rozwińzwiń

Świat Mundka

Okładka książki Świat Mundka Katarzyna Wasilkowska
Okładka książki Świat Mundka
Katarzyna Wasilkowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literatura Seria: To Lubię opowiadania, powieści dla dzieci
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
opowiadania, powieści dla dzieci
Seria:
To Lubię
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literatura
Data wydania:
2020-09-10
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-10
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376729107
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
343
288

Na półkach:

Fajna książka o młodzieńczych rozterkach z mądrym przesłaniem.

Fajna książka o młodzieńczych rozterkach z mądrym przesłaniem.

Pokaż mimo to

avatar
28
12

Na półkach:

Książka mnie zachwyciła. Powinien przeczytać ją każdy- nie zależnie od wieku. Zakączenie było ekscytujące i refleksyjne. Otwarło mi oczy na świat, marzenia, pasje, pryzmat szczęścia i uznanie. Dziękuję ❤️

Książka mnie zachwyciła. Powinien przeczytać ją każdy- nie zależnie od wieku. Zakączenie było ekscytujące i refleksyjne. Otwarło mi oczy na świat, marzenia, pasje, pryzmat szczęścia i uznanie. Dziękuję ❤️

Pokaż mimo to

avatar
235
34

Na półkach:

Wspaniała książka o odwiecznym konflikcie pokoleń na linii trzynastolatek/tka-rodzice. Miejscami bolesna, miejscami zabawna.
Dodatkowy smaczek - w tej powieści pojawiają się wiersze pisane przez jedną z drugoplanowych bohaterek. Osoby nie przepadające za poezją nie powinny się martwić, wiersze występują w ilości symbolicznej, a są naprawde dobre. Pojawiają się też w rozsądnej dawce cytaty (jako motta niektórych rozdziałów) i nawiązania kulturowe. Wydaje mi się to szczególnie cenne, jako że mogą zachęcić młodych (i straszych) czytelników do własnych poszukiwań literackich, muzycznych i filmowych.

Wspaniała książka o odwiecznym konflikcie pokoleń na linii trzynastolatek/tka-rodzice. Miejscami bolesna, miejscami zabawna.
Dodatkowy smaczek - w tej powieści pojawiają się wiersze pisane przez jedną z drugoplanowych bohaterek. Osoby nie przepadające za poezją nie powinny się martwić, wiersze występują w ilości symbolicznej, a są naprawde dobre. Pojawiają się też w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
242
123

Na półkach:

Znakomita książka nie tylko dla młodych czytelników. Pełnokrwiste postacie, prawdziwe, odważne dialogi, piękny język. Koniecznie!

Znakomita książka nie tylko dla młodych czytelników. Pełnokrwiste postacie, prawdziwe, odważne dialogi, piękny język. Koniecznie!

Pokaż mimo to

avatar
39
25

Na półkach:

Dawno już żadna ksiązka dla młodego czytelnika tak mną nie wstrząsnęła jak "Świat Mundka". Bardzo wciągająca lektura o dzieciakach niezwykle wrażliwych, empatycznych, mających pasje i często bardzo przyziemne marzenia. Autorka przedstawiła zderzenie dwóch światów nastolatków z małego miasteczka: z jednej strony próżne (choć może pozornie) postacie rówieśników wychowywane w tzw. dobrych i bardzo bogatych domach, z drugiej szara rzeczywistość zwykłych, żyjących z dnia na dzień, rodzin. W tle również ich rodzice, często żyjący obok, nie mający pojęcia o charakterach, marzeniach, pasjach swoich pociech. Wymagający i surowi rodzice.
Inga i Mundek są niesamowici, kreatywni, dążący do celu, by wejść na szczyt swoich marzeń i tak bardzo przypominają mi moje dzieciństwo. Może dlatego nie potrafiłam się odciągnąć od lektury a emocje trzymały mnie w napięciu jeszcze bardzo długo po.
Polecam i bardzo dziękuję za tę ksiażkę.

Dawno już żadna ksiązka dla młodego czytelnika tak mną nie wstrząsnęła jak "Świat Mundka". Bardzo wciągająca lektura o dzieciakach niezwykle wrażliwych, empatycznych, mających pasje i często bardzo przyziemne marzenia. Autorka przedstawiła zderzenie dwóch światów nastolatków z małego miasteczka: z jednej strony próżne (choć może pozornie) postacie rówieśników wychowywane w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
859
844

Na półkach:

W książce Katarzyny Wasilkowskiej "Świat Mundka"
jest dwójka głównych 13-letnich bohaterów:
tytułowy Mundek oraz jego klasowa koleżanka Inga.

Lektura była dla mnie bolesna, ale i wciągająca!

Bolały mnie zbyt częste dłużyzny;
które jednak jestem w stanie zaakceptować,
bo gdy autor chce opisać czyjś cały świat, to nie może krótko ;-)

I bolały wszystkie razy pasem, które spadały na Ingę,
wszystkie słowa jej ojca o jej zgniliźnie i robaczywym wnętrzu
oraz wszystkie krytyczne myśli tej dziewczyny o samej sobie.
I tego nie jestem w stanie zaakceptować!
Zwłaszcza, że ojciec lał ją, wierząc, że tak trzeba...
A w ogóle to ją bardzo kochał!
Auć!!!

W połowie książki gula w moim gardle tak urosła, że musiałam przerwać czytanie.
Ale bardzo chciałam wiedzieć, jak potoczą się losy Ingi, bo bardzo się do niej przywiązałam.
Bo w ogóle to fajna, wartościowa dziewczyna. Czy znajdzie w sobie siłę? Czy los jej pomoże?
Wróciłam więc do lektury.


Małomiasteczkowe myślenie potrafi stłamsić.
Małomiasteczkowa przeciętność potrafi przygnieść.
Wszyscy chcą się z niej wyrwać, ale kończą na narzekaniu.
Ten ma kasę i rządzi, tamtej wszyscy się boją,
rodziny kaleczą się słowami i czynami.
Najważniejsze pytanie: Co ludzie powiedzą?
A co z młodymi? Co z ich marzeniami?
Młodzi niech pilnują szkoły i młodszego rodzeństwa!

Włosy stają dęba!


Mundek rysuje. Wspiera go ciotka. Dobrze mieć taką ciotkę!
Inga.... Co robi Inga, kiedy nakarmi albo uśpi braci, albo obierze ziemniaki?
Ona ma wiele talentów, ale chwilowo musi zająć się zarobieniem kilku groszy,
bo rodzicom się nie przelewa. Dodatkowo jest gnębiona przez szkolną celebrytkę.
A co by chciała robić?
Może boksować na ringu?
Może grać w piłkę z chłopakami?
Albo grać w filmie lub go reżyserować?

Książka jest o świecie Mundka, a ja tu wciąż o Indze...
Tych dwoje się lubi i chyba nawet zakochują się w sobie,
ale żadne nie wie o tym, bo nie o tym jest ta książka.
Obydwoje dostrzegają i cenią wyjątkowość i odwagę tego drugiego.

To książka o marzeniach, szukaniu powołania,
wsparciu lub jego braku i sile tkwiącej w człowieku.

Polecam!


https://bajdocja.blogspot.com/2021/09/swiat-mundka.html

W książce Katarzyny Wasilkowskiej "Świat Mundka"
jest dwójka głównych 13-letnich bohaterów:
tytułowy Mundek oraz jego klasowa koleżanka Inga.

Lektura była dla mnie bolesna, ale i wciągająca!

Bolały mnie zbyt częste dłużyzny;
które jednak jestem w stanie zaakceptować,
bo gdy autor chce opisać czyjś cały świat, to nie może krótko ;-)

I bolały wszystkie razy pasem, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
26

Na półkach:

W małej mieścinie nic się nie dzieje. Najstarsi mieszkańcy spokojnie celebrują każdy dzień, ciesząc się panującą wokół nich ciszą, dorośli przełykają gorzkie pigułki niespełnionych karier, a ich dzieci po prostu chodzą do szkoły. Można by pomyśleć, że nic szczególnego w takiej dziurze (nazywajmy rzeczy po imieniu) się nie zdarza. Ale czy na pewno tak właśnie jest?
Akcja powieści Katarzyny Wasilkowskiej „Świat Mundka” rozgrywa się w Kopytkach leżących gdzieś tam… niedaleko Miasta i Warszawy, czyli w najbardziej zapyziałej rzeczywistości, gdzie każdy zna każdego i wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą. Im bardziej zagłębiamy się w kopytkową społeczność, tym częściej odnajdujemy w niej, ukryte przed oczami współmieszkańców, światy i o dziwo, nie są one domeną jedynie młodych ludzi. Chcąc zaistnieć, osiągnąć sukces, trzeba wiedzieć, że „Daleko,[…] na cudzych marzeniach nie dojedziesz” i pamiętać o najważniejszej zasadzie, że: „Fundamentem geniuszu jest szaleństwo” – z czym osobiście się zgadzam.
Autorka przedstawia nam grupę uczniów, rywalizujących ze sobą na różnych polach, jednak kiedy wymaga tego sytuacja, potrafiących również współdziałać, dostrzegać talenty przyjaciół i wspierać się wzajemnie w trudnych, czasem drastycznych momentach. Nic więc dziwnego, że zaczynają łączyć ich silne więzy przyjaźni oraz rodzić się namiastki pierwszych, nieśmiałych miłości.
Czytelnik skupia uwagę na perypetiach Mundka i Ingi, chociaż i inne, opisane w powieści postaci zaskarbiają sobie naszą sympatię. Przyjaźń Mundka z doskonale rozumiejącą go ciotką znakomicie oddaje klimat poprawnych, prawidłowych relacji międzypokoleniowych. W rodzinie Ingi sytuacja wygląda inaczej. Dziewczyna obarczona jest nadmiarem domowych obowiązków, co nie przeszkadza jej w znalezieniu czasu i sposobu na poratowanie rodzinnego budżetu, pomimo to ojciec często brutalnie i bezpodstawnie ją karze. Nie znalazłam w powieści fragmentu mówiącego o prawnych konsekwencjach takiego czynu, a szkoda, bo można by wskazać przyszłym czytelnikom drogę do dochodzenia przysługujących im praw, jak i możliwości zapobiegania podobnym wydarzeniom w ich życiu. Cieszy mnie więc ostrzeżenie Wasilkowskiej, skierowane bezpośrednio do młodych, chcących zaimponować dorosłością, dziewcząt, aby wzmożyły swoją czujność i starały się unikać niedwuznacznych kontaktów ze starszymi od siebie mężczyznami. To dobry trop! Takich wskazówek nigdy za wiele!
Styl powieści i subtelna, nienachalna obecność autorki, którą delikatnie wyczuwamy pomiędzy kartkami, przypadła mi bardzo do gustu. Obecnie rzadko mamy możliwość rozkoszowania się piękną polszczyzną, dlatego też z takim zadowoleniem śledziłam kolejne perypetie bohaterów, bez konieczności zastanawiania się, co też autor miał na myśli. Dialogi zapisane są naturalnie, bez zbędnych wulgaryzmów i udziwnień stylizowanych na, tak szybko zmieniających się, językowych modach, co sprawia, że powieść ma szanse na dłuższe życie! Wspomnę jeszcze o pięknych wierszach Zofii, które w magiczny sposób wprowadzają czytelnika w klimat następujących po nich rozdziałów.
„Świat Mundka” to książka uniwersalna. W zamyśle skierowana do młodych ludzi, znakomicie uprzyjemni czas i dojrzałym czytelnikom. Ukazane postaci są barwne, realistycznie nakreślone, żywe. Przesłania autorki - czytelne, nie mające jednak znamion dydaktyzmu. Nawiązanie do klasyki baśni wprowadza humorystyczny akcent. Ukazanie Kopciuszka w męskiej postaci, uważam za wyjątkowo ciekawy zabieg. Żałuję, że nie mogłam przyjrzeć się przedstawieniu, za to na zakończenie mojej przygody ze „Światem Mundka” otrzymałam piękną parafrazę „Brzydkiego kaczątka”.
Gorąco polecam, bez względu na twój wiek, czytelniku, podróż do Kopytkowa i wejście w małe, ale jakże ciekawe światy bohaterów powieści Katarzyny Wasilkowskiej.

W małej mieścinie nic się nie dzieje. Najstarsi mieszkańcy spokojnie celebrują każdy dzień, ciesząc się panującą wokół nich ciszą, dorośli przełykają gorzkie pigułki niespełnionych karier, a ich dzieci po prostu chodzą do szkoły. Można by pomyśleć, że nic szczególnego w takiej dziurze (nazywajmy rzeczy po imieniu) się nie zdarza. Ale czy na pewno tak właśnie jest?
Akcja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
323

Na półkach:

Mogę śmiało powiedzieć, że kiedy biorę do ręki książkę z serii „To lubię” Wydawnictwa Literatura od razu wiem, że to świetny wybór i że przepadnę dla świata na ładnych parę godzin. Tym razem ocknęłam się gdzieś nad ranem zdumiona, że przecież dopiero zaczęłam czytać…
„Świat Mundka” to powieść niezwyczajna w swojej zwyczajności, bliska współczesnym nastolatkom i dokładnie odzwierciedlająca ich świat. Bohaterami są trzynastoletnie dzieciaki pochodzące z małego miasteczka, w którym prym wiodą dwie bogate rodziny, a cała reszta mieszkańców żyje z dnia na dzień. Wszyscy dorośli jednak mają względem swoich dzieci oczekiwania zupełnie nieadekwatne do ich potrzeb i pragnień.
Jest więc Mundek marzący o karierze rysownika komiksów, jego ciągle nieobecna i zmęczona mama i sfrustrowany ojciec z aspiracjami piłkarskimi względem syna. I ekscentryczna, wspaniała ciocia, dzięki której chłopiec doświadcza odrobiny normalności.
Jest też Inga, drobna i chuda albinoska, zmuszona do ciągłych poszukiwań coraz to nowych źródeł zarobkowania, by podreperować domowy budżet, opiekująca się całą gromadką młodszego rodzeństwa i wychowywana przez ojca sposobem „bicia z miłości”. Dla niej z kolei odskocznią od niełatwej rzeczywistości jest boks, któremu dziewczynka oddaje się całą sobą.
Reszta bohaterów to uczniowie lokalnej podstawówki, postacie barwne i charakterystyczne, o dobrych sercach, ale i tacy, których cechuje skrajny snobizm i zwyczajna wredota. Ot, nastolatki w całej swojej okazałości.
Są też rodzice, których postępowanie wycisnęło łzy z moich oczu: łzy frustracji i bólu, że dorosły może w ten sposób wychowywać swoje dziecko, że tyle w naszych rodzinach okrucieństwa i złości, a dzieci, które powinny się uczyć i bawić muszą to wszystko znosić i w tym uczestniczyć. A potem, po latach – stają się dokładnie takimi samymi zimnymi, zawistnymi, sfrustrowanymi osobami jak ich rodzice. Mimo tych pragnień i zrywów buntu.
Jak zwykle w literaturze doszukuję się drugiego dna. I wydaje mi się, że tu znalazłam walkę dorastającej młodzieży z systemem: zrobić wszystko, aby nie stać się takimi, jakimi kształtuje je środowisko. Oczywiście to jeszcze tylko dzieci, więc po drodze popełnią mnóstwo błędów i ich czynami pokierują emocje i temperament, ale koniec końców – czytelnik (zwłaszcza młody!) uświadomi sobie, że dla siebie samego powinien być najważniejszy, że jego marzenia są ważne i potrzebne i powinien dążyć do ich spełnienia, a małe miasteczko czy wieś nie powinna ograniczać ludzkich pragnień. Podobnie jak rodzice nie powinni ucinać skrzydeł swoim dzieciom, bo kto wie…może wzniosą się na nich kiedyś i zadziwią cały świat?
Książka w twardej okładce, pięknie wydana o standardowej wielkości czcionce, podzielona na osiemnaście rozdziałów. Ogromnie przyjemnie trzyma się ją w rękach i byłaby wspaniałym prezentem. Treści w niej mnóstwo, wzruszeń drugie tyle, jednak chcę podkreślić, że przeznaczyłabym ją dla dzieci 12+, gdyż poruszane w niej problemy są typowo nastolatkowe i mogłyby znudzić młodszego czytelnika. Szczerze? Byłabym przeszczęśliwa, gdyby taka książka kilkanaście lat temu wpadła w moje ręce. Ba. Nawet teraz czytałam z prawdziwą przyjemnością. Spróbujcie koniecznie i podzielcie się wrażeniami.
Jeśli wpis się podoba, prosimy, udostępnij. Niech idzie w świat!

Wydawnictwo: Literatura
Stron: 278
Cena okładkowa; 29,90 zł

#CzytaMy8+ #ksiazkidladzieci #literaturadziecieca # książkidlamłodzieży #polscyautorzy #literaturamłodzieżowa #młodzieżówka #wydawnictwoliteratura #powieśćdlamłodzieży #światmundka #onaczyta #autorzydzieciom #książki #literaturaobyczajowa #tolubię

Mogę śmiało powiedzieć, że kiedy biorę do ręki książkę z serii „To lubię” Wydawnictwa Literatura od razu wiem, że to świetny wybór i że przepadnę dla świata na ładnych parę godzin. Tym razem ocknęłam się gdzieś nad ranem zdumiona, że przecież dopiero zaczęłam czytać…
„Świat Mundka” to powieść niezwyczajna w swojej zwyczajności, bliska współczesnym nastolatkom i dokładnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
17

Na półkach: ,

Znakomita powieść dla młodzieży, mądra, napisana żywym językiem, kolejny tytuł Katarzyny Wasilkowskiej, który zachwyca.

Znakomita powieść dla młodzieży, mądra, napisana żywym językiem, kolejny tytuł Katarzyny Wasilkowskiej, który zachwyca.

Pokaż mimo to

avatar
100
21

Na półkach:

Córa (14-latka) mówi : "sztos" i ja się zgadzam. Mądra obyczajówka dla nastolatków i rodziców. Cieszę się, że Wasilkowska pisze dla coraz starszych, jej książki rosną z moją córką. Czekam na całkiem dorosłą powieść ;)

Córa (14-latka) mówi : "sztos" i ja się zgadzam. Mądra obyczajówka dla nastolatków i rodziców. Cieszę się, że Wasilkowska pisze dla coraz starszych, jej książki rosną z moją córką. Czekam na całkiem dorosłą powieść ;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    24
  • Brak Legimi A
    1
  • Młodzieżowa
    1
  • Posiadam
    1
  • Dla Mikiego
    1
  • Dla dzieci w Biblotece Wilanów
    1
  • 2020
    1
  • 2021
    1
  • Z biblioteki
    1

Cytaty

Więcej
Katarzyna Wasilkowska Świat Mundka Zobacz więcej
Katarzyna Wasilkowska Świat Mundka Zobacz więcej
Katarzyna Wasilkowska Świat Mundka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także