rozwińzwiń

Kocie smaki. O zbilansowanej diecie dla kotów

Okładka książki Kocie smaki. O zbilansowanej diecie dla kotów Agnieszka Cholewiak-Góralczyk
Okładka książki Kocie smaki. O zbilansowanej diecie dla kotów
Agnieszka Cholewiak-Góralczyk Wydawnictwo: Otwarte poradniki
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2021-12-15
Data 1. wyd. pol.:
2021-12-15
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381351447
Tagi:
Koty Dieta Poradnik
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
3

Na półkach:

Autorka na pewno ma ogromną wiedzę na temat kociej dietetyki, ale niekoniecznie łączy się to z umiejętnością pisania książek. Bardzo dużo powtórzeń, niepotrzebnych (z mojej perspektywy) wtrąceń, częste zbaczanie z tematu. Momentami miałam wrażenie, że czytam podręcznik, a chwilę później, że post na facebooku. Ciężko było przebrnąć do końca, a jeszcze trudniej coś zapamiętać.

Autorka na pewno ma ogromną wiedzę na temat kociej dietetyki, ale niekoniecznie łączy się to z umiejętnością pisania książek. Bardzo dużo powtórzeń, niepotrzebnych (z mojej perspektywy) wtrąceń, częste zbaczanie z tematu. Momentami miałam wrażenie, że czytam podręcznik, a chwilę później, że post na facebooku. Ciężko było przebrnąć do końca, a jeszcze trudniej coś zapamiętać.

Pokaż mimo to

avatar
440
1

Na półkach: ,

Bardzo zmęczyło mnie czytanie tej książki. Spokojnie można ją zacząć czytać mniej więcej od 130 strony, bo wcześniejsza treść nie wnosi nic istotnego. Chwilami miałam wrażenie że czytam podręcznik do biologii.
Widać że książka pisana o byle czym, byle jak najwięcej. 6 stron o nożach? Ich budowa, rodzaje noży, z czego ma być nóż, jak dbać o noże, bezpieczne użytkowanie noży. No bez jaj.
Jakby ją skrócić do samych przydatnych rzeczy to książka miałaby z max 50 stron.
Jedynie plus za przepisy i rozpisanie suplementów.

Bardzo zmęczyło mnie czytanie tej książki. Spokojnie można ją zacząć czytać mniej więcej od 130 strony, bo wcześniejsza treść nie wnosi nic istotnego. Chwilami miałam wrażenie że czytam podręcznik do biologii.
Widać że książka pisana o byle czym, byle jak najwięcej. 6 stron o nożach? Ich budowa, rodzaje noży, z czego ma być nóż, jak dbać o noże, bezpieczne użytkowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
217
6

Na półkach:

Połowa tej ksiażki to jakby na siłę pisanie o podstawowych rzeczach, byleby książka miała więcej stron... Sam język też zostawia dużo do życzenia... Niestety bardzo się zawiodłam. Uważam, że dużo więcej wiedzy i praktycznych porad można znaleźć za darmo w internecie.

Połowa tej ksiażki to jakby na siłę pisanie o podstawowych rzeczach, byleby książka miała więcej stron... Sam język też zostawia dużo do życzenia... Niestety bardzo się zawiodłam. Uważam, że dużo więcej wiedzy i praktycznych porad można znaleźć za darmo w internecie.

Pokaż mimo to

avatar
850
531

Na półkach: , ,

Kolejna książka, która przybliża poznanie i prowadzi do jak najlepszej opieki nad kotem.

Odkąd zostałam opiekunem wesołego egzotyka staram się poprawić moją wiedzę na kocie tematy.

Tym razem wzięłam na tapet pierwszą kocią książkę kucharską. I jeżeli szukacie pozycji z przepisami do BARFa, chcecie zrozumieć dlaczego kot jest obligatoryjnym mięsożercom oraz czego nie podawać swojemu kudłatemu przyjacielowi, to dobrze trafiliście.

Polecam kociarzom :)

Kolejna książka, która przybliża poznanie i prowadzi do jak najlepszej opieki nad kotem.

Odkąd zostałam opiekunem wesołego egzotyka staram się poprawić moją wiedzę na kocie tematy.

Tym razem wzięłam na tapet pierwszą kocią książkę kucharską. I jeżeli szukacie pozycji z przepisami do BARFa, chcecie zrozumieć dlaczego kot jest obligatoryjnym mięsożercom oraz czego nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
96

Na półkach: , ,

Książka przeznaczona jest dla opiekunów kotów, którzy chcą karmić kota dietą surową, a zwłaszcza gotowaną. Znajdą tam wszystko co muszą wiedzieć na temat prawidłowego przygotowania takiej diety łącznie z gotowymi, przykładowymi przepisami na posiłki i przysmaki.
Niestety, ale uważam, że książka mogłaby być o połowę krótsza. Jest pełna "zapychaczy", które zwiększają objętość jak porady zero waste ("już same posiadanie kota nie jest obojętne dla środowiska" WTF?!),zdjęcia, przepisy również dla ludzi (a przecież to książka o kociej diecie) czy cały rozdział o wyborze i rodzajach noży łącznie z ich budową (sic!). "Nie zostawiamy noży na wierchu. Brudne noże myjemy od razu. Przechowujemy z dala od dzieci i zwierząt. Używamy noży ostrożnie. Noży używamy tylko zgodnie z przeznaczeniem." Serio? A także ciągle powtarzanie tego samego, zwłaszcza, tego, że kot musi jeść mięso co przeczytamy dobre kilkadziesiąt razy. Dodatkowo jeśli ktoś czytał książkę o diecie dla psów mógłby ominąć połowę tej, bo części informacji to dokładnie to samo z zamieniem słów "pies" na "kot". Jeśli ktoś ma tylko psa lub tylko kota i nie zamierza czytać obydwu książek to rozumiem, jednak wiele opiekunów ma i psa i kota i w tym przypadku czytanie drugi raz tego samego jest stratą czasu. Podsumowując uważam, że spokojnie z dwóch książek można by było zrobić jedną.

Książka przeznaczona jest dla opiekunów kotów, którzy chcą karmić kota dietą surową, a zwłaszcza gotowaną. Znajdą tam wszystko co muszą wiedzieć na temat prawidłowego przygotowania takiej diety łącznie z gotowymi, przykładowymi przepisami na posiłki i przysmaki.
Niestety, ale uważam, że książka mogłaby być o połowę krótsza. Jest pełna "zapychaczy", które zwiększają objętość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
52

Na półkach:

Książka dla każdego świadomego opiekuna swojego futrzaka. Czyli jeden z tych tytułów, który każdy powinien mieć na półce zanim weźmie pod swoje skrzydła małą kocią kuleczkę. Ale także każdy kto już opiekuje się kotem i chce dla niego jak najlepiej. Jak sama autorka zaznaczyła na okładce jest to kocia książka kucharska. Znajdziemy w niej przede wszystkim przepisy dla naszych pupili, ale także jak suplementować dania. Dodatkowo mamy rozdział poświęcony przyborom kuchennym, które będą nam potrzebne, a także jak zabezpieczyć większe porcje przed zepsuciem. Dodatkowo zapoznajemy się z każdym rodzajem mięsa i jak z nim się obchodzić. W książce mamy wiele tabelek z wartościami odżywczymi poszczególnych produktów kociej diety. Mamy również wytłumaczone jak obliczać dzienne zapotrzebowanie energetyczne, na co zwracać uwagę przy zmianie żywienia, co powinno nas zaniepokoić, a co powinno być naturalną reakcją organizmu na zmiany żywieniowe. Z całego serduszka polecam tę książkę każdemu kociarzowi, który chce by jego pupil był najedzony i szczęśliwy!

Książka dla każdego świadomego opiekuna swojego futrzaka. Czyli jeden z tych tytułów, który każdy powinien mieć na półce zanim weźmie pod swoje skrzydła małą kocią kuleczkę. Ale także każdy kto już opiekuje się kotem i chce dla niego jak najlepiej. Jak sama autorka zaznaczyła na okładce jest to kocia książka kucharska. Znajdziemy w niej przede wszystkim przepisy dla naszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Dla mnie mega! Można się czepiać,że często powtarzane jest,że kot to mięsożerca ale ludzie o tym zapominają. Pracuję ze zwierzakami i tyle ile jest kotów na chrupkach to szok. Polecam każdemu opiekunowi kota, który chce coś zmienić w żywieniu. Ładnie, czytelnie jest wszystko opisane. Jak ktoś ma wątpliwości co do jakiejś rzeczy może też zapytać o to autorkę bezpośrednio na grupie Surowe kotki ☺️ Mnie ta książka dała dużo odwagi żeby zacząć z dietą BARF i jej odpowiednikiem gotowanym

Dla mnie mega! Można się czepiać,że często powtarzane jest,że kot to mięsożerca ale ludzie o tym zapominają. Pracuję ze zwierzakami i tyle ile jest kotów na chrupkach to szok. Polecam każdemu opiekunowi kota, który chce coś zmienić w żywieniu. Ładnie, czytelnie jest wszystko opisane. Jak ktoś ma wątpliwości co do jakiejś rzeczy może też zapytać o to autorkę bezpośrednio na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
235
235

Na półkach: ,

Nie wypróbowałam jeszcze przepisów z tej książki i nie karmię swojego kota barfem, ale jest to dobra pozycja do zapoznania się z tematem.
Dodatkowo przepisy dla ludzi, które nie pomagają zużyć nadmiaru mięsa i nie są przygotowane przez dietetyka ludzkiego, więc nie bardzo wiem po co tam są ale niech sobie będą :D

Nie wypróbowałam jeszcze przepisów z tej książki i nie karmię swojego kota barfem, ale jest to dobra pozycja do zapoznania się z tematem.
Dodatkowo przepisy dla ludzi, które nie pomagają zużyć nadmiaru mięsa i nie są przygotowane przez dietetyka ludzkiego, więc nie bardzo wiem po co tam są ale niech sobie będą :D

Pokaż mimo to

avatar
117
53

Na półkach: ,

Książkę strasznie przemęczyłam. Dużo powtórzeń, wiedzy ogólnej jak dla mnie z zakresu podstawówki (dowiecie się na przykład że koty są mięsożercami i przypominane wam będzie co 30 stron),za to brak jak dla mnie potrzebnej wiedzy (tabeli ze składem różnych kawałków mięs, podane zostały tylko przykładowe lub). Książka mogłaby mieć 50 stron i wyszło by jej to na dobre, zresztą jakieś konkrety zaczynają się dopiero w połowie książki, wcześniej to głównie straszenie na jakie różne sposoby możemy zaniedbać nasze koty.

Ubolewam nad tym bo jak autorka słusznie zauważyła publikacji na temat BARFU dla kotów jest nie wiele.

Na plus podanie konkretnych marek suplementów, listy do skompletowania "wyprawki BARFowej" i przepisów, choć skorzystam może z jakiejś 1/3, bo niestety nie ma w moim mięsnym "powszechnie dostępnych" cielęciny, jagnięciny, królika, czy podrobów wołowych.

Książkę strasznie przemęczyłam. Dużo powtórzeń, wiedzy ogólnej jak dla mnie z zakresu podstawówki (dowiecie się na przykład że koty są mięsożercami i przypominane wam będzie co 30 stron),za to brak jak dla mnie potrzebnej wiedzy (tabeli ze składem różnych kawałków mięs, podane zostały tylko przykładowe lub). Książka mogłaby mieć 50 stron i wyszło by jej to na dobre,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
666
51

Na półkach: , ,

Książka przede wszystkim dla laików w temacie kocich potrzeb żywieniowych (którym polecam także "Nie dla psa (i kota)" kiełbasa tej autorki).

Książka przede wszystkim dla laików w temacie kocich potrzeb żywieniowych (którym polecam także "Nie dla psa (i kota)" kiełbasa tej autorki).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    59
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    22
  • 2022
    9
  • Teraz czytam
    7
  • Koty
    4
  • 2024
    3
  • 2021
    2
  • Chcę kupić
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kocie smaki. O zbilansowanej diecie dla kotów


Podobne książki

Przeczytaj także