Ta książka przypadła nam bardzo do gustu z kilku powodów. Pokazuje wielość smaków, poznaje czytelnika z różnorodnością kulinarnych specjałów, jest oryginalnie wydana, bardzo kolorowa, ciekawie ilustrowana, jest wreszcie edukacyjna, bo daje spory ładunek wiedzy nie tylko dla dzieci.

Kuchcik Wincenty, przewodnik po tej książce, wiedzie czytelnika szlakami kontynentów: Europy, Afryki, Australii, Azji i obu Ameryk, aby pokazać ich świat zapachów, smaków i charakterystycznych potraw. Chce też pozyskać wiedzę i doświadczenie, bo jego celem jest zostanie najlepszym kucharzem na świecie. Podróżujemy razem z Wincentym specjalnym, bo kuchennym pojazdem. Oprócz specjałów poznajemy też zwyczaje dotyczące jedzenia, zachowania się przy stole, używane przedmioty a także sposoby przyrządzania posiłków. Poznajemy mnóstwo zwyczajów, ciekawostek, używanych przypraw i możliwości przyrządzania jedzenia. Autorka opisuje też charakterystyczne potrawy, a czyni to w taki sposób, że chce się jeść, nabiera się apetytu i chęci popróbowania. Mnie osobiście chciało się pojechać w niektóre miejsca i oddać się błogiemu kosztowaniu.

Może dzięki tej książce niejadki zainteresują się bardziej potrawami a lubiący kosztować poszerzą swoje menu.

Ta książka przypadła nam bardzo do gustu z kilku powodów. Pokazuje wielość smaków, poznaje czytelnika z różnorodnością kulinarnych specjałów, jest oryginalnie wydana, bardzo kolorowa, ciekawie ilustrowana, jest wreszcie edukacyjna, bo daje spory ładunek wiedzy nie tylko dla dzieci.

Kuchcik Wincenty, przewodnik po tej książce, wiedzie czytelnika szlakami kontynentów:...

Na początku nie zwróciłam na tę książkę szczególnej uwagi. Jednak gdy już otworzyłam – przepadłam. Kulinarne podróże po Europie, przez Afrykę, Australię, Amerykę Północną do Ameryki Południowej. Przewodnikiem po świecie smaków i zapachów jest kuchcik Wincenty. Jego marzeniem jest zostać kucharzem – największym i najlepszym na świecie. Chłopak dysponuje specjalnym pojazdem, który wyposażony jest w różnego rodzaju kuchenne urządzenia. Oczywiście nie sposób napisać o wszystkim. Bo sami przyznacie – kulinaria to temat nieskończony. Stepanka Sekaninova wybiera zatem starannie kulinarne smaczki i ciekawostki. Ot choćby takie: w Azji Wschodniej do jedzenia używa się pałeczek, ale już Indiach je się prawą ręką. Jeszcze trzeba beknąć po posiłku – wtedy kucharz jest pewien, że dobrze się spisał. Natomiast w Japonii oznaką zadowolenia ze smacznej potrawy jest siorbanie i mlaskanie, ale w żadnym razie nie należy wycierać nosa i kichać przy jedzeniu. Niejadkom pewnie spodoba się zwyczaj z Wietnamu – tam opróżnienie talerza do czysta jest po prostu … niegrzeczne. Widzimy zatem, że co kraj to obyczaj.

Zwyczaje, zastawa, egzotyczne potrawy, przyprawy, nazwy kulinarne. Pierożki dim sum, kurczak tandoori, salatka szopska, kute, ryba fugu, kule fufu, banany matoke – oj, cieknie ślinka podczas lektury. Podróże Wincentego uzmysławiają dzieciom, że warto smakować potrawy charakterystyczne dla danego miejsca – niekoniecznie tęsknić za szarlotką babci czy pomidorową mamy. Sięgać za to po deser Pavlowej z ciągnąca się bezą, po strusie jajo, po lody hokey pokey z kawałkami plastrów miodu. W książce można wiele dowiedzieć się na temat zwyczajów kulinarnych wybranych nacji: Aborygeni pieką mięso nad otwartym ogniem, a potem doprawiają je szpinakiem, dzikimi pomidorami, listkami mirtu cytrynowego i … chrupiącą mrówką. Inuici za to jedzą dużo mięsa i czasem piją zwierzęcą krew. Za to w Luizjanie przepadają za tabasco, a w Argentynie za karmelem. Na końcu książki znajdziecie jeszcze specjalny dodatek schowany w okładce książki: Podręcznik dla kuchcika – z poradami, recepturami na maniokowe chipsy, pastę drożdżową, lamingtone, chili, tomatikan, croque monsieur. Zobaczcie jak krok po kroku Wincenty podpowiada, jak przygotować te kulinarne specjały z różnych stron świata.

Książka jest bajeczna – ładnie i starannie wydana, z ładnymi kolorowymi ilustracjami, z rozkładanymi planszami na temat danego kontynentu.

Na początku nie zwróciłam na tę książkę szczególnej uwagi. Jednak gdy już otworzyłam – przepadłam. Kulinarne podróże po Europie, przez Afrykę, Australię, Amerykę Północną do Ameryki Południowej. Przewodnikiem po świecie smaków i zapachów jest kuchcik Wincenty. Jego marzeniem jest zostać kucharzem – największym i najlepszym na świecie. Chłopak dysponuje specjalnym pojazdem,...

"Dookoła smaków" to encyklopedyczna podróż kulinarna dookoła świata.
Sugeruje to już podtytuł "Podróże kulinarne mistrza Wincentego".

Dookoła Ziemi, dookoła stołu, a właściwie dookoła talerza ;-)
Chociaż czasem talerz zastąpiony jest miseczką, czy liściem ;-p


"Dookoła smaków" to książka dla dzieci od lat 6.

Książka wydana z rozmachem :-)
Każda kartka po rozłożeniu ma imponujące rozmiary.
Na tle mapy danego kontynentu znajdują się obrazki i wyjaśnienia.
A wszystko związane jest z potrawami popularnymi na danym kontynencie.

Przed rozłożeniem kartki też przyciągają wzrok.
Obie z córką lekturę zaczęłyśmy od ciekawostek w prostokątnych* ramkach.
To informacje o tym, jak się jada na danym kontynencie.
Gdzie nie wypada mlaskać, czy siorbać, a gdzie należy?
Gdzie trzeba jeść powoli, i gdzie jaki posiłek jest główny?
Gdzie je się ręką, gdzie pałeczkami?

Potem z uwagą przeczytałyśmy pozostałe treści.
Dużo tego, bardzo dużo.
Ale jakoś tak sucho podane
(dlatego skojarzyło mi się z encyklopedią).

Znajdziemy tu informacje i ciekawostki
o włoskiej pizzy i pizzy whitebait z Nowej Zelandii,
o szwedzkich klopsikach, afrykańskich klopsikach z owadami, egipskim falafelu (kulkach z ciecierzycy),
rosyjskich pierogach, chińskich pierożkach dim sum i pierożkach empanadas z Ameryki Łacińskiej,
o owocach, orzechach, przyprawach, kawie, winie, słodyczach i wiele, wiele, wiele innych.


Na świecie zjada się dużo zwierząt, także kangury, krokodyle, słonie, antylopy, owady
oraz... wiewiórki i świnki morskie.
W niektórych kulturach to jest powszechne, ale polskim dzieciom wiewiórki i świnki morskie
raczej nie kojarzą się z kuchnią. Jak dzieci przyjmą te informacje?


Mistrz Wincenty z podtytułu to narrator książki.
To on podróżuje po świecie i przedstawia kulinarne bestsellery ;-)
A podróżuje, bo chce poznać różne smaki i kuchenne zwyczaje.
Czasem napomknie coś o własnych wrażeniach smakowych (np. że coś jest ostre).
Czasem wspomni o czymś spoza talerza (np. na początku mówi, że wpadł na drzewo oliwkowe
i teraz wszystko go boli, a nad tym tekstem jest rysunek naszego bohatera... przysypanego górą oliwek ;-)

Nie jest sprecyzowane, ile Wincenty ma lat,
ale skoro pije wino i na końcu książki otwiera własną restaurację, więc chyba jest dorosły ;-)


W kieszonce na tylnej okładce znajdziemy niespodziankę - cienką broszurkę
zatytułowaną "Podręcznik dla kuchcika. Przepisy i porady".

Jest tu jeszcze kilka kulinarnych wieści ze świata oraz kilka przepisów.
Niestety mam wątpliwości, czy przepisy są skierowane już do 6-latków.
Z pierwszym przepisem - wg. autorki Štěpánki Sekaninovej - "poradzi sobie nawet małe dziecko".
To przepis na croque monsieur - przekąskę z chleba tostowego.
Sęk w tym, że najpierw trzeba do niej zrobić sos beszamelowy.
"Na patelni roztop łyżkę masła i wymieszaj z łyżką mąki.
Smaż przez chwilę, a potem zalej mniej więcej 60 ml mleka
i dopraw solą, gałką muszkatołową oraz pieprzem."

Małe dziecko i patelnia...
Mieszanie masła z mąką - tak by nie powstały kluchy, tylko gładki sos - to wyższa sztuka.
Mnie się to nigdy nie udaje. Ale ja nie mam kucharskiej żyłki ;-p



Książka ma twardą oprawę, jest bardzo kolorowa i bardzo ciekawa.
Napisana dość prostym językiem, ale zawierająca oryginalne nazwy potraw
(bez zapisu fonetycznego),więc raczej do czytania z dorosłym.
I to czytania wielokrotnego, jak sądzę :-)





https://bajdocja.blogspot.com/2019/10/dookoa-smakow.html

"Dookoła smaków" to encyklopedyczna podróż kulinarna dookoła świata.
Sugeruje to już podtytuł "Podróże kulinarne mistrza Wincentego".

Dookoła Ziemi, dookoła stołu, a właściwie dookoła talerza ;-)
Chociaż czasem talerz zastąpiony jest miseczką, czy liściem ;-p


"Dookoła smaków" to książka dla dzieci od lat 6.

Książka wydana z rozmachem :-)
Każda kartka po rozłożeniu ma...