Dzieci kapitana Granta. Wydanie zbiorcze
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Les enfants du Capitaine Grant - Integrale
- Wydawnictwo:
- Lost In Time
- Data wydania:
- 2022-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-10-26
- Liczba stron:
- 152
- Czas czytania
- 2 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367270205
- Tłumacz:
- Jakub Syty
- Tagi:
- przygoda fantastyka
Podczas morskiej wycieczki lord i lady Glenarvan znajdują wiadomość ukrytą w butelce wyciągniętej z brzucha rekina. Jej autorem jest kapitan Grant, którego statek zatonął na morzu. Sporządzony w trzech językach dokument jest jednak niemal nieczytelny, a miejsce pobytu rozbitków pozostaje tajemnicą. Posiadając zaledwie kilka wskazówek, bohaterowie wyruszają na poszukiwania ocalałych. Towarzyszy im dwójka dzieci kapitana, roztrzepany uczony oraz załoga oddanych marynarzy. Nie wiedzą, że czekają ich niebezpieczne przygody w najdalszych krańcach globu.
Powieść Dzieci kapitana Granta po raz pierwszy ukazała się w 1868 roku jako część niesamowitej serii Juliusza Verne’a pod tytułem Niezwykłe podróże, liczącej pięćdziesiąt cztery tomy. Piękna komiksowa adaptacja, której autorem jest Alexis Nesme, zabiera odbiorców w podróż z Europy do Ameryki Południowej i Australii, i jeszcze dalej, na spotkanie z niezwykłymi ludźmi i stworzeniami w otoczeniu niesamowitych krajobrazów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 35
- 29
- 7
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Komiksowe adaptacje literatury to nie jest łatwy kawałek chleba - przekonuje się o tym Egmont ze swoją nową serią, która co tu dużo mówić - czterech liter nie urywa, a i rzadko nawet porywa, najczęściej po prostu zwyczajnie mierzi poprawnością rzemieślniczą oraz w jakimś stopniu irytuje marnowanymi szansami. "Dzieci" pokazują jak należy to robić. Egmoncie, idź tą drogą!
LiT dostarcza nam piękne wydanie w twardej oprawie i zapewniającym odpowiednią wizualizację przecudnych panoram formacie 24x32. Jedyne czego mi tu brakuje to nieco bardziej błyszczącego papieru, który jeszcze lepiej oddałby odbijające się od luster wody czy liści słońce - ale to już kwestia gustu. Tak czy owak - jest znakomicie.
Lecz nie samą formą człowiek żyje, prawda? Oryginalne "Dzieci" to nie jest dzieło wybitne, ale nadal mimo upływu lat świetnie się to czyta, o ile ktoś lubi tego typu beletrystykę i jest w stanie użyć nieco zawieszenia niewiary. Ot, stara dobra klasyka przygody. I co się z tym dzieje w komiksie? Dobrze się siostry i bracia dzieje, bardzo dobrze. Teksty są treściwe, tam gdzie trzeba opisowe, tam gdzie trzeba wyjaśniające, dialogi są soczyste i mięsiste, Verne nie musi się w grobie przewracać. Całość historii nie jest ordynarnie skrócona i wiernie oddaje ducha oryginałowi. 150 stron robi swoje - to główny problem adaptacji egmontowych, które w większości są mocno okrojonym średnio poskładanym streszczeniem. Tutaj tego nie ma i chwała twórcom za to. This is the way!
Osobną kwestią jest antropomorfizacja postaci - na początku mnie to raziło, potem się przyzwyczaiłem, a na koniec uznałem, że był to świetny zabieg. Do wydania dołączone są szkice postaci ludzkich - doprawdy nie wiem czy sprawdziłyby się lepiej niż odzwierzęce, które świetnie nadały ton i charakter postaciom. Przypomina to nieco animację dla dzieci z lat '90 - "Willy Fog - w 80 dni dookoła świata", niemniej tutaj zrobiono to jeszcze lepiej.
Nie można dać 8,5, więc daję mocne solidne 8.
Komiksowe adaptacje literatury to nie jest łatwy kawałek chleba - przekonuje się o tym Egmont ze swoją nową serią, która co tu dużo mówić - czterech liter nie urywa, a i rzadko nawet porywa, najczęściej po prostu zwyczajnie mierzi poprawnością rzemieślniczą oraz w jakimś stopniu irytuje marnowanymi szansami. "Dzieci" pokazują jak należy to robić. Egmoncie, idź tą...
więcej Pokaż mimo toNależę do relatywnie wiekowego pokolenia wychowanego u schyłku PRL-u - dla spragnionych wielkiej przygody chłopaków książki Juliusza Verne'a były wówczas wspaniałym wehikułem, umożliwiającym odbycie dalekich, często egzotycznych, niebezpiecznych podróży w towarzystwie ciekawych bohaterów. Dlaczego o tym wspominam? Bo lektura komiksu "Dzieci kapitana Granta", adaptacji powieści Verne'a właśnie, przywołała we mnie nostalgicznie uczucia towarzyszące obcowaniu z prozą tego autora kilka dekad temu. I to poczytuję za pierwszy ogromny plus dla tej publikacji. A kolejnych nie brakuje. Wydawnictwo Lost in Time wykonało znakomitą pracę, dostarczając czytelnikom pięknie wydany album w dużym formacie, który umożliwia delektowanie się rysunkami Nesme'a. Rysunkami, które są bardzo bogate w detal, imponują panoramicznym rozmachem czy często mają w sobie coś z ducha malarskiego artyzmu np. w scenach, w którym pokazana jest walka z żywiołami. Scenariuszowo jest to również ze wszech miar udana adaptacja. Oczywiście zwraca uwagę zabieg antropomorfizacji. Jest to dość ryzykowny koncept - tym bardziej, że bohaterowie Verne'a często konfrontują się ze zwierzętami czy ogólnie pojętą naturą. Mamy tu niejako gradację - zwierząt ludzkich i zwierząt zwierzęcych - przy tym trudno chyba o jednoznaczną ocenę takiego rozwiązania, bo raz jest to niezwykle ciekawe w odbiorze, innym razem jednak wydaje się dyskusyjne. Tak czy inaczej - komiksowe "Dzieci kapitana Granta" to rzecz - jak to się ładnie/nieładnie* (* niepotrzebne skreślić) mówi - epicka, ciesząca wzrok w aspekcie całości i przez wzgląd na szczegóły poszczególnych kadrów i plansz. Zachwycająca pietyzmem wykonania i wydania z jednej strony, fabularnym rozmachem z drugiej. Wielka wizualna i czytelnicza frajda po prostu. Polecam.
Należę do relatywnie wiekowego pokolenia wychowanego u schyłku PRL-u - dla spragnionych wielkiej przygody chłopaków książki Juliusza Verne'a były wówczas wspaniałym wehikułem, umożliwiającym odbycie dalekich, często egzotycznych, niebezpiecznych podróży w towarzystwie ciekawych bohaterów. Dlaczego o tym wspominam? Bo lektura komiksu "Dzieci kapitana Granta", adaptacji...
więcej Pokaż mimo toCartes de langues etrangeres :) and also some news in English und Deutsch, młodzi znaleźli w butelce.
Cartes de langues etrangeres :) and also some news in English und Deutsch, młodzi znaleźli w butelce.
Pokaż mimo to