Komisja Specjalna do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym 1945-1954: studium historycznoprawne

Okładka książki Komisja Specjalna do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym 1945-1954: studium historycznoprawne Piotr Fiedorczyk
Okładka książki Komisja Specjalna do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym 1945-1954: studium historycznoprawne
Piotr Fiedorczyk Wydawnictwo: Temida 2 historia
347 str. 5 godz. 47 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Temida 2
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
347
Czas czytania
5 godz. 47 min.
Język:
polski
Tagi:
historia prl komunizm stalinizm totalitaryzm więźniowie polityczni
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
612
569

Na półkach:

Komisja powołana została dekretem z 16 listopada 1945, pierwsze posiedzenie odbyła 21 grudnia 1945 (s. 259).
„Okoliczności powstania Komisji Specjalnej do walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym nie można dotychczas uznać za w pełni wyjaśnione.” (s. 31)
Następnie autor omawia urzędy o podobnej nazwie działające po I wojnie światowej (s. 32 – 34)
Zatem dekretem Naczelnika Państwa z 5 grudnia 1918, ogłoszonym 14 grudnia (Dziennik Praw Państwa Polskiego Nr 19 poz. 50) wprowadzono za gromadzenie przedmiotów pierwszej potrzeby, a także ich ukrywanie, niszczenie lub ograniczenie wytwarzania, w celu sztucznego podniesienia cen („celem sztucznego podniesienia cen na przedmioty” co jest rusycyzmem) oprócz więzienia do 2 lat (bądź „domu poprawy” * do 6 lat) i grzywny także przepadek nagromadzonych towarów (art. 1),utratę prawa do uprawiania handlu do lat 5 (art. 7) i ogłoszenie wyroku skazującego w trzech dziennikach na koszt osoby skazanej oraz wywieszenie go na dwa tygodnie na drzwiach przedsiębiorstwa lub na bramie domu (art. 11). Postępowanie było przyspieszone „śledztwo wstępne nie jest koniecznem, jeśli prokurator nie zażąda jego przeprowadzenia” (art. 8),„prokurator winien nadać bieg sprawie w ciągu trzech dni od chwili ukończenia dochodzenia lub śledztwa, przyczem akt oskarżenia może być zastąpiony przez krótki wniosek o zarządzeniu rozprawy głównej”, „na podanie apelacji od wyroku oznacza się termin trzydniowy” itd. (art. 10). Ocena czy wysokość pobieranych cen mieści się w dopuszczalnych granicach „pozostawia się w każdym poszczególnym wypadku uznaniu sądu” (art. 9).
Dekret z 11 stycznia 1919, ogłoszony 18 stycznia (Dz. Pr. Nr 7 poz. 109) tworzył Urząd Walki z Lichwą i Spekulacją przy Ministerstwie Aprowizacji. „Urzędowi i jego ekspozyturom przysługuje prawo zastosowywania konfiskaty przedmiotów i nakładania kar w drodze administracyjnej do 3 miesięcy aresztu, względnie do pięćdziesięciu tysięcy marek grzywny” (art. 2 b). Oba dekrety zastąpiła ustawa o zwalczaniu lichwy wojennej z 2 lipca 1920, ogłoszona 4 sierpnia (Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej Nr 67 poz. 449). Urząd został Głównym Urzędem, w okręgach sądów okręgowych zaś urzędy okręgowe. Art. 2 upoważniał Radę Ministrów „do wydawania rozporządzeń mających na celu zaopatrzenie ludności w przedmioty powszedniego użytku lub ułatwienie tego zaopatrzenia i utrzymania tych przedmiotów w stanie zdatnym do użytku, tudzież zapobiegania zwyżce cen”. Naruszenie rozporządzeń czy zarządzeń wydanych na ich podstawie było karane aresztem do 6 miesięcy albo/oraz grzywną do miliona marek, „W razie niemożności ściągnięcia tej grzywny - należy zamienić ją na areszt nie powyżej 6 miesięcy; jeśli orzeczono grzywnę obok kary pozbawienia wolności, kara aresztu, przewidziana na wypadek niemożności ściągnięcia grzywny, nie może przekraczać 3 miesięcy. Można orzec konfiskatę przedmiotów, do których przestępstwo się odnosi, bez względu na to, czyją stanowią własność. Usiłowanie i udział karane będą na równi z dokonaniem. Ściganie przedawnia się w ciągu lat 3.” (art. 4) Kary wymierzał urząd (art. 7),w dochodzeniu urzędom „przysługują prawa i obowiązki władz policyjnych” (art. 8). Odwołania od kar rozpatrywał Główny Urząd (art. 9) „odwołanie można wykluczyć, jeśli orzeczono jedynie grzywnę nie powyżej 1 000 marek lub, na wypadek niemożności ściągnięcia tejże. areszt nie powyżej dni 7” (art. 11). Nieusprawiedliwiona odmowa wyjaśnień (art. 13) czy wstępu „do pomieszczeń handlowych i przemysłowych, tudzież składów, w których znajdują się przedmioty powszedniego użytku” (art. 14) na zlecenie urzędu była karana pozbawieniem wolności do 3 miesięcy albo/oraz grzywną (art. 15). Były tam surowsze kary, do więzienia dożywotniego i kary śmierci, gdy sprawca „przestępstwem swem wyrządził lub zamierzał wyrządzić szczególnie ciężką szkodę interesom publicznym, w szczególności interesom zaopatrzenia armji w czasie wojny, lub wywołał zaburzenie spokoju publicznego w większym rozmiarze, co mógł przewidzieć” (art. 24),wymierzane sądownie (art. 44). Urząd mógł w sprawach z art. 15 - 19 ust. 1 i 21 - 23 „wydać pisemny nakaz karny, jeśli uważa za dostateczną karę aresztu do 1 miesiąca i grzywnę, lub jedną z tych kar” (art. 45),bez rozprawy, choć „przed orzeczeniem kary pozbawienia wolności, z wyjątkiem kary zastępczej, należy dać obwinionemu możność przedstawienia swojej obrony” (art. 46). „Przeciw nakazowi karnemu może skazany wnieść ustnie lub na piśmie sprzeciw do urzędu, który nakaz wydał, w ciągu dni trzech po doręczeniu” (art. 49) „Gdy sprzeciwu na czas wniesiono, sąd właściwy oznaczy rozprawę tak, jakby nakazu karnego nie wydano. (…) Wymierzając karę, sąd nie jest ograniczony wymiarem, zastosowanym w nakazie karnym.” (art. 51) dopuszczalna była zatem reformatio in peius (łac. zmiana na gorsze).
Ustawa z 5 sierpnia 1922 ogłoszona 25 sierpnia (Dz. U. Nr 69 poz. 618) rozwiązała urzędy do walki (art. 1),naruszenie rozporządzeń z art. 4 poprzedniej ustawy zagrożone było aresztem do 3 miesięcy, w razie łącznego wymierzenia grzywny i aresztu, przy nieściągalności grzywny zastępczy areszt do 6 tygodni (art. 4). Kary orzekały władze administracji powiatowej, przysługiwało odwołanie do władz wojewódzkich a następnie do sądu okręgowego (art. 5 zgodnie z art. 72 Konstytucji Marcowej). Ustawę z 1920 uchylała ustawa o zabezpieczeniu podaży przedmiotów powszedniego użytku z 5 sierpnia 1938 (Dz. U. Nr 60, poz. 462)
Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 30 kwietnia 1927 ogłoszone 5 maja (Dz. U. Nr 41 poz. 369) ustanawiało Komisję Nadzwyczajną do walki z nadużyciami, naruszającemi interesy Państwa (art. 1) „Przewodniczący i członkowie Komisji Nadzwyczajnej, oraz sędziowie i prokuratorzy, powołani do prac Komisji, władni są prowadzić śledztwo na całym obszarze Państwa” (art. 8) „Osobom wymienionym w artykule poprzednim służą wszystkie uprawnienia sędziów śledczych” (art. 9). Skargi na czynności śledcze rozpoznawał Sąd Okręgowy w Warszawie (art. 11) „Komisja Nadzwyczajna po ukończeniu śledztwa przekazuje sprawę właściwemu prokuratorowi; sprawy mniejszej wagi może przed ich ukończeniem przekazywać do dalszego śledztwa właściwemu sędziemu śledczemu” (art. 12). Rozporządzenie Prezydenta z 26 marca 1928 ogłoszone tegoż dnia (Dz. U. Nr 40 poz. 388) nakazywało dochodzenia i śledztwa wszczęte przed 5 maja 1928 zakończyć do 5 lipca, bez wszczynania nowych (art. 2).

*„Dom poprawy” (исправительный дом) był rodzajem pozbawienia wolności stosowanym przy występkach (art. 3 obowiązującego nadal rosyjskiego kodeksu karnego z 22 marca 1903),należy go odróżnić od zakładu poprawczego dla nieletnich. Dekret z 9 grudnia 1918 w przedmiocie niektórych zmian w Kodeksie Karnym i Ustawie Postępowania Karnego ogłoszony 20 grudnia (Dz. P. Nr 20 poz. 57) : „Zamiast kary śmierci i ciężkich robót bezterminowych stosuje się zamknięcie w więzieniu na czas do lat 12, zamiast ciężkich robót terminowych i zesłania na osiedlenie - więzienie do lat 8, a zamiast domu poprawy - więzienie do lat 3". Ustawa z 21 lipca 1919 ogłoszona 5 sierpnia (Nr 63 poz. 375) „zamiast zesłania na osiedlenie i domu poprawy - zamknięcie w więzieniu na czas do lat 3.”

Na pytanie o podobieństwo Komisji z 1945 do wyżej wymienionych „widzieć je należy tylko w płaszczyźnie technicznej” (s. 35).

Komisja została powołana dekretem z 16 listopada 1945 (Dz. U. Nr 53 poz. 302) wydanym razem z dekretem o „przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy państwa” (poz. 300, zastąpiony przez dekret z 13 czerwca 1946 Nr 30 poz. 192 zwany „małym kodeksem karnym” obowiązujący do końca lat 60) i dekretem o sądach doraźnych (poz. 301).
Wszystkie trzy ogłoszono 7 grudnia, o Komisji z ważnością natychmiastową, pozostałe dwa z ważnością 10 dni po ogłoszeniu.
Równocześnie 17 grudnia ogłoszone zostało „Zarządzenie Prezydium Krajowej Rady Narodowej z 16 listopada 1945 r. o uchyleniu stanu wojennego” (Dz. U. Nr 57 poz. 320) obowiązującego od 1 września 1939.
Sprawy z rozdziału I obu dekretów „o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych” oraz „zbrodni stanu” z Kodeksu Karnego Wojska z 23 września 1944 (Dz. U. Nr 6 poz. 27) należały do sądów wojskowych „także w stosunku do osób ulegających odpowiedzialności karnej w myśl przepisów kodeksu karnego powszechnego” (art. 35 dekretu z 1945),„także względem osób, podlegających orzecznictwu sądów powszechnych” (art. 51 dekretu z 1946).
„W każdym razie trzy wymienione wyżej dekrety świadczyły o kontynuowaniu stanu wojennego, wprowadzały nowe instytucje nadzwyczajne, jakimi były sądy doraźne i Komisja Specjalna, nasuwająca skojarzenia z tak zwaną czerezwyczajką i walką z wrieditielstwem, po polsku - szkodnictwem.” (Maria Turlejska „Te pokolenia żałobami czarne... skazani na śmierć i ich sędziowie” Niezależna Oficyna Wydawnicza, Warszawa 1990 s. 46)
„Faktycznie obowiązywał stan wojenny czy stan wyjątkowy przez pierwsze dziesięć lat” po wojnie (tamże, s. 38) gdyż dopiero ustawa z 5 kwietnia 1955 obowiązująca od 1 maja (Dz. U. Nr 15 poz. 83) przekazała sądom powszechnym wymienione sprawy, z wyjątkiem „szpiegostwa”.
Według Piotra Fiedorczyka Komisji „było bardzo daleko do radzieckiej instytucji o zbliżonej nazwie.” (s. 16) Rzeczywiście, Komisja Specjana nie mogła rozstrzeliwać, chociaż w Postanowieniu o WCzK z 7/20 grudnia 1917 (Из истории ВЧК 1917 - 1921 гг. Избранные документы. Государственное издательство политической литературы, Moskwa 1958, документ № 69, s. 79) było jedynie: „Комиссия ведет только предварительное расследование” (Komisja prowadzi jedynie postępowanie przygotowawcze) i „przekazuje wszystkich sabotażystów i kontrrewolucjonistów pod sąd Trybunału Rewolucyjnego”, równocześnie zaś samodzielnie stosuje środki takie jak: „конфискация, выдворение, лишения карточек, опубликование списков врагов народа и т.д.” (przepadek mienia, wysiedlenie, pozbawienie kartek, ogłoszenie list wrogów ludu itp.) Ani słowa o rozstrzelaniu, chyba że kryło się pod „itp.” „Radzieccy historycy” przyjmują, iż „prawo” to wynikało z manifestu Rady Komisarzy Ludowych z 21 lutego 1918, którego 8 artykuł nakazywał „rozstrzelać na miejscu przestępstwa wrogich agentów, spekulantów, bandytów, chuliganów, kontrrewolucyjnych agitatorów, niemieckich szpiegów” (Декреты Советской власти t. I, Moskwa 1957 s. 491),jednak brak tam wyjaśnienia, kto miał to robić. WCzK sama przyznała sobie to „prawo” w obwieszczeniu z 22 lutego, poszerzając równocześnie wyliczenie rozstrzeliwanych o „sabotażystów i innych pasożytów” (Известия z 23 lutego 1918 Nr 32, zob też: Michaił Heller „Świat obozów koncentracyjnych a literatura sowiecka” Paryż 1974, rozdział 1).

Komisja Specjalna została powołana „do wykrywania i ścigania przestępstw, godzących w interesy życia gospodarczego lub społecznego państwa, a zwłaszcza przywłaszczenia, grabieży mienia publicznego lub będącego pod zarządem publicznym, korupcji, łapownictwa, spekulacji i t. zw. szabrownictwa” (art. 1 dekretu z 1945) z możliwością stosowania „postępowania przygotowawczego oraz stosowania środków zapobiegawczych” (art. 13). Po zakończeniu postępowania miał orzekać sąd, lecz Komisja „nie kierując sprawy na drogę postępowania sądowego, może po przeprowadzeniu dochodzenia skierować sprawcę do pracy przymusowej, jeżeli jego działanie pozostaje w związku ze wstrętem do pracy albo stwarza niebezpieczeństwo popełnienia nadużyć lub dopuszczania się szkodnictwa gospodarczego” na okres do lat 2 z możliwością wcześniejszego zwolnienia (art. 10),postanowienia Komisji zapadały bez odwołania (art. 14)

W dekrecie z 14 maja 1946 (Dz. U. Nr 23 poz. 149) słowa „skierować sprawcę do pracy przymusowej” zastąpiono „nakazać umieszczenie sprawcy w obozie pracy” i dodano „Przedterminowe zwolnienie może nastąpić po odbyciu przez osobę osadzoną co najmniej jednej trzeciej części okresu, oznaczonego w orzeczeniu.”
W sprawach skierowanych do sądu przedstawiciel Komisji mógł popierać oskarżenie obok prokuratora. Komisja mogła orzec przepadek mienia „pochodzących bezpośrednio lub pośrednio z przestępstwa, lub narzędzi, które służyły lub były przeznaczone do jego popełnienia.” Postępowanie, dotyczące skierowania do obozu pracy, toczyło się bez udziału obrońcy.

Głównie Komisja stosowała areszt tymczasowy, rzadko dozór milicji, przypadki kaucji w dokumentach zachowane dwa, oba wadliwe, jak zwolnienie z aresztu w zamian za zatrzymanie materiałów włókienniczych stanowiących własność podejrzanego, gdy Kodeks Postępowania Karnego z 1928 wymagał kaucji w gotówce, papierach wartościowych lub hipotece. (s. 187n)

„W 1946 r. zastosowano areszt wobec 4902 osób, z czego zwolniono następnie bez orzekania kary 1706 osób; w 1947 r. liczby te wynosiły odpowiednio 8223 i 3679; w 1948 r. – 9713 i 2817; w 1949 r. – 10484 i 3262. Dane te wskazują, że corocznie ponad 30 % aresztowań było nieuzasadnionych, oczywiście przy założeniu (od razu trzeba stwierdzić, że wątpliwym) iż wszystkie skazania były słuszne.” (s. 225)

Art. 17 ustawy z 2 czerwca 1947 o zwalczaniu drożyzny i nadmiernych zysków w obrocie handlowym (Dz. U. Nr 43 poz. 218) dozwalał Komisji na przepadek mienia, zamykanie przedsiębiorstwa i nakładanie grzywny, w razie nieściągalności zmienianą „według swego uznania (…) na obóz pracy na okres nie przekraczający lat 2 niezależnie od orzeczonego już ewentualnie skierowania sprawcy do obozu pracy.” Dekret z 21 kwietnia 1948 o ustalaniu cen na [!] niektóre artykuły w przemyśle prywatnym i spółdzielczym (Dz. U. Nr 23 poz. 157) rozszerzał te przepisy na „przedsiębiorstwa przemysłowe i rzemieślnicze o charakterze wytwórczym lub przetwórczym, stanowiących własność osób fizycznych lub prawnych prawa prywatnego”.
Ustawa z 27 kwietnia 1949 o zmianie przepisów postępowania karnego (Dz. U. Nr 32 poz. 238) w art. 13 przyznawała Komisji możliwość samodzielnego oskarżania (to znaczy bez udziału prokuratora) przed sądem grodzkim, co wedle art. 15 KPK oznaczało możność żądania kary do 2 lat więzienia lub aresztu.
Ustawa z 20 lipca 1950 (Dz. U. Nr 38 poz. 350) dozwalała na ściganie przez Komisję „powodowania paniki w celu szkodzenia interesom mas pracujących” (art. 1). Komisja straciła możność prowadzenia śledztw i dochodzeń oraz stosowania aresztu tymczasowego, zyskała możność orzekania „zakazu pobytu sprawcy w województwie jego dotychczasowego miejsca zamieszkania na okres do lat 5”, pod groźbą zamknięcia w obozie pracy przymusowej za zlekceważenie zakazu.

Podstawą do ścigania tzw. szeptanej propagandy stanowił art. 22 dekretu z 13 czerwca 1946:
„Kto rozpowszechnia fałszywe wiadomości, mogące wyrządzić istotną szkodę interesom Państwa Polskiego bądź obniżyć powagę jego naczelnych organów, podlega karze więzienia do lat 5 lub aresztu”. Był surowszy od art. 170 Kodeksu karnego z 1932 „Kto publicznie rozpowszechnia fałszywe wiadomości, mogące wywołać niepokój publiczny, podlega karze aresztu do lat 2 i grzywny” czy art. 11 dekretu z 22 listopada 1938 r. o ochronie niektórych interesów Państwa. (Dz. U. 1938 Nr 91 poz. 623) „Kto publicznie rozpowszechnia fałszywe wiadomości, mogące wyrządzić dotkliwą szkodę interesom Państwa, bądź osłabić ducha obronnego społeczeństwa, bądź też obniżyć powagę naczelnych organów Państwa, podlega karze więzienia do lat 2 i grzywny.” 24 października 1951 zapadło Postanowienie Zgromadzenia Sędziów Najwyższego Sądu Wojskowego „lżenie, wyszydzanie i poniżanie ustroju demokratycznego ustanowionego w Państwie Polskim jest dokonywane publicznie, a więc wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 29 dekretu z 13 VI 1946 również wtedy, kiedy sprawca na przestrzeni określonego czasu* w rozmowie z pojedynczymi osobami wypowiada się w sposób lżący, wyszydzający lub poniżający ustrój Państwa” („Wojskowy Przegląd Prawniczy” 1951 Nr 3 – 4, s. 336)
* Zwrot ten jest błędny, vide: https://obcyjezykpolski.pl/na-przestrzeni/

„Komisja stale poszerzała zakres swojej właściwości, rozciągając ją także na wykroczenia oraz na czyny nie będące w ogóle przestępstwami. Działalność komisji prowadziła więc do stopniowego zacierania różnicy pomiędzy przestępstwem a wykroczeniem, a także pomiędzy czynem zabronionym przez prawo oraz czynem nie naruszającym żadnego przepisu prawa. Zjawisko to jest charakterystyczne dla reżimów totalitarnych : coraz szerszy zakres reglamentacji prawnej prowadzi ostatecznie do sytuacji, w której norma prawna nie jest w stanie ująć wszystkich negatywnych z punktu widzenia władz zachowań, co zmusza do stosowania rozwiązań pozaprawnych. Celowi temu służy wykładnia rozszerzająca oraz analogia, których przykłady były obecne w działalności Komisji.” (s. 317)
Przykładem działania sine lege było ściganie chuligaństwa, mimo, że ówczesne prawo karne „nie znało pojęcia chuligaństwa” (s. 152) wprowadzonego dopiero ustawą z 22 maja 1958 „o zaostrzeniu odpowiedzialności karnej za chuligaństwo” (Dz. U. Nr 34 poz. 152),która pozostawiała to pojęcie bez wyjaśnienia. Zaś definicja „chuligańskiego charakteru występku” w kodeksie karnym z 1969 ułożona została rozciągliwie, o czym była mowa przy „Ośrodkach przystosowania społecznego”.

„Komisja Specjalna orzekła w latach 1945 – 1946 karę obozu wobec 1397 osób; w 1947 – 4335; w 1948 – 5186; w 1949 – 9134; do sierpnia 1950 – 4686; w 1951 – 10534, w 1952 – 22398, w 1953 – 18807; zaś w ostatnim roku działalności, do listopada 1954 – 7739. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na fakt, że Komisja Specjalna i jej delegatury nie wydawały orzeczeń uniewinniających. Jeżeli więc przy rozpoznawaniu sprawy w czasie posiedzenia kompletu orzekającego stwierdzano, że podejrzany zarzucanego mu czynu nie popełnił lub nie stwierdzono cech przestępstwa w postępowaniu podejrzanego, to wówczas umarzano postępowanie. Jest to kolejny dowód potwierdzający całkowitą odrębność postępowania przed Komisją od postępowania sądowego. Umorzenie postępowania (a nie uniewinnienie) miało ten skutek, że nie stwarzało sytuacji powagi rzeczy osądzonej, z czego wypływał wniosek, że prowadzone przeciw osobie postępowanie karne może być w każdej chwili podjęte na nowo (art. 252 k.p.k.)” (s. 287)
Artykuł ten brzmiał „Dochodzenie umorzone może być na nowo podjęte w razie ujawnienia nowych okoliczności. Jednakże i w tym wypadku łączny czas pozbawienia podejrzanego wolności nie może przekraczać okresów, wskazanych w art. 171.” (aresztowanie w toku dochodzenia do 2 miesięcy z możliwością przedłużenia najwyżej o miesiąc)

Komisja została rozwiązana 1 stycznia 1955 dekretem z 23 grudnia 1954 (Dz. U. Nr 57 poz. 282),niezakończone sprawy przekazane zostały do sądów, prokuratura w ramach nadzoru mogła nakazać ponowne rozpatrzenie spraw. Orzeczone do końca 1954 zamknięcia w obozie trwałyby do końca 1956, a z uwzględnieniem grzywny zamienionej na obóz do końca 1958. Amnestia z 27 kwietnia 1956 (Dz. U. Nr 11 poz. 57) czas ten skróciła: „Puszcza się w niepamięć i przebacza” obok wyliczonych rodzajów „przestępstw” także „3) występki skarbowe zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2 lub karą grzywny do 2000 zł albo obu tymi karami łącznie, 4) naruszenia dyscypliny pracy, 5) wykroczenia i wykroczenia skarbowe, 6) czyny, za które została orzeczona kara przez Komisję Specjalną do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym.” Widać różnice w nazewnictwie. „Uznać to należy za pośrednie przyznanie okoliczności, iż w praktyce orzeczniczej miały miejsce wypadki skazania za czyn nie będący ani przestępstwem, ani wykroczeniem.” (s. 329)
W latach 1956 – 1958 do Prokuratury Generalnej wpłynęło 4510 wniosków o uchylenie orzeczeń skazujących wydanych przez Komisję, nie licząc wniosków do prokuratur wojewódzkich. Na ogół zostały odrzucone. (s. 330)

„W świetle kodeksu postępowania karnego z 1928 r. areszt tymczasowy był najważniejszym środkiem zapobiegającym uchylaniu się od sądu. Kodeks nie znał pojęcia aresztu obligatoryjnego oraz opierał się na zasadzie, że areszt następuje tylko na mocy postanowienia sądu (art. 164) Zmiany w tym zakresie pojawiły się w ustawodawstwie "ludowym" bardzo szybko : dekret z 16 listopada 1945 r. o postępowaniu doraźnym wprowadzał w art. 9 pojęcie obligatoryjnego aresztu, uprawniając prokuratora do jego stosowania. Nowość ta została następnie wprowadzona do kodeksu w ramach jego kompleksowej nowelizacji w 1949 r.” (Ustawa z 27 kwietnia 1949 Dz. U. Nr 32, poz. 238) Można zauważyć, iż Rozporządzenie o postępowaniu doraźnym z 19 marca 1928 (Dz. U. Nr 33 poz. 315) przewidywało areszt tymczasowy wprawdzie nie z nakazu prokuratora, lecz na jego wniosek: „Wnioskami prokuratora co do zastosowania, uchylenia lub zmiany środka zapobiegawczego sędziowie śledczy i sędziowie grodzcy są związani” (art. 11 § 2) „§ 1. Sędzia śledczy lub sąd grodzki zarządzi tymczasowe aresztowanie osoby zatrzymanej pod zarzutem popełnienia przestępstwa, podlegającego postępowaniu doraźnemu i zawiadomi o tem natychmiast prokuratora, przesyłając mu akta z protokułem przesłuchania aresztowanego. § 2. Prokurator winien uczynić wniosek, przewidziany w art. 11 § 2, w ciągu dwudziestu czterech godzin po dniu otrzymania akt od sędziego śledczego lub grodzkiego.” (art. 12) „Równocześnie z aktem oskarżenia prokurator winien wnieść o tymczasowe aresztowanie oskarżonego, jeśli środka tego nie zastosowano już poprzednio” (art. 20 § 2) „Jeśli oskarżony znajduje się na wolnej stopie, przewodniczący [wydziału doraźnego w sądzie okręgowym] zarządzi jego aresztowanie” (art. 21 § 3).

„W praktyce rezultatu dochodzenia na początku prowadzenia sprawy nie dało się przewidzieć, stąd ostatecznie tylko niewielka liczba spraw trafiała na drogę postępowania doraźnego. W 1946 r. sporządzono w całej Komisji jedynie 43 akty oskarżenia w tym trybie wobec 374 ogółem. W następnych latach liczby te przedstawiały się następująco: 1947 – 89 wobec 3151; 1948 – 191 wobec 5599; 1949 – 170 wobec 3869” (s. 197n)

Ówcześni prawnicy mieli trudności w określeniu prawnego położenia Komisji „Oficjalna interpretacja zmierzała do wykazania, że obóz pracy jest w praktyce innym sposobem wykonywania kary więzienia i dlatego nie stanowi on wyłomu w systemie kar zawartym w kodeksie karnym. W tym kontekście podkreślano, że zarówno art. 39 § 2 k.k., odnoszący się do kary więzienia, jak i art. 40 § 2 k.k., dotyczący kary aresztu, nakładają na skazanego obowiązek pracy. Obóz pracy był więc w świetle tej interpretacji więzieniem o nieco innym charakterze a dowodem na to był regulamin obozowy odpowiadający regulaminowi więziennemu. Taka interpretacja, acz bardzo wygodna z punktu widzenia władz, nie wskazywała jednak (bo wskazać nie mogła) za jakie przestępstwo można było orzec karę obozu.
Odmienny pogląd zaprezentował Z. Papierkowski, który uznał, że obóz pracy nie jest karą, lecz środkiem zabezpieczającym. Uważał on, że za takim poglądem przemawia stylizacja art. 10 1 dekretu "jeżeli jego działanie pozostaje w związku ze wstrętem do pracy albo stwarza niebezpieczeństwo popełnienia nadużyć lub dopuszczania się szkodnictwa gospodarczego". Autor dowodził, że skoro obóz miał chronić przed niebezpieczeństwem ze strony sprawcy, a nadto opierał się na tej samej przesłance co dom pracy (art. 83 KK – wstręt do pracy) który przez ustawodawcę nazywany jest expressis verbis środkiem zabezpieczającym, to nie ma żadnych przeszkód, by tak nazywać obóz pracy. (…) Nie polemizując w tym momencie z poglądami autora wypada jednak zauważyć, że podstawowa różnica między środkiem zabezpieczającym z art. 83 a obozem pracy polegała na tym, że środek kodeksowy był orzekany obok kary, a nie zamiast kary.” (s. 273, p. też niżej)
„Inni autorzy starali się wykazywać, że obóz pracy nie jest karą za czyn przestępny, lecz jedynie środkiem wychowawczym wobec osób nieprzystosowanych do nowych warunków. Nie trzeba chyba dowodzić, że taka interpretacja nie może być traktowana poważnie w świetle podstawowych zasad prawa karnego zawartych w kodeksie.” (s. 274)

Zdaniem autora obóz był „środkiem zapobiegawczym”: „Obóz pracy nie był bowiem nowością w momencie wydawania dekretu o utworzeniu i zakresie działania Komisji Specjalnej. Dekret PKWN z 4 listopada 1944 r. o środkach zabezpieczających w stosunku do zdrajców Narodu przewidywał powstanie obozów pracy o charakterze środka zabezpieczającego. Dodać należy, że miejscowo był to ten sam obóz w Jaworznie, w którym osadzano później skazanych przez Komisję Specjalną. Za traktowaniem obozu pracy jako środka zabezpieczającego przemawia również pozycja Komisji Specjalnej w systemie organów państwowych. Według pierwotnej intencji ustawodawcy nie posiadała ona przecież prawa do orzekania, będąc tylko organem śledczym. Wyjątkowa, jak podkreślano, kompetencja do umieszczania oskarżonego w obozie pracy była w istocie prawem do stosowania śródka zabezpieczającego, tym bardziej, że nie kwestionowano wówczas podstawowej zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości, zaś precedens w postaci stosowania środka zabezpieczającego przez organy śledcze zawarty był we wspomnianym dekrecie o środkach zabezpieczających w stosunku do zdrajców Narodu.” (s. 275) „nie był to jednak środek zabezpieczający w rozumieniu art. 83 skoro jego zastosowanie miało miejsce nie po odbyciu kary, lecz zamiast kary i stanowiło pełną represję wobec domniemanego "sprawcy".” (s. 276)
O dekrecie tym vide
https://pk.gov.pl/wp-content/uploads/2016/07/cfac30a5f391eaded2652c4b4ffe709a.pdf

Wartość pracy trochę obniża zamęt w nazewnictwie „należy przyjąć, że do lipca 1950 komisja była przede wszystkim organem śledczym. Stwierdzeniu temu nie przeczy kompetencja stosowania represji karnej w postaci obozu pracy, gdyż orzekanie w kwestii środka zabezpieczającego – także przed wojną – należało do sędziego śledczego. Przypis: Zob. art. 2 rozporządzenia Prezydenta RP z 17 czerwca 1934 r. w sprawie osób, zagrażających bezpieczeństwu społecznemu i porządkowi publicznemu (Dz. U. 1934 nr 50 poz. 473)” (s. 49)

Otóż „środkiem zabezpieczającym” wedle XII rozdziału KK (pisownia uwspółcześniona) było :
– umieszczenie w zakładzie leczniczym sprawców/osób niepoczytalnych (art. 17 § 1) oraz o zmniejszonej poczytalności (art. 18 § 1),w obu wypadkach których „pozostawanie na wolności grozi niebezpieczeństwem porządkowi prawnemu”. Pierwszych sąd umieszczał (art. 79),drugich mógł umieścić (art. 80 § 1). „Jeżeli takiego przestępcę sąd skazał na karę pozbawienia wolności, to o tym, czy orzeczoną karę wykonać, sąd rozstrzyga po zwolnieniu przestępcy z zakładu leczniczego.” (§ 2) Zwolnienie sąd mógł zarządzić po upływie roku (art. 81).
– jeżeli czyn przestępczy pozostawał w związku z nadużywaniem środków odurzających „sąd może zarządzić, by sprawcę, po ewentualnym odbyciu wymierzonej kary, umieszczono w odpowiednim zakładzie leczniczym na przeciąg 2 lat” (art. 82 § 1) z możliwością wcześniejszego zwolnienia (§ 2).
– dopuszczalne umieszczenie na lat 5 w „domu pracy przymusowej” po zakończeniu kary, jeżeli czyn przestępny pozostawał „w związku ze wstrętem do pracy” (art. 83 § 1) zamieszczane w wyroku, z możliwością zwolnienia po roku (§ 2).
– obowiązkowe umieszczenie na czas nieograniczony w „zakładzie dla niepoprawnych” po zakończeniu kary „przestępcy, u którego stwierdzono trzykrotny powrót do przestępstwa (art. 60 § 1),tudzież przestępcy zawodowego lub z nawyknienia, jeżeli pozostawanie ich na wolności grozi niebezpieczeństwem porządkowi prawnemu” (art. 84 § 1),zamieszczane w wyroku, z możliwością zwolnienia po 5 latach, bądź po kolejnych 5 itd (§ 2).
Sąd zamieszczał te orzeczenia w wyroku lub w postanowieniu „jeżeli sprawy nie ukończono wyrokiem” (Art. 18 Przepisów wprowadzających Kodeks Karny z 11 lipca 1932 Dz. U. Nr 60 poz. 573)

Aresztowanie tymczasowe zarządzane przez sąd było „środkiem zapobiegawczym uchylaniu od sądu” (art. 164 - 172 KPK) nie zabezpieczającym. Sędzia śledczy mógł też wydawać wyroki, lecz oczywiście zabroniono prowadzenia śledztwa i wydawania wyroku w tej samej sprawie „Sędzia nie może brać udziału w prowadzeniu sprawy: (...) jeżeli w tej samej sprawie prowadził śledztwo” (Art. 39 KPK § 1 f)
„Odosobnienie” zaś „w miejscach odosobnienia, nie przeznaczonych dla osób skazanych lub aresztowanych z powodu przestępstw” o jakim mowa w Rozporządzeniu z 1934 było jeszcze czym innym. Rozporządzenie naruszało Konstytucję, o czym szerzej przy książkach „Miejsce odosobnienia w Berezie Kartuskiej” oraz „Obóz odosobnienia w Berezie Kartuskiej”.

„Specyfika Komisji Specjalnej wynikała z właściwej systemowi komunistycznemu roli prawa karnego. U jego podstaw znajdował się przede wszystkim nihilizm prawny. Źródeł takiego podejścia do prawa należy doszukiwać się w poglądach samego Lenina, który nie uznawał żadnych trwałych zasad. "Czegóż to Lenin nie pisywał. Cytatami z jego tekstów można poprzeć wszystko co się chce" – zauważył były komunista, B. Bażanow. Lenin był przekonany, że prawo i komunizm z natury rzeczy się wykluczają, zaś jedynym prawem jest obowiązek utrzymania rewolucji. Stąd podstawowym zadaniem państwa była realizacja funkcji represyjnej w sposób bezpośredni, bez pośrednictwa prawa. Prawo karne (w znaczeniu: prawo karania) miało być bądź wprost narzędziem dyktatury proletariatu i środkiem walki z wrogiem klasowym, bądź co najwyżej pragmatycznym narzędziem osiągania określonych, często bardzo doraźnych celów politycznych, gospodarczych czy społecznych. Poglądy te pozostały aktualne także po śmierci wodza, zaś J. Stalin realizował je z godną poprzednika konsekwencją. Mamy tego przykłady w polskiej rzeczywistości stalinizmu; jednym z nich stała się Komisja Specjalna.” (s. 331)

Komisja powołana została dekretem z 16 listopada 1945, pierwsze posiedzenie odbyła 21 grudnia 1945 (s. 259).
„Okoliczności powstania Komisji Specjalnej do walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym nie można dotychczas uznać za w pełni wyjaśnione.” (s. 31)
Następnie autor omawia urzędy o podobnej nazwie działające po I wojnie światowej (s. 32 – 34)
Zatem dekretem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne