Zależna od mafii autorstwa Ady Tulińskiej to pierwsza część z cyklu Bracia Vedetti.
Julia – główna bohaterka, to kobieta która twardo stąpa po ziemi, wie czego chce i jest gotowa do walki. Gdy w jej życiu pojawia się Filip Vedetti, kobieta wie, że już nic nie będzie takie same. Zostaje porwana i postawiona w bardzo trudnej sytuacji. Ma spłacić długi ojca…
Filip to nasz tym spod ciemnej gwiazdy – jest niebezpieczny i zafascynowany Julią – szczególnie jej wolą walki.

Julia dostaje zadanie – ma dowiedzieć się jak najwięcej o „nowym graczu w mieście”. Sposoby zdobycia tych informacji nie grają roli… Julka ma zbliżyć się do rosyjskiego miliardera, Nikolaja Aristowa… Czy mężczyzna jest tak czysty jak łza, jak podejrzewa Julka? A może okaże się niebezpieczny i przebiegły.
Na domiar złego pomiędzy Julią a Filipem pojawia się coraz mocniejsze przyciąganie…

Co z tego wszystkiego wyniknie?
Który z mężczyzn okaże się dla Julii lepszym wyborem?
Czy Mafii można zaufać?
Co z ojcem i bratem Julii?
Czy Filip zdecyduje sercem i czy rozumem?
Czy Nikolaj jest tak idealny?


Dobra książka.
Ogólnie – trochę rozczarowujące było dla mnie zachowanie Filipa w drugiej części, ale… Długo walczył… Dużo go to wszystko kosztowało….
Co do Nikolaja… przez chwilę nawet mu kibicowałam…

Sięgnę po kolejny tom.
POLECAM.

Zależna od mafii autorstwa Ady Tulińskiej to pierwsza część z cyklu Bracia Vedetti.
Julia – główna bohaterka, to kobieta która twardo stąpa po ziemi, wie czego chce i jest gotowa do walki. Gdy w jej życiu pojawia się Filip Vedetti, kobieta wie, że już nic nie będzie takie same. Zostaje porwana i postawiona w bardzo trudnej sytuacji. Ma spłacić długi ojca…
Filip to nasz...

Mafia, włoski temperament i nic nie świadoma piękną kobieta.... Scenariuszy na to jest wiele.

Kiedy ojciec Julii opuszcza więzienie, w ich domu pojawia się Filip Vedetti i nakazuje spłacić dług. Jako kartę przetargową zabiera ze sobą piękną a zarazem silną i oporną Julię. Jej zadaniem jest omamić poważnego rosyjskiego gangstera.
Julia nie zdaje sobie sprawy z tego, że Nikolaj Aristow może być niebezpieczny.
W tym samym czasie Filip z Julią coraz bardziej mają się ku sobie. To również zaczyna się robić niebezpieczne...

Czy w mafii są miejsca na uczucia?
Czy można ufać swojemu oprawcy?

Nie wiem, czy takie sytuacje mają miejsce na porządku dziennym czy tylko w książkach.
Nie mniej jednak, książkę czytało się bardzo dobrze, do tego z wypiekami na twarzy.
Spodobał mi się styl pisania Ady Tulińskiej. Książka wciąga swoimi tajemnicami od pierwszych stron, a jeśli chodzi o namiętność czy pożądanie to można wyczuć praktycznie w każdej sytuacji, kiedy tych dwoje bohaterów jest obok siebie.
Autorka potrafi również pisać sceny erotyczne ze smakiem, co mnie kupiło :)

Jeśli lubisz w książkach świat mafii, intrygi, tajemnice i namiętność – ta książka jest dla Ciebie!

Ja biorę się za kolejną część, mam nadzieję, że również spędzę z nią miło czas.

Mafia, włoski temperament i nic nie świadoma piękną kobieta.... Scenariuszy na to jest wiele.

Kiedy ojciec Julii opuszcza więzienie, w ich domu pojawia się Filip Vedetti i nakazuje spłacić dług. Jako kartę przetargową zabiera ze sobą piękną a zarazem silną i oporną Julię. Jej zadaniem jest omamić poważnego rosyjskiego gangstera.
Julia nie zdaje sobie sprawy z tego, że...

Podobała mi się książka, ciekawa fabuła. Druga część książki mnie zawiodła, a nawet przypomina mi już jedne książki, które nie dawno czytałam o trzech braciach.

Podobała mi się książka, ciekawa fabuła. Druga część książki mnie zawiodła, a nawet przypomina mi już jedne książki, które nie dawno czytałam o trzech braciach.

Polecam książkę. Ciekawa historia i bohaterzy

Polecam książkę. Ciekawa historia i bohaterzy

Julia i Patryk to rodzeństwo, które zostało samo po odejściu matki jak i ojca.
Oboje dawali jakoś radę, lecz wszystko się zmieniło po wyjściu ich ojca z więzienia.
Pojawia się Filip Vedetti , który w ramach zapłaty długu zabiera Julkę ze sobą.
Zawierają ze sobą umowę, która polega na zbliżeniu się kobiety do rosyjskiego miliardera. I udowodnieniu, że jest on porządnym człowiekiem, a nie gangsterem jak uważa Vedetti.

Czy uda się Julce sprostać zadaniu?

Kim okaże się rosyjski milioner?

Jak potoczą się dalsze losy Filipa i Julii?

Książkę czytało mi się bardzo szybko. Bardzo spodobał mi się styl autorki. Lekki i bardzo wciągający.
Ta historia jest ona pełna namiętności jak i tajemnic. Uwielbiam takie powieści, sprawiają, że przez odkrywane tajemnice nie mogłam jej odłożyć na później.
Bohaterowie dobrze wykreowani. Oboje bardzo przypadli mi do gustu.
Książka napisana jest z perspektywy obojga bohaterów, dzięki czemu możemy poznać ich myśli i odczucia. Bardzo lubię taką narrację w książkach.
Jedynie do czego mogę się przyczepić, to do tego, że zabrakło mi jakiegoś mocniejszego zakończenia. To było lekko dla mnie przewidujące, ale nie zabrakło mi przyjemności w czytaniu. Uważam że to bardzo dobra powieść idealna na jesienne wieczory.

Julia i Patryk to rodzeństwo, które zostało samo po odejściu matki jak i ojca.
Oboje dawali jakoś radę, lecz wszystko się zmieniło po wyjściu ich ojca z więzienia.
Pojawia się Filip Vedetti , który w ramach zapłaty długu zabiera Julkę ze sobą.
Zawierają ze sobą umowę, która polega na zbliżeniu się kobiety do rosyjskiego miliardera. I udowodnieniu, że jest on porządnym...

No cóż...Tulińska mnie nie zawiodła. Chociaż początek książki nie zapowiadał się ciekawie. Jednak z każdą stroną coraz bardziej się rozkręcała.

Było sporo napięcia, emocji i gorącego romansu. A sami bohaterowie dodawali smaczku do tej książki. Ona z odpowiednim charakterkiem, ale mimo wszystko wrażliwa i potrafiła zrobić wszystko dla swojej rodziny. On z pozoru wydawał się twardym draniem, jednak pod wieloma warstwami, skrywał tęsknotę na uczuciami.

Książka początkowo nie zachęcała do dalszego czytania, ale kiedy historia zaczęła się rozkręcać to nie mogłam się od niej oderwać. Sama fabuła rozkręcała się powoli, aby pod koniec "wypuchnąć" i dać niezłe zakończenie.

Jestem ciekawa czy kolejne części również będą tak dobre jak ta :)

No cóż...Tulińska mnie nie zawiodła. Chociaż początek książki nie zapowiadał się ciekawie. Jednak z każdą stroną coraz bardziej się rozkręcała.

Było sporo napięcia, emocji i gorącego romansu. A sami bohaterowie dodawali smaczku do tej książki. Ona z odpowiednim charakterkiem, ale mimo wszystko wrażliwa i potrafiła zrobić wszystko dla swojej rodziny. On z pozoru wydawał...

DNF - przerwane na stronie 82 z 376
Okazuje się, że istnieją 2 rodzaje książek polskich autorów:
1. Takie, po których człowiek się zastanawia, czemu czyta tak mało rodzimych autorów.
2. Takie, po których człowiek wcale się nie dziwi, że czyta ich tak mało.
A "Zależna od mafii" A. Tulińskiej należy do tego DRUGIEGO rodzaju.
UWAGA: opinia jest dość długa, choć oceniam TYLKO 82 strony! Tyle w niej żenady!
Ojciec Julii i Patryka wychodzi z więzienia. Ci go odbierają spod bramy więziennej i zabierają do domu. Julia bardzo się postarała - przygotowała kolację i tort. Jedzą. Nagle ojca rozbolała głowa. Nie mają leków w domu, więc Julcia - kochana córcia - idzie do apteki po leki dla tatusia, z którym nie utrzymywała kontaktów przez cały jego pobyt w więzieniu i tak naprawdę on też zawsze miał swoje dzieci w głębokim poważaniu, ale bohaterka stara się usilnie temu przeczyć.

Idzie, ale długa kolejka jest. Późno wraca pod blok. Widzi jakiegoś merola/jaguara/bmw czy inne szpanerskie auto. Wchodzi do domu i... widzi jak ojciec i brat są związani, dwaj goryle celują do nich z broni, a w fotelu siedzi jakiś typ. W międzyczasie ją rozbrajają i posyłają na podłogę. No i wtedy okazuje się, że jej ojciec ma długi, nie ma na nie kasy, a ona zostaje wzięta 'POD ZASTAW'. *facepalm*
Dzień jak co dzień w książkach mafijnych...

Goryle wiozą ją do jakichś starych magazynów (bo gdzieżby indziej...),wrzucają do piwnicy i zostawiają na noc. Nie mając wielkiego wyboru: idzie spać. Rano ją stamtąd odbierają i wiozą do rezydencji Filipa Vedettiego. Tam od razu rzucają mu ją pod nogi.
Z racji tego, że to GŁÓWNA BOHATERKA, a te NIE posiadają INSTYNKTU SAMOZACHOWAWCZEGO, z miejsca zaczyna się WYKŁÓCAĆ z PORYWACZEM. A ten jej tylko jedzenie oferował, bo jej w brzuchu burczało...
Niczym Spider-Man wystrzeliwujący swoją pajęczynę, ta odrzuca talerz z kanapkami, celując w Filipa, ale chybia i trafia w ścianę. Talerz się rozbija, kanapki rozsypują.

Ten jej każe posprzątać. I słusznie! Nagnoiła, to niech po sobie sprzątnie! Ale ta na to 'NIE'. W odpowiedzi Filip bierze ją za kołnierz i ciągnie za drzwi tarasowe. Wystawia ją tuż przy krawędzi tarasu, który łączy się z jeziorem.
I TU BARDZO PROSZĘ O CHWILĘ WYSIŁKU UMYSŁOWEGO!!!!
Ja nie jestem architektem, budowlańcem, geodetą czy innym kierownikiem budowy.
A L E!
Pierwsze primo: NIGDZIE nie jest wspomniane, że ta chata mieści się na JEZIORZE! No nigdzie. Wiem, szukałam. Jest w lesie...
Drugie primo: KTO NORMALNY buduje dom tuż przy jeziorze? Przecież to nierozsądne, niebezpieczne i przeczy wszelkim prawom logiki i budownictwa. Przecież wystarczy trochę deszczu i - BUM! - dom zalany. Nie wspominając jak to wielkie ryzyko przy dzieciach.
*facepalm*
KONIEC WYSIŁKU UMYSŁOWEGO, DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ! :)

Idąc dalej:
on ją wrzuca do tego jeziora, ale nie umie pływać, więc zaczyna się topić. Filip WSPANIAŁOMYŚLNIE wskakuje za nią i ją ratuje. Wchodzi mokrusieńki do domu i to też każe jej posprzątać.
Julia, już posłuszna, wykonuje polecenie. Rozbiera się przy tym, zostając w samych majtkach i koszulce-bokserce. Wtedy NAGLE okazuje się, że Filip obserwował ją z PIĘTRA, będąc tylko w SAMYM RĘCZNIKU.
Julię przeszywa dreszcz i od razu twardnieje, a że ma mokrą koszulkę, to prześwituje.
ZATRZYMAJMY SIĘ ZNÓW!
Gdzie ma biustonosz?! Chyba że lubi jak jej lata, bo nie wierzę w jej małe atuty - przecież to GŁÓWNA BOHATERKA.

Idąc dalej:
Filip każe jej iść na górę, by się umyła. Pokazuje jej swoją łazienkę, a potem jej pokój, w którym tej łazienki NIE MA, więc ma się umyć U NIEGO. Logiczne.
A L E!
Ona zamiast tego zostaje u 'siebie' i tam się myje... Gdzie? Nie wiem.
Filip wraca do siebie i czeka. Pół godziny. Godzina. Półtorej. Nie wytrzymuje dłużej i idzie do niej. Ta się właśnie czesze. Każe jej przerwać i iść za sobą. Idą do niego. Julia kładzie się na łóżku. Filip za nią wchodzi i zapowiada się, że do czegoś dojdzie. Na pewno?
NIE! Bo ta zaczyna pociągać nosem. Raz, drugi. Ten jej każe PRZESTAĆ PŁAKAĆ! Okej. Z tym, że ona NIE płacze.
Mała dygresja: GDZIE on miał wtedy OCZY?! Na pewno nie na jej twarzy...
No i wtedy wchodzi ona cała na czerwono! Dosłownie. Bo okazuje się, że JULIA MA GORĄCZKĘ. No i akcja! Gosposia, lekarz, rosół i DIAGNOZA. Nie zgadniecie JAKA!
Lekarka: Była pani wystawiona na długotrwałe zimno?
Julia: *piorunuje wzrokiem Filipa* Wpadłam do jeziora.
Lekarka: Ma pani ZAPALENIE PŁUC.
*cykanie świerszczy*
PO NIESPEŁNA DWÓCH GODZINACH OD WPADNIĘCIA DO JEZIORA MA ZAPALENIE PŁUC ?!?!?!
Czytajcie dalej!
Lekarka podaje jej antybiotyk w zastrzyku, każe leżeć i jeść ciepłe posiłki, a w szczególności rosół właśnie. Luz. Filip nakazuje jeszcze przepisanie antykoncepcji, a potem oboje wychodzą.
RANO Julia budzi się JAK NOWO NARODZONA, BEZ GORĄCZKI, BEZ KATARU, BEZ BÓLU GARDŁA, BEZ ZAPALENIA PŁUC i stwierdza: "Chyba LEKI ZACZĘŁY DZIAŁAĆ"!!!
*FACEPALM*
Kurde, cudowny lek! Chcę taki! Jak mój brat i tata mieli zapalenie płuc, to dwa tygodnie leżeli ledwie żywi i zastrzyki mieli CO DWA DNI i one podobno bolały bardziej niż sama choroba.
A ta już lata po jednej nocy i jednej dawce....

Idąc dalej:
Najpierw się nie lubi z gosposią, bo ta gosposia nie jest ładna i zgrabna, ale Julia jest, a gosposia kocha się w Filipie - tak, tym chamie i gburze. Ale Julia ją przekonuje, że ona do niego nic, więc się zaprzyjaźniają. Wtedy wraca Filip i przyjaźń się kończy.
Julia dowiaduje się ile ojciec jest winny Filipowi i ta WIELKODUSZNIE oferuje, że odpracuje ten dług. Ten - po kilkudniowym namyśle - każe jej uwieść Nikolaia Airstova i jakiegoś boksera, bo - SŁOWA FILIPA - jest "ŚWIETNA W UDAWANIU KIMŚ, KIM NIE JEST"!!! Stary! Znasz ją od chwili, a już wiesz KIM I JAKA ona jest!!!. Zgadza się i tak. Potem wybierają dla niej sukienkę.
Na 2 dni przed aukcją Fifi stwierdza, że PRZETESTUJE jej umiejętności UWODZENIA. Oczywiście zdaje na ocenę CELUJĄCĄ.

Co dalej?
NIE WIEM. Tyle przeczytałam i nie mam zamiaru czytać dalej tego GNIOTA. Koniec przewidywalny, bo czytałam ostatnie kilka zdań.

GDZIE REDAKCJA, ja się pytam?! Przecież oni podobno są od wyłapywania takich durnot! No ale ta CAŁA książka jest DURNA, więc musieliby jej nie wydawać....
Jeśli jeszcze się nie zorientowaliście bądź czytacie tylko to podsumowanie, to N I E P O L E C A M ! ! ! ! !
Szkoda czasu i pieniędzy. "Dotyk północy" dało się jeszcze strawić, ale wyobraźcie sobie JAK ZŁA musi być książka, by po 82 stronach dać 1 gwiazdkę i ją porzucić?

DNF - przerwane na stronie 82 z 376
Okazuje się, że istnieją 2 rodzaje książek polskich autorów:
1. Takie, po których człowiek się zastanawia, czemu czyta tak mało rodzimych autorów.
2. Takie, po których człowiek wcale się nie dziwi, że czyta ich tak mało.
A "Zależna od mafii" A. Tulińskiej należy do tego DRUGIEGO rodzaju.
UWAGA: opinia jest dość długa, choć oceniam TYLKO...

Mimo, że tytuł sugeruje romans mafijny, to mafia stanowi tylko otoczkę rozgrywającej się akcji, natomiast romans jest i do tego bardzo gorący.
Julia aby chronić rodzinę musi zapłacić za długo swojego ojca włoskiej rodzinie mafijnej, która mieszka we Wrocławiu.
Nie zdaje sobie sprawy jaka to będzie cena i co będzie musiała zrobić, żeby ojciec i brat byli bezpieczni.
Filip Vedetti początkowo traktuje ją bardzo brutalnie, ale później na polecenie ojca przydziela jej sprawę rozpracowania rosyjskiego milionera i filantropa, podejrzanego o brudne interesy, które zagrażają włoskiej rodzinie.
Julia zamieszkuje z Filipem i po pewnym czasie zaczyna między nimi iskrzyć a gorące igraszki tylko podsycają płomień pożądania. Dlatego Julia ma przed sobą trudne zadanie uwiedzenia Rosjanina, a do tego Filip jest bardzo zazdrosny i dochodzi między nimi do wielu kłótni.
Pomysł na powieść bardzo mi się podobała, tylko zabrakło mi w niej emocji i ciekawej akcji, bo dopiero w drugiej części książki zaczyna coś ciekawego się dziać.
Większa część dotyczy relacji Julii i Filipa i ich rozwijającego się romansu, słownych przepychanek i scen pożądania.
Lekki i żartobliwy sposób pisania autorki może się podobać, Książkę całkiem dobra, czyta się szybko, ale zabrakło mi tego efektu wow, który powoduje, że jest się ciekawym co dalej.
Na pewno przeczytam kolejne części cyklu.

Mimo, że tytuł sugeruje romans mafijny, to mafia stanowi tylko otoczkę rozgrywającej się akcji, natomiast romans jest i do tego bardzo gorący.
Julia aby chronić rodzinę musi zapłacić za długo swojego ojca włoskiej rodzinie mafijnej, która mieszka we Wrocławiu.
Nie zdaje sobie sprawy jaka to będzie cena i co będzie musiała zrobić, żeby ojciec i brat byli bezpieczni.
Filip...

Jest to pierwszy tom serii Bracia Vedetti. Julia straciła matkę, ojca zamknęli w więzieniu, obecnie mieszka z bratem, jest dziewczyną, która mimo przeciwności losu nie okazuje słabości. W dniu kiedy ojciec wychodzi z więzienia w jej życiu pojawia się Filip Vedetti, który oznajmia że bierze ją w zastaw do czasu aż ojciec spłaci swoje długi. Julia nie jest potulną myszką i ciagle stawia opór mężczyźnie do czego nie jest przyzwyczajony. Zaczyna podobać mu się gra, którą zaczęli prowadzić, pragnie ją mieć tylko dla siebie, ale w świecie mafii trzeba być lojalnym wobec rodziny, nie można kierować się żadnymi uczuciami a tym bardziej miłością. Zawierają niebezpieczną umowę, w zamian za spłatę długu ona pomoże mu rozpracować rosyjskiego miliardera Nikolaja Aristowa. Zadanie okazuje się trudniejsze niż myślała, jak ma skupić się na zbliżeniu do Rosjanina kiedy w jej myślach ciągle pojawia się pewien tajemniczy i niebezpieczny Włoch. Jak ma uratować życie swoich najbliższych kiedy nie może poradzić sobie ze swoimi uczuciami. Napięcie między bohaterami jest wyczuwalne już od pierwszych stron, przyjemnie się ją czyta, jestem pod wrażeniem stylu autorki, która tak prowadzi historię że z każdą kolejną stroną coraz bardziej wciąga czytelnika w świat bezwzględnych miafiosów.

Jest to pierwszy tom serii Bracia Vedetti. Julia straciła matkę, ojca zamknęli w więzieniu, obecnie mieszka z bratem, jest dziewczyną, która mimo przeciwności losu nie okazuje słabości. W dniu kiedy ojciec wychodzi z więzienia w jej życiu pojawia się Filip Vedetti, który oznajmia że bierze ją w zastaw do czasu aż ojciec spłaci swoje długi. Julia nie jest potulną myszką i...

Ta książka nie jest nowością. Sięgnęłam po tą serie, bo bardzo spodobala mi się zimowa książka autorki.
Ta historia to typowy romans mafijny. Filip jest bezwzględnym mafiosem. Julia staje się gwarancją spłaty długu. Chcąc odrobić należność ojca dziewczyna decyduje sie na współpracę z gangsterami. Ma pomóc rozpracować Rosjanina, którego podejrzewają o konkurencyjne zamiary. Julia musi wyrzec sie swoich zasad i przekonań. Jednak kiedy w grę zaczynają wkraczać uczucia cala sytuacja staje sie coraz bardziej skomplikowana. 😉
.
Potrzebowałam takiej książki. Ta historia jest emocjonująca i pełna zawirowań. Autorka z łatwością tworzy świat mafijnych zależności osadzony w polskich realiach. Filip od początku jest tutaj czarnym charakterem- trudno go polubić (choć docelowo i tak poczułam do niego sympatię) 😉 Julka okazuje się inteligentną, wygadaną babką, która nie daje sobą pomiatać. Kocha ojca i brata- dla najbliższych zrobi wiele.
Sieć kłamstw i intryg, w które zotaje wplątana jest wręcz imponująca. Akcja nie zwalnia ani na chwilę a fabuła wciąga swą Intensywnością.
To była świetna odskocznia. W mojej ocenie "Zależna od mafii" jest bardzo dobrym przedstawicielem mafijnej tematyki. Z chęcią sięgnę po kolejne książki od @ada.tulinska ❤️

Ta książka nie jest nowością. Sięgnęłam po tą serie, bo bardzo spodobala mi się zimowa książka autorki.
Ta historia to typowy romans mafijny. Filip jest bezwzględnym mafiosem. Julia staje się gwarancją spłaty długu. Chcąc odrobić należność ojca dziewczyna decyduje sie na współpracę z gangsterami. Ma pomóc rozpracować Rosjanina, którego podejrzewają o konkurencyjne zamiary....