rozwińzwiń

Puszka Pandory Tom 2

Okładka książki Puszka Pandory Tom 2 Monika Kortez
Okładka książki Puszka Pandory Tom 2
Monika Kortez Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
242 str. 4 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2022-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-01
Liczba stron:
242
Czas czytania
4 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382199574
Tagi:
romans mafia senacja
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1685
1676

Na półkach:

Życie Morgan wcale się nie uspokoiło. Co prawda mąż został znaleziony, ale jego stan jest fatalny, przebywa w śpiączce. Teściowa ją nienawidzi, przyjaciel okazuje się zdrajcą, mężczyzna z przeszłości nie daje za wygraną, a życiu jej i dzieci grozi ogromne niebezpieczeństwo. Jednak i tym razem kobieta nie zamierza się poddawać, a zamiast siedzieć z założonymi rękami, zaczyna działać. Już nie praca jest na pierwszym miejscu, nie patrząc na nic, ma zamiar zabrać dzieci i uciec gdzieś, gdzie nikt jej nie znajdzie, gdzie będą bezpieczni. Tylko najpierw musi zapewnić bezpieczeństwo mężowi, na ochronę policji nie chce liczyć. Najpierw prosi o pomoc teściową, ta jednak odmawia, a Morgan znajduje inne rozwiązanie. Umieszcza męża w prywatnym ośrodku, a następnie wraz z dziećmi wyjeżdża z kraju. Trafia do Polski, do małej miejscowości i liczy, że decyzja, jaką podjęła, jest słuszna. Czy ma rację? Czy będzie bezpieczna? Co stanie się z jej mężem? Jak potoczy się dalsza znajomość jej i mężczyzny, który kiedyś złamał jej serce? Jakie niespodzianki szykuje jej życie?

Książka jest kontynuacją książki pt.: „Odwet”, która mnie się podobała. Jak wypadła „Puszka Pandory”? No cóż, moim zdaniem jest słabsza, a wszystko przez to, że autorka zbyt mało rozwinęła zakończenie. Według mnie powinno być o 100 stron więcej, wtedy byłaby dużo lepsza. Oczywiście to jest moje zdanie.
Mimo wszystko książka mi się podobała. Akcja szybka, z ciekawymi zwrotami. Czytało się ją bardzo szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje.

Bohaterowie pozostali ciekawi, dobrze wykreowani.
Morgan trochę się zmieniła, zaczęła stawiać na pierwszym miejscu rodzinę i jej bezpieczeństwo, a nie jak wcześniej pracę.

„Puszka Pandory” to książka, która nie jest idealna, ale moim zdaniem warta przeczytania i polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2023/04/puszkapandorywydawnictwonovaeres.html

Życie Morgan wcale się nie uspokoiło. Co prawda mąż został znaleziony, ale jego stan jest fatalny, przebywa w śpiączce. Teściowa ją nienawidzi, przyjaciel okazuje się zdrajcą, mężczyzna z przeszłości nie daje za wygraną, a życiu jej i dzieci grozi ogromne niebezpieczeństwo. Jednak i tym razem kobieta nie zamierza się poddawać, a zamiast siedzieć z założonymi rękami, zaczyna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
604
602

Na półkach:

W życiu Morgan Sangiacomo zaczęło sporo się dziać. Kobieta czuje, że coś zagraża jej rodzinie, ale nie potrafi wskazać kto, ani z jakiego powodu za tym stoi. Wie, że musi zacząć działać, by uchronić bliskich przed zagrożeniem. Pod wpływem impulsu postanawia uciec gdzieś, gdzie nikt nie będzie jej szukał i przeczekać. Pomysł miejsca docelowego pojawia się niespodziewanie i postanawia z niego skorzystać. Okazuje się, że Morgan schronienia szuka w miejscu, które już skrywa wiele tajemnic, tak jak i jego mieszkańcy. Czy to był dobry pomysł? Czy ucieczka pozwoli jej odetchnąć i z właściwej perspektywy spojrzeć na swoje życie?

Rozpoczęłam czytać tę książkę z ciekawością, gdyż zarówno tytuł, opis, jak i okładka spowodowały, że chciałam poznać tą opowieść. Niestety zabrakło mi informacji o tym, że jest to druga część, przez co początkowo czułam się nieco zagubiona. Myślałam, że wynika to po prostu z takiego poprowadzenia fabuły a tymczasem zabrakło mi znajomości pierwszego tomu. W związku z tym zachęcam Was do lektury we właściwej kolejności.

Wkraczamy do świata mody, w którym obraca się firma Armando Corporation oraz Morgan Sangiacomo, która jest z nią związana, chociaż akurat o tej tematyce niewiele można się dowiedzieć. Historia skupia się na wydarzeniach związanych z Morgan i sytuacji, w jakiej z niewiadomych powodów się znalazła. Kobieta czuje zagrożenie i chce ochronić swoją rodzinę. Nie jest to proste, gdyż nie poznała jeszcze źródła zła, które zaczęło wokół niej się rozprzestrzeniać. Postanawia się oderwać od tego wszystkiego, ukryć. Trafia do miejsca, w którym wcześniej nie była. Nie zna języka, ludzi, ale wszystko wydaje się lepsze od tego, od czego ucieka. Czy to rozwiąże jej problemy?

Atmosfera jest dobrze oddana a sama historia wzbudza zainteresowanie, chociaż czasem czuć pewne zgrzyty. Nie wszyscy bohaterowie wywołują równie mocno emocje, nie wszystkich też poznajemy dobrze. Najlepiej wykreowana jest Morgan i to ona sprawia, że z zaangażowaniem śledzi się kolejne wydarzenia. Czuć jej zagubienie i zaniepokojenie tym, co dzieje się wokół, ale równocześnie z podziwem patrzy się na jej odwagę z jaką podejmuje decyzję o wyjeździe. Wykazuje się siłą i determinacją, zwłaszcza że musi zadbać nie tylko o siebie, ale także o męża i dzieci.

Sam pomysł na fabułę zasługuje na uwagę. Wplata się w nią wiele wątków, które czasem nie wnoszą zbyt wiele do głównego, ale dobrze go uzupełniają tworząc specyficzną, pełną tajemnic atmosferę. Przykładem może być duch Maryanny, czy chociażby postać szeptunki Balbinki. Sam Pałac Krzykosy stanowi dobrą scenerię, która współgra z przedstawianymi wydarzeniami a mieszkańcy tych okolic tworzą charakterystyczne grono dodające barw.

„Puszka Pandory” to książka, która przyciąga pomysłem na fabułę oraz atmosferą. To kontynuacja losów Morgan, która stanęła za zakręcie życiowym i musi zmierzyć się z niebezpieczeństwem, które zagraża jej rodzinie. Barw dodaje sceneria, a całość spaja klimat skrzący tajemnicami sprzed lat.

http://wyczytane-ksiazki.blogspot.com/2022/12/puszka-pandory-monika-kortez.html

W życiu Morgan Sangiacomo zaczęło sporo się dziać. Kobieta czuje, że coś zagraża jej rodzinie, ale nie potrafi wskazać kto, ani z jakiego powodu za tym stoi. Wie, że musi zacząć działać, by uchronić bliskich przed zagrożeniem. Pod wpływem impulsu postanawia uciec gdzieś, gdzie nikt nie będzie jej szukał i przeczekać. Pomysł miejsca docelowego pojawia się niespodziewanie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
915
902

Na półkach: ,

Wiecie zapewne czym jest „Puszka Pandory”. To taka skrzyneczka, z której po otwarciu wysypują się liczne nieszczęścia. I takie jeden po drugim dopadły Morgan.
Morgan to kobieta spełniona zawodowo, ale jak to w życiu bywa nic nie jest nam dane na zawsze. Firma, w której pracuje to Armando Corporation. Pewnego dnia zostaje publicznie aresztowany prezes tej świetnie prosperującej firmy. Wydarzenie to spowodowało, że miejsce pracy Morgan przechodzi kryzys. Zdenerwowana i przytłoczona bohaterka postanawia uciec, gdzieś gdzie nikt jej nie znajdzie. Jej wybór to Polska, do której udaje się wraz z synem. Od teraz Morgan to Agata Kowalski. Ale czy dobrze zrobiła udając się do miejscowości, która bardzo różni się od tego co znała do tej pory? Czy przeszłość, od której próbowała uciec nie upomni się o nią? Przekonajcie się sami.
Książka nie jest gruba i czyta się ją szybko. Język jakim posługuje się autorka jest prosty. Bardzo interesowało mnie jak główna bohaterka odnajdzie się w Krzykos, w miejscowości, zapomnianej przez Boga i bardzo odbiegającej od jej realiów. Były momenty irytujące jak i momenty zabawne.
„Puszka Pandory” to kontynuacja powieści „Odwet”, której żałuje, że nie miałam okazji przeczytać. Lektura ta to po części powieść obyczajowa a po części przypomina kryminał lub powieść sensacyjną. Zakończenie książki nie jest takie oczywiste i zaskoczyło mnie. Książka ze względu na swoje gabaryty jest odpowiednia by zabrać ją ze sobą właściwie wszędzie. Wiem, że są tu osoby, które lubią książki, w których występują szeptuchy i tym osobą szczególnie polecam „Puszkę Pandory”.

Wiecie zapewne czym jest „Puszka Pandory”. To taka skrzyneczka, z której po otwarciu wysypują się liczne nieszczęścia. I takie jeden po drugim dopadły Morgan.
Morgan to kobieta spełniona zawodowo, ale jak to w życiu bywa nic nie jest nam dane na zawsze. Firma, w której pracuje to Armando Corporation. Pewnego dnia zostaje publicznie aresztowany prezes tej świetnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
337

Na półkach:

,,Nigdy nie wiesz, jak bardzo jesteś silna, dopóki życie nie wystawi cię na ostateczną próbę.,,

Firma Armando Corporation przechodzi poważny kryzys. Jak by było mało prezes firmy zostaje aresztowany, ale to nie koniec złych wydarzeń, które spływają na Morgan Sangiacomo. Niepowodzenia, które w ostatnim czasie dotykają kobiete nakłaniają ją do ucieczki. Mogłoby się wydawać, że ląduję na końcu świata na totalnym odludzi, ale może małej wiosce niedaleko Warszawy odnajdzie spokój. Ale czy to rozwiąże jej wszystkie problemy? Przed, czym tak właściwie ucieka Morgan.

Gdy zaczęłam czytać,, Puszkę pandory,, zdałam sobie sprawę, że historia jest kontynuacją i doszłam do wniosku, iż po części ma to związek z mężem Morgan. I tak właśnie odnalazłam pierwszym tom,,Odwet,, i od razu na wstępie zaznaczę, że warto zacząć od niego, ponieważ zdecydowanie lepiej będzie nam wdrążyć się w całą historię.

Książka ma zaledwie 242 strony, a dzieje się w niej naprawdę sporo, czytelnik, dzięki temu z pewnością nie będzie się nudził.To za sprawą wątków, które w odpowiednim momencie wskakują na swoje miejsce, a w ten sposób tworzy się spójna całość. Popchnęła mnie w ciągu jednego wieczoru. Chciałam na już wiedzieć, czy w końcu karta się obróci, a Morgan zazna odrobinę szczęścia i spokoju.

,,Puszka pandory,, to lekki romans, z nutą obyczajówki i wątkiem kryminalnym. Tak, dokładnie mamy tu tyle na raz, ale uwierzcie jest to świetne połączenie. Nieoczekiwanie dość proste, można przewidzieć co się wydarzy, ale i tak mamy pragnienie towarzyszyć głównej bohaterce w jej dalszych losach.

Co ciekawe znajdziemy tutaj odniesie się do rytuałów religijnych. Opisane dość nawet szczegółowo co wzbudziło moją ciekawość.

Morgan jest naszą główną bohaterką, która pokazuje, że kobieta niezależnie od sytuacji zawsze musi być gotowa na poświęcenie, a także starać się być silną i walczyć z przeciwnościami losu.

,,Nigdy nie wiesz, jak bardzo jesteś silna, dopóki życie nie wystawi cię na ostateczną próbę.,,

Firma Armando Corporation przechodzi poważny kryzys. Jak by było mało prezes firmy zostaje aresztowany, ale to nie koniec złych wydarzeń, które spływają na Morgan Sangiacomo. Niepowodzenia, które w ostatnim czasie dotykają kobiete nakłaniają ją do ucieczki. Mogłoby się wydawać,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1140
950

Na półkach:

Warto przed zapoznaniem się z ,,Puszką Pandory" Moniki Kortez zapoznać się z ,,Odwetem", jeśli minęło też sporo czasu między lekturami. Co prawda pierwszy tom jest już praktycznie niedostępny w sprzedaży, ale może uda się upolować w bibliotece, czy z drugiej ręki. Niemniej jednak tym razem poznajemy dalsze losy firmy Armando Corporation, zarządzanej przez Morgan Sangacomo. Jej mąż, Marc, obecnie przebywa w śpiączce i nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle się wybudzi. Mor czuje się osaczona, zaniepokojone i niepewna losu swojego oraz dzieci. Postanawia wyjechać do Krzykos, małej wsi koło Warszawy, gdzie przyjmuje inne dane. Czy z dala od afer będzie bezpieczna? To się dopiero okaże.

Muszę przyznać, że niezwykle szybko wkręciłam się w powieść Moniki Kortez. Choć zaczęłam zapoznawać się z historią niejako od środka, może przez chwilę czułam zagubienie. Właściwiej byłoby powiedzieć, że niedosyt i niedowierzanie, dlaczego przed laty nie sięgnęłam po ,,Odwet". Autorka zabiera czytelnika w klimaty nieco sensacyjne, nieco folklorystyczne. Poznajemy szeptunkę, kobiety, które wierzą w przesądy i liczne zabobony. Jednym słowem, nie sposób się nudzić. Ciekawie wykreowani bohaterowie sprawiają, że nie sposób się oderwać od tej historii.

,,Puszka Pandory" to doskonale stworzona historia, która porywa czytelnika w swoje sidła od pierwszych stron i nie wypuszcza z nich aż do ostatniego zdania. Z niecierpliwością czekam na kolejną historię spod pióra Moniki Kortez. Jeśli będzie tak dobra jak ta, biorę w ciemno.

Warto przed zapoznaniem się z ,,Puszką Pandory" Moniki Kortez zapoznać się z ,,Odwetem", jeśli minęło też sporo czasu między lekturami. Co prawda pierwszy tom jest już praktycznie niedostępny w sprzedaży, ale może uda się upolować w bibliotece, czy z drugiej ręki. Niemniej jednak tym razem poznajemy dalsze losy firmy Armando Corporation, zarządzanej przez Morgan Sangacomo....

więcej Pokaż mimo to

avatar
719
712

Na półkach:

Armando Corporation przechodzi kryzys. Wiceprezes został aresztowany przez co sukces na targach mody przestaje mieć znaczenie. Gęstniejąca atmosfera wokół Morgan Sangiacomo sprawia, że ta decyduje się na ucieczkę. Wybywa dosłownie na koniec świata, gdzie poznaje nową kulturę. Tylko, czy to wystarczy by oderwać się od przeszłości?

✨✨✨✨✨✨✨✨✨🤔

Zaznaczę, że jest to kontynuacja historii "Odwet". Ja przegapiłam tę informacje. Jednak nie przeszkodziło mi to jakoś znacznie w czytaniu. Nie odczułam tego specjalnie. Jedynie początek dał mi do myślenia, że coś jest nie tak😅

Jest to bardzo przyjemna książka. Choć stosunkowo cienka to musicie mi uwierzyć, że naprawdę sensowna. Autorka nie poruszyła tu niewiadomo ilu wątków. Tych jest niewiele w zasadzie ale każdy zdaje się być przemyślany, dopracowany a co najważniejsze dokończony.

Ta książka w ciekawy sposób pokazuje, że pieniądze i to, że się spełniamy zawodowo nie zawsze sprawi, że będziemy szczęśliwi. Czasami każdemu z nas potrzebny jest reset. Potrzebujemy spokoju i ciszy by przemyśleć pewne sprawy i zrozumieć, czego tak naprawdę chcemy i potrzebujemy.

Nie jest to historia, w której znajdziecie niewiadomo jakie sytuację, które Was zaskoczą. To jest dosyć przewidywalna ale i ciekawa książka. Myślę, że po tylu zawiłych romansach i kryminałach, które ostatnio czytałam, ta historia świetnie wpasowała się w moje potrzeby czytelnicze. Pozwoliła mi odpocząć. Tak, odpocząć. I daje do myślenia.

Świetnie pokazano kontrast pomiędzy dużą Philadelphią a polską wsią. Uważam też, że sama główna bohaterka to niesamowicie odważna kobieta. Przeszła sporo i była w stanie rzucić wszystko, na co tak długo pracowała by wyjechać na drugi koniec świata. Podziwiam, naprawdę.

Jeśli jeszcze nie czytaliście historii Morgan to polecam Wam❤️

Armando Corporation przechodzi kryzys. Wiceprezes został aresztowany przez co sukces na targach mody przestaje mieć znaczenie. Gęstniejąca atmosfera wokół Morgan Sangiacomo sprawia, że ta decyduje się na ucieczkę. Wybywa dosłownie na koniec świata, gdzie poznaje nową kulturę. Tylko, czy to wystarczy by oderwać się od przeszłości?

✨✨✨✨✨✨✨✨✨🤔

Zaznaczę, że jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2466
2418

Na półkach:

Wakacyjne miesiące pełne ciepłych dni zawsze sprzyjają sięganiu po literaturę kobiecą. To historie intrygujące, lekkie i przyjemne, których zadaniem jest pobudzenie naszej wyobraźni, ale jednoczesne pozwolenie szarym komórką złapać trochę oddechu. Idąc tym tropem zdecydowałam się na lekturę Moniki Kortez ciekawa czy dostarczy mi odpowiednich wrażeń na popołudniowe lenistwo w ogrodzie.

Sympatyczna, niezobowiązująca, ale ciekawa historia to romans w czystej postaci. Autorka skupiła się na kilku wątkach, przez co jej powieść okazała się stosunkowo krótka, ale za to dobrze przedstawiająca losy bohaterów. Co prawda pojawiło się tu sporo schematów, które szybko pozwoliły mi domyślić się przebiegu fabuły czy samego finału, ale nie uważam tego za minus, szczególnie gdy sięgałam po lekturę z nastawieniem dobrej zabawy, którą otrzymałam.

Morgan Sangiacomo pracuje w dużej modowej korporacji, która aktualnie mierzy się z dużym kryzysem. Sukces na targach mody w Mediolanie zostaje przyćmiony przez skandal a to tylko początek góry lodowej. Pasma nieszczęść otaczają Armando Corporation i przytłaczają Morgan, która postanawia odciąć się od toksycznej atmosfery i uciec. Niestety nowe miejsce nie jest w stanie rozgonić wszystkich demonów, które pojawiają się ponownie w najmniej odpowiednim momencie.

Podobała mi się zmiana klimatu, którą autorka wyraźnie zarysowała. Szum medialny, gorączka pracy i wielka nerwowość ustąpiły miejsca spokojowi ducha i chwili wytchnienia co przydałoby się wielu z nas. To rozjaśnia myśli, pozwala spojrzeć na życie z dystansem i zrozumieć własne priorytety czego przykładem może być sytuacja Morgan. Kobieta spełniała się zawodowo a jednak wciąż jej czegoś brakowało, wciąż czuła się przytłoczona aż w końcu oszukana i tylko zmiana perspektywy pomogła poradzić sobie z frustracją oraz wprowadziła na scenę emocje romantyczne, które przecież najlepiej pokazują na czym człowiekowi zależy.

"Puszka Pandory" to lekka, przyjemna i niezobowiązująca historia. Nie ma w niej wielkich przełomów czy spektakularnych zaskoczeń, ale jest za to przyjemność czytania i możliwość oderwania myśli od codzienności. Monika Kortez serwuje nam lekturę idealną na letnie dni, z nutą emocji oraz możliwością spojrzenia na życie bohaterki z naszej własnej perspektywy.

Wakacyjne miesiące pełne ciepłych dni zawsze sprzyjają sięganiu po literaturę kobiecą. To historie intrygujące, lekkie i przyjemne, których zadaniem jest pobudzenie naszej wyobraźni, ale jednoczesne pozwolenie szarym komórką złapać trochę oddechu. Idąc tym tropem zdecydowałam się na lekturę Moniki Kortez ciekawa czy dostarczy mi odpowiednich wrażeń na popołudniowe lenistwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1042
908

Na półkach: , , ,

„Dorośli czasem potrafią tak skomplikować sobie życie, że sami się w tym gubią.”

Życie czasami potrafi dać nam tak w kość, jakby nagle ktoś otworzył słynną skrzyneczkę, z której wylały się wszystkie nieszczęścia. Wówczas trudno pozbierać to wszystko w całość i uporządkować, a wtedy najlepszą decyzją bywa ucieczka, tak jak to miało miejsce w życiu bohaterki „Puszka Pandory”.

Morgan Sangiacomo mieszka w Philadelphii i prowadzi firmę Armando Corporation, w której ostatnio niezbyt dobrze zaczyna się dziać, mimo że na targach w Mediolanie osiągnęli sukces. Aresztowanie wiceprezesa korporacji Douglasa zaczyna ciąg zdarzeń, które rzutują na reputację firmy. Do tego osobiste problemy związane ze stanem zdrowia męża i wrogością teściowej, ale też dziwne zdarzenia, jakie nawarstwiają się wokół niej, powodują, że życie Morgan wywraca się wywraca się do góry nogami i kobieta zmuszona jest do pozostawienia wszystkiego za sobą. Na jaw wychodzą tajemnice, które zmuszają ją do opuszczenia Ameryki i zaszycia się w małej wiosce o nazwie Krzykosy, w której chroni się razem z synami. Warto tu zaznaczyć, że takie miejsce naprawdę istnieje, w której znajduje się piękny pałac o tej samej nazwie, co wieś.

Zaczynając czytać książkę, miałam wrażenie, że nie jest to początek zawartej w niej historii, gdyż od razu wątek z mężem bohaterki miał charakter kontynuacji, tak jak i inne elementy fabuły. Zaczęłam, więc poszukiwania i okazało się, że pierwszą odsłoną wydarzeń była powieść „Odwet”, a ponieważ nie znalazłam innych książek tej autorki, więc domyślam się, że tym tytułem pani Kotrez zadebiutowała na polskim rynku cztery lata temu. Mimo nieznajomości tomu pierwszego, bez problemu wniknęłam w kontynuację i podążałam za kolejnymi wydarzeniami w życiu bohaterki. Tym razem fabuła dzieje się w dwóch różnych miejscach. Najpierw obserwujemy to, co dzieje się w Philadelphii, po zmianach, jakich doświadczyła Morgan i emocjach w „Odwecie”, by teraz mierzyć się z nowymi wyzwaniami, po czym akcja przenosi się do Polski.

Umieszczeniem części akcji w Polsce autorka ukazała kontrasty mentalne i społecznościowe między dwoma krajami. Zestawiła ze sobą życie na polskiej wsi, mentalnością jej mieszkańców z nowoczesnością i klimatem amerykańskiego miasta. Perspektywa zamieszkania przez jakiś czas w miejscu, o którym wydaje się świat zapomniał, przeraża Morgan, ale wkrótce przekonuje się, że nie ma ładniejszego miejsca, w którym może zregenerować siły.

„Puszka Pandory” łączy w sobie romans z wątkiem kryminalnym i obyczajowym, a nawet mistycznym Ten ostatni aspekt fabuły zaznacza się w osobie teściowej Morgan, która nie przepada za synową i podejmuje działania wykraczające poza realną sferę życia. Na jej przykładzie autorka pokazuje, że karma wraca i jeżeli czynimy w jakiś sposób komuś coś złego, to prędzej lub później to się mści w skumulowany sposób. Narracja prowadzona w trzeciej osobie pozwala poznać bliżej inne postacie, chociażby Krystynę, u której Morgan znalazła schronienie, ale też innych mieszkańców wsi, których nie sposób nie polubić. To ludzie prości, postrzegający rzeczywistość po swojemu, ale szczerzy i lojalni, którzy gotowi są wesprzeć każdego mieszkańca Krzykosów.

Całość dosyć szybko się zmienia, czasami zaskakuje, a czasami można przewidzieć ciąg dalszy, ale tego, co znalazłam w końcowych epizodach się nie spodziewałam. Trudno po tych scenach określić, czy to jest ostateczny koniec tej historii, gdyż sprawy potoczyły się tak, że z powodzeniem można ją jeszcze dalej kontynuować. Wprawdzie wiele spraw autorka wyjaśniła w epilogu, ale pozostawiła pewną furtkę, którą zawsze można otworzyć.

https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/07/1132-puszka-pandory-tom-2.html

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

„Dorośli czasem potrafią tak skomplikować sobie życie, że sami się w tym gubią.”

Życie czasami potrafi dać nam tak w kość, jakby nagle ktoś otworzył słynną skrzyneczkę, z której wylały się wszystkie nieszczęścia. Wówczas trudno pozbierać to wszystko w całość i uporządkować, a wtedy najlepszą decyzją bywa ucieczka, tak jak to miało miejsce w życiu bohaterki „Puszka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    4
  • Polecam
    1
  • Lektury 2022
    1
  • Posiadam
    1
  • Czekam cierpliwie:)
    1
  • Przeczytane w 2022
    1

Cytaty

Więcej
Monika Kortez Puszka Pandory Tom 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także