rozwińzwiń

Sto dni Hoffmana

Okładka książki Sto dni Hoffmana Krzysztof Łukaszewicz
Okładka książki Sto dni Hoffmana
Krzysztof Łukaszewicz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7180-457-1
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1232
764

Na półkach: ,

„Sto dni Hoffmana” przeczytałam z przyjemnością i zainteresowaniem. Potem włączyłam film, aby skonfrontować swoją wiedzę z poszczególnymi scenami. Większą uwagę poświęciłam tłu i drugiemu planowi. Ciekawe doświadczenie. Książkę polecam tym, którzy chcą poznać tajniki kręcenia filmu historycznego. To „Ogniem i mieczem” od kuchni.

„Sto dni Hoffmana” przeczytałam z przyjemnością i zainteresowaniem. Potem włączyłam film, aby skonfrontować swoją wiedzę z poszczególnymi scenami. Większą uwagę poświęciłam tłu i drugiemu planowi. Ciekawe doświadczenie. Książkę polecam tym, którzy chcą poznać tajniki kręcenia filmu historycznego. To „Ogniem i mieczem” od kuchni.

Pokaż mimo to

avatar
337
88

Na półkach:

Ciekawa książka opisująca kulisy filmu „Ogniem i mieczem” w reżyserii Jerzego Hoffmanna. Bogata w anegdoty z planu, dialogi członków ekipy, kulisy powstawania scen, charakteryzacji aktorów i codzienność na planie filmowym– czytając można odnieść wrażenie, że jest się członkiem grupy filmowców : )
Polecam każdemu kto interesuje się powstawaniem filmów „od kuchni”, a przede wszystkim fanom „Ogniem i mieczem”.

Ciekawa książka opisująca kulisy filmu „Ogniem i mieczem” w reżyserii Jerzego Hoffmanna. Bogata w anegdoty z planu, dialogi członków ekipy, kulisy powstawania scen, charakteryzacji aktorów i codzienność na planie filmowym– czytając można odnieść wrażenie, że jest się członkiem grupy filmowców : )
Polecam każdemu kto interesuje się powstawaniem filmów „od kuchni”, a przede...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
64

Na półkach:

Przepraszam, być może w swej ocenie nie będę obiektywna, ale to tylko z tego względu, iż uwielbiam dzieło tak pana Sienkiewicza jak i Haffmana (tu zaznaczę, obu wersji nie porównuję ze sobą). Teraz dzięki K. Łukaszewiczowi mogłam zetknąć ze sobą te dwa światy, co uszczęśliwiło mnie niezmiernie. Książka, oddająca dzień po dniu kulisy powstawania filmu, napisana jest językiem niezwykle przyjemnym, barwnym i z humorem. Czyta się ją bardzo szybko. Musiałam ją sobie dawkować ale to tylko z tego względu by nie przeczytać zbyt szybko. Opisy kręconych scen, dialogi między aktorami a ekipą filmową, użyte w filmie triki to wszystko tak wciąga, iż obcowanie z tą książką to prawdziwa przyjemność -ale zaznaczę, znam wiele scen z filmu na pamięć, więc dzięki lekturze K. Łukaszewicza choć na chwilę przeniosłam się na plan zdjęciowy. Ba! Z książki wyczytamy też czym aktorzy i ekipa zajmowali się po skończonych zdjęciach. Bardzo się cieszę z lektury "Stu dni....". Dzięki niej dowiedziałam się też jak wielkim i wymagającym ogromu pracy przedsięwzięciem jest nakręcenie filmu. A dwa, kto by pomyślał, że M.Żebrowski jako ranny Skrzetuski obserwując bitwę pod Żółtymi Wodami widzi ją tylko oczami swojej wyobrażni. Dziękuję autorowi za tę książkę.

Przepraszam, być może w swej ocenie nie będę obiektywna, ale to tylko z tego względu, iż uwielbiam dzieło tak pana Sienkiewicza jak i Haffmana (tu zaznaczę, obu wersji nie porównuję ze sobą). Teraz dzięki K. Łukaszewiczowi mogłam zetknąć ze sobą te dwa światy, co uszczęśliwiło mnie niezmiernie. Książka, oddająca dzień po dniu kulisy powstawania filmu, napisana jest językiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
27

Na półkach: ,

Tej książki się nie czyta, ona sama "wchodzi" :) Zabawna, momentami zaskakująca relacja o tym jak powstawał film "Ogniem i mieczem" od środka. Anegdoty o reżyserze, producentach, aktorach. Napisana czytelnym, przystępnym językiem, nie można się przy niej nudzić.

Tej książki się nie czyta, ona sama "wchodzi" :) Zabawna, momentami zaskakująca relacja o tym jak powstawał film "Ogniem i mieczem" od środka. Anegdoty o reżyserze, producentach, aktorach. Napisana czytelnym, przystępnym językiem, nie można się przy niej nudzić.

Pokaż mimo to

avatar
882
60

Na półkach: , ,

przeczytane w zwiazku z miloscia do trylogii i na fali ekranizacji "ogniem i mieczem"
polecam innym zakochanym w bohunie i skrzetuskim:)

przeczytane w zwiazku z miloscia do trylogii i na fali ekranizacji "ogniem i mieczem"
polecam innym zakochanym w bohunie i skrzetuskim:)

Pokaż mimo to

avatar
78
4

Na półkach:

tego nie da się ocenić
senymenalnie ;)
chyba wtedy pokochałam Skrzetuskiego :D

tego nie da się ocenić
senymenalnie ;)
chyba wtedy pokochałam Skrzetuskiego :D

Pokaż mimo to

avatar
107
53

Na półkach:

Fajne anegdoty o genialnym widowisku. Miło było przenieść się pewnego zimowego wieczoru z kubkiem gorącej herbaty w dłoni, do jesieni 1997 roku i za razem wiosny i lata 1998 roku.

Fajne anegdoty o genialnym widowisku. Miło było przenieść się pewnego zimowego wieczoru z kubkiem gorącej herbaty w dłoni, do jesieni 1997 roku i za razem wiosny i lata 1998 roku.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    39
  • Posiadam
    9
  • Chcę przeczytać
    6
  • Kino
    2
  • 2020
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Na mojej półce...
    1
  • Telewizja, kino, teatr, radio
    1
  • _Wymiana na rzecz Kresowiaków - Polska: artyści, celebryci, polityka, przemiany etc.
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sto dni Hoffmana


Podobne książki

Przeczytaj także