Hello Girls

Okładka książki Hello Girls Brittany Cavallaro, Emily Henry
Okładka książki Hello Girls
Brittany CavallaroEmily Henry Wydawnictwo: Katherine Tegen Books literatura młodzieżowa
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Hello Girls
Wydawnictwo:
Katherine Tegen Books
Data wydania:
2019-08-06
Data 1. wydania:
2019-08-06
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
angielski
ISBN:
0062803425
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
453
126

Na półkach:

Kilka miesięcy temu (w recenzji "Potwora" Waltera Deana Myera) wspomniałam, że w wieku nastoletnim ominęła mnie faza na czytanie młodzieżówek. Długo nie sięgałam po książki z tej kategorii wiekowej w dużej części z obawy, że ze względu na wieku trudno będzie mi znaleźć odpowiednie pozycje dla siebie. Nie był to jednak jedyny powód - ten drugi to fakt, że trochę wstydziłam się sięgać po książki YA. Wbiłam sobie do głowy dziwne przeświadczenie, że skoro czytać to najlepiej coś "poważnego" czy "wartościowego". Sama rozrywka? No, tak nie bardzo.

Trochę zajęło mi oduczenie się tego szkodliwego sposobu patrzenia na książki, a że potem ciągle wpadały mi w ręce inne lektury, młodzieżówki musiały znowu trochę poczekać. Trudno jednak o lepszy czas niż oczekiwanie na ważny egzamin, by sięgnąć po coś lekkiego.

Do sięgnięcia po "Hello Girls" zachęciły mnie liczne porównania do "Thelmy i Louise". Okazały się bardzo trafne - podobieństw między książka Henry i Cavallaro, a filmem Ridleya Scotta jest sporo. Bohaterkami powieści są pochodzące z odmiennych warstw społecznych przyjaciółki Winona i Lucille. Dziewczyny mając dość dotychczasowego życia (w przypadku pierwszej z przemocowym ojcem, w przypadku drugiej z prowadzącym nielegalne interesy bratem) postanawiają uciec.

Książkę czytało mi się szybko. Fakt, że fabuła jest dość przewidywalna, a niektóre wydarzenia nie do końca wiarygodne, nie przeszkadzał mi. Z przyjemnością sięgałam po powieść, by dowiedzieć się, jak zakończy się historia bohaterek. Odnośnie końcówki powiem tylko tyle, że spodziewałam się czegoś bardzo przesłodzonego. Moje przeczucie się nie potwierdziło.

Autorki napisały "Hello Girls" w sposób nieskomplikowany, ale całkiem zgrabny. Tempo narzucone przez Henry i Cavallaro jest szybkie, czytając nie ma czasu się znużyć. W książce najbardziej podobały mi się kreacje bohaterek. Odmienne charaktery Winony i Lucille dobrze się uzupełniają, zapewniając powieści harmonijność. Postaci same w sobie budzą sympatię, a fakt że ich ucieczka spowodowana jest domowymi problemami sprawia, że kibicuje się im do samego końca.

"Hello Girls" kupiłam tylko na podstawie opisu i nie pożałowałam. Chociaż nie jest to młodzieżówka typu must have, zapewniła mi kilka przyjemnych godzin.

Kilka miesięcy temu (w recenzji "Potwora" Waltera Deana Myera) wspomniałam, że w wieku nastoletnim ominęła mnie faza na czytanie młodzieżówek. Długo nie sięgałam po książki z tej kategorii wiekowej w dużej części z obawy, że ze względu na wieku trudno będzie mi znaleźć odpowiednie pozycje dla siebie. Nie był to jednak jedyny powód - ten drugi to fakt, że trochę wstydziłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
123

Na półkach:

Chciałam ocenić tę książkę wyżej, ale pozostanę przy 6 gwiazdkach, które też są przyzwoitym wynikiem.

W powieści poznajemy Winonę, której ojciec jest prezenterem pogody i wydaje się być wspaniałym człowiekiem. Jednak, gdy gasną światła reflektorów i znikają kamery zamienia się on w potwora.
Drugą główną bohaterką jest Lucille, która również zmaga się z trudną sytuacją w domu - jej matka praktycznie traktuje ją jak powietrze, a brat zarabia na sprzedawaniu narkotyków.
Pewnej nocy, gdy czara goryczy obu nastolatek się przelewa spotykają się one przed komisariatem i podejmują decyzję, która odmieni ich życia na zawsze.

Ogólnie rzecz biorąc podobała mi się przyjaźń tych dwóch bohaterek i ilość wsparcia jakim siebie wzajemnie obdarzały. Do plusów zaliczam także styl obu autorek - prosty, ale upiększony oryginalnymi metaforami. Nie oceniłam książki wyżej, ponieważ przygody Winony i Lucille wydawały mi się trochę naciągane.

Podsumowując, książka jest dobra i cieszę się, że skupiała się na przyjaźni dziewczyn, bez zbędnych problemów z chłopakami. Żałuję tylko, że nie była bardziej realistyczna.

Chciałam ocenić tę książkę wyżej, ale pozostanę przy 6 gwiazdkach, które też są przyzwoitym wynikiem.

W powieści poznajemy Winonę, której ojciec jest prezenterem pogody i wydaje się być wspaniałym człowiekiem. Jednak, gdy gasną światła reflektorów i znikają kamery zamienia się on w potwora.
Drugą główną bohaterką jest Lucille, która również zmaga się z trudną sytuacją w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16
  • Przeczytane
    4
  • POSZUKAĆ KIEDY INDZIEJ
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hello Girls


Podobne książki

Przeczytaj także