Fajnie opisana podróż, fajne ciekawostki ze świata, momentami główna bohaterka wydaje się zbyt naiwna.

Fajnie opisana podróż, fajne ciekawostki ze świata, momentami główna bohaterka wydaje się zbyt naiwna.

O jaką przyjemność sprawiło mi czytanie tej książki. Uwielbiam taki styl podróży.

O jaką przyjemność sprawiło mi czytanie tej książki. Uwielbiam taki styl podróży.

Optymistyczna, odważna i sympatyczna książka 😊

Optymistyczna, odważna i sympatyczna książka 😊

Często mówimy mam dość, muszę coś zmienić w swoim nudnym życiu. Wyjechać w podróż dookoła świata. Wiele osób o tym marzy, ale nieliczni decydują się zrealizować te marzenia. Myślimy co ludzie powiedzą ? Jak sobie poradzę ? Nie znam języków obcych itd... Autorka odważyła się I wyruszyła w podróż swojego życia. Początkowo podróżowała po Azji z przyjaciółką po Azji. Dalej kontynuuje podróż samotnie odwiedzając m .in Bali, Australię, Nową Zelandię, USA i Meksyk. .Poznaje przyjaznych ludzi. Przekonuje się , że wiek jest tylko liczbą. Podziwia wspaniałą przyrodę. Wspaniała opowieść o tym , że świat nie jest taki zły, można podróżować bezpiecznie. Polecam serdecznie .

Często mówimy mam dość, muszę coś zmienić w swoim nudnym życiu. Wyjechać w podróż dookoła świata. Wiele osób o tym marzy, ale nieliczni decydują się zrealizować te marzenia. Myślimy co ludzie powiedzą ? Jak sobie poradzę ? Nie znam języków obcych itd... Autorka odważyła się I wyruszyła w podróż swojego życia. Początkowo podróżowała po Azji z przyjaciółką po Azji. Dalej...

Spodziewałam się czegoś w stylu "Jedz, módl się, kochaj", a to można by rzec, Cejrowski w spódnicy. Poznajcie panią Kasię. Skończyła 50lat i odkryła siebie na nowo.

U nas, w Polsce panuje przekonanie, że pani po 50tce, to kobieta w garsonce i koku. Autorka łamie te stereotypy. Szczupła, zadbana i aktywna. Pewnego dnia, postanawia rzucić wszystko i jechać w podróż dookoła świata, a ta książka jest zapisem tej przygody.

Książkę czyta się bardzo dobrze, opisy są ciekawe i plastyczne. Naszpikowana ciekawostkami z różnych kultur; to coś jak program podróżniczy, tyle że na papierze. Wydanie uzupełnione jest o zdjęcia z wyprawy, nasycone kolorem, zapierające dech krajobrazy to świetny dodatek. Egzotyczna Indonezja, upalne Bali czy ekscytująca Korea - to tylko kilka przystanków na szlaku dookoła świata.

Tylko jest jedno ale, książka chyba w zamyśle miała motywować, ale gdy czytam, że autorka zna cztery języki obce, mogła wziąć roczny urlop w pracy, a podróż raczej do tych ekonomicznych nie należała, to tak trochę upada to zamierzenie. Rozumiem, trzeba odwagi by podróżować samotnie, nawet żeby się zdecydować na ten krok, ale chyba większym impulsem dla mnie, byłaby podróż pani Halinki pracującej w Biedronce.

Jednak bardzo miło spędziłam czas na podróżowaniu; chociaż tylko palcem na mapie. Może dziś kupię tani bilet lotniczy? Może to nie będzie Azja czy Australia, ale jakiś europejski kraj? Dajcie się zainspirować tej fantastycznej podróży.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Spodziewałam się czegoś w stylu "Jedz, módl się, kochaj", a to można by rzec, Cejrowski w spódnicy. Poznajcie panią Kasię. Skończyła 50lat i odkryła siebie na nowo.

U nas, w Polsce panuje przekonanie, że pani po 50tce, to kobieta w garsonce i koku. Autorka łamie te stereotypy. Szczupła, zadbana i aktywna. Pewnego dnia, postanawia rzucić wszystko i jechać w podróż dookoła...

Ta książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Wciągneła mnie nieziemsko już od pierwszych stron. Być może jest to dość spokojna wersja samotnej podrózy. Ale czyta się z zapartym tchem. Kolejne strony to kolejne miejsca na mojej prywatnej check liście. Autorka przypomniała mi strony i rytuały, o których kiedyś już usłyszałam, pozwoliła odkryć nowe miejsca i odczarować inne. W tym gatunku różnie bywa pod względem fotografii. Tutaj dominuje słowo pisane. Zdjęcia w formie wkładki w środku są tylko przymiarką do tego, co znajduje się w tekście. "50tka dookoła świata" bardzo mocno działa na wyobraźnię. I poziom motywacji.

Recenzja pod linkiem:
http://swiatwslowachiobrazach.pl/index.php/2019/02/22/50tka-dookola-swiata-katarzyna-kozlowska/

Ta książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Wciągneła mnie nieziemsko już od pierwszych stron. Być może jest to dość spokojna wersja samotnej podrózy. Ale czyta się z zapartym tchem. Kolejne strony to kolejne miejsca na mojej prywatnej check liście. Autorka przypomniała mi strony i rytuały, o których kiedyś już usłyszałam, pozwoliła odkryć nowe miejsca i odczarować inne....