Flash Crash

Okładka książki Flash Crash Liam Vaughan
Okładka książki Flash Crash
Liam Vaughan Wydawnictwo: Zysk i S-ka biznes, finanse
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
biznes, finanse
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2022-03-15
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-15
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382024685
Tłumacz:
Alicja Unterschuetz
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
191
49

Na półkach:

Dobra historia, ciekawy główny bohater, dobrze poprowadzona narracja. Jeśli podobał Ci się Big Short albo Flash Boys to książka dla Ciebie. Łatwiej się czyta niż Michaela Lewisa, bo i trochę mnie ludzi przewija się przez całą historię.
Mimo, że jestem super blisko tematu nie przestaje mnie zadziwiać (i oburzać!) jak bardzo zmanipulowany może być rynek przez wielkich traderów i jak słabo radzą sobie z tym regulatorzy. W kontraście do big traderów bohatera flash crash nawet się lubi... Kawałkami denerwowało mnie tłumaczenie, ale to kwestia akademicka ;)

Dobra historia, ciekawy główny bohater, dobrze poprowadzona narracja. Jeśli podobał Ci się Big Short albo Flash Boys to książka dla Ciebie. Łatwiej się czyta niż Michaela Lewisa, bo i trochę mnie ludzi przewija się przez całą historię.
Mimo, że jestem super blisko tematu nie przestaje mnie zadziwiać (i oburzać!) jak bardzo zmanipulowany może być rynek przez wielkich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
83

Na półkach:

Rzuciłem właśnie okiem na pozostałe komentarze i jestem zaskoczony. Czy czytaliśmy tą samą ksiażkę?

Jak dla mnie Flash Crash jest OK. Samo zdarzenie opisane zostało w książce dość wcześnie a potem jest dość nudno, bo autor mozolnie opisuje działania organów ścigania, problemy z jurysdykcją, kwestie prawne (czy w ogóle za coś takiego można skazać nie-Amerykanina który nigdy nie mieszkał w USA) itp itd

Uważam, że jest to przyzwoity reportaż ale nic więcej. Brakuje mi rozmowy z samym Navem. Autor pozbierał opinie i wspomnienia wielu ludzi ale brakuje przemyśleń i wrażeń głównego bohatera. Osobiście nie jestem przekonany, że jego działalnośc nosiła znamiona działalności przestępczej. Raczej pojawił się w niewłaściwym miejscu i czasie. Na pewno władze w USA były zainteresowane wskazaniem i ukaraniem winnego krachu, zaś Nav idealnie nadawał się do tego. Typowy nerd który teoretycznie jest milionerem ale żyje nadal w domu z rodzicami. Poza handlem na giełdzie nie zna się na inwestowaniu - swoją fortunę inwestuje za pośrednictwem dwóch doradców którym przede wszystkim zależy na pobieraniu sutej prowizji od swych usług, zaś "inwestycje" do których namawiaja Nava kończą się kompletną klapą.

W efekcie Nav ląduje w więzieniu i nie wiadomo nawet czy będzie w stanie opłacić swoich prawników, gdyż gro swoich pieniędzy powierzył oszustowi. Jak dla mnie jest to postać tragiczna. Cieszę się, że ostatecznie nie wylądował na dłuższy okres w więzieniu w USA. Jednak nadal nurtuje mnie pytanie czy wyrok skazujący był zasadny i czy sprawiedliwości stało się zadość?

Faktem jest, że żadnego większego podmiotu nie pociągnięto do odpowiedzialności. Na pewno skazanie kogoś takiego jak Nav było korzystne dla firm HFT.

Rzuciłem właśnie okiem na pozostałe komentarze i jestem zaskoczony. Czy czytaliśmy tą samą ksiażkę?

Jak dla mnie Flash Crash jest OK. Samo zdarzenie opisane zostało w książce dość wcześnie a potem jest dość nudno, bo autor mozolnie opisuje działania organów ścigania, problemy z jurysdykcją, kwestie prawne (czy w ogóle za coś takiego można skazać nie-Amerykanina który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
78

Na półkach:

Lektura obowiązkowa dla każdego kto interesuje się giełdami. Historia największego krachu szybkiego handlu, w którym chciwość połączyła się z nowymi echnologami. Pasjonująca opowieść o Flash Crash oraz jego autorze. Pytanie czy nasz bohater faktycznie był jedynym sprawcą, a może był jednak ofiarą HFT?

Lektura obowiązkowa dla każdego kto interesuje się giełdami. Historia największego krachu szybkiego handlu, w którym chciwość połączyła się z nowymi echnologami. Pasjonująca opowieść o Flash Crash oraz jego autorze. Pytanie czy nasz bohater faktycznie był jedynym sprawcą, a może był jednak ofiarą HFT?

Pokaż mimo to

avatar
6142
3443

Na półkach:

Kapitalizm z założenia ma być systemem gospodarczym opartym na prywatnej własności środków produkcji i czerpaniu zysków z dystrybucji dóbr. Szczególnie duże znaczenie ma tu wolna przedsiębiorczość i wolny obrót towarami oraz usługami, wykorzystywanie instytucji finansowych oraz wolna konkurencja. Z założenia każdy ma tu mieć takie same szanse. Doskonale jednak wiemy, że są grupy osób uprzywilejowanych, bo już na starcie dostają duże zasoby do zarządzania i inwestowania. Cały mechanizm zależności jeszcze bardziej skomplikował się, kiedy w grę wszedł handel internetowy, giełda dostępna online. Nagle transakcje kupna i sprzedaży stały się bardziej dostępne dla zwykłych użytkowników, którzy wcale nie musieli dysponować niesamowitym sprzętem. Wystarczy tylko poznanie kilku reguł, posiadanie odpowiedniego oprogramowania i można przystąpić do dzieła. I wydawałoby się, że teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej rynek będzie wolny i będzie dawał możliwości. I w sumie tak jest. Problem tylko, że to daje możliwości jeszcze większego manipulowania wartościami, a to przy działaniach na dużą skalę może przyczynić się do upadku rynków. I takim właśnie zaskoczeniem w 2010 roku był krach na giełdzie zwany „Flash Crach”, który zakończył się w 2015 roku. Kto za nim stał? Jak doszło do wykrycia sprawcy? Co kryło się za tajemniczymi wydarzeniami można dowiedzieć się z książki Liama Vaughana.
Autor zabiera nas w świat giełdy, oprowadza po kulisach wydarzeń, do których przyczynił się Navinder Sarao, który z powodu manipulacji papierami wartościowymi dorobił się fortuny. Poznajemy historię młodego mężczyzny pochodzącego z biednej rodziny, ale posiadający niezwykłe umiejętności liczenia i analizowania danych. Przez duże spekulacje na giełdzie stał się osobą ściganą, a później wyrok w postaci 380 lat więzienia, która zmieniono mu na karę w postaci 13 milionów dolarów. Liam Vaugham zabiera nas w podróż po życiu tego niepozornego maklera giełdowego, pokazuje kulisy manipulacji, spekulacji giełdowych, bogacenia się na ludziach pracy. Uświadamia jak bardzo zły jest to system i może się zawalić przez działania jednego człowieka, który potrafi obracać aktywami. Mini krach nowojorskiej giełdy, spowodował, że w ciągu kilku minut indeks giełdowy Standard & Poor 500 - reprezentujący pół tysiąca największych firm notowanych na Wall Street — stracił prawie bilion dolarów. Najbardziej zaskakujące w tej historii jest jednak to, że 36-letni Sarao nie potrzebował do tego żadnego specjalistycznego sprzętu. Zwyczajny komputer podłączony do internetu. Wchodzimy do całej opowieści w chwili aresztowania, przyglądamy się zwyczajności bohatera, a później stopniowo poznajemy jego życie. Jest tu trudne dzieciństwo, bieda, wyzwania, ale też niezwykłe rozmiłowanie w matematyce, umiejętność szybkiego dostrzegania zależności. Widzimy jak Sarao kończy kolejne szczeble edukacji, stara się znaleźć dobrą pracę, ale ze względu na pochodzenie musi zadowolić się kiepskimi propozycjami pracy. Szybko jednak wchodzi w rytm swoich obowiązków i staje się czołowym pracownikiem. Zarabia dużo. Każdego dnia coraz więcej i czuje zew zarabiania. Jednak w pracy jest ograniczany przez limity inwestycji. Z czasem buduje coraz lepszą pozycję i zaczyna też inwestować z domu.
Sarao należy do osób, które zafascynował sam fakt zarabiania. Nie kupuje za pieniądze kolejnych dóbr, mieszka z rodzicami, oszczędza i inwestuje, manipuluje transakcjami. Szybko staje się wytwornym graczem z dużymi możliwościami. Dzięki temu samodzielnie mógł obstawiać jednego dnia wiele transakcji. Jego zmysł analityczny i niezwykłe umiejętności matematyczne sprawiły, że stał się postrachem dla największych banków świata i korporacji, kiedy pokazał jak łatwo można manipulować zasobami i unicestwić stabilny system. Cała historia przypomina kino akcji, ale ta akcja to nie pościgi i strzelaniny tylko kliknięcia myszką, wpisywanie cyfr, zaznaczanie i dodawanie papierów wartościowych do portfela inwestującego.
Kiedy Sarao zostaje aresztowany jest niesamowicie bogaty. Jednak nie widać tego po nim. Nadal jest młodzieńcem korzystającym ze starego komputera, mieszkającym z rodzicami i chodzącym w przetartym dresie. Mieszkająca na przedmieściach Londynu rodzina należy do ubogich. Wyczyn syna i zgromadzone przez niego środki na kontach zaskakują bliskich. Mamy tu ciekawą opowieść zabierającą nas w świat tradingu i uświadamiającą nam, że wolny rynek nie jest do końca taki wolny, a kapitalizm ma naprawdę całe mnóstwo wad wynikających z manipulacji zasobami i zarabianiu na ich brakach. Autor opowiada nam o wielu paradoksach, z których istnienia nie zdajemy sobie sprawy oraz oprowadza o współczesnych możliwościach, jakie wynikają z dostępności do giełdy przez internet. Stajemy się widzami patrzącymi na różnorodne oszustwa, luki oraz sposoby budowania kapitału.
„Falsh Crash” Liama Vaughana z powodzeniem można nazwać thrillerem finansowym. Nie ma tu nudnych wyliczeń. Za to jest trzymająca w napięciu akcja, która zaskakuje czytelników i pozwala im na uświadomienie sobie wielu spraw związanych z funkcjonowaniem rynku. Do tego autor pokazuje jak niesamowicie nieprzewidywalny potrafi być rynek właśnie przez to, że każdy z graczy próbuje ugrać jak największy kawałek tortu dla siebie. Niesamowicie przystępnie pokazano tu wszelkie niuanse związane z finansami, gospodarką i ekonomią. Sama akcja, temat oraz sposób pokazania zdecydowanie nadaje się na ciekawy, wciągający i pouczający film.
#LiamVaughan #FlashCrash #rynek #giełda #traderzyHFT #WallStreet #kryzys #przestępstwo #bogactwo #manipulacja #górowianka #górowiankaas #górowiankaksiążki #annasikorska #sikorkawśródksiążek #czytamdlaOli #pożyczprzeczytajpoleć #zysk #wydawnictwozyskiska
http://annasikorska.blogspot.com/2022/08/liam-vaughan-flash-crash.html

Kapitalizm z założenia ma być systemem gospodarczym opartym na prywatnej własności środków produkcji i czerpaniu zysków z dystrybucji dóbr. Szczególnie duże znaczenie ma tu wolna przedsiębiorczość i wolny obrót towarami oraz usługami, wykorzystywanie instytucji finansowych oraz wolna konkurencja. Z założenia każdy ma tu mieć takie same szanse. Doskonale jednak wiemy, że są...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
248
247

Na półkach:

Reportaż, który trzyma w napięciu. Czyta się go szybko i z olbrzymim zaciekawieniem! Lepsza książka od kina akcji. Naprawdę jestem pod wrażeniem całej historii i wiedzy Navinder Sarao, który wprowadził olbrzymie zamieszanie.

IG: Czytomanka

👉 Flash Crash to książka, która opowiada o największym krachu na giełdzie. Co, kto i dlaczego? Tego dowiemy się w książce. Wiemy natomiast, że Navinder był 36-letnim maklerem bankowym, który tak zmanipulował giełdą, że zarobił na tym wiele milionów.

👉 Książkę czyta się jednym tchem. Naprawdę jestem pod wrażeniem całej historii! Osoby, które kochają biografię, będą zachwycone! Sama osobiście nie interesuje się giełdą, a ta książka wciągnęła mnie całą sobą w ten świat. Genialna!

❗Ocena: 10/10

Reportaż, który trzyma w napięciu. Czyta się go szybko i z olbrzymim zaciekawieniem! Lepsza książka od kina akcji. Naprawdę jestem pod wrażeniem całej historii i wiedzy Navinder Sarao, który wprowadził olbrzymie zamieszanie.

IG: Czytomanka

👉 Flash Crash to książka, która opowiada o największym krachu na giełdzie. Co, kto i dlaczego? Tego dowiemy się w książce. Wiemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
447

Na półkach:

Flash Crash to książka która opowie nam o największym krachu na giełdzie.
Co było jego przyczyną?
I kto na tym zarobił?
Odpowiedzi na pytania znajdziemy w książce, która jak reportaż pokaże nam jak jeden człowiek manipulował cała giełdą.
Ponoć wszystkiemu był winny -Navinder Sarao- który był tylko 36 letnim nie pozornym maklerem bankowym.
Książka opowiada o tym, jak samotny geniusz skutecznie manipulował giełdą i zarabiał na tym miliony.
Cała historia zawarta w książce jest jak film akcji, trzyma w napięciu i nie pozwala się nudzić. Dzięki temu książkę czyta się bardzo dobrze i szybko.

Flash Crash to książka która opowie nam o największym krachu na giełdzie.
Co było jego przyczyną?
I kto na tym zarobił?
Odpowiedzi na pytania znajdziemy w książce, która jak reportaż pokaże nam jak jeden człowiek manipulował cała giełdą.
Ponoć wszystkiemu był winny -Navinder Sarao- który był tylko 36 letnim nie pozornym maklerem bankowym.
Książka opowiada o tym, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
475
474

Na półkach:

„Jedyny pożytek z prognostyków giełdowych polega na tym, że na ich tle dobrze wypadają wróżbici.”




Największy krach na giełdzie z roku 2010, teoretycznie został zakończony w roku 2015, gdy Navinderowi Sarao postawiono zarzuty. Groziło mu 380 lat więzienia, jednak znajomości sprawiły, że jedyną dotkliwą kara było 13 milionów dolarów, które mężczyzna musiał zapłacić w ramach kary.


Jak to możliwe, że jeden niepozorny makler giełdowy, niemal całkowicie pogrążył bankowość amerykańską? Mini krach nowojorskiej giełdy, spowodował, że w ciągu kilku minut indeks giełdowy Standard & Poor 500 - reprezentujący pół tysiąca największych firm notowanych na Wall Street — stracił prawie bilion dolarów. Aż trudno uwierzyć, że manipulacje 36-letniego Sarao mogły doprowadzić do takich wielkich strat.

Komisja Handlu opcjami uważa, że mężczyzna samodzielnie dokonał jednego dnia od 20 do 29 procent transakcji, obstawiając kursy indeksu na kredyt na odległość, z domu swoich rodziców na przedmieściu Londynu. Historia niemal jak z dobrego filmu akcji. Największe banki świata, firmy, przedsiębiorstwa i wielkie korporacje niemal dostały zawału po wyczynie londyńczyka. Amerykanie uważają, że sztucznie wywołane trendy inkasowały ogromne różnice w kursach akcji, w ciągu 5 lat w sposób nielegalny zniknęło ponad 27 milionów funtów.


Sarao pojawił się w sądzie w przetartym dresie i powyciąganym podkoszulku. Mężczyzna nadal mieszka z rodzicami na przedmieściach Londynu, jego matka pracuje w aptece, natomiast ojciec jest emerytem. Gdy usłyszał, o wyczynach syna uznał, że to przerasta jego wyobraźnię, a na komputerach się nie zna.


Na podstawie tych iście filmowych wydarzeń, powstała książka Pana Liama Vaughana Flash Crash najbardziej zagadkowy rynkowy krach w historii. Pozycja ta opowiada historię, teoretycznie biednego człowieka z niezamożnej rodziny, który odznaczając się wielkim geniuszem, nie tylko obrobił giełdę, ale także spowodował wielkie napięcie, które porównuje się z wielkim kryzysem w latach XX.


Pozycja ta jest idealnym materiałem na film. Najciekawsze jest to, że Sarao ma takie plecy, że wyrok w jego sprawie jest najzwyczajniej śmieszny. Nasuwa się także wiele pytań np. czy faktycznie całej akcji mógł dokonać jeden człowiek ze swojego niedużego mieszkania? Technika idzie do przodu, więc jest to prawdopodobne, jednak czy na pewno?


Publikację czyta się jednym tchem. Wspaniała pod względem szczegółów ze sprawy, oraz tego jak całe zdarzenie wpłynęło na elity tego świata. Oczywiście jest to bardziej pozycja dla tych, którzy interesują się finansami, gospodarką i ekonomią, ale moim zdaniem spodoba się także miłośnikom dobrej sensacji, której nie powstydziłby się sam Dan Brown.


Publikacja wciągnęła mnie bez reszty. Z chęcią zobaczyłabym serial lub film. Trzeba przyznać, że Sarao, mimo że wiele mu się zarzuca, to ma łeb, moim zdaniem to przestępczy geniusz. Książkę bez dwóch zdań polecam, jest naprawdę warta tego, aby się z nią zapoznać.

„Jedyny pożytek z prognostyków giełdowych polega na tym, że na ich tle dobrze wypadają wróżbici.”




Największy krach na giełdzie z roku 2010, teoretycznie został zakończony w roku 2015, gdy Navinderowi Sarao postawiono zarzuty. Groziło mu 380 lat więzienia, jednak znajomości sprawiły, że jedyną dotkliwą kara było 13 milionów dolarów, które mężczyzna musiał zapłacić w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    32
  • Przeczytane
    23
  • Ekonomia
    3
  • Teraz czytam
    1
  • Nauczyłam się czegoś wartościowego (dobre non-fiction)
    1
  • Posiadam
    1
  • Libra
    1
  • Reportaże, biografie
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Investing
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Flash Crash


Podobne książki

Przeczytaj także