Wszystko przez Clarksona i Top Gear. A dokładniej przez odcinek z Hugh Bonneville’m w którym opowiadał o swoim ostatnim filmie „Obrońcy Skarbów” w reżyserii Georga Clooney’a. No tośmy se z kolegą z pracy po robocie z nudy poszli. Kolega lubił motyw II Wojny Światowej ja niekoniecznie ale lubie Clooney’a 😊 Film zyskał nasze uznanie do tego stopnia że polecaliśmy go kolegom w robocie. Wstyd się przyznać ale zastanowiło mnie że w szkole mnie owszem o Wojnie uczono, że Hitler grabił dzieła sztuki a i owszem…. ale za nic nie przypominam sobie żeby wspominano o ludziach wysłanych na front w celu ratowania owych arcydzieł różnej maści i treści (od rzeźb przez obrazy na dokumentach skończywszy). Jakiś czas później zrobiłam sobie powtórkę w telewizji i okazało się że film powstał na podstawie książki. Zatem ruszyłam na poszukiwania autora i tytułu co w erze Googla nie jest wybitnie skomplikowane. A po drodze zupełnie niechcący na jakimś kanale TV trafiłam na 8 odcinkową serię dokumentu „Nazi Treasure” kręconą bodajże dla brytyjskiego Channel 4 w której bierze udział autor tej książki. Ten serial dokumentalny skupia się nie tyle na poszukiwaczach co raczej przedstawia mechanizm hitlerowskiej grabieży. Jak to robili, gdzie, komu i w jaki sposób ukrywali. Co udało się odnaleźć a czego jeszcze nie i dlaczego? No to w końcu ruszyłam do zakupionej lektury. Początkowo pewne obiekcje bo temat ciężki i niekoniecznie „ulubiony” ale na tyle mnie zaintrygował że podjęłam wyzwanie. No i bardzo pozytywne zaskoczenie bo czyta się bardzo dobrze mimo że jest sporo nazwisk czy dat i wydarzeń. Główni bohaterowie zostali tak dobrze przedstawieni że nie ma problemu czytając wiedzieć kto jest kim. Dobrze opisane tło historyczne które jest dosyć istotne. Rozdziały są krótkie i nie mordercze co w przypadku książek tego typu bywa „zabójcze”. To czego mi zabrakło a pojawiło się w formie jednego z odcinków dokumentu to element grabieży dokonanej w Polce. W książce autor skupia się głównie na Francji, Włoszech, Austrii i finalnie na obszarze Niemiec gdzie większość tych dzieł została poukrywana. A pamiętajmy że nie wszystko udało się uratować albo odnaleźć Swoją drogą zarówno skala grabieży jak i pomysłowość w ukrywaniu była porażająca. Jeden maluczki niewyżyty człowiek rozwalił w drobny mak całą Europę i jej dziedzictwo kulturowe. No może nie do końca jeden bo kradli na potęgę wysoko postawieni w hierarchii naziści. Określenie „łupy wojenne” zyskuje zupełnie nowe oblicze no bo skoro kradli całe posągi z marmuru a to czego nie mogli mieć …niszczyli. Tak przy okazji okładka z bohaterami filmu i a innym acz podobnym tytułem ….to jest dokładnie ta sama książka. Uważać żeby nie strzelić sobie zakupowego dubla.

Wszystko przez Clarksona i Top Gear. A dokładniej przez odcinek z Hugh Bonneville’m w którym opowiadał o swoim ostatnim filmie „Obrońcy Skarbów” w reżyserii Georga Clooney’a. No tośmy se z kolegą z pracy po robocie z nudy poszli. Kolega lubił motyw II Wojny Światowej ja niekoniecznie ale lubie Clooney’a 😊 Film zyskał nasze uznanie do tego stopnia że polecaliśmy go kolegom...