Justa

Profil użytkownika: Justa

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 dni temu
34
Przeczytanych
książek
40
Książek
w biblioteczce
22
Opinii
118
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Powieść jak dobry wiersz

„Złodziejka książek” to powieść skrojona w świeży, nowoczesny sposób. Niemniej kiedy zaczęłam ją czytać, odrzuciło mnie. Pomyślałam, kolejna dołująca ambitna powieść. Kolejny trend, który przestanie być odkrywczy, zamieniając się w rutynę i kalkę. Wystarczyło jednak przebrnąć przez początek, by zmienić zdanie i na nowo odkrywać temat już wiele razy i w różnych czasach opisywany. Mimo że chodzi o nazistowskie Niemcy, problem holokaustu, smutek i tragizm wojny, to jednak czyta się inaczej niż książki do tej pory napisane na ten temat.

Czyta się inaczej, bo jest napisana inaczej. Powieść Markusa Zusaka jest przede wszystkim dobrze uporządkowana. Większe rozdziały są podzielone na mniejsze, a każdy posiada znaczący, wiele zapowiadający tytuł. Co jakiś czas pojawiają się, rzucane jak obrazy, definicje, pytania, wyjaśnienia, które bardzo pomagają czytelnikowi. W pewnym momencie pojawia się przepiękna, prosta, poetycka opowieść ilustrowana rysunkami, opowieść stworzona w trudnych warunkach przez ukrywającego się w piwnicy Żyda, a przeznaczona dla małej dziewczynki, bohaterki powieści. Ta 10-letnia dziewczynka - Liesel Meminger wprowadza nas w świat wojny, w świat zwykłych Niemców. Mamy więc punkt widzenia dziecka, jednego z wielu dzieci pokrzywdzonych już na początku wojny. Liesel zostaje oddana przez matkę na wychowanie do przybranych rodziców, po drodze do nich traci młodszego brata. Potem dopiero zaczyna się jej dzieciństwo. Przybrani rodzice (Hans i Rosa) okazują się poczciwymi prostymi ludźmi, którzy kochają przybraną córkę jak potrafią i okazują jej to w swoisty sposób. Ojciec (malarz pokojowy) pomaga przetrwać dziewczynce nocne koszmary, gra dla niej na akordeonie, uczy ją także czytać i pisać, choć sam ledwie skończył szkołę podstawową. Czuje jednak, że jest to dla niej ważne. Odtąd słowa prowadzą Liesel przez życie. Przybrana matka (praczka) jest osobą oschłą, twardą, która karze i krzyczy z byle powodu, ale pod tą powłoką kryje wielkie dobre serce. Jest też Max - Żyd, syn nieżyjącego przyjaciela Hansa, którego bez zmrużenia oka decydują się ukrywać. Między Maxem a Liesel zawiązuje się silna więź, i to znów dzięki słowom. W końcu, w momencie, gdy w jej życiu naprawdę zaczyna dziać się dobrze, a raczej spokojniej i bezpieczniej, jedno bombardowanie małego miasteczka, to bezpieczeństwo niszczy. Dziewczynka znów zostaje sama, cudem ocalona przez słowa właśnie.

W tej książce wszystko ma swój cel i splata się w logiczną całość. Autor mimo to nie tłumaczy niczego z przesadą, nie wykłada kawy na ławę, tylko w poetycki sposób nie dopowiada, zostawia czytelnikowi duże pole dla wyobraźni.

Dla mnie ta proza jest jak dobry wiersz, nad którym się zatrzymujemy i zaczynamy się zastanawiać nad wieloma rzeczami na tym świecie, i w końcu mamy możliwość sami dopisywać emocje i nastroje.

Czasami się mówi, że w prozie dozwolone jest to, co w poezji jest niedopuszczalne – zbyt duże gadulstwo. W „Złodziejce książek” nie ma zbędnych słów ani zbędnych wyjaśnień. A przecież jest to książka o słowach, choć także o śmierci, przyjaźni, miłości i Niemcach, którzy okazują się takimi samymi ludźmi jak my.

Powieść Zusaka, jak niektórzy sugerują, mogłaby się znaleźć w kanonie lektur, obok innych książek o wojnie, jako nowe spojrzenie, dopełnienie tego, co czytamy w szkole, druga strona medalu. Jednak nie jako lektura obowiązkowa, tylko uzupełniająca właśnie. Czytelnik powinien sięgać po nią z wyboru i wydaje mi się, że wielu się takich znajdzie. Myślę, że „Złodziejkę książek” trzeba brać tak, jak - moim zdaniem - chciał autor, po prostu.

Na pewno jest inna na wiele sposobów, a ukoronowaniem tej inności i świeżości spojrzenia jest oryginalna narracja, bo kto umiałby piękniej od śmierci pokazać, jak cenne jest życie.

Powieść jak dobry wiersz

„Złodziejka książek” to powieść skrojona w świeży, nowoczesny sposób. Niemniej kiedy zaczęłam ją czytać, odrzuciło mnie. Pomyślałam, kolejna dołująca ambitna powieść. Kolejny trend, który przestanie być odkrywczy, zamieniając się w rutynę i kalkę. Wystarczyło jednak przebrnąć przez początek, by zmienić zdanie i na nowo odkrywać temat już wiele razy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślę, że w ogóle dobrze jest wziąć na wakacje jakiegoś Márqueza. Zupełnie banalnie zaczęłam w pandemii czytać „Miłość w czasach zarazy”. No i jak dobrze się to wtedy czytało. Całkiem fajny pomysł. Jeśli chcecie zagłębić się w historie miłości i to wcale nie banalne, a właśnie trudne, w miłości młodzieńcze, później te z rozsądku ale także dojrzałe, starcze, długotrwałe, wytrwałe i spełniające się po latach. Trwające całe życie, a nawet istniejące w tle życia, czy w tle innych miłości. Cała gama odcieni. Tyle przypadków i historii.
To trzeba sobie czytać w spokoju, może nie przez sto lat samotności ;), ale w spokojnym czasie, jak na przykład wakacje, nawet izolacja nie przeszkadza w czytaniu, a wręcz pomaga się wyciszyć.

https://www.bobreczki.pl/2020/08/16/ksiazka-na-czas-izolacji-albo-na-wakacje-nad-morzem-opowiesc-rozbitka/

Myślę, że w ogóle dobrze jest wziąć na wakacje jakiegoś Márqueza. Zupełnie banalnie zaczęłam w pandemii czytać „Miłość w czasach zarazy”. No i jak dobrze się to wtedy czytało. Całkiem fajny pomysł. Jeśli chcecie zagłębić się w historie miłości i to wcale nie banalne, a właśnie trudne, w miłości młodzieńcze, później te z rozsądku ale także dojrzałe, starcze, długotrwałe,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię tę dawną fantastykę, a i styl Bułhakowa.
Zapraszam do wysłuchania fragmentu

Lubię tę dawną fantastykę, a i styl Bułhakowa.
Zapraszam do wysłuchania fragmentu

Pokaż mimo to video - opinia

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Justa

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Dorota Pająk-Puda
Ocena książek:
7,4 / 10
5 książek
0 cykli
Pisze książki z:
22 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
34
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
118
razy
W sumie
wystawione
28
ocen ze średnią 9,0

Spędzone
na czytaniu
131
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]