„Dobro wraca” od Małgorzaty Falkowskiej to kontynuacja powieści „Spełniacze” z 2019 r. Trzeba przyznać, że autorka bardzo długo kazała nam czekać na kontynuację losów Dominiki, Maćka i Julka, zważywszy, że pierwszy tom zakończył w dramatycznym dla bohaterów momencie.

„(…) marzenia same się nie spełniają. Im trzeba pomóc.”

Znów wracamy do Torunia.
Dominika walczy z nowotworem, a Maciek nie do końca potrafi sobie poradzić z jej chorobą, co buduje napięcie pomiędzy parą.
Walczy jednak o zdrowie ukochanej przy pomocy Julka bo oboje wierzą, że dobro które wysyłają w świat wraca.
Pomimo choroby Domi fundacja nie zaprzestaje swojej działalności, a marzenia kolejnych dzieci zostają spełnione.
Czy Domi wygra z chorobą?
Czy Maciek wychowany w domu dziecka odnajdzie swoją siostrę?
Czy Julek wyzna prawdę o swoich uczuciach?

Kolejna część dobiegła końca, kolejny raz Małgorzata Falkowska zakończyła tom w kulminacyjnym momencie zostawiając czytelnika w niedowierzaniu. Książka w wielu momentach wzrusza, przekaz jaki niesie powinien trafić do każdego. Z niecierpliwością czekam na kontynuację, mam tylko cichą nadzieję, że dalsze losy bohaterów poznam szybciej niż za kolejne trzy lata.

„Dobro wraca” od Małgorzaty Falkowskiej to kontynuacja powieści „Spełniacze” z 2019 r. Trzeba przyznać, że autorka bardzo długo kazała nam czekać na kontynuację losów Dominiki, Maćka i Julka, zważywszy, że pierwszy tom zakończył w dramatycznym dla bohaterów momencie.

„(…) marzenia same się nie spełniają. Im trzeba pomóc.”

Znów wracamy do Torunia.
Dominika walczy z...

Czy dobro, karma zawsze do nas wraca? Gdyby tak było więcej osób byłoby 'lepszych' na siłę. Na szczęście istnieją ludzie, którzy mają dobre serca i wierzą, w tą tytułową piekną i prostą filozofię. O jej słuszności przekonali się bohaterowie kontunuacji 'Spełniaczy', którzy szukali pomocy - tym razem nie tylko dla innych, ale także dla swoich.

Marzenia dzieci czekają na spełnienie, więc założona w pierwszej części fundacja wciąż działa. Nasi bohaterowie zmagają się także ze swoimi problemami, a mianowicie chorobą Dominiki. Ze wsparciem otoczenia i wolą walki dziewczyna nie zamierza się tak łatwo poddać - nadzieja umiera ostatnia.

'Dobro wraca' to wzruszająca historia o spełnianiu marzeń oraz wiary... w ludzi i siebie. Masze możliwości są duże, wystaczy w nie uwierzyć i zrobić pierwszy krok. Bycie dobrym i pomaganie zaowocuje i wróci ze zdwojoną siłą.

Czy dobro, karma zawsze do nas wraca? Gdyby tak było więcej osób byłoby 'lepszych' na siłę. Na szczęście istnieją ludzie, którzy mają dobre serca i wierzą, w tą tytułową piekną i prostą filozofię. O jej słuszności przekonali się bohaterowie kontunuacji 'Spełniaczy', którzy szukali pomocy - tym razem nie tylko dla innych, ale także dla swoich.

Marzenia dzieci czekają na...

To druga część dylogii, która okazała się trylogią. Dominika, Maciek i Julek to trójka studentów o wielkich sercach, którzy utworzyli fundację Spełniacze, dzięki której spełniają marzenia dzieci.

W pierwszej części mieliśmy okazję przyjrzeć się dokładnie ich pracy. Na koniec autorka zafundowała nam taki cliffhanger, po którym człowiek ma ochotę czymś rzucić.

Dominika ciężko zachorowała a na jej leczenie potrzebne są olbrzymie pieniądze i to nawet nie w złotówkach a w euro. Zgadzam się, że życia i zdrowia nie powinno się przeliczać na monety, ale jak jest wszyscy widzimy po ilości zbiórek. 🏥

Przed trójką bohaterów największe wyzwanie. Dziewczyna Maćka i przyjaciółka Julka, kreatywny mózg fundacji, potrzebuje wsparcia. Bohaterowie wierzą, że dobro wraca i mają nadzieję, że uda im się uzbierać wymaganą kwotę. Jednocześnie kontynuują normalną działalność, czytają listy od marzycieli i obmyślają plan realizacji ich życzeń.

Wiele dzieci nie chce czegoś dla siebie a dla swoich bliskich.

Maciek wykorzystuje okazję, by nagłośnić sprawę poszukiwań swojej siostry. Julek skrycie podkochuje się w Domi. Na zakończenie Małgorzata Falkowska znowu zafundowała nam zwrot akcji, po którym nie mogę doczekać się kontynuacji.

To druga część dylogii, która okazała się trylogią. Dominika, Maciek i Julek to trójka studentów o wielkich sercach, którzy utworzyli fundację Spełniacze, dzięki której spełniają marzenia dzieci.

W pierwszej części mieliśmy okazję przyjrzeć się dokładnie ich pracy. Na koniec autorka zafundowała nam taki cliffhanger, po którym człowiek ma ochotę czymś rzucić.

Dominika...

Ahh, co to była za książka! 😍 Uryczałam się na niej jak bóbr.
"Dobro wraca" Małgorzaty Falkowskiej to kontynuacja powieści "Spełniacze". Opowiada o fundacji Spełniacze, która zgodnie z nazwą zajmuje się spełnianiem marzeń jej podopiecznych. Na podstawie wysyłanych do niej listów wybierani są szczęśliwcy, których pragnienia są zaspokajane. ✉️
W tej części okazuje się, że jedna z założycielek fundacji- Dominika jest śmiertelnie chora, dlatego dwaj pozostali założyciele postanawiają ją wesprzeć i udają się do programu śniadaniowego. Maciek, który jest jej chłopakiem mówi na antenie o jej chorobie, a nagle do studia wchodzą dzieciaki z fundacji, które mówią jak wiele zawdzięczają Dominice i Spełniaczom.
Załamana dziewczyna ogląda program ze szpitala, w którym wspiera ją Julek i postanawia, że nie podda się i będzie walczyć o swoje życie. Stawia jednak warunek, że pomimo jej nieobecności i choroby fundacja nadal ma działać. Chłopaki zgadzają się.
Jest to piękna i bardzo wzruszająca opowieść o przyjaźni, niesieniu pomocy i spełnianiu marzeń. Pragnieniem jednej z Marzycielki było spotkanie z Weroniką Sową, znaną jako Wersow i fajnie, że autorka wplotła w książkę znane postacie, takie jak właśnie Wersow, Friz czy cała Ekipa, która jest obecnie bardzo popularna. Muszę przyznać, że zaskoczył mnie ten zabieg, ale w bardzo pozytywny sposób.
Podsumowując: serdecznie polecam Wam tę książkę ze względu na niecodzienną fabułę i piękne przesłanie jakie ze sobą niesie a mianowicie, że "dobro wraca". 😊

Ahh, co to była za książka! 😍 Uryczałam się na niej jak bóbr.
"Dobro wraca" Małgorzaty Falkowskiej to kontynuacja powieści "Spełniacze". Opowiada o fundacji Spełniacze, która zgodnie z nazwą zajmuje się spełnianiem marzeń jej podopiecznych. Na podstawie wysyłanych do niej listów wybierani są szczęśliwcy, których pragnienia są zaspokajane. ✉️
W tej części okazuje się, że...