W imię honoru

Okładka książki W imię honoru Muchtar Mai
Okładka książki W imię honoru
Muchtar Mai Wydawnictwo: Videograf II Seria: Czas i ludzie biografia, autobiografia, pamiętnik
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Czas i ludzie
Tytuł oryginału:
Deshonoree
Wydawnictwo:
Videograf II
Data wydania:
2009-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-04-01
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371836947
Tłumacz:
Alicja Cop
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
25
14

Na półkach:

Wstrząsającą historia pakistańskiej kobiety która odwaznie walczy o swoje i innych kobiet prawa. Bulwersujące zachowanie czujących się bezkarnie mężczyzn. Po prostu trzeba ją przeczytać aby ocenić. Jeden minus to taki że czuje niedosyt. Jest zdecydowanie za krótka

Wstrząsającą historia pakistańskiej kobiety która odwaznie walczy o swoje i innych kobiet prawa. Bulwersujące zachowanie czujących się bezkarnie mężczyzn. Po prostu trzeba ją przeczytać aby ocenić. Jeden minus to taki że czuje niedosyt. Jest zdecydowanie za krótka

Pokaż mimo to

avatar
308
22

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa i wciągająca historia kobiety, która walczy o sprawiedliwość. Największym minusem tej książki jest to, że jest ona za krótka. Możemy poznać prawa w innej kulturze oraz życie kobiet na wsi jako "żywy towar".

Bardzo ciekawa i wciągająca historia kobiety, która walczy o sprawiedliwość. Największym minusem tej książki jest to, że jest ona za krótka. Możemy poznać prawa w innej kulturze oraz życie kobiet na wsi jako "żywy towar".

Pokaż mimo to

avatar
1519
1122

Na półkach: , , , , ,

Oparta na prawdziwych wydarzeniach, wstrząsająca historia pakistańskiej kobiety, która postanowiła przerwać milczenie i ujawnić prawdę o bestialstwie i bezprawiu, jakiego doświadczają kobiety w jej kraju.

W Pakistanie - państwie islamskim, gdzie, zgodnie z religią i tradycją, rola kobiety ma się ograniczyć właściwie tylko do spełniania oczekiwań męża i wychowywania dzieci, nawet te, i tak już bardzo surowe, nakazy prawa są łamane i przekraczane w imię "wyższych celów". System kastowy dzieli społeczeństwo na grupy, które z racji swoich przywilejów i pozycji zajmują określone miejsce w społeczeństwie. Zamożniejsi i bardziej wpływowi zazwyczaj są bezkarni wobec wszelkich nadużyć. Jest to przede wszystkim widoczne na prowincji, gdzie dziewczynki wychowywane przez matki w poszanowaniu tradycji od najmłodszych lat skazane są na ciężki los dorosłej kobiety. Wyrastają na analfabetki, dla których nie ma szkół, z którymi nikt się nie liczy, ani których nikt nie słucha. A one w niemym przyzwoleniu znoszą zniewagi, obelgi, przemoc fizyczną i psychiczną. Sprawy sporne i rożne porachunki kastowe załatwiane są przez tzw. jirgi, czyli sąd plemienny rozstrzygający spory poza oficjalnym wymiarem sprawiedliwości. Taka rada ma przyzwolenie ogółu i ich decyzje są wiążące w domaganiu się sprawiedliwości.

Muchtar Mai została niewinną ofiarą jednego z takich zgromadzeń, na którym podjęto decyzję o wykonaniu zbiorowego gwałtu w imię "honorowej sprawiedliwości".

"Ja, Muchtaran Bibi, starsza córka mojego ojca Ghulama Farida, utraciłam świadomość, ale nigdy nie zapomnę twarzy tych łotrów. Dla nich kobieta jest tylko przedmiotem posiadania, honoru lub zemsty. Pełni plemiennej pychy poślubiają ja lub gwałcą. Wiedzą, że w ten sposób upokorzona, nie ma innego wyjścia jak tylko popełnić samobójstwo. Nie muszą nawet użyć broni. Gwałt ją zabije. Gwałt jest bronią ostateczną. Służy, by upokorzyć definitywnie inny klan."

Bibi nie złamała się, nie poddała, pomimo, iż początkowo chciała targnąć się na swoje życie. Postanowiła walczyć w imię honoru - czci swojej i setek innych kobiet poniżanych i maltretowanych przez mężczyzn. Zgłosiła sprawę na policję i dzięki własnemu uporowi, sile woli i pomocy wielu różnych osób i organizacji światowych udało jej się doprowadzić do skazania sprawców. Jej tragiczne doświadczenie zaowocowało niesamowitym przedsięwzięciem - Muchtar Mai zdobyła fundusze na budowę szkoły dla dziewcząt w Mirwali w prowincji Pendżab.

"Tyle zgwałconych kobiet umiera, tyle jest pogrzebanych w ziemi bez grobu, bez należytego szacunku. Tylko nielicznym udaje się przeżyć. W tym potoku nieszczęść moja mała szkoła wydaje się być dobrym pomysłem. Malutki kamyczek rzucony gdzieś w świecie, by próbować zmienić umysły ludzi. Nauczyć garstkę dziewczynek alfabetu, który powoli wykona swoja pracę, wpoić kilku urwisom szacunek należny koleżance, siostrze, sąsiadce, to może jest jeszcze za mało..."

Z niepozornej, zalęknionej, anonimowej Muchtaran Bibi przemieniła się w odważną i przedsiębiorczą kobietę, która znalazła w sobie nieprawdopodobna siłę i odwagę aby zmierzyć się ze złem panoszącym się w jej rodzinnym kraju. Muchtar Mai zdobyła tytuł Kobiety Roku 2005 miesięcznika Glamour, a w kolejnym roku otrzymała nagrodę Rady Europy za wkład we wspieranie praw człowieka.

Niestety sąd II instancji swoim wyrokiem wydanym w marcu 2005 r. uniewinnił pięciu z sześciu oskarżonych, a jednego skazał na dożywocie. Apelacja została złożona i orzeczenie Sądu Najwyższego wydane w 2011 r., po kolejnym długim procesie, utrzymało to postanowienie w mocy. Jak więc widać bestialstwo i zbrodnie mogą pozostawać bezkarne. Z oficjalnych danych wynika, że tylko w 2007 r. Komisja Praw Człowieka w Pakistanie zarejestrowała 791 zabójstw honorowych, których ofiarą były kobiety. Przynajmniej 26 z nich zostało zgwałconych przed zabiciem. Precedensowa sprawa Muchtar Mai stała się tematem kilku filmów dokumentalnych i wielu książek, a jedną z nich jest właśnie "W imię honoru" - przerażające świadectwo bezkarności i zbrodni wydane w wielu krajach świata. Naprawdę warto przeczytać tę historię. Polecam.

Oparta na prawdziwych wydarzeniach, wstrząsająca historia pakistańskiej kobiety, która postanowiła przerwać milczenie i ujawnić prawdę o bestialstwie i bezprawiu, jakiego doświadczają kobiety w jej kraju.

W Pakistanie - państwie islamskim, gdzie, zgodnie z religią i tradycją, rola kobiety ma się ograniczyć właściwie tylko do spełniania oczekiwań męża i wychowywania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , , ,

Fakt, że oceniam książkę tak nisko nie znaczy, że nie doceniam tematyki. Doceniam, jest ważna i dobrze, że są kobiety, które piszą o sprawach tak trudnych. Niestety, książka sama w sobie kompletnie mnie nie wciągnęła, nie zainteresowała, nie wzruszyła. Szkoda.
Jest wiele innych książek o zbliżonej tematyce, które napisane są w dużo ciekawszy sposób.

Fakt, że oceniam książkę tak nisko nie znaczy, że nie doceniam tematyki. Doceniam, jest ważna i dobrze, że są kobiety, które piszą o sprawach tak trudnych. Niestety, książka sama w sobie kompletnie mnie nie wciągnęła, nie zainteresowała, nie wzruszyła. Szkoda.
Jest wiele innych książek o zbliżonej tematyce, które napisane są w dużo ciekawszy sposób.

Pokaż mimo to

avatar
317
227

Na półkach: , ,

Przede wszystkim za krótka. Za krótka bo dobrze się ją czytało ale także za krótka żebym mogła sobie wyrobić bardziej konkretną opinię. Z jednej strony podziwiam autorkę-bohaterkę za jej odwagę i to że się nie poddaje do końca. Ale... Za mało dla mnie było opisu kultury jej kraju. Pakistan jawi się tu głównie jako kraj zacofany i brutalny. Autorka podkreśla, że kocha ojczyznę ale z drugiej strony tak naprawdę według mnie nie pokazuje dlaczego. Jak w każdym kraju zdarzają się przestępstwa to czytając tą książkę odniosłam wrażenie że w Pakistanie są one na porządku dziennym i są akceptowane przez wszystkich. A jednak czytając inną książkę, której akcja także dzieje się w tym kraju Pakistan jawił mi się jako wspaniały kraj ze wspaniałym ludźmi i cudowną kulturą (była to książka "Trzy filiżanki herabty" Mortensona).

Przede wszystkim za krótka. Za krótka bo dobrze się ją czytało ale także za krótka żebym mogła sobie wyrobić bardziej konkretną opinię. Z jednej strony podziwiam autorkę-bohaterkę za jej odwagę i to że się nie poddaje do końca. Ale... Za mało dla mnie było opisu kultury jej kraju. Pakistan jawi się tu głównie jako kraj zacofany i brutalny. Autorka podkreśla, że kocha...

więcej Pokaż mimo to

avatar
229
184

Na półkach: ,

Historia bardzo silnej kobiety, podziwiam!

Historia bardzo silnej kobiety, podziwiam!

Pokaż mimo to

avatar
233
53

Na półkach: ,

rewelacyjna książka o muzułmańskiej kobiecie walczącej o prawa kobiet.

rewelacyjna książka o muzułmańskiej kobiecie walczącej o prawa kobiet.

Pokaż mimo to

avatar
422
282

Na półkach:

Mąż zapytał wczoraj: "co czytasz, coś śmiesznego?"
Odpowiedziałam: "niestety, historie muzułmańskich kobiet nigdy nie są śmieszne..."
Potwornie smutna, jeszcze smutniejsza niż te, które czytałam do tej pory. Kobiety traktowane jak rzeczy ("jesteśmy równe z kozami") jako przedmiot zemsty mężczyzn na innych mężczyznach, kobiety, które nie mogą się bronić nawet w świetle prawa, bo skoro nie umieją czytać ani pisać, na policji mówi się im - "przyłóż tu palec i odciśnij, my resztę wypełnimy za ciebie, tak będzie dla ciebie najlepiej"...
Brak słów, że takie rzeczy dzieją się nadal i wciąż...

Mąż zapytał wczoraj: "co czytasz, coś śmiesznego?"
Odpowiedziałam: "niestety, historie muzułmańskich kobiet nigdy nie są śmieszne..."
Potwornie smutna, jeszcze smutniejsza niż te, które czytałam do tej pory. Kobiety traktowane jak rzeczy ("jesteśmy równe z kozami") jako przedmiot zemsty mężczyzn na innych mężczyznach, kobiety, które nie mogą się bronić nawet w świetle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
409
335

Na półkach: ,

Życie muzułmańskich kobiet zawsze mnie interesowało, przeczytałam więc wiele książek na ten temat. Jedną z nich jest W imię honoru - Muchtar Mai. Ta młoda kobieta, mimo iż przeszła w życiu wiele cierpień przeciwstawiła się temu jak traktowane są muzułmańskie kobiety, zwłaszcza na wioskach. Jak wiemy sytuacja kobiet mimo XXI wieku jest ciągle tragiczna, są one poniżane, gwałcone, nie mają prawa głosu. Zemsta na żonie wroga jest niemal codziennością, więc nikt tak naprawdę nie reaguje na wyrządzane krzywdy.

Tak było też w przypadku Muchtar, która została zgwałcona przez czterech mężczyzn. Zazwyczaj kobiety w takim przypadku popełniają samobójstwo i „problem sam się rozwiązuje”. Dzięki wsparciu rodziny i zainteresowaniu prasy sprawa trafia przed sąd. Oprawcy zostali skazani. Sprawa przed sądem jednak się nie kończy. Punktem honoru stało się dla niej zmienić świadomość zarówno kobiet jak i mężczyzn. W Pakistanie matki uczą swoje córki nieufności, posłuszeństwa, poddania, bojaźni, bezwzględnego szacunku dla mężczyzn, ponieważ same były tak wychowywane. Nie znają innego wzorca. Muchtar z pomocą rządu otworzyła szkołę, dzieci uczyły się alfabetu, a chłopcom próbuje się wpoić szacunek, który należy się koleżance, siostrze, sąsiadce czy matce.

Jestem pełna podziwu dla kobiety, która przeciwstawiła się niesprawiedliwości i mimo bólu, upokorzenia jaki jej towarzyszył, potrafiła zrobić tyle dobrego dla innych ludzi, dla kraju, w którym żyje i który kocha.

W wywiadzie powiedziała Jestem dopiero pierwszą kroplą wody w wiosce – Wierzę, że po mnie spadnie deszcz.

Życie muzułmańskich kobiet zawsze mnie interesowało, przeczytałam więc wiele książek na ten temat. Jedną z nich jest W imię honoru - Muchtar Mai. Ta młoda kobieta, mimo iż przeszła w życiu wiele cierpień przeciwstawiła się temu jak traktowane są muzułmańskie kobiety, zwłaszcza na wioskach. Jak wiemy sytuacja kobiet mimo XXI wieku jest ciągle tragiczna, są one poniżane,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    138
  • Przeczytane
    116
  • Posiadam
    23
  • Ulubione
    5
  • Literatura faktu
    4
  • 2014
    3
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    3
  • Tematyka arabska
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W imię honoru


Podobne książki

Przeczytaj także