rozwińzwiń

Ostatni portret

Okładka książki Ostatni portret Małgorzata Garkowska
Okładka książki Ostatni portret
Małgorzata Garkowska Wydawnictwo: Pascal Cykl: Dzwony o zmierzchu (tom 2) powieść historyczna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Dzwony o zmierzchu (tom 2)
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2022-01-13
Data 1. wyd. pol.:
2022-01-13
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381038133
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
636
625

Na półkach: , , , , ,

Pięknie opisane dalsze, często smutne, losy Janiny, Antoniego i Michaliny, krótko przed wybuchem i w początkowych latach trwania II wojny światowej.
Na LC nie podano, że jest jeszcze kontynuacja w książce Wybór matki i Most między słowami, lecz opisane są w niej losy Michaliny, córki Janiny i Antoniego.
Nie wiedząc o tym, zaczęłam czytanie w niewłaściwej kolejności, najpierw Wybór matki a później cykl Dzwony o zmierzchu.

Pięknie opisane dalsze, często smutne, losy Janiny, Antoniego i Michaliny, krótko przed wybuchem i w początkowych latach trwania II wojny światowej.
Na LC nie podano, że jest jeszcze kontynuacja w książce Wybór matki i Most między słowami, lecz opisane są w niej losy Michaliny, córki Janiny i Antoniego.
Nie wiedząc o tym, zaczęłam czytanie w niewłaściwej kolejności,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1962
1299

Na półkach: , , ,

Dalsze losy Antoniego, Janiny i Michaliny. Jeszcze ciekawsze niż część pierwsza.

Dalsze losy Antoniego, Janiny i Michaliny. Jeszcze ciekawsze niż część pierwsza.

Pokaż mimo to

avatar
151
5

Na półkach:

Bardzo wciągająca książka z akcją dziejącą się w moim mieście

Bardzo wciągająca książka z akcją dziejącą się w moim mieście

Pokaż mimo to

avatar
656
653

Na półkach:

Cz. 2 "Dzwonów o zmierzchu". Michalina jest nastolatką. Zna już prawdę o swoim pochodzeniu. Garkowscy żyją szczęśliwie. Jakub wyjechał z Płocka, Janina myśli, że go już nigdy nie zobaczy. Ale Jakub po kilku latach wraca. Nawiązują płomienny romans. Niespodziewanie od Garkowscy otrzymują prezent od losu. Wybucha wojna.

Cz. 2 "Dzwonów o zmierzchu". Michalina jest nastolatką. Zna już prawdę o swoim pochodzeniu. Garkowscy żyją szczęśliwie. Jakub wyjechał z Płocka, Janina myśli, że go już nigdy nie zobaczy. Ale Jakub po kilku latach wraca. Nawiązują płomienny romans. Niespodziewanie od Garkowscy otrzymują prezent od losu. Wybucha wojna.

Pokaż mimo to

avatar
694
423

Na półkach:

Na pewno lepsza niż tom pierwszy,ale generalnie jednak nudna,a najdziwniejsze jest zakończenie a zarazem najciekawsze,jednak kłamstwo nie popłaca i zawsze tak samo jak szydło wyjdzie z worka

Na pewno lepsza niż tom pierwszy,ale generalnie jednak nudna,a najdziwniejsze jest zakończenie a zarazem najciekawsze,jednak kłamstwo nie popłaca i zawsze tak samo jak szydło wyjdzie z worka

Pokaż mimo to

avatar
420
237

Na półkach:

Zdecydowanie lepszy od pierwszego tomu, nie wieje nudą, ciekawa akcja i nie jest to typowe ckliwe romansidło.

Zdecydowanie lepszy od pierwszego tomu, nie wieje nudą, ciekawa akcja i nie jest to typowe ckliwe romansidło.

Pokaż mimo to

avatar
972
781

Na półkach:

Jakże smutna i przerażająca historia głównej bohaterki, rozdartej między tym, co mówi serce i tym, co podpowiada rozsądek. Mimo wszystko u Janeczki zwycięża rodzina i stabilność u boku człowieka, któremu ślubowała. Z przerażeniem spogląda w czarne oczy synka, bo wie, że to nie Antoni dał jej upragnione dziecko. Długi czas daje się jednak niemal przed całym światem utrzymać w tajemnicy swój największy sekret, a nadchodząca wojna absorbuje cały jej umysł. Co będzie z jej mężem, co z dorastającą córką, co z malutkim Michałkiem? Jednak w chwili, gdy Jakubowi Zigmanowi, do którego wydziera się dusza Janeczki, grozi olbrzymie niebezpieczeństwo, to właśnie niczego nieświadomego męża prosi, aby spróbował uratować kochanka. Jak zakończy się ta desperacka próba niesienia pomocy? Przeczytajcie. Ja z nadzieją chwytam za trzecią część

Jakże smutna i przerażająca historia głównej bohaterki, rozdartej między tym, co mówi serce i tym, co podpowiada rozsądek. Mimo wszystko u Janeczki zwycięża rodzina i stabilność u boku człowieka, któremu ślubowała. Z przerażeniem spogląda w czarne oczy synka, bo wie, że to nie Antoni dał jej upragnione dziecko. Długi czas daje się jednak niemal przed całym światem utrzymać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6131
3433

Na półkach:

Saga „Dzwony o zmierzchu” to opowieść o życiu w trudnych czasach. Początek to losy bohaterów w czasie I wojny światowej. Drugi tom zamyka środek II wojny światowej. Między tymi strasznymi wydarzeniami ludzie chcą żyć normalnie, ale to głównie ona kształtuje życie ludzi i jest tematem trudnym, bo związanym ze śmierciami, gwałtami, niesprawiedliwością. Ofiarami męskich ambicji i przepychanek polityków stają się kobiety. To one niewinne są zabijane, gwałcone, zmuszane do rodzenia dzieci wrogów, a wszystko w imię wyimaginowanych wartości. Taka brutalność zmienia życie wielu ludzi. Wśród ofiar w pierwszym tomie jest Stefania, która w mieście szukała lepszego życia, ale los był przewrotny i jej młode życie złamali bolszewicy. Po odparciu wrogów pilnowana przez zakonnice rodzi dziecko, ale nie ma ochoty żyć. Jej los w nurcie rzeki krzyżuje się z życiem policjanta Antoniego Gradowskiego, który także w czasie wojny stracił bliskich. To on z żoną, Janiną, przygarnie niechcianą i osieroconą córeczkę, z którą ofiara gwałtu chciała się utopić.
Małgorzata Garkowska opowiadając o przeciętnej rodzinie marzącej o dziecku i w końcu adoptujących niechciane dziecko spłodzone przez wroga przenosi nas do Płocka do czasów tuż po Wielkiej Wojnie. Poznajemy realia, w jakich żyli ludzie, uświadamiamy sobie ogrom biedy, dostrzegamy zmiany społeczne. Widzimy ścierające się idee i postawy, polityczne utarczki oraz zwyczajną przemoc, obserwujemy problemy związane z inflacją, frustracje wywołane niemożnością awansowania, poszerzającą się działalność kobiet, powstające żłobki (czy może raczej ochronki).
Kiedy poznajemy bohaterów on pracuje w policji, a ona jest nauczycielką. Widzimy jak on po pracy odpoczywa, a ona dba o dom i męża. Kolejne niepowodzenia z zajściem w ciąże frustrują ją i sprawiają, że czuje się nie dość wartościowa. Kiedy trafia do ich domu niemowlak wywraca jej życie do góry nogami. Aby stworzyć dobry dom dla ukochanego oraz przybranej córki poświęca swoje aspiracje i porzuca pracę. Jej codzienność toczy się wokół dbania o bliskich, dogadzaniu mężowi, byciu zawsze gotową na jego potrzeby seksualne i kolejnych prób zajścia w ciąże. Każde poronienie to dla niej ciężar, którym nie ma się z kim podzielić. Pojawia się depresja, zniechęcenie i oddalenie od męża. Parę jednak scala przygarnięta dziewczynka, która staje się sensem życia obojga. Właśnie za jej sprawą bohaterka coraz więcej rysuje, ćwiczy swoją rękę oraz opowiada o codziennych zajęciach. Przychodzi jednak taki czas, kiedy nawet opieka nad dzieckiem nie może wykrzesać z niej drobiny radości. Na szczęście na jej drodze staje dawna nauczycielka rysunku zachęcająca Jankę do powrotu do pasji i rozwijania talentu. Właśnie dzięki temu w czasie jednego z plenerowych ćwiczeń rysowniczka poznaje młodego artystę Jakuba Zigmana. Od pierwszych chwil między nimi iskrzy. Rozpadające się małżeństwo i namiętny kochanek – między tymi wyborami staje młoda kobieta, która czuje, że w domu nie może być zrozumiana oraz poczuć prawdziwego spełnienia. W drugim tomie owa relacja będzie kontynuowana.
„Nie mógł się pozbyć wrażenia, że nie wszystko jest tak jak dotąd, i nie pojmował przyczyny tej zmiany. Zdał sobie sprawę, że nie zauważył, kiedy jego żona zaczęła się od niego oddalać".
Na pierwszy rzut oka jest to opowieść o kryzysie małżeńskim, pokusach, dylematach, codziennych problemach. Jednak historia tego małżeństwa jest pretekstem do zabrania nas w podróż po latach 20-tych i 30-tych XX wieku w przeciętnej wielkości mieście, do którego nowi mieszkańcy przybyli za chlebem, który czasami okazał się gorzki i bardzo twardy. Losy różnych postaci są różne. Jedne uparcie pracują na lepszą przyszłość, inne ją przepijają lub jedyne rozwiązanie swoich problemów upatrują w życiu na ulicy, a ta nigdy nie jest delikatna.
Dzięki Antoniemu Gardowskiemu poznajemy problemy, z jakimi borykały się służby porządkowe, ale też widzimy, że także świat policjantów nie zawsze jest bez skazy, bo czasami nałóg za bardzo porywa i sprawia, że z kolegi wychodzi potwór raniących wszystkich, którzy staną mu na drodze, a innym razem przeszkadza zamknięcie na zmiany społeczne. Janka natomiast wprowadza nas w świat ograniczeń, jakie stawiano kobietom, codziennych wyzwań, jakim musiały sprostać. Życie bohaterów nie jest usłane różami. A może jest i po prostu zdarza im się kroczyć po kolcach zamiast płatkach kwiatów? Jedno jest pewne: to, co pozornie wydaje się złe czasami przeradza się w dobro. I tak właśnie będzie w drugim tomie, kiedy pokrętną drogą trafi do Janki list z Niemiec. Pisarka pięknie pokazuje, jakim problemem była niepłodność, strata dziecka, w jaki sposób zwyczajne przytyki wykluczały i raniły. Szczególnie mocno obarczone stratą dziecka były kobiety, które musiały sobie same radzić z emocjami, nie mogły rozmawiać o problemie z mężem i szukać u niego wsparcia.
Muszę przyznać, że na drugi tom czekałam z wielką niecierpliwością, a po przeczytaniu „Ostatniego portretu” mam nadzieję, że to nie jest ostatnie spotkanie z tym bohaterami. Zwłaszcza, że tom zakończył się w chwili, kiedy może zdarzyć się wszystko.
Do drugiej części wchodzimy dość spokojnie: Jakub pisuje kolejne listy do Janki, która po początkowym sukcesie musiała wycofać się do życia rodzinnego. Akcja rozkręca się, kiedy ukochany pojawia się w mieści, a w domu Antoni znajduje ulotkę propagującą bolszewizm. To właśnie wokół śledztwa politycznego będzie toczyła się praca policjanta. Będą śledztwa, donosy, pościgi. Życie ludzi determinowane jest przez nowe prądy społeczne, ale jednocześnie jest silnie osadzone w tradycji, patriarchalnemu podejściu do kobiet, które muszą się pilnować, aby nie stały się obiektem plotek, bo wówczas nie mogą liczyć na niczyją pomoc. Historia rodziny Gardowskich wpleciona jest w prawdziwe wydarzenia Płocka. Obserwujemy narastające napięcia, rosnącą nietolerancję. Do tego autorka uświadamia nam wiele paradoksów w życiu: czasami chcąc ratować kogoś skazujemy go na pewną śmierć.
Garkowska do rąk czytelników oddała poruszającą opowieść pełną trudnych wyborów bohaterów, których los nie oszczędza. Kolejne próby zmieniają ich, sprawiają, że przybywa sekretów i niedomówień między małżonkami oraz trudnych chwil wynikających z dojrzewania przybranej córki, która chce poznać swoje prawdziwe korzenie, musi zmierzyć się z prześladowaniem ze strony rówieśników.
„Dzwony o zmierzchu” to wielowątkowa saga pozwalająca poznać wycinek naszej historii, poczuć klimat minionych czasów. Dzięki zaprzyjaźnieniu się z rodziną Gardowskich łatwiejsze staje się śledzenie codzienności pełnej wyzwań. „Dzwony o zmierzchu” to bardzo realistyczny obraz Polski sprzed stu lat. Historię tworzą tu poszczególne jednostki. To ich marzenia, zmagania, trudności i frustracje oraz osobista walka z przeciwnościami losu prowadzi do zmian. Oczami bohaterów śledzimy wydarzenia w Płocku i kraju. Małgorzata Garkowska tak dobrze opisała ulice i kluczowe miejsca, że ma się wrażenie, jakby samemu razem z bohaterami spacerowało po mieście i podglądało jego mieszkańców. Zdecydowanie polecam.

Saga „Dzwony o zmierzchu” to opowieść o życiu w trudnych czasach. Początek to losy bohaterów w czasie I wojny światowej. Drugi tom zamyka środek II wojny światowej. Między tymi strasznymi wydarzeniami ludzie chcą żyć normalnie, ale to głównie ona kształtuje życie ludzi i jest tematem trudnym, bo związanym ze śmierciami, gwałtami, niesprawiedliwością. Ofiarami męskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
283

Na półkach: , ,

Niecierpliwie czekałam na drugi tom cyklu „Dzwony o zmierzchu”. Pierwsza część, wywarła na mnie piorunujące wrażenie. Małgorzata Garkowska oczarowała, wręcz zahipnotyzowała mnie tą historią i sposobem jej przedstawienia. Po „Ostatni portret” sięgałam z wielką ekscytacją i ciekawością. Jak oceniam kontynuację losów rodziny Gardowskich?

Z zachwytem donoszę, że wszyscy ci, którzy zamierzają sięgnąć po tę książkę, muszą liczyć się z tym, że czeka ich zawalenie kilku ważnych spraw, niedopełnienie podjętych zobowiązań i do tego zarwana noc. W zamian za to, otrzymają historię, która poruszy ich serce i skłoni do przemyśleń.

„Ostatni portret” Małgorzaty Garkowskiej, jest jeszcze lepszy niż poprzedni tom. Otrzymałam w tej książce wszystko to, co lubię najbardziej. Wielką historię, porywające uczucia, nad którymi trudno zapanować i doskonale skonstruowane postaci. Fabuła, tak jak i w tomie pierwszym zbudowana jest na autentycznych wydarzeniach z dawnego Płocka i tam też toczy się dalszy ciąg akcji. Autorka w ciekawy i porywający sposób obrazuje skomplikowane relacje między Janiną, Antonim i tym trzecim, Jakubem. Wielkie wrażenie wywarła na mnie nienachalność i subtelność z jakimi Małgorzata Garkowska kreśli przed czytelnikiem trudne wybory bohaterów dotyczące dążenia do szczęścia, realizowania własnych pragnień, siebie, a powinnością i lojalnością wobec tych, których się niewątpliwie kocha. Tajemnice, sekrety nawarstwiają się. Znać o sobie daje również potrzeba, poznania własnego pochodzenia i własnej tożsamości. Bohaterowie żyją razem, pod jednym dachem, jednak każdy z nich zmaga się wewnętrznie z własnym niepokojem. Każdy z nich ukrywa sekret, którego ujawnienie, może zranić pozostałych członków rodziny.

Małgorzata Garkowska genialnie prezentuje konflikt wewnętrznych postaw bohaterów na tle wydarzeń okresu wojennego. Każdą z postaci kierują inne cele, motywacje, pragnienia, potrzeby. Autorka szczerze i otwarcie prowadząc nas przez ich codzienność, niejednokrotnie łamie nam serce i wyciska z oczu słoną łzę. Czytając stawiamy sobie pytania: czy w życiowych wyborach warto być bohaterem czy tchórzem? Czy potrafimy być lojalni wobec ludzi, których kochamy, czy też potrafimy ich zdradzić? Czy można kochać jednakowo mocno dwie osoby jednocześnie? Janeczka, tkwiła uwikłana w uczucie do Jakuba i miłość do męża i córki. Nie potrafiła dokonać wyboru. Za sprawą jej poczynań spełniło się wielkie marzenie Gardowskich ale też i jedna jej decyzja, a może okrutny los doprowadziły do tragedii...

„Ostatni portret” to powieść wielowątkowa. Wyjątkową jej siłę stanowi rodzina i rodzinna miłość, która choć czasami boli i uwiera, stanowi opokę i pozwala przetrwać najdramatyczniejsze chwile w życiu. Małgorzata Garkowska napisała tę sagę znakomicie. Zadbała o każdy szczegół. Jestem oczarowana. Autorka kolejny raz uwiodła mnie swoją opowieścią, i dała dowód temu, że jest wyśmienitą pisarką i każdej jej powieści warto wypatrywać z niecierpliwością.

Polecam gorąco!

Niecierpliwie czekałam na drugi tom cyklu „Dzwony o zmierzchu”. Pierwsza część, wywarła na mnie piorunujące wrażenie. Małgorzata Garkowska oczarowała, wręcz zahipnotyzowała mnie tą historią i sposobem jej przedstawienia. Po „Ostatni portret” sięgałam z wielką ekscytacją i ciekawością. Jak oceniam kontynuację losów rodziny Gardowskich?

Z zachwytem donoszę, że wszyscy ci,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    74
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    3
  • Ulubione
    3
  • 2022
    3
  • Na czytniku
    2
  • Legimi
    2
  • Ebook
    1
  • Obyczajowe
    1
  • Biblioteczka domowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatni portret


Podobne książki

Przeczytaj także