Może być dobra na początku styczności z zarządzaniem ludźmi. Jest w niej nieco więcej konkretów niż w pozostałych książkach Carnegiego

Może być dobra na początku styczności z zarządzaniem ludźmi. Jest w niej nieco więcej konkretów niż w pozostałych książkach Carnegiego

To się dobrze czyta i dobrze słucha.
Może trochę zbyt w stronę zwykłej sprzedaży ale naprawdę to co jest w niej zawarte warte jest przeczytania i to nie jeden raz.
Polecam

To się dobrze czyta i dobrze słucha.
Może trochę zbyt w stronę zwykłej sprzedaży ale naprawdę to co jest w niej zawarte warte jest przeczytania i to nie jeden raz.
Polecam

Audiobook. Jest to bardzo dobra książka, a przede wszystkim bardzo potrzebna. Carnegie rozprawia się w niej z mitem wszechwładnego szefa (poganiacza niewolników). Jej podstawowym przesłaniem jest to, że skuteczne przywództwo nie polega na wydawaniu rozkazów, a na wspólnym rozwiązywaniu problemów i wzajemnym motywowaniu. Gdy uświadomimy sobie, że autor żył na początku XX wieku i prezentowane poglądy sięgają właśnie tego okresu, ze zgrozą możemy domyślić się na jakim poziomie zarządzania znajdują się obecnie przedsiębiorstwa w naszym kraju. Nie chodzi tu jedynie o sektor publiczny. Mam również na myśli biznes prywatny. Wszechobecny nepotyzm, brak szacunku, wszelaka wyniosłość - czyż to nie codzienność każdego pracownika przedsiębiorstw, którymi zarządzają nasi rodacy? Nie chcę zabrzmieć stronniczo, jednak coś musi być w stwierdzeniu, wydawanym przez wielu emigrantów, że najgorszym szefem (nawet za granicą) zawsze jest Polak. Osobiście, gdy odsłuchiwałem tej książki to raz za razem łapałem się na tym, że odnajduję wady krytykowane przez Carnegiego w moim obecnym szefie. Wiadomo - każdy kij ma dwa końce - zatem wypada stwierdzić, że czasami to szef ma rację. Uważam jednak, że w co najmniej 80% przedsiębiorstw znajdziemy wady, które prezentuje Carnegi. Wystarczy poczytać opinie na portalach pracy. Autor książki podaje gotowe rozwiązania - co jest EWIDENTNYM PLUSEM tej książki. Często te rozwiązania nic nie kosztują - jedynie poskromienie własnej dumy przez szefa (jednak czyż to nie zbyt wygórowana cena?). Carnegi podaje gotowy przepis jak być liderem, jak sprawić, że pracownicy będą chcieli z Tobą współpracować. Jakże to smutne, że tak niewielu szefów kieruje się tymi radami. Na szczęście coraz częściej propaguje się poglądy zbliżone do autora książki, organizuje się szkolenia - jednak czym innym jest uczestnictwo w szkoleniu, a czym innym stosowanie się do jego przesłania (o dziwo Carnegi również o tym mówi). Reasumując - polecajcie tą książkę swoim przełożonym. Sam tak zrobię. Dobrym pomysłem jest zapoznanie się z nią, nawet wówczas, gdy czytelnik nie jest szefem. Kto wie - może kiedyś zostaniesz szefem i będziesz miał w pamięci gotowe rozwiązania na podstawowe problemy pracy i zarządzaniem ludźmi? Na koniec chciałbym podkreślić - ta książka to nie jest motywacyjny bełkot w stylu "wstawaj zawsze o 5 rano to będziesz miał więcej czasu". Znajdziemy w niej rady SPECJALISTY w tym czego dotyczy jej tematyka. Mądrzejszego od siebie zawsze warto słuchać - czego sobie i Wam życzę.

Audiobook. Jest to bardzo dobra książka, a przede wszystkim bardzo potrzebna. Carnegie rozprawia się w niej z mitem wszechwładnego szefa (poganiacza niewolników). Jej podstawowym przesłaniem jest to, że skuteczne przywództwo nie polega na wydawaniu rozkazów, a na wspólnym rozwiązywaniu problemów i wzajemnym motywowaniu. Gdy uświadomimy sobie, że autor żył na początku XX...