, z którym ich ojciec przez wiele lat mocno rywalizował. Kobiecie nie pozostaje więc nic innego jak zabrać się za ciężką pracę, biorąc do pomocy grupę nietuzinkowych współpracowników. Największym problemem jest dla niej jednak miejsce wykopalisk. Znajduje się ono blisko arabskiej wioski za wielkim murem, do której nie może zbliżyć się żaden żydowski archeolog.

Całą treść albumu można w bardzo dużym uproszczeniu określić mianem połączenia pomysłów rodem z Poszukiwaczy zaginionej Arki z elementami komedii obyczajowej. Śledzimy pewny proces przygotowań do wykopalisk oraz same prace. Przy okazji lepiej poznajemy Nili i jej współpracowników, którzy naprawdę są mocno nietuzinkowi. Bohaterowie wykazują bowiem zróżnicowaną głębie, zupełnie inaczej postrzegają drążone tunele i ich motywacja do odnalezienia Arki jest zupełnie inna.

Rywalizacja z bratem, kto pierwszy odkryje legendarną Arkę, przybiera tutaj czasem formy przygodowo-komediowej, kiedy indziej trochę bardziej dramatyczno-obyczajowej. Dajemy się dzięki temu porwać płynnej narracji, która przeplata wspomniane już luźne momenty z licznymi kwestiami teologicznymi. Do tego wszystkiego autorka nie boi się tutaj poruszać i zadawać trudnych pytań. Nie można bowiem zapomnieć, że tytułowe Tunele powstają w bardzo spornym miejscu i każda nieprzemyślana decyzja może doprowadzić do tragedii. Umiejscowienie akcji na pograniczu Izraela i Palestyny automatycznie więc dodaje do albumu treści polityczne. Nie są one zaprezentowane w sposób nazbyt nachalny, a autorka stara się, aby z tego elementu wybrzmiała jakaś głębsza społeczna konkluzja. Wszystkie wskazane elementy scenariusza idealnie się ze sobą mieszają sprawiając, że całość treści pochłania się w iście błyskawicznym tempie.

PopKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-tunele/

Jedną z głównych bohaterek komiksu jest Nili, bezrobotna archeolog i samotna matka starająca się wychować syna. Pewnego dnia w wyniku szeregu różnych zdarzeń powraca ona z USA do Jerozolimy. Mieszka tam jej ojciec Israel, niegdyś wybitny archeolog, dziś sędziwy mężczyzna cierpiący na demencję....

więcej Pokaż mimo to

avatar
744
482

Na półkach: ,

"Tunele" to bardzo przyjemna lektura łącząca w sobie dramat, komedię i przygodę. A przy okazji sprzedająca też trochę informacji o wierzeniach Izrealitów i Palestyńczyków, ale też o ich zaszłościach. Sporo tutaj ciekawych postaci, które ścierając się ze sobą doprowadzają do zabawnych sytuacji. Akcja nie jest może wartka, ale ma w sobie coś z Tintina i Indiany Jonesa.

"Tunele" to bardzo przyjemna lektura łącząca w sobie dramat, komedię i przygodę. A przy okazji sprzedająca też trochę informacji o wierzeniach Izrealitów i Palestyńczyków, ale też o ich zaszłościach. Sporo tutaj ciekawych postaci, które ścierając się ze sobą doprowadzają do zabawnych sytuacji. Akcja nie jest może wartka, ale ma w sobie coś z Tintina i Indiany Jonesa.

Pokaż mimo to

avatar
1443
1443

Na półkach:

Ostatnio mam komiksowy nastrój, chcę je czytać i oglądać. Niedawno skończyłam ZAWIROWANIA Tillie Walden, a teraz TUNELE Rutu Modan i jestem bardzo zadowolona. Modan jeszcze nic nie znałam, więc miło było zaznajomić się z twórczością nowej dla mnie artystki.
TUNELE mocno mnie wciągnęły, bardzo dobrze mi się czytało tę historię i odpowiadała mi estetyka, kresa tego dzieła. Przez cały czas miałam wrażenie, że ta opowieść żyje, wibruje pod palcami i nie wiem, czy powodem jest sama fabula, czy może intensywne barwy i duża ekspresyjność postaci. Myślę, że to dynamiczny komiks i sumiennie przemyślany.
Rutu Modan porusza tu ważny temat, który w skrócie możemy nazwać POSZUKIWANIEM UTRACONEGO PRZYMIERZA. Artystka zgrabnie porusza się metaforami, odnosi się do Biblii, do historii, do trudnej codzienności pogranicza izraelsko-palestyńskiego. Waga tych problemów jest wielka, ale dzięki Modan czytelnik nie czuje ciężaru w sposób bolesny, a raczej doznaje uczucia zrozumienia, spokojnego bycia obserwatorem prezentowanych wydarzeń.
Główna bohaterka, archeolożka - szuka Arki Przymierza, którą podobno odnalazł jej ojciec. Ojciec niestety jest ciężko chory, ma demencję i nie ma z nim kontaktu. Nili wiele ryzykuje, ale jest uparta i ambitna, a co najważniejsze - wierzy w sukces. Ta historia jest złożona i nie można odczytywać jej jednowymiarowo - choć oczywiście nikt nikomu tego nie zabrania, ale warto widzieć drugie dno, by w pełni móc docenić ten komiks.
Może nie wszystko mnie zachwyciła, o jedna rzecz mnie trochę zdenerwowała (dokładnie jedno zdanie),ale ogólnie nie ma się do czego przyczepić. Jest to bardzo dobra robota, łatwo zauważyć, że niezwykle pracochłonna i nie dziwę się, że artystka jest doceniana.
Rutu ma świetny styl, jej kreska jest rozpoznawalna, postaci zapadają w pamięć, a dialogi prezentują swobodę i naturalność. Dobrze się czyta ten komiks, choć chyba chciałabym więcej szerszych kadrów, najlepiej zajmujących całą stronę - lubię takie inteligentne i piękne pauzy.
Polecam także przeczytać POSŁOWIE od autorki, które wiele zmienia i sporo wyjaśnia. Cieszę się, że skierowała je do czytelników, bo zaraz ta opowieść nabiera osobistego, mocniejszego wydźwięku. Spokojnie mogę polecić TUNELE każdemu kto lubi zarówno opowieści przygodowe, jak i metaforyczne, osadzone w danej kulturze i wierzeniach. Ponadto TUNELE zostały ładnie wydane, na bardzo dobrym papierze, przy zachowaniu dbałości o kolory.

w poszukiwaniu PRZYMIERZA
Wydawnictwo Kultura Gniewu

Ostatnio mam komiksowy nastrój, chcę je czytać i oglądać. Niedawno skończyłam ZAWIROWANIA Tillie Walden, a teraz TUNELE Rutu Modan i jestem bardzo zadowolona. Modan jeszcze nic nie znałam, więc miło było zaznajomić się z twórczością nowej dla mnie artystki.
TUNELE mocno mnie wciągnęły, bardzo dobrze mi się czytało tę historię i odpowiadała mi estetyka, kresa tego dzieła....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1852
374

Na półkach:

Rutu Modan w swojej komiksowej opowieści o poszukiwaniu "Arki Przymierza" wykracza poza prostą przygodową konwencję. Wikła swoich bohaterów rozmaitej proweniencji w złożone konflikty i zależności, odsłaniając zarówno ich partykularne emocje, ambicje i przywary, jak i jednocześnie ciekawie ukazując szersze tło polityczne, ekonomiczne i religijne przedstawionych wydarzeń. W tym sensie ta opowieść archeologiczna staje się dla autorki ciekawym przyczynkiem do rozważania na temat tak Izraela, jak i Żydów czy skomplikowanych relacji żydowsko-palestyńskich, do których to rozważań zaprasza również czytelnika o otwartym umyśle. Ale mimo poważnych tematów poruszanych w "Tunelach" nie brakuje tutaj wysublimowanego humoru - co więcej, ma on oczyszczającą i pokrzepiającą funkcję. Bohaterowie Modan bywają w swoim uporze i dziwactwach groteskowi, a to prowadzi do wielu przezabawnych scen. Bohaterowie - podkreślić trzeba raz jeszcze - są tutaj niesłychanie zróżnicowani: są wśród nich tak ambitni jak i mniej lub bardziej szurnięci naukowcy, bogacze czy handlarze-oportuniści szukający swojej szansy, fanatycy różnej maści, którzy we wszystko muszą wmieszać religię i politykę. Wszystko to w komiksie (czy jak kto woli: powieści graficznej) Modan zagrało naprawdę znakomicie, czyniąc z "Tuneli" lekturę wielorazową i godną polecenia.

Rutu Modan w swojej komiksowej opowieści o poszukiwaniu "Arki Przymierza" wykracza poza prostą przygodową konwencję. Wikła swoich bohaterów rozmaitej proweniencji w złożone konflikty i zależności, odsłaniając zarówno ich partykularne emocje, ambicje i przywary, jak i jednocześnie ciekawie ukazując szersze tło polityczne, ekonomiczne i religijne przedstawionych wydarzeń. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7933
6788

Na półkach: , ,

POSZUKIWACZE ZAGINIONEJ ARKI

Rutu Modan powraca z nową powieścią graficzną. Autorka pamiętnego albumu „Jamilti” tym razem serwuje nam solidnych rozmiarów jedną opowieść. I to zaskakującą, bo spodziewałem się ponurego tworu, czegoś smutnego, emocjonalnie nasyconego, zaangażowanego politycznie i społecznie i bum, bo „Tunele” to przygodówka. Nie mówię, że zaangażowania pozbawiona, ale jednak przygodówka nieco w stylu kina nowej przygody. Co w połączeniu z cartoonową kreską rodem ze starych animacji daje ciekawy efekt, który do mnie tak po prostu, zwyczajnie trafił.

Ta tablica wygląda na podróbkę, ale tak dobrze wykonaną, że mogłaby uchodzić za oryginał. Ale jest oryginalna. Tak przynajmniej sądzi główna bohaterka tej opowieści, która jest pewna, że inskrypcja wyryta w kamieniu to właśnie to, na co czekała całe życie: trop wiodący do samej arki przymierza. Najpierw jednak musi tablicę wyciągnąć od kolekcjonera, a potem…

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/12/tunele-rutu-modan.html

POSZUKIWACZE ZAGINIONEJ ARKI

Rutu Modan powraca z nową powieścią graficzną. Autorka pamiętnego albumu „Jamilti” tym razem serwuje nam solidnych rozmiarów jedną opowieść. I to zaskakującą, bo spodziewałem się ponurego tworu, czegoś smutnego, emocjonalnie nasyconego, zaangażowanego politycznie i społecznie i bum, bo „Tunele” to przygodówka. Nie mówię, że zaangażowania...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    34
  • Chcę przeczytać
    26
  • Posiadam
    7
  • Komiksy
    6
  • Komiks
    6
  • 2023
    3
  • Z biblioteki
    2
  • Komiks
    2
  • W gabinecie
    1
  • Deutsch
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tunnel


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,5
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...

Przeczytaj także