Stan krytyczny. Opowieści z pogranicza ludzkiego życia
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Critical: Science and stories from the brink of human life
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2022-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-03-23
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366873698
- Tłumacz:
- Grzegorz Piątkowski
Doktor Matt Morgan jest intensywistą, czyli lekarzem intensywnej terapii - wysoce wykwalifikowanym specjalistą, w którego rękach możesz się znaleźć, jeśli sprawy przybiorą bardzo zły obrót. Może się zdarzyć, że będziesz uczestnikiem wypadku lub zapadniesz na groźną chorobę: stan krytyczny oznacza, że zawiódł co najmniej jeden z twoich najistotniejszych organów i zagrożone jest twoje życie. W takich chwilach musisz zaufać umiejętnościom zespołu medycznego, pod którego opieką się znalazłeś. Jego członkowie w olbrzymim stresie podejmują niezwykle trudne decyzje i w trybie pilnym rozwikłują tajemnice ludzkiego ciała, diagnozując często niewytłumaczalne i zaskakujące przypadki. Stawką jest zawsze życie człowieka.
W swojej książce doktor Morgan jest przewodnikiem po oddziale intensywnej terapii, jednym z najbardziej dynamicznych i działających pod największą presją miejsc w szpitalu. Opisuje najciekawsze przypadki, z jakimi się zetknął w swojej karierze, i opowiada o pacjentach, których sprowadził znad krawędzi śmierci z powrotem do życia. Stan krytyczny to poruszające i chwytające za serce historie o tym, jak wiele niesamowitych zagadek skrywa nasze ciało, i o prawdziwej sile ludzkiego ducha.
Doktor Matt Morgan jest specjalistą medycyny intensywnej terapii w University Hospital of Wales oraz honorowym samodzielnym pracownikiem naukowym Cardiff University. Pracował w największych szpitalach brytyjskich i australijskich. Wielokrotnie nagradzany za swoje badania, w tym za rozprawę doktorską na temat wykorzystania sztucznej inteligencji do rozwiązywania złożonych problemów medycznych. Jest wielkim orędownikiem zaangażowania społecznego i współautorem licznych artykułów naukowych i książek. Mieszka z rodziną w Cardiff.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 161
- 96
- 18
- 10
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nawet nie wiedziałam, że jest taka specjalizacja medyczna, intensywne, często trudne przypadki, gdy nie ma czasu na dywagacje, trzeba szybko decydować o ludzkim życiu.
Nawet nie wiedziałam, że jest taka specjalizacja medyczna, intensywne, często trudne przypadki, gdy nie ma czasu na dywagacje, trzeba szybko decydować o ludzkim życiu.
Pokaż mimo toNa tle innych książek, o podobnej tematyce, ta wypada raczej kiepsko. Przesłanie, jakie miała nieść ta książka, z całą pewnością jest wartościowe, ale wplecenie go pomiędzy historie pacjentów, niespecjalnie się sprawdziło.
Liczne dygresje ( z założenia krótkie wtręty, a tutaj niemal osobne wątki),wprowadzały niepotrzebny chaos.
Na tle innych książek, o podobnej tematyce, ta wypada raczej kiepsko. Przesłanie, jakie miała nieść ta książka, z całą pewnością jest wartościowe, ale wplecenie go pomiędzy historie pacjentów, niespecjalnie się sprawdziło.
Pokaż mimo toLiczne dygresje ( z założenia krótkie wtręty, a tutaj niemal osobne wątki),wprowadzały niepotrzebny chaos.
Świetna lektura. Napisana w przystępny sposób. Pomaga zrozumieć z jakimi problemami zmagają się pacjenci i specjaliści na OIOMach. Pouczająca.
Świetna lektura. Napisana w przystępny sposób. Pomaga zrozumieć z jakimi problemami zmagają się pacjenci i specjaliści na OIOMach. Pouczająca.
Pokaż mimo toSpodziewałam się czegoś lepszego. Bardzo lubię książki dotyczące pracy lekarzy, bo to naprawdę ciekawy temat.
Stan krytyczny okazał się rozczarowaniem. Czytałam dożo lepsze książki z tej dziedziny.
Spodziewałam się czegoś lepszego. Bardzo lubię książki dotyczące pracy lekarzy, bo to naprawdę ciekawy temat.
Pokaż mimo toStan krytyczny okazał się rozczarowaniem. Czytałam dożo lepsze książki z tej dziedziny.
Zawsze miło jest się na jakiś czas oderwać na chwilę od kryminałów, mordów, krwi i terroru. Książka przypomina swoją treścią "będzie bolało" Adam Kay.
To dobry materiał do zapoznania się z pracą lekarzy na SOR'ach.
Zawsze miło jest się na jakiś czas oderwać na chwilę od kryminałów, mordów, krwi i terroru. Książka przypomina swoją treścią "będzie bolało" Adam Kay.
Pokaż mimo toTo dobry materiał do zapoznania się z pracą lekarzy na SOR'ach.
Z książkami z tematyki około medycznej miałam już styczność kilka razy. Jako że nie mam nic wspólnego z tą branżą, to każda opowieść o tym, jak to jest być lekarzem, jest dla mnie szalenie ciekawa. Niestety, tym razem coś nie zagrało.
Dr Matt Morgan jest intensywistą, muszę przyznać, że nie spotkałam się wcześniej z tym określeniem, ale w skrócie oznacza to, że pracuje na oddziale intensywnej terapii. Można więc się zatem domyślić, że nie trafiają tam pacjenci ze skaleczonym kolanem. Dr Morgan opisuje najciekawsze lub najtrudniejsze w zdiagnozowaniu przypadki, z jakimi się zetknął.
Książka podzielona jest na rozdziały poświęcone poszczególnym narządom, a do każdego z nich dobrał konkretny przypadek pacjenta. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że poza ciekawymi osobami autor opisuje BARDZO dokładnie działanie narządów, układów, jak one funkcjonują, co może nie zadziałać i dlaczego. Tak, robi to w przystępny sposób, dzięki czemu każdy laik zrozumie, w jaki sposób działają poszczególne rzeczy. Widziałabym to jednak w podręczniku do biologii. Dodatkowo w tej krótkiej książce znajdziemy również historię medycyny, kilka znaczących dla medycyny osób, jak konkretnie działa brytyjska służba zdrowia, ciekawostki administracyjne i absurdy systemu kształcenia przyszłych lekarzy. Tego wszystkiego było po prostu za dużo i odciągało uwagę od głównego tematu, nie mówiąc o tym, że bywało nużące.
Jeżeli jest to pierwsza pozycja medyczna, z którą macie styczność, prawie na pewno przypadnie wam do gustu. Matt Morgan opowiada w bardzo lekki przystępny sposób, jakby prowadził was za rękę. Mimo specyfiki swojej pracy zachował poczucie humoru, pokorę i ogromne pokłady empatii i za to ogromny plus. Ilość ciekawostek i rozpraszaczy moim zdaniem zbędna i bardzo rzutuje na ocenę. Nie jest to zła książka, ale nie tego się spodziewałam.
Z książkami z tematyki około medycznej miałam już styczność kilka razy. Jako że nie mam nic wspólnego z tą branżą, to każda opowieść o tym, jak to jest być lekarzem, jest dla mnie szalenie ciekawa. Niestety, tym razem coś nie zagrało.
więcej Pokaż mimo toDr Matt Morgan jest intensywistą, muszę przyznać, że nie spotkałam się wcześniej z tym określeniem, ale w skrócie oznacza to, że pracuje na...
Z okładki miga nazwisko Adama Kaya. No niestety, do poziomu jaki prezentuje “Będzie bolało” Morganowi jeszcze trochę brakuje. Jestem niepoprawną fanką literatury faktu dotyczącej tematyki medycznej, więc przeczytać musiałam. Szybko poszło. Ale bywało lepiej. Fanom gatunku oczywiście polecam, ale… nie obowiązkowo.
Z okładki miga nazwisko Adama Kaya. No niestety, do poziomu jaki prezentuje “Będzie bolało” Morganowi jeszcze trochę brakuje. Jestem niepoprawną fanką literatury faktu dotyczącej tematyki medycznej, więc przeczytać musiałam. Szybko poszło. Ale bywało lepiej. Fanom gatunku oczywiście polecam, ale… nie obowiązkowo.
Pokaż mimo toMatt Morgan jest intensywistą, czyli lekarzem intensywnej terapii. Codziennie ratuje życie ludzi, którzy tram trafili. . Opisuje on najciekawsze przypadki z jakimi zetknął się podczas pracy w szpitalu.
Matt Morgan jest intensywistą, czyli lekarzem intensywnej terapii. Codziennie ratuje życie ludzi, którzy tram trafili. . Opisuje on najciekawsze przypadki z jakimi zetknął się podczas pracy w szpitalu.
Pokaż mimo toOpinia mojej Lubej:
Z książkami z tematyki około medycznej miałam już styczność kilka razy. Jako, że nie mam nic wspólnego z tą branżą, to każda opowieść o tym, jak to jest być lekarzem, jest dla mnie szalenie ciekawa. Niestety, tym razem coś nie zagrało.
Dr Matt Morgan jest intensywistą, muszę przyznać, że nie spotkałam się wcześniej z tym określeniem, ale w skrócie oznacza to, że pracuje na oddziale intensywnej terapii. Można więc się zatem domyślić, że nie trafiają tam pacjenci ze skaleczonym kolanem. Dr Morgan opisuje najciekawsze lub najtrudniejsze w zdiagnozowaniu przypadki, z jakimi się zetknął.
Książka podzielona jest na rozdziały poświęcone poszczególnym narządom, a do każdego z nich autor dobrał konkretny przypadek pacjenta. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że poza ciekawymi osobami autor opisuje BARDZO dokładnie działanie narządów, układów, jak one funkcjonują, co może nie zadziałać i dlaczego. Tak, robi to w przystępny sposób, dzięki czemu każdy laik zrozumie, w jaki sposób działają poszczególne rzeczy. Widziałabym to jednak w podręczniku do biologii. Dodatkowo w tej krótkiej książce znajdziemy również historię medycyny, kilka znaczących dla medycyny osób, jak konkretnie działa brytyjska służba zdrowia, ciekawostki administracyjne i absurdy systemu kształcenia przyszłych lekarzy. Tego wszystkiego było po prostu za dużo i odciągało uwagę od głównego tematu, nie mówiąc o tym, że bywało nużące.
Jeżeli jest to pierwsza pozycja medyczna, z którą macie styczność, prawie na pewno przypadnie wam do gustu. Matt Morgan opowiada w bardzo lekki przystępny sposób, jakby prowadził was za rękę. Mimo specyfiki swojej pracy zachował poczucie humoru, pokorę i ogromne pokłady empatii i za to ogromny plus. Ilość ciekawostek i rozpraszaczy moim zdaniem zbędna, bardzo rzutuje na ocenę. Nie jest to zła książka, ale nie tego się spodziewałam.
Opinia mojej Lubej:
więcej Pokaż mimo toZ książkami z tematyki około medycznej miałam już styczność kilka razy. Jako, że nie mam nic wspólnego z tą branżą, to każda opowieść o tym, jak to jest być lekarzem, jest dla mnie szalenie ciekawa. Niestety, tym razem coś nie zagrało.
Dr Matt Morgan jest intensywistą, muszę przyznać, że nie spotkałam się wcześniej z tym określeniem, ale w skrócie...
„Stan Krytyczny” to pozycja inkluzywna, przeznaczona dla nieograniczonego kręgu odbiorców, ku czemu skłania się sam autor, gdy w pewnym momencie przyznaje, że zamierza dotrzeć do jak najszerszego grona czytelniczek i czytelników. Powyższe uczyniono jednym z zasadniczych celów napisania pozycji o wzlotach oraz upadkach pracy szpitalnej lekarza intensywnej terapii. Nie trudno wyobrazić sobie momenty skrajnego wyczerpania autora – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Mimo obciążenia związanego z pracą lekarską tryska z niego mnóstwo pozytywnej energii, jaką w tym wypadku dostarcza kontakt z drugim człowiekiem, możliwość obcowania z cierpieniem i odnajdywania skutecznego sposobu na wyleczenie dolegliwości pacjentek oraz pacjentów. Dr Matt Morgan przekonuje, że troska nad drugim człowiekiem zawsze ma sens i nie należy ograniczać pomocy medycznej do wybranych świadczeniobiorców. Medyna ma nieść życie, a z drugiej strony czynić śmierć spokojną i w miarę bezbolesną. „Stan Krytyczny” to potwierdzenie stanowiska, zgodnie z którym najlepiej wyedukowany medyk nie dorasta do pięt lekarzowi posiadającemu i korzystającemu z umiejętności słuchania pozostałych członków szpitalnego personelu. Dr Matt Morgan napisał uczciwą książkę, bez napompowania w zbędne treści, a zarazem pozbawioną przysłowiowego „owijania w bawełnę”. Autor podkreśla trudy zawodu, wskazuje na nieustanny rozwój medycyny i pochwala szereg zmian systemowych w opiece medycznej na terenie Wielkiej Brytanii i Australii, gdzie przyszło mu nieść pomoc innym ludziom. Co istotne, „Stan Krytyczny” zawiera bogate opisy schorzeń, przypadłości podopiecznych autora, bez czego książka byłaby pozbawiona praktycznego ujęcia pracy lekarza, a sam tekst do cna wyjałowiony z ludzkich emocji, których przecież człowiek nie traci z chwilą założenia szpitalnego kitla. Przyjemna pozycja, polecam.
„Stan Krytyczny” to pozycja inkluzywna, przeznaczona dla nieograniczonego kręgu odbiorców, ku czemu skłania się sam autor, gdy w pewnym momencie przyznaje, że zamierza dotrzeć do jak najszerszego grona czytelniczek i czytelników. Powyższe uczyniono jednym z zasadniczych celów napisania pozycji o wzlotach oraz upadkach pracy szpitalnej lekarza intensywnej terapii. Nie trudno...
więcej Pokaż mimo to