Ciężko jest być bogiem
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Mali Bogowie (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2022-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-26
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328160941
Trzecia część prześmiesznej opowieści o młodych kandydatach na bogów i herosów starożytnej Grecji, którzy nie mają zamiaru cierpliwie czekać, aż dostaną nadprzyrodzone moce. Herakles próbuje wykonać dwanaście prac, choć jeszcze nie został obdarzony konieczną do tego siłą. Odyseusz buduje najwspanialszy statek świata, mimo że wciąż nie nauczył się pływać. Kirke przygotowuje magiczne eliksiry, niestety także takie, które powodują nieciekawe skutki uboczne. Atena zgłębia sztukę wojenną, ale na razie wygrywa tylko w domino. Z kolei Taurusek, jak to Taurusek – a to zrobi piekielnego grilla, a to wymyśli nowe dyscypliny olimpijskie, a to postanowi wykąpać się rzece umarłych. Dziwacznych pomysłów nigdy mu nie brakuje.
Autorami historii o psotnych istotach z mitów są scenarzysta Christophe Cazenove, znany w Polsce między innymi z bestsellerowej serii „Sisters”, oraz rysownik Philippe Larbier, który stworzył ilustracje do takich humorystycznych opowieści jak „Chats, chats, chats” czy „Nina” oraz scenariusz kryminalnego cyklu dla dzieci „Les Enigmes de Léa”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 22
- 5
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zabawna seria komiksowa o bogach zanim stali się dorosłymi. W tym tomie każdy szuka swojego daru. Duże drukowane litery, wariacki humor i zabawne nawiązania do mitów sprawiają, że ucieszą się dorośli i dzieci.
Zabawna seria komiksowa o bogach zanim stali się dorosłymi. W tym tomie każdy szuka swojego daru. Duże drukowane litery, wariacki humor i zabawne nawiązania do mitów sprawiają, że ucieszą się dorośli i dzieci.
Pokaż mimo toOj, ciężko jest być bogiem. Zwłaszcza takim na stażu, uczącym się i młodocianym. Obowiązków mnóstwo, wprawa nieduża, a ambicje są. W końcu bycie bogiem to sama frajda, zatem cóż się dziwić młodym adeptom, że starają się jak mogą zasłużyć na pełnoprawny tytuł. Nawet jeśli trzeba wyczyścić stajnię Augiasza. Albo być piękną. Lub opłynąć cały świat w drodze do domu, czy też zdobyć złote runo, które nikomu nawet potrzebne nie jest. Przecież bogowie mają Midasa. Jednym słowem – mity greckie na wesoło. Zdecydowanie lepiej bawią się podczas lektury komiksu ci, którzy znają oryginał i wiedzą z czego żartują autorzy. A ci młodsi przynajmniej nauczą się kim był centaur, hydra i koń. Oraz czym zajmowali się poszczególni bogowie. I potem zabłysną na lekcji polskiego podczas omawiania antyku. Lektura zacna pod względem treści, jak zresztą wszystkie komiksy, które wyszły spod pióra Cazenove. Rysunki w porządku, nie kłują w oczy i nie odbierają przyjemności z lektury. Polecam.
Oj, ciężko jest być bogiem. Zwłaszcza takim na stażu, uczącym się i młodocianym. Obowiązków mnóstwo, wprawa nieduża, a ambicje są. W końcu bycie bogiem to sama frajda, zatem cóż się dziwić młodym adeptom, że starają się jak mogą zasłużyć na pełnoprawny tytuł. Nawet jeśli trzeba wyczyścić stajnię Augiasza. Albo być piękną. Lub opłynąć cały świat w drodze do domu, czy też...
więcej Pokaż mimo toCzas na kolejną porcję humoru związaną z grecką mitologią. Taurusek i jego ekipa młodocianych przyjaciół z Olimpu stara się dowieść tego, że są warci statusu bóstwa. Albo przynajmniej herosa, którego imię zostanie na wieki zapisane w annałach historii. Droga do tego celu jest jednak bardzo wyboista, a na Olimpie pojawiają się nowe postacie oraz nowe wyzwania.
Na okładce mamy młodego Heraklesa oraz hydrę i faktycznie te postacie zajmą sporo miejsca w tym albumie. Chłopak nie ma lekko i od samego początku serii zbiera baty. Z hydrą oraz lwem już miał wcześniej do czynienia, co zawsze kończyło się dla niego serią guzów. Dlatego po kolejnym ciosie w tym albumie Herakles decyduje się na wybranie jednej z "łatwiejszych" prac, czyli wyczyszczenie stajni Augiasza. Trzeba przyznać, że twórcy naprawdę nie mają litości dla biednego bóstwa, bowiem Augiasz to śmierdziuch nad śmierdziuchy.
Z nowych postaci pojawia się Jazon i jego Argonauci. Jest zabawnie, gdy niedoszły heros stara się zdobyć złote runo, co w ciekawy sposób komentuje Taurusek. Jazon dostaje dłuższy występ, a siłą rzeczy towarzyszy w nich Midas, którego złota klątwa nie opuszcza ani na chwilę. Nie licząc momentu gdy jest przeziębiony. Kolejną nową postacią, ale występującą tylko epizodycznie jest Achilles wraz z swą matką Tetydą. Wypadają ciekawie, szczególnie w jednym wątku nad Styksem, dając nadzieję na powrót w kolejnym albumie. Szczególnie, że ten będzie orbitował wokoło postaci Posejdona.
Seria Mali Bogowie nadal cieszy moje serducho oraz oczy. To fajny przerywnik, szczególnie dla osób lubiących mitologię grecką. Niby nic wybitnego, ale czy musi takie być, skoro wyśmienicie wypełnia swoją rolę. Mam nadzieję, że seria będzie jeszcze jakiś czas kontynuowana, bowiem postaci, które można wprowadzić mamy nadal cały tabun.
Czas na kolejną porcję humoru związaną z grecką mitologią. Taurusek i jego ekipa młodocianych przyjaciół z Olimpu stara się dowieść tego, że są warci statusu bóstwa. Albo przynajmniej herosa, którego imię zostanie na wieki zapisane w annałach historii. Droga do tego celu jest jednak bardzo wyboista, a na Olimpie pojawiają się nowe postacie oraz nowe wyzwania.
więcej Pokaż mimo toNa okładce...
Trzecia część parodii greckiej mitologii w wydaniu komiksowym. Tym razem na kartach opowiadań spotkamy Heraklesa, który bez swoich nadprzyrodzonych mocy stara się wykonać nadane mu prace, Atenę, która za wszelką cenę pragnie poznać kanony sztuki wojennej, wygrywając jedynie w domino. Główny bohater Taurusek, ma pomysł, aby urządzić ucztę… postanawia zatem zejść do piekieł i pożyczyć grilla od Hadesa.
Pełne zabawnych dialogów kolorowe historie rozbawiają do łez nie tylko dzieci, ale również rodziców.
Polecamy dla całej rodziny!
Trzecia część parodii greckiej mitologii w wydaniu komiksowym. Tym razem na kartach opowiadań spotkamy Heraklesa, który bez swoich nadprzyrodzonych mocy stara się wykonać nadane mu prace, Atenę, która za wszelką cenę pragnie poznać kanony sztuki wojennej, wygrywając jedynie w domino. Główny bohater Taurusek, ma pomysł, aby urządzić ucztę… postanawia zatem zejść do piekieł i...
więcej Pokaż mimo toW popkulturze bardzo popularnym zjawiskiem są fanfiki, czyli literatura tworzona przez fanów określonych dzieł. Nie jest to nowość, ponieważ dawniej literatura także cieszyła się takimi alternatywnymi historiami o ulubionych bohaterach. Zwłaszcza, kiedy w grę wchodzili święci lub biblijni bohaterowie. Jednym z obszerniejszych tego typu dzieł, które doczekało się publikacji jest historia hobbitów znanych z „Władcy Pierścieni” J. R. R. Tolkiena. „Ostatni Władca Pierścienia” Kiryła Yeskova pozwala spojrzeć na wszystkie wydarzenia ze Śródziemia z nieco innej perspektywy, odwraca role i pokazuje, że przeciętny bohater może być ofiarą manipulacji. A jak było w przypadku bogów starożytnej Grecji? Poddawali się kreacji głosicieli ich dokonań lub upadków? Jacy byli jako dzieci? Na te pytania próbuje opowiedzieć świetny duet Cazenove’a i Larbier’a. Pierwszy czytelnikom kojarzy się głównie z serią komiksów „Sisters”, a drugi z serią „Koty, koty, koty”. W stworzonej przez nich wspólnie serii „Mali Bogowie” widzimy piękne połączenie obu humorów oraz rewelacyjną zabawę mitologią. W każdym tomie widzimy mitologicznych bohaterów w czasach, kiedy jeszcze byli dziećmi i musieli odbyć staż na bogów, nauczyć się swoich ról, dopracować swoje talenty. To dało twórcom duże pole do popisu i moim zdaniem świetnie wykorzystali znane z mitologii opowieści, doskonale uwypuklili wady, uzmysłowili trud pracy nad sobą. Niektóre groźne czy wręcz demoniczne postacie nabierają tu łagodności, tragiczne historie są nieco złagodzone. Do tego wszystkie postaci to zgrana paczka dzieciaków, która próbuje bawić się, nie może pogodzić się z tym, że jeszcze nie mają statusu prawdziwych bogów, są traktowani z dystansem i pobłażliwością. Bycie dzieckiem nigdy nie jest łatwe. Niesamowicie trudne jest, kiedy jest się bogiem. I to jest w tych krótkich (skeczowych) scenkach pięknie pokazane.
W „Piorunie do drapania”, będącym pierwszą częścią „Małych Bogów” poznajemy wszystkich bohaterów. Wszystko zaczyna się od braków kadrowych. Grecki Panteon wymaga uzupełnienia i Zeus ogłasza nabór na nowych bogów, którzy po zrealizowaniu zadań i okazaniu swoich nadludzkich zdolności będą mogli zasiadać u jego boku. Dziecięcy kandydaci muszą znaleźć swoje wyjątkowe umiejętności. Jednym odkrycie talentu przychodzi łatwiej, innym nieco trudniej. Afrodyta bardzo szybko odkrywa swoje powołanie do bycia boginią miłości. Nie wszyscy jednak mają takie szczęście. Taurusek i Atlas próbując zaimponować Zeusowi doprowadzają do wielu katastrof i śmiesznych przygód.
W podobnej konwencji napisany jest tom drugi „Uparty Ikar”. Niektórzy kandydaci wiedzą już jakie mają moce i muszą zmierzyć się ze stażem. Hades uczy się bycia bogiem podziemi, Hermes opieki nad handlem, Artemida nadzoru nad polowaniami, Afrodyta opieki nad zakochanymi. Są też tacy, którzy jeszcze nie odkryli swojego powołania, mają do zrealizowania zadziwiające zadania, nie rozumieją idei niektórych budowli, a słynny labirynt Minotaura używany jest jako miejsce zabaw oraz ucztowania. Taurusek chowa się w nim, aby przetrawić własne wątpliwości i napełnić brzuch. Pojawia się tu motyw puszki Pandory, Ikara szukającego idealnych rozwiązań do zbudowania trwałych skrzydeł i wiele innych, które pięknie zmodyfikowano i pokazano w krzywym zwierciadle, ale to nie znaczy, że nie mamy okazji poznać greckich bogów. Powoli i systematycznie oswajamy się z ich funkcjami.
Trzeci tom zatytułowany „Ciężko być bogiem” uświadamia czytelnikom, z jakimi trudami borykali się bogowie nim zostali potężnymi i sławnymi. Mamy tu do bólu szczerego Heraklesa, który najpierw obraża, Kirke, a później bezczelnie żąda magicznego napoju. Akcja tomu toczy się wokół jego dwunastu prac. Każda jest wielkim wyzwaniem. Zabicie hydry wydaje się niemożliwe, lew jest nie do pokonania, a w stajni Augiasza nie wiadomo od czego zacząć. Poza tym niektórzy bogowie źle się czują, kiedy przyszły heros eksperymentuje z wykonaniem zadań. Poznajemy tu dzielne Amazonki, widzimy wyprowadzanie Cerbera na spacer, odkrywamy jak trudno poznać różne nazwy istot oraz niesamowite zdolności Afrodyty. Autorzy uświadamiają jak wygląda reakcja na seksizm, co staje się przyczyną wielu konfliktów i utrudnia wykonanie zadań, a przez to spowalnia zostanie bogiem. Młodzi bohaterzy starają się manipulować dorosłymi, aby szybciej zdobyć uprawnienia, ale też wykorzystują życzliwość i słabości do zorganizowanie zabawy lub przyrządzenia smacznego jedzenia.
Każdy zeszyt składa się z krótkich (jedno i dwustronicowych) humorystycznych scenek pozwalających na nieco inne spojrzenie na mitologię. Taurusek i Atlas spotykają znane postacie. W drugim tomie częstymi bohaterami są Ikar i Herakles, ale nie zabraknie też i innych. Adepci próbują odgadnąć, w jaki sposób mają zrealizować listy prac, które otrzymali. Zwłaszcza, że niektóre wydają się nierealne i czasami potrzebny jest przypadek, aby móc je zrealizować, a czasami trzeba wielu lat przyzwyczajeń, aby nie popełniać prostych błędów (jak Meduza, która ciągle zapomina, że swoich wężowych włosów nie musi czesać). Nawiązań jest tu wiele i są naprawdę zabawne, pozwalają nieco inaczej spojrzeć na mitologię oraz zachęcą młodych czytelników do poznawania tych poważnych opowieści o starożytnych bogach. Uważam, że to będzie świetna lektura pozwalająca na ćwiczenie czytania ze zrozumieniem i uważności lektury, umiejętności porównania, wychwycenia przekręcenia niektórych rzeczy, pokazania ich w krzywym zwierciadle. Taką zabawę z poważną lektura można potraktować jak grę. Dorośli czytelnicy obeznani w mitologii także będą mieli sporo zabawy.
Kreska i kolorystyka skutecznie przyciągają wzrok młodych czytelników. Rysunki pełne szczegółów, żywych, ciepłych barw sprawiają, że całość prezentuje się bardzo dobrze i rewelacyjnie wpisuje się w pokazane przygody. Zdecydowanie polecam.
W popkulturze bardzo popularnym zjawiskiem są fanfiki, czyli literatura tworzona przez fanów określonych dzieł. Nie jest to nowość, ponieważ dawniej literatura także cieszyła się takimi alternatywnymi historiami o ulubionych bohaterach. Zwłaszcza, kiedy w grę wchodzili święci lub biblijni bohaterowie. Jednym z obszerniejszych tego typu dzieł, które doczekało się publikacji...
więcej Pokaż mimo toKolejna część serii, która przetwarza znane greckie mity w zabawny sposób (jeśli idzie o poszczególne tomy, serię można zacząć czytać w dowolnej ich kolejności). Zamieszczonym tutaj krótkim historyjkom (w pewnym sensie skeczom),choć bazują często na podobnych pomysłach, nie brakuje ciekawych i przewrotnych puent. Całość dla docenienia wymaga jednak podstawowej wiedzy na temat mitów i postaci z mitologii. Choć zapewne wielu młodszym czytelnikom komiks spodoba się instynktownie za sprawą dziecięcej estetyki rysunków Larbiera.
Kolejna część serii, która przetwarza znane greckie mity w zabawny sposób (jeśli idzie o poszczególne tomy, serię można zacząć czytać w dowolnej ich kolejności). Zamieszczonym tutaj krótkim historyjkom (w pewnym sensie skeczom),choć bazują często na podobnych pomysłach, nie brakuje ciekawych i przewrotnych puent. Całość dla docenienia wymaga jednak podstawowej wiedzy na...
więcej Pokaż mimo toMęczył mnie ten komiks. Widocznie to nie mój humor.
Męczył mnie ten komiks. Widocznie to nie mój humor.
Pokaż mimo to