Jako ktoś zajmujący się cyberbezpieczeństwem na co dzień, nie znalazłem wiele nowych wątków w książce, a jednak są one zebrane przez autora i opisany w na tyle ciekawy sposób, że nie mogłem się oderwać. Fajnie też spojrzeć na wydarzenia, w których sam uczestniczyłem, z innej perspektywy. Dla kogoś kto zaczyna się interesować tematem cyberbezpieczeństwa, książka na pewno będzie dobrą pozycją, nie jest zbyt techniczna, a większość bardziej skomplikowanych terminów jest dość dobrze wytłumaczona. Pojawiają się też ciekawe wątki geopolityczne, bo książka nie jest tylko o bezpieczeństwie komputerowym

Jako ktoś zajmujący się cyberbezpieczeństwem na co dzień, nie znalazłem wiele nowych wątków w książce, a jednak są one zebrane przez autora i opisany w na tyle ciekawy sposób, że nie mogłem się oderwać. Fajnie też spojrzeć na wydarzenia, w których sam uczestniczyłem, z innej perspektywy. Dla kogoś kto zaczyna się interesować tematem cyberbezpieczeństwa, książka na pewno...

Jeżeli ktoś zaczyna interesować się tym tematem, to ta książka może stanowić dobry początek.

Chyba o każdym opisanym wydarzeniu napisano osobną książkę, dlatego Sandworm potraktowałbym raczej jako listę i krótki opis cyberataków, a dokładniejszych informacji szukałbym w innych pozycjach.

Jeżeli ktoś zaczyna interesować się tym tematem, to ta książka może stanowić dobry początek.

Chyba o każdym opisanym wydarzeniu napisano osobną książkę, dlatego Sandworm potraktowałbym raczej jako listę i krótki opis cyberataków, a dokładniejszych informacji szukałbym w innych pozycjach.