rozwińzwiń

Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna

Okładka książki Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna Dorota Pająk-Puda
Okładka książki Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna
Dorota Pająk-Puda Wydawnictwo: Wydawnictwo MG powieść historyczna
422 str. 7 godz. 2 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2021-10-13
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-13
Liczba stron:
422
Czas czytania
7 godz. 2 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1242
179

Na półkach:

Odwieczna walka o tron i brak następców. Historia Elżbiety Łokietkówny, córki Władysława Łokietka, królowej Węgier. To nic, że według niektórych czytelników napisana chaotycznie, czy bez dbałości o szczegóły. Przecież nie tak łatwo jest zebrać prawdziwe informacje w źródłach, których nie ma, lub o których wiadomo, że nie do końca mogą być prawdziwe. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. I chwała za to autorce!

Odwieczna walka o tron i brak następców. Historia Elżbiety Łokietkówny, córki Władysława Łokietka, królowej Węgier. To nic, że według niektórych czytelników napisana chaotycznie, czy bez dbałości o szczegóły. Przecież nie tak łatwo jest zebrać prawdziwe informacje w źródłach, których nie ma, lub o których wiadomo, że nie do końca mogą być prawdziwe. Książkę czytało mi się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
352

Na półkach:

Fascynujące życie Elżbiety Łokietkówny, córki Władysława Lokietka, siostry Kazimierza Wielkiego i matki Ludwika Węgierskiego, kobiety, która miała wielki wpływ na historię Polski opisane (choć to za wielkie słowo) po łepkach, bez ladu i składu. Jak chcecie coś na szybko to włączcie sobie lepiej Teleexpres. Autorce z tym stylem radzę od historii Polski i Europy trzymać się z daleka.

Fascynujące życie Elżbiety Łokietkówny, córki Władysława Lokietka, siostry Kazimierza Wielkiego i matki Ludwika Węgierskiego, kobiety, która miała wielki wpływ na historię Polski opisane (choć to za wielkie słowo) po łepkach, bez ladu i składu. Jak chcecie coś na szybko to włączcie sobie lepiej Teleexpres. Autorce z tym stylem radzę od historii Polski i Europy trzymać się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
12

Na półkach:

Książka, którą czyta się jednym tchem. Ciekawa opowieść z Wleką Historia w tle.

Książka, którą czyta się jednym tchem. Ciekawa opowieść z Wleką Historia w tle.

Pokaż mimo to

avatar
34
22

Na półkach:

W takich warunkach zimowych nagrałam pierwszy odcinek "Złotej królowej", akurat wschodziło słońce :)

Tymczasem po 5 odcinkach na youtube, które mogą uczynić wstęp do czytania "Złotej Królowej" nastąpił wywiad z autorką, do którego również zapraszam
https://www.youtube.com/watch?v=oGofoByhDMo

W takich warunkach zimowych nagrałam pierwszy odcinek "Złotej królowej", akurat wschodziło słońce :)

Tymczasem po 5 odcinkach na youtube, które mogą uczynić wstęp do czytania "Złotej Królowej" nastąpił wywiad z autorką, do którego również zapraszam
https://www.youtube.com/watch?v=oGofoByhDMo

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
517
51

Na półkach:

Czytałam do czwartej rano. Nie wiem co napisać. Mimo, że interesuję się historią XIV i XV wieku zastanawiam się dlaczego nie słyszałam do tej pory o tej książce? Serce mi waliło, kiedy czytałam opisy średniowiecznej Budy, opis budowy mostu Karola w Pradze i opis Rzymu (!) z perspektywy Elżbiety Łokietkówny. Chylę czoła przed gigantyczną pracą! Dałabym jedenasty punkt za bardzo solidny aparat naukowy (mapa i bibliografia).

Czytałam do czwartej rano. Nie wiem co napisać. Mimo, że interesuję się historią XIV i XV wieku zastanawiam się dlaczego nie słyszałam do tej pory o tej książce? Serce mi waliło, kiedy czytałam opisy średniowiecznej Budy, opis budowy mostu Karola w Pradze i opis Rzymu (!) z perspektywy Elżbiety Łokietkówny. Chylę czoła przed gigantyczną pracą! Dałabym jedenasty punkt za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
644
447

Na półkach: , ,

Beletryzowana biografia Elżbiety Łokietkówny. Ukazująca postać królowej, jej brata, męża i oczywiście dzieci. Autorka bardzo barwnie przedstawiła epokę.

https://www.spreaker.com/user/bilberry/dok136-zlota-krolowa

Beletryzowana biografia Elżbiety Łokietkówny. Ukazująca postać królowej, jej brata, męża i oczywiście dzieci. Autorka bardzo barwnie przedstawiła epokę.

https://www.spreaker.com/user/bilberry/dok136-zlota-krolowa

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1016
281

Na półkach:

Pisanie powieści historycznych, to nie jest łatwe zadanie. Utalentowany pisarz potrafi jednak w taki sposób połączyć fakty historyczne z fikcją, będącą wynikiem jego wyobraźni, że czyta się taką książkę jednym tchem. Ale tylko autor z prawdziwym darem potrafi tak wykreować postać historyczną, by stała się ona realna, bliska czytelnikowi i byśmy spojrzeli na nią przez pryzmat bohatera literackiego, takiego wywołującego paletę emocji, a nie tylko osoby znanej z kart naszych dziejów. I ten niezwykły dar kreowania postaci historycznych na bohaterów książkowych posiada pani Dorota Pająk- Puda. W jej książkach każda postać kobieca, żyjąca w różnych epokach, nie jest zwyczajną władczynią, nudną i mało znaczącą, jak często przedstawia się ją na lekcjach historii. Dzięki autorce staje się ona prawdziwą bohaterką, mającą osobowość, charakter, myślącą, czującą, taką, którą można lubić lub za nią nie przepadać. Dlatego chciałabym polecić kolejną genialną powieść historyczną tej autorki- „Złotą królową”, przepiękną opowieść o jednej z najbardziej charyzmatycznych władczyń w historii Europy, a tak niesprawiedliwie pomijanej w rozwoju polityki i kultury europejskiej.
Elżbieta, córka Władysława Jagiełły i siostra Kazimierza, którego później historia nazwie Wielkim, w młodym wieku zostaje poślubiona królowi Węgier i wyrusza w swoją pierwszą, ale nie ostatnią długą podróż do obcego kraju. Wykształcona, inteligentna i wygadana, szybko zdobywa sympatię króla i umiejętnie nim kierując, osiąga swoje pierwsze sukcesy polityczne. Po jego śmierci, to ona właściwie rządzi krajem, sterując swoim synem Ludwikiem. Liczą się z nią możni całej Europy, nie boi się ona krytykować władzy cesarza, czy sposobu działania kościoła katolickiego pod wodzą papieża. Dąży do wyznaczonych sobie celów konsekwentnie, a czasami i po trupach. Przyznam się, trochę czytałam o Elżbiecie przed „Złotą królową” i nie przepadałam za tą postacią. Wydawała mi się okrutna, skupiona na swojej rodzinie, próżna i żądna władzy. Po lekturze książki Pani Doroty poznałam kobietę ambitną, namiętną, która oprócz tego, że rewelacyjnie odnalazła się w świecie rządzonym przez mężczyzn, musiała się zmierzyć także z ludzkimi tragediami i stawić czoła stracie ukochanych osób, przeżyć żałobę, przełknąć gorycz porażki i niechęci wobec niej, jawnie okazywanej w Polsce. Jaką kobietą była Elżbieta? Czym się w życiu kierowała? Do czego dążyła? I w jaki sposób sobie radziła z przeciwnościami losu? Co sprawiło, że powinniśmy śmiało nazywać Elżbietę najpotężniejszą Polką w dziejach?
Pani Dorota po raz kolejny pokazała, jak pięknie potrafi ożywić postać zapomnianą, sprawić, że staje się ona niesamowicie bliska czytelnikowi i wraz z główną bohaterką przeżywa on jej emocje. Narratorką jest sama królowa, więc wraz z nią śledzimy najważniejsze wydarzenia w historii Węgier, Polski, czy Neapolu, uczestniczymy w przyjęciach, podróżach, jesteśmy świadkami różnych chorób pustoszących Europę, czy narodzin i śmierci znanych postaci historycznych. „Złota królowa” to pięknie wykreowany portret królowej, widać w książce ogrom pracy autorki, jej widzę na temat epoki, dbałość o najdrobniejsze szczegóły. Całość tworzy wciągającą opowieść o silnej kobiecie, którą można albo polubić, albo znienawidzić, ze względu na jej trudny charakter. Czy polubiłam Elżbietę, tego wam nie zdradzę, mogę jednak śmiało napisać, że pokochałam styl pisania Pani Doroty i z niecierpliwością czekam na kolejne książki. Bo mało który autor, potrafi tak jak Pani Dorota, stworzyć ze znikomych informacji na temat kobiet, żyjących czasami naprawdę krótko, opowieść wzruszającą, wciągającą. Autorka pisze, że zależy jej na przywróceniu im tożsamości, nadaniu sensu ich umieraniu i wyrażeniu szacunku dla ich istnienia. I robi to po prostu fenomenalnie.

Pisanie powieści historycznych, to nie jest łatwe zadanie. Utalentowany pisarz potrafi jednak w taki sposób połączyć fakty historyczne z fikcją, będącą wynikiem jego wyobraźni, że czyta się taką książkę jednym tchem. Ale tylko autor z prawdziwym darem potrafi tak wykreować postać historyczną, by stała się ona realna, bliska czytelnikowi i byśmy spojrzeli na nią przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
362
362

Na półkach:

Dobra, ale mogła być bardzo dobra. Czego zabrakło. Na plus, że warto takie osoby jak Elżbietę Łokietkównę przybliżyć szerszemu gronu osób. Na minus, jak dla mnie Pani Dorota pisze lekko chaotycznie. Jednym wydarzeniom poświęca dużo miejsca innym mało/wcale. Gorzej, że nie ma tu żadnego logicznego rozumowania. Ja wiem, że ciężko na kilkuset stronach napisać pełną biografię, ale może wtedy lepiej się skupić np. na 10 latach z życia?

Dobra, ale mogła być bardzo dobra. Czego zabrakło. Na plus, że warto takie osoby jak Elżbietę Łokietkównę przybliżyć szerszemu gronu osób. Na minus, jak dla mnie Pani Dorota pisze lekko chaotycznie. Jednym wydarzeniom poświęca dużo miejsca innym mało/wcale. Gorzej, że nie ma tu żadnego logicznego rozumowania. Ja wiem, że ciężko na kilkuset stronach napisać pełną biografię,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
488
356

Na półkach:

Historia Elżbiety Łokietówny, kroowej Węgier, siostry Kazimierza Wielkiego i babki Jadwigi Andegaweńskiej. Podobno była najpotężniejszą Polką w dziejach. Ciekawie opowiedziana historia przez samą królową. Poznajemy ją jako żonę, matkę ale i królową, która ma wpływ na politykę. Zarządza, pisze listy do papieża, cesarza i królów, rozdaje władzę i pieniądze, skłania do przymierzy ale też decyduje o konfliktach zbrojnych. Bardzo dobrze się czyta.

Historia Elżbiety Łokietówny, kroowej Węgier, siostry Kazimierza Wielkiego i babki Jadwigi Andegaweńskiej. Podobno była najpotężniejszą Polką w dziejach. Ciekawie opowiedziana historia przez samą królową. Poznajemy ją jako żonę, matkę ale i królową, która ma wpływ na politykę. Zarządza, pisze listy do papieża, cesarza i królów, rozdaje władzę i pieniądze, skłania do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

Elżbieta Łokietkówna była siostrą Kazimierza Wielkiego, królową Węgier i później babką Jadwigi Andegaweńskiej. Jedna z najpotężniejszych kobiet swojej epoki, potem nieco zapomniana, została przywrócona do masowej świadomości za sprawą serialu ,,Korona Królów”. Zapewne z tego względu doczekaliśmy się powieści o niej.

Elżbietę poznajemy jako młodziutką dziewczynę, której ojciec po latach starań zostaje koronowany na króla Polski, a ona staje się jedną z najlepszych partii w Europie. Wkrótce wychodzi za Karola Roberta, dwukrotnie owdowiałego króla Węgier. Mimo różnicy wieku i doświadczenia Elżbieta od początku pragnie wywierać wpływ na męża i jego politykę.

Uważam, że zamysł na historię i całą fabułę był bardzo dobry. Życie Elżbiety Łokietkówny wydaje się idealnym materiałem na powieść i cała koncepcja autorki była dobra – młoda, uparta dziewczyna kontra konserwatywny dwór, zmęczony życiem mąż, którego młoda żona uczy na nowo miłości i nadziei, ukazanie historii średniowiecza nie tylko z perspektywy Polski, ale także Węgier czy Czech. Podobało mi się, że autorka nie powielała krążących po Internecie plotek o gwałcie na Klarze Zach, chociaż szkoda, że prawie zupełnie zignorowała polityczną stronę zamachu jej ojca. Nie zauważyłam tu też jakichś bardzo kontrowersyjnych teorii historycznych, które odbierałyby realizm, poza postaciami dwóch córek Elżbiety (nie jest pewne, czy je miała). Zdarzają się drobne błędy (np. wzmianka o synu Ludwika Węgierskiego i Elżbiety Bośniaczki) czy rzeczy, które wydawały mi się dyskusyjne, np. twierdzenie, że taniec to grzech, czy Łokietkówna karmiąca piersią, ale to były drobnostki, które nie miały szczególnego wpływu na całość.

Niestety, całość zniszczył jeden szczegół – fabuła mknie tu z prędkością światła, nie ma miejsca na oddech, nakreślenie świata, budowanie relacji. Każdy rozdział obejmuje jeden rok z życia Elżbiety, a niektóre z nich mają po 2-4 strony, więc nie ma tu żadnego tła, emocji, a jedynie odhaczanie kolejnych wydarzeń historycznych. A przez to nie możemy wczuć się w akcję, a bohaterowie i ich relacje są bardzo słabo nakreślone. Szczególnie widać to na przykładzie strat dzieci przez bohaterkę, gdy w jednej scenie ta rozpacza i jest w żałobie, a w następnej nosi już kolejny płód, oraz w relacjach między Elżbietą a Karolem – najpierw dziewczyna się go boi i uważa za dzikusa, chwilę potem jest już w nim zakochana, potem podejrzewa, że Karol chyba ją zdradza i nic z tym nie robi, potem znowu jest zakochana, a potem myśli, że jej mąż jest obrzydliwy i podrywa inne kobiety. Zdecydowanie Karol Robert został najbardziej poszkodowany przez ten zabieg, bo jego background był naprawdę ciekawy, ale został zmarnowany i ostatecznie ja nie umiem tego gościa scharakteryzować. Nie wychodzą tu także sceny zbliżeń – nie uważam, że autorka musiała się jakoś rozpisywać o życiu łóżkowym bohaterów, ale sama zauważyła, że to tak naprawdę pierwsze, co połączyło Karola i Elżbietę, więc miało znaczący wpływ na to, jak potem na siebie patrzyli. Tymczasem wygląda to tak, że w noc poślubną Elżbieta płacze i chce do mamy, potem zasypia, a w kolejnym rozdziale jest już ,,szał uniesień” – i ja nie wiem, co takiego się wydarzyło, że nastąpiła ta zmiana. Cierpią także wątki polityczne – jeśli ktoś nie zna za dobrze historii tamtych regionów, to może się bardzo pogubić. Postacie nie dźwigają tego wszystkiego – postacie wyłącznie działają, aby wydarzyły się kolejne fakty, nie mają swoich indywidualności, poza główną bohaterką, która nie jest specjalnie sympatyczna. Jako młoda dziewczyna jest kreowana na taką niesamowicie wyjątkową i niezwykłą, chociaż jej niektóre zachowania są strasznie infantylne, potem staje się babką z kompleksem wyższości, która nie widzi swoich wad, a jedynie obwinia innych i ma pretensje do każdego, kto ma inne zdanie, nawet dzieci i wnuków, które rzekomo tak kocha. I teoretycznie zachodzi tu jakaś przemiana, ale przez zbyt szybko mknącą fabułę właściwie jej nie widać.

Jeszcze parę słów o stronie technicznej. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy podczas czytania, to bardzo dziwna stylizacja – nie jestem przeciwniczką archaizacji i rozumiem, że autorka chciała podkreślić, że pisze o dalekiej epoce, samo słownictwo zupełnie by wystarczyło. Pani Pająk-Puda zastosowała jednak taki szyk przestawny, że wypadło to sztucznie, zdarzały się przypadkowe rymy, niektóre zdania trzeba było czytać kilka razy i całość przypominała mi ,,Pana Tadeusza”. Dialogi były jakieś nienaturalne, lepiej wyszły opisy, były dość plastyczne i ciekawe. Zdarzały się błędy interpunkcyjne oraz zła odmiana niektórych słów.

Naprawdę szkoda, że ta książka nie wykorzystała drzemiącego w niej potencjału i zmarnowała szansę na porywające opowiedzenie o życiu jednej z najciekawszych Polek. Pewnie kiedyś sięgnę po inną powieść Pająk-Pudy, żeby zobaczyć, czy okaże się lepsza, tę mogę polecić, jeśli lubicie takie klimaty, ale raczej na zasadzie ,,z braku laku”.

,, (…) niewiasta stale staje do wojny. Każda! O życie, o rodzinę. We krwi broczy jako mąż ranny i we krwi nierzadko umiera jako rycerz, kolejnego na świat wydając.”

Elżbieta Łokietkówna była siostrą Kazimierza Wielkiego, królową Węgier i później babką Jadwigi Andegaweńskiej. Jedna z najpotężniejszych kobiet swojej epoki, potem nieco zapomniana, została przywrócona do masowej świadomości za sprawą serialu ,,Korona Królów”. Zapewne z tego względu doczekaliśmy się powieści o niej.

Elżbietę poznajemy jako młodziutką dziewczynę, której...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    116
  • Chcę przeczytać
    96
  • Posiadam
    22
  • Historia
    5
  • Legimi
    4
  • 2022
    4
  • Historyczne
    3
  • 2021
    3
  • Powieści historyczne
    3
  • Beletrystyka historyczna
    2

Cytaty

Więcej
Dorota Pająk-Puda Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna Zobacz więcej
Dorota Pająk-Puda Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna Zobacz więcej
Dorota Pająk-Puda Złota królowa. Elżbieta Łokietkówna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także