Skarga Utraconych Ziem: Czarownice Tom 2 - Inferno
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Skarga Utraconych Ziem (tom 10)
- Tytuł oryginału:
- Complainte des Landes Perdues: Les Sorcières Tome 2 - Inferno
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2021-06-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-06-16
- Liczba stron:
- 56
- Czas czytania
- 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328149410
- Tłumacz:
- Wojciech Birek
Drugi tom trzeciego cyklu wchodzącego w skład bestsellerowej, tworzonej od wielu lat sagi fantasy „Skarga Utraconych Ziem”. Wydaje się, że w krainie rządzonej przez Brendama jest szansa na trwały pokój. Stary król zawiera przymierza z rodami możnowładczymi, a Czarodziejki wspierają władcę. Jednak zarówno żona, jak i prawowity syn króla są ludźmi złymi, którzy wejdą w przymierze z każdą mroczną mocą, aby jak najszybciej zdobyć władzę. Kiedy zaś Brendam przyjmuje na dwór i oficjalnie uznaje swojego nieślubnego syna Viviena, podła królowa wchodzi w układ z potężną czarownicą o postaci smoka. Szybko jednak okazuje się, że bestia ma własne plany co do przyszłości Eruin Dulei. Czy Vivien i wspierające go siły światła będą w stanie przeciwstawić się nowemu zagrożeniu?
Autorem scenariusza serii jest słynny francuski twórca Jean Dufaux („Drapieżcy”, „Murena”),a rysunków – Béatrice Tillier, graficzka znana przede wszystkim z opowieści fantastycznych („Le bois des Vierges”, „Fée et tendres automates”).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 47
- 17
- 12
- 6
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Drugi tom trzeciego cyklu Skargi Utraconych Ziem początkowo napawał mnie optymizmem. Świetnie zapowiadająca się okładka, bardzo klimatyczna i w pamięć historia demona zwanego Czarnogłowym. Istoty, której obawiali się wszyscy, nawet czarodziejki. W końcu miałem go poznać. No i poznałem, ale nasz zainteresowany ma dosłownie jedną scenę w całym albumie, choć mówi się o nim wielokrotnie.
Fabularnie ten tom nie do końca mnie kupił. Nawet trochę rozczarował, bo ciągle miałem gdzieś z tyłu głowy sceny z poprzednich cykli, wyglądające bliźniaczo podobnie. No bo co dostajemy? Otóż znów królową, która zawiązuje pakt z mrocznymi siłami, aby osadzić na tronie swego syna, a jednocześnie stara się pozbyć obecnego monarchy i jego starszego syna z nieprawego łoża. Do tego konflikt czarodziejek, gdzie wraca Sanctus, i tak dalej. Brzmi znajomo dla każdego kto śledzi tą serię od początku.
To jest jej największa bolączka, bo gdybym czytał cykl Czarownice po prostu w oderwaniu od całości, to miałbym fajne, średniowieczne fantasy w realiach celtyckich. A tak za bardzo czuję, ze to po prostu to samo tylko podane w nieco innej kolejności. Dobre to, ale mi się już przejadło. Do tego główny antagonista na razie pojawił się tylko dwa razy - na okładce i ostatniej scenie tego albumu. Do tego jakoś nie budzi u mnie takiego poczucia zagrożenia, jak inne postacie przewijające się przez ten cykl od początku. Do Morigan nawet nie ma startu. Nie wiem, może za szybko wyciągam wnioski i Czarnogłowy faktycznie zasłuży na miano demona, o którym się tyle wspomina, ale na razie wypada dość słabo.
Komiks posiada jednak tą zaletę, ze czyta się go szybko, fabuła jest sensowna, a akcja poprowadzona sprawnie. Do tego całość zwieńczono cudownym rysunkiem, za który należą się owacje na stojąco. Zatem dla fanów tego typu komiksów fantasy to pozycja obowiązkowa. Dla mnie miła, jednorazowa przygoda. Z pewnością dokończę lekturę tego cyklu, bo lubię serię Skargi Utraconych Ziem, ale wątpię abym w przyszłości kiedykolwiek do niej wrócił.
Drugi tom trzeciego cyklu Skargi Utraconych Ziem początkowo napawał mnie optymizmem. Świetnie zapowiadająca się okładka, bardzo klimatyczna i w pamięć historia demona zwanego Czarnogłowym. Istoty, której obawiali się wszyscy, nawet czarodziejki. W końcu miałem go poznać. No i poznałem, ale nasz zainteresowany ma dosłownie jedną scenę w całym albumie, choć mówi się o nim...
więcej Pokaż mimo toW przeciwieństwie do albumu "Czarnogłowy" wreszcie coś się ruszyło z fabułą. Wreszcie mamy wciągającą historię, która rozwija się na tych 60 stronach, ale nagle niespodziewanie się urywa, a sam album kończy się "cliffhangerem". I mam nadzieję, że Egmont niedługo zaprezentuje trzeci tom cyklu "Czarownice", bo urywanie historii w takim momencie to wręcz zbrodnia. W warstwie graficznej album na bardzo wysokim poziomie.
W przeciwieństwie do albumu "Czarnogłowy" wreszcie coś się ruszyło z fabułą. Wreszcie mamy wciągającą historię, która rozwija się na tych 60 stronach, ale nagle niespodziewanie się urywa, a sam album kończy się "cliffhangerem". I mam nadzieję, że Egmont niedługo zaprezentuje trzeci tom cyklu "Czarownice", bo urywanie historii w takim momencie to wręcz zbrodnia. W warstwie...
więcej Pokaż mimo toGodna kontynuacja Czarnogłowego, ciekawa historia , więcej zwrotów akcji niż w pierwszej części. Kreska równie piękna , więc dalej mnie zachwyca. Jak na laika przystało wszystko wydaje mi się bardzo ciekawe. Może zbyt późno odkryłem że można tworzyć , ciekawe , brutalne i piękne narysowane historie nie osadzone w superbohaterskim uniwersum .
Godna kontynuacja Czarnogłowego, ciekawa historia , więcej zwrotów akcji niż w pierwszej części. Kreska równie piękna , więc dalej mnie zachwyca. Jak na laika przystało wszystko wydaje mi się bardzo ciekawe. Może zbyt późno odkryłem że można tworzyć , ciekawe , brutalne i piękne narysowane historie nie osadzone w superbohaterskim uniwersum .
Pokaż mimo toInferno jest bezpośrednią kontynuacją Czarnogłowego, czyli pierwszego tomu z nowego cyklu Skargi Utraconych Ziem. Chwilowy pokój na ziemiach królestwa wydaje się być złudny. Królowa wciąż snuje intrygi jak posadzić własnego syna na tronie, a przy tym pozbyć się niechcianego królewskiego bękarta. W tym celu zwraca się do jednej z czarownic, która podpowiada jej nieszablonowe rozwiązanie.
Inferno zawiera zdecydowanie więcej wydarzeń niż wstęp, który otrzymaliśmy w Czarnogłowym. Pierwszy tom stanowił jedynie wprowadzenie do całości świata, gdzie mieliśmy okazję poznać bohaterów, ich historie i motywacje. Tutaj intryga goni intrygę, a podstęp podszyty jest kolejnym kłamstwem, które w końcu nieuchronnie prowadzi do tragedii. Wiele wydarzeń, choć wydawałoby się zasługujących na nieco więcej miejsca w fabule, przedstawionych jest dość skrótowo. Mam wrażenie, że niektóre sceny spokojnie można by nieco rozwinąć, a komiks w ogóle by na tym nie stracił.
Całość jednak wypada naprawdę korzystnie i bardzo mi się podoba takie wielkoformatowe wydanie. Kreska jest inna niż ta do której zwykle w komiksach jestem przyzwyczajony, ale jednocześnie świetnie oddaje charakter takiej średniowiecznej opowieści. Całości pozytywnego wrażenia i klimatu dopełnia gra kolorami.
Cykl o czarownicach z Skargi Utraconych Ziem rozwija się dokładnie tak jak oczekiwałem. Historia nabiera tempa, a bohaterowie rzuceni są w sieć intryg z której muszą się wyplątać. Zeszyt nie jest długi, a dostać go można w dobrej cenie, dlatego zachęcam Was do sięgnięcia po tę serię i poznania świata wyspy Eruin Dulea.
Inferno jest bezpośrednią kontynuacją Czarnogłowego, czyli pierwszego tomu z nowego cyklu Skargi Utraconych Ziem. Chwilowy pokój na ziemiach królestwa wydaje się być złudny. Królowa wciąż snuje intrygi jak posadzić własnego syna na tronie, a przy tym pozbyć się niechcianego królewskiego bękarta. W tym celu zwraca się do jednej z czarownic, która podpowiada jej nieszablonowe...
więcej Pokaż mimo toDrugi tom trzeciego cyklu "Skargi Utraconych Ziem" nie zawodzi - piękne, wielkoformatowe wydanie Egmontu daje przyjemność obcowania z rysunkami Tillier (która odpowiedzialna jest również za kolory) a scenariuszowy weteran Dufaux, choć zapewne najlepsze lata ma za sobą, to i tak zręcznie prowadzi akcję do przodu, nie będąc przy tym zachowawczym w pomysłach. A kiedy w połowie tej opowieści spotkanie starego króla Brednama i jego nieślubnego syna Viviena okaże się podstępną pułapką o tragicznych konsekwencjach, potężne sojusze zadecydują o przyszłości całej krainy.
Drugi tom trzeciego cyklu "Skargi Utraconych Ziem" nie zawodzi - piękne, wielkoformatowe wydanie Egmontu daje przyjemność obcowania z rysunkami Tillier (która odpowiedzialna jest również za kolory) a scenariuszowy weteran Dufaux, choć zapewne najlepsze lata ma za sobą, to i tak zręcznie prowadzi akcję do przodu, nie będąc przy tym zachowawczym w pomysłach. A kiedy w połowie...
więcej Pokaż mimo to