Stulecie detektywów

Okładka książki Stulecie detektywów Jürgen Thorwald
Okładka książki Stulecie detektywów
Jürgen Thorwald Wydawnictwo: Znak Cykl: Stulecie detektywów (tom 1) reportaż
832 str. 13 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Cykl:
Stulecie detektywów (tom 1)
Tytuł oryginału:
Das Jahrhundert der Detektive
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2019-03-25
Data 1. wyd. pol.:
1971-01-01
Data 1. wydania:
1968-01-01
Liczba stron:
832
Czas czytania
13 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324058440
Tłumacz:
Karol Bunsch, Wanda Kragen
Tagi:
Karol Bunsch Wanda Kragen kryminalistyka kryminologia przestępstwo zbrodnia morderstwo
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
1485 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
997
521

Na półkach: , ,

Bardzo dobre opracowanie tematu zawierające wiele interesujących ciekawostek. Autor sam przyznał, że skupił się na wybranych zagadnieniach, ponieważ kryminalistyka jest zbyt obszernym i zbyt wielowątkowym zagadnieniem by zawrzeć wszystko w jednej książce (a i tak była bardzo, bardzo dłuuuga). W odsłuchanym audiobooku raziły mnie dwie rzeczy. Pierwsza to spolszczanie niektórych imion, a innych nie - lepiej byłoby pozostać przy obcojęzycznym oryginale. A druga to błędne wymawianie przez lektora wielu imion i nazwisk. Tak poza tym - książka warta polecenia.

Bardzo dobre opracowanie tematu zawierające wiele interesujących ciekawostek. Autor sam przyznał, że skupił się na wybranych zagadnieniach, ponieważ kryminalistyka jest zbyt obszernym i zbyt wielowątkowym zagadnieniem by zawrzeć wszystko w jednej książce (a i tak była bardzo, bardzo dłuuuga). W odsłuchanym audiobooku raziły mnie dwie rzeczy. Pierwsza to spolszczanie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
807
424

Na półkach:

Stulecie detektywów przedstawia jedną z najbardziej fantastycznych, a zarazem prawdziwych historii, jakie zna świat – dzieje nowoczesnej kryminalistyki. Jej początki sięgają drugiej połowy ubiegłego wieku, kiedy to po raz pierwszy wykorzystano badanie odcisków palców w ustalaniu tożsamości podejrzanych, zastosowano fotografię kryminalistyczną i wprowadzono inne nowości w skomplikowanym procesie wyświetlania zbrodni. Jest to również epoka, w której medycyna sądowa wydarła zmarłym ich tajemnice, toksykologia stała się skuteczną bronią przeciw truciznom i trucicielom, a balistyka osiągnęła pewną metodę identyfikowania broni palnej na podstawie wystrzelonych z niej pocisków.

Stulecie detektywów przedstawia jedną z najbardziej fantastycznych, a zarazem prawdziwych historii, jakie zna świat – dzieje nowoczesnej kryminalistyki. Jej początki sięgają drugiej połowy ubiegłego wieku, kiedy to po raz pierwszy wykorzystano badanie odcisków palców w ustalaniu tożsamości podejrzanych, zastosowano fotografię kryminalistyczną i wprowadzono inne nowości w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
585
22

Na półkach:

Połączeniem historii kryminalistyki z przykładami autentycznych spraw. Strzał w dziesiątkę. Czytało się jak powieść kryminalna.

Połączeniem historii kryminalistyki z przykładami autentycznych spraw. Strzał w dziesiątkę. Czytało się jak powieść kryminalna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
649
96

Na półkach: ,

Nawet małe dziecko wie, że jak się planuje jakiś występek, trza to robić w rękawiczkach. No chyba, że ktoś bardzo chce zostawić swoje odciski palców i zaprosić do domu osoby w mundurach. I nie chodzi mi o pracowników poczty bynajmniej.

A kiedyś to złoczyńcy mieli klawe życie. Napadali, rabowali i zabijali a o ślady nikt się nie martwił. Wystarczyło, że świadek powiedział: "panie... to nie on. To ten drugi", po czym ręką wskazywał na boga ducha winnego człowieka. A policjant podrapawszy się w głowę stwierdzał, że faktycznie mogło tak być i cyk, prawy obywatel lądował w więzieniu.

A jak taki mąż np. chciał żonę wymienić na nowszy model? Nic prostszego! Wystarczyło podać truciznę i poczekać aż zejdzie z tego łez padołu. Później wezwać medyka i wycisnąwszy ze 3 łzy z oka ponarzekać, że tak się źle biedactwo ostatnio czuło. I lekarz wpisywał w akt zgonu naturalną przyczynę śmierci.

Tych przykładów można by wymienić tyle, że limit znaków by się wyczerpał. Bo i wyobraźnia ludzka nie zna granic w wymyślaniu sposobów na pozbycie się bliźniego.
Na całe szczęście mądre głowy jęły interesować się śladami biologicznymi, traseologią, toksykologią i innymi dziedzinami nauki o takich nazwach, że aż się boję o nich pisać w obawie, że kogoś mogę obrazić.

Autor wprowadza nas w świat odkryć ale nade wszystko walki, którą naukowcy musieli toczyć z uprzedzeniami i strachem przed nowym. Bo kto to widział, żeby stosować jakieś szarlatańskie wynalazki? Ileż doświadczeń trzeba było wykonać żeby udowodnić tezę to głowa mała. Ale dzięki temu każdy może sobie zbadać grupę krwi czy tam porównać DNA w razie potrzeby. No i rękawiczki trzeba zakładać. ;)

Nawet małe dziecko wie, że jak się planuje jakiś występek, trza to robić w rękawiczkach. No chyba, że ktoś bardzo chce zostawić swoje odciski palców i zaprosić do domu osoby w mundurach. I nie chodzi mi o pracowników poczty bynajmniej.

A kiedyś to złoczyńcy mieli klawe życie. Napadali, rabowali i zabijali a o ślady nikt się nie martwił. Wystarczyło, że świadek ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
64
4

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka. W pewnym momencie jednak potrzebowałam przerwy od ilości szczegółów i zgłębiania się w poszczególne historie. Już do niej nie wróciłam. Ale w chwili czytania naprawdę mnie pochłonęła.

Bardzo ciekawa książka. W pewnym momencie jednak potrzebowałam przerwy od ilości szczegółów i zgłębiania się w poszczególne historie. Już do niej nie wróciłam. Ale w chwili czytania naprawdę mnie pochłonęła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
281
238

Na półkach: , ,

Świetna książka. Czasem trudna w odbiorze, ale przede wszystkim jest uporządkowana i szczegółowa. Jestem zachwycona.

Świetna książka. Czasem trudna w odbiorze, ale przede wszystkim jest uporządkowana i szczegółowa. Jestem zachwycona.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
163
61

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka przedstawiająca historię czterech dziedzin mających kluczowe znaczenie dla dzisiejszych postępowań kryminalnych - daktyloskopii, medycyny sądowej, toksykologii oraz balistyki. Czyta się ją trochę jak cztery pomniejsze, nieszczególnie powiązane ze sobą książki, szczególnie ze względu na ogólne gabaryty tejże pozycji.

Thorwald, podobnie jak w Stuleciu Chirurgów, przedstawia historię pionierów w sposób sfabularyzowany. Dzięki temu zamiast męczących faktów otrzymujemy trzymające w napięciu i wywołujące skrajne emocje wątki kryminalne. Wiele tu niesłusznie oskarżonych, niesłusznie uniewinnionych czy wreszcie w ostatniej chwili poprawnie osądzonych ludzi.

Bardzo dobrze czytało się Stulecie Detektywów i z pewnością jest to książka dobrze opracowana, poszerzająca wiedzę o wiele istotnych faktów. Jak najbardziej polecam osobom, które interesują powyższe tematy, a w razie niezainteresowania którymś z wątków, można bez trudności w odbiorze przejść do kolejnej części o zupełnie innej tematyce.

Bardzo ciekawa książka przedstawiająca historię czterech dziedzin mających kluczowe znaczenie dla dzisiejszych postępowań kryminalnych - daktyloskopii, medycyny sądowej, toksykologii oraz balistyki. Czyta się ją trochę jak cztery pomniejsze, nieszczególnie powiązane ze sobą książki, szczególnie ze względu na ogólne gabaryty tejże pozycji.

Thorwald, podobnie jak w Stuleciu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2247
2185

Na półkach: , , ,

Książka "Stulecie detektywów" Jürgena Thorwalda zabiera nas do pierwszego tomu cyklu o tym samym tytule.
Idąc za ciosem na warsztat czytelniczy wrzuciłam na wirtualne półki książki autora. Polubiłam jego styl i historie jakie są poruszane.
Rozwój kryminalistyki przypada na połowę poprzedniego wieku, gdzie rozwinęła się toksykologia, balistyka, odciski palców i wiele innych.
Książka to istna gratka dla fanów kryminałów. Czytelnik ma możliwość zagłębić się w najciekawsze wątki i poznać raczkujące dziedziny.
Serdecznie polecam.

Książka "Stulecie detektywów" Jürgena Thorwalda zabiera nas do pierwszego tomu cyklu o tym samym tytule.
Idąc za ciosem na warsztat czytelniczy wrzuciłam na wirtualne półki książki autora. Polubiłam jego styl i historie jakie są poruszane.
Rozwój kryminalistyki przypada na połowę poprzedniego wieku, gdzie rozwinęła się toksykologia, balistyka, odciski palców i wiele...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
989
777

Na półkach: , ,

Miałam i mam jeszcze nadal czytelniczy zastój. Po śmierci przyjaciela bardzo ciężko się pozbierać, trochę mi zajęło poukładanie sobie w głowie, że co jak co, ale Marcin zdecydowanie nie pozwoliłby, żeby to trwało za długo. Sam podsuwałby mi tytuły dzięki którym ruszyłabym z miejsca. Ruszę, obiecuję, a wiem, że gdziekolwiek jest teraz, ma dostęp do najlepiej zaopatrzonej biblioteki i masę czasu na lekturę❤️

Opiniowana książka jest idealnym kompendium wiedzy dla każdego fana powieści kryminalnych, dla osób interesujących się historią, żądnych wiedzy, ciekawych powstawania tak ważnych dla nas dziedzin. Dziedzin, które - nie ma co ukrywać - powstały tam gdzie najpierw zrodziło się zło. Bo przecież daktyloskopia, toksykologia czy balistyka nie powstałyby gdyby nie potrzeba sprawiedliwości, którą wymierzyć trzeba każdemu, kto dopuścił się zbrodni. Ludzie czynią zło od początku istnienia świata, a o sposobach powstawania poszczególnych dziedzin walki z nim jest ta książka. W mojej ocenie autor stworzył rewelacyjny podręcznik, który czyta się jak najlepszą powieść. Przytacza przykłady zbrodni i pokazuje ile i jak małych kroczków musieli postawić pierwsi kryminolodzy, abyśmy dziś mieli tak rozwinięte jej dziedziny. Nieprzerwany marsz po to, żeby zło nie mogło spać spokojnie.

Miałam i mam jeszcze nadal czytelniczy zastój. Po śmierci przyjaciela bardzo ciężko się pozbierać, trochę mi zajęło poukładanie sobie w głowie, że co jak co, ale Marcin zdecydowanie nie pozwoliłby, żeby to trwało za długo. Sam podsuwałby mi tytuły dzięki którym ruszyłabym z miejsca. Ruszę, obiecuję, a wiem, że gdziekolwiek jest teraz, ma dostęp do najlepiej zaopatrzonej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
360
333

Na półkach:

Z wielką nadzieją sięgnęłam po tę książkę, bo wcześniej zafascynowała mnie lektura "Stulecie chirurgów". I jednak fascynacja pozostanie przy tamtej książce, tę czytało się dobrze, ale nie było tego efektu "wow" co przy jej poprzedniczce.
Raczej się nie spodziewałam, że z dużo większym zainteresowaniem i dreszczykiem będę czytała historię wynalezienia narkozy czy antyseptyki niż spraw związanych z wykrywaniem morderców oraz sposobów jakimi dokonywali swoich zbrodni.
Nie twierdzę, że "Stulecie detektywów" jest złą książką, bo jednak zawiera bardzo dokładne informacje na temat rozwoju poszczególnych dziedzin kryminologii.
Każda z takich historii opiera na się konkretnym przykładzie dokonanego morderstwa, a opowiadania te są małymi opowieściami kryminalnymi napisanymi z tym dreszczykiem, który odczuwamy przy czytaniu tradycyjnych kryminałów. Dochodzenie też jest ciekawie opisane, dla mnie problem zaczynał się przy zbyt naukowo przedstawianych informacjach o wykrywaniu trucizn, badaniu naboi itp. To właściwie połączenie chemii z fizyką i momentami czytało mi się to jak prace naukową.

Z wielką nadzieją sięgnęłam po tę książkę, bo wcześniej zafascynowała mnie lektura "Stulecie chirurgów". I jednak fascynacja pozostanie przy tamtej książce, tę czytało się dobrze, ale nie było tego efektu "wow" co przy jej poprzedniczce.
Raczej się nie spodziewałam, że z dużo większym zainteresowaniem i dreszczykiem będę czytała historię wynalezienia narkozy czy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 618
  • Przeczytane
    1 942
  • Posiadam
    659
  • Teraz czytam
    220
  • Chcę w prezencie
    118
  • Ulubione
    70
  • Literatura faktu
    37
  • 2021
    29
  • Historia
    25
  • Audiobook
    23

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stulecie detektywów


Podobne książki

Przeczytaj także