Oleś i Pani Róża
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2018-10-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-17
- Liczba stron:
- 100
- Czas czytania
- 1 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308065860
- Tagi:
- literatura polska Ula Bruno wojna historia dzieciństwo dziadek opowieści śmierć głód
Piękna i mądra opowieść familijna o trudnych chwilach dzieci z czasów wojny.
Dziewięcioletnia Rózia zamiast jechać na kolonię, spędza wakacje w domu z dziadkiem Aleksandrem. Wyciąga zeszyt w twardej oprawie, kupiony do trzeciej klasy i zaczyna pisać wakacyjny pamiętnik, a starszy pan, spędzając całe dnie w łóżku, opowiada wnuczce o przeszłości. Dziewczynka coraz uważniej słucha wojennych historii o zupełnie innym dzieciństwie i zapełnia kolejne strony nowymi opowieściami…
Dziadek Aleksander, a w 1943 roku kilkuletni Oleś, wraz z matką i innymi mieszkańcami wioski zostaje wysiedlony i trafia do obozu przejściowego w Zwierzyńcu. Chłopiec uczy się życia w nowych, trudnych dla dziecka, obozowych warunkach. Ma jedną zabawkę, jednego przyjaciela i ciągle jest głodny. Na szczęście z pomocą przychodzą Jan i Róża Zamoyscy.
„Oleś i Pani Róża” to bardzo potrzebna i mądra książka, która pomoże rodzicom poruszać trudne tematy w rozmowach z dziećmi – o wojnie, śmierci, głodzie. Niesie ważne i aktualne przesłanie – że agresja i wojna są złe – uwrażliwia i pozwala zacieśnić międzypokoleniowe relacje.
ilustracje: Ula Bruno
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jedna sucha kromeczka
Wojna to trudny temat i wydawać by się mogło, że nie powinno się go poruszać w rozmowach z małymi dziećmi, bo czyż dzieciństwo nie powinno być beztroskie i wesołe? Czy dziecko powinno nurzać się w okrucieństwie i śmierci? Z pewnością jednak nie należy otaczać pewnych tematów tabu w relacjach z dziećmi i dotyczy to każdego aspektu życia. Unikanie trudnych rozmów nie sprawi, że nieświadome dziecko będzie szczęśliwsze. Sztuką jest jednak rozmawianie o wojnie z kilkuletnim człowiekiem tak, by zrozumiał on jej bezsens, ale nie wywołując w nim traumy.
„Oleś i Pani Róża” to opowieść o wojennych losach kilkuletniego chłopca, który będąc już u kresu życia, jako starzec przekazuje tragiczną prawdę o sobie swojej dziewięcioletniej wnuczce. Opowiada o swojej mamie, która nie przeżyła wojny, o pobycie w obozie przejściowym, o niewyobrażalnym głodzie, o jednej suchej kromeczce, która musiała wystarczyć na cały dzień, i okrucieństwie niemieckich żołnierzy. Mówi też o śmierci przyjaciela, o swoim przerażeniu i samotności. Mimo że są to trudne przeżycia, nie ma w nich niczego, czego nie mogłoby poznać współczesne dziecko. Świat nie jest dobry. Toczą się w nim wojny, giną ludzie i choć nie ma w tym żadnego sensu, tak właśnie jest. Brutalna prawda? Ale czy w bajce o Czerwonym Kapturku nie było brutalności? Przecież babcię i Kapturka zjadł zły wilk. Co więcej, szczęśliwym zakończeniem było rozcięcie mu brzucha. A Jaś i Małgosia? Tam hodowano Jasia niczym zwierzę, by móc go w końcu zjeść. A zakończenie? Baba Jaga wepchnięta do pieca ginie w płomieniach. Okazuje się więc, że śmierć, przemoc i okrucieństwo dobrze są znane dzieciom od najwcześniejszych lat. Nie razi nas okrucieństwo bajek, lecz jeśli mowa o prawdziwych zdarzeniach, mówić najczęściej nie chcemy.
Książka ma formę pamiętnika wnuczki pana Aleksandra, zwanego dawno temu Olesiem. Żyje on tylko dlatego, że miał szczęście trafić w czasie pobytu w obozie na panią Różę. Pan Aleksander, czy jak kto woli Oleś, to postać fikcyjna. Pani Róża jest natomiast wzorowana na hrabinie Róży Zamoyskiej, która mieszkając na Zamojszczyźnie, nie pozostała obojętna wobec tragedii dzieci krzywdzonych przez okupanta. Dostarczała żywność do obozów i otaczała więzione dzieci opieką medyczną, częstokroć narażając własne życie. Wraz z mężem, Janem Zamoyskim, zorganizowała akcję wyprowadzenia około pięciuset dzieci z obozu w Zwierzyńcu. Tworzyła ochronki dla sierot wojennych i próbowała zastępować im matkę. Zatem historia Olesia, choć pełna smutku, ma w sobie promyk dobroci. Takie historie są jak najbardziej dla dzieci. Niech uczą się od najmłodszych lat, że nawet jeśli jest bardzo źle, a może zwłaszcza wtedy, pomóc może właśnie drugi człowiek, pod warunkiem że zdobędzie się na odwagę.
Dopełnieniem opowieści o Olesiu i pani Róży są ilustracje autorstwa Uli Bruno. Bardzo realistyczne, poruszające tę najwrażliwszą strunę w sercu, dające dziecku możliwość postawienia się na miejscu Olesia. Jedna z ilustracji przedstawia baraki obozowe, inna pomarszczoną dłoń starca. Jest w nich niekiedy taki smutek, że trudno się nie wzruszyć, ale też radość i nadzieja i wtedy w oku znowu kręci się łza, tylko inna.
Książka przeznaczona jest zarówno dla dzieci, jak i dla młodzieży, ale i dorosła osoba nie poczuje się rozczarowana. Takich historii należy poszukiwać, zwłaszcza w świecie zdominowanym przez elektronikę, w którym „mieć” stanęło nad „być”.
Izabela Straszewska
Książka na półkach
- 33
- 25
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Skojarzenie z Oskarem i Panią Różą zupełnie słuszne, ale tylko w sferze tytułu. Tu Oleś to dziadek Aleksander wspominający okupację, pacyfikację Zamojszczyzny, obóz w Zwierzyńcu. Róża to kilkuletnia narratorka, ale też Pani Róża Zamoyska ratująca dzieci Zamojszczyzny. Słowami dziecka opowiedziana straszna historia cierpiących dzieci. Wzrusza, prowokuje do wyszukania informacji o Pani Róży. Niesamowita osoba, niesamowita rodzina Zamoyskich, ostatniego Ordynata. Pani Janko znowu nie zawiodła, jestem fanką jej literatury.
Skojarzenie z Oskarem i Panią Różą zupełnie słuszne, ale tylko w sferze tytułu. Tu Oleś to dziadek Aleksander wspominający okupację, pacyfikację Zamojszczyzny, obóz w Zwierzyńcu. Róża to kilkuletnia narratorka, ale też Pani Róża Zamoyska ratująca dzieci Zamojszczyzny. Słowami dziecka opowiedziana straszna historia cierpiących dzieci. Wzrusza, prowokuje do wyszukania...
więcej Pokaż mimo toTa książka to pamiętnik 9-letniej dziewczynki, która swoim dziecięcym językiem opisuje relację i bardzo bliską więź z umierającym pradziadkiem Aleksandrem oraz spisuje historie, które od niego słyszała z czasów II wojny światowej, kiedy jako dziecko trafił do obozu. Bardzo ciepła opowieść, która poświęca też wiele miejsca na opowiedzenie o Róży Zamojskiej, postaci autentycznej, która w tamtym czasie była dla niektórych dzieci jak anioł. Warto przeczytać z dziećmi, książka porusza trudne tematy śmierci i wojny, ale jest tam mnóstwo empatii.
Ta książka to pamiętnik 9-letniej dziewczynki, która swoim dziecięcym językiem opisuje relację i bardzo bliską więź z umierającym pradziadkiem Aleksandrem oraz spisuje historie, które od niego słyszała z czasów II wojny światowej, kiedy jako dziecko trafił do obozu. Bardzo ciepła opowieść, która poświęca też wiele miejsca na opowiedzenie o Róży Zamojskiej, postaci...
więcej Pokaż mimo toAnna Janko to autorka bestselerowych książek dla dorosłych nominowanych do wielu prestiżowych nagród. Kto jeszcze nie czytał m.in. "Małej zagłady", "Dziewczyny z zapałkami" czy "Pasji według św. Hanki" bardzo szybko musi nadrobić czytelnicze zaległości. Anna Janko jest również autorką tomików poetyckich oraz książek dla dzieci. Wcześniejsza książka "Maciupek i Maleństas" oraz ta najnowsza "Oleś i Pani Róża" poruszają w czytelniku najwrażliwsze zakamarki jego duszy. Pierwsza to niezwykłe sprawozdanie bliźniąt z dziewięciu miesięcy spędzonych w brzuchu mamy, natomiast druga to oparta na kanwie autentycznych wydarzeń poruszająca opowieść powracająca do wydarzeń z lat drugiej wojny światowej. "W "Olesiu i Pani Róży" Anna Janko oddaje głos dziewczynce, która na swój dziecięcy sposób komentuje wojenną historię rodziny. Wyjaśniają się dawne tajemnice, buduje się silna więź międzypokoleniowa." Główna bohaterka tej książki to Rózia. Ma ona aż i tylko dziewięć lat i bardzo lubi słuchać wspomnień swojego dziadka Aleksandra. Trudno jej w to uwierzyć, ale on również miał kiedyś dziewięć lat, ale jego życie nie było wtedy tak beztroskie i szczęśliwe jak jej. Jako mały chłopiec przeżył bowiem gehennę wojny. Stracił swoich najbliższych, trafił do obozu, doświadczył przeraźliwego głodu, strachu, cierpienia i samotności. Teraz po latach powoli żegnając się ze światem przekazuje swoją historię Rózi. Ona słucha go z zapartym tchem nie do końca rozumiejąc jak tak nagle świat może się zmienić w miejsce pełne zła i okrucieństwa. Jednak w historii Olesia nagle w tym piekle pojawia się prawdziwy anioł dobroci. Jest nim Pani Róża. Mądra, wspaniała, odważna i empatyczna kobieta, która nie boi się psów oraz strażników. Przynosi ze sobą jedzenie, picie, dobre słowo i miłość. To ona właśnie uratowała małego, przestraszonego i zagubionego Olesia oraz wiele innych dzieci, które znalazły się w takiej samej tragicznej sytuacji jak on. Jak się okazuje Pani Róża to nie jest postać fikcyjna, to pani Róża Zamoyska, która podczas drugiej wojny światowej razem z mężem Janem Zamoyskim uratowała blisko pół tysiąca małych dzieci z obozu przesiedleńczego w Zwierzyńcu na Zamojszczyźnie. Książka Anny Janko przypomina nam o tej heroicznej postawie i sprawia, że ta brawurowa akcja nie zostanie nigdy zapomniana... Myślę, że warto ją przybliżyć naszym dzieciom, a właściwie już prawie nastolatkom. Ja na kilka lat odkładam ja na półkę, ale jak moja A. tylko podrośnie na pewno wrócimy do tej historii.
https://mufloneks.blogspot.com/2018/12/oles-i-pani-roza.html
Anna Janko to autorka bestselerowych książek dla dorosłych nominowanych do wielu prestiżowych nagród. Kto jeszcze nie czytał m.in. "Małej zagłady", "Dziewczyny z zapałkami" czy "Pasji według św. Hanki" bardzo szybko musi nadrobić czytelnicze zaległości. Anna Janko jest również autorką tomików poetyckich oraz książek dla dzieci. Wcześniejsza książka "Maciupek i...
więcej Pokaż mimo toMaleWielkieKsiazki,blogspot.com
Książki dla dzieci zazwyczaj rozweselają, ukazują piękny świat, który nas otacza, uczą i bawią. Tym razem trafiłam na książkę, której jeszcze nie przeczytam dziecku, bo jest za małe, ale na pewno zachowam na przyszłość, kiedy jej przekaz trafi w odpowiedni sposób.
"Oleś i Pani Róża", oczywiście natychmiastowe skojarzenia z innym tytułem, innym autorem, ale ta książka jest nasza, polska i niepowtarzalna. Opowiada o historii, która miała miejsce w Polsce i nie trzeba jej porównywać z żadną obca literaturą.
Oleś, to Aleksander, który obecnie ma już ponad osiemdziesiąt lat i jest pradziadkiem. Przed laty, jako mały chłopiec doświadczył tragizmu wojny i teraz, kiedy wspomnienia wracają, dzieli się nimi ze swoją małą wnuczką. Jeśli ktoś ma nawet niewielkie pokłady wrażliwości, to gwarantuję, ze ta książka zostanie z nim na długo, a podczas czytania wywrze niezapomniane wrażenia...(...)
Rózia czyta dziadkowi książki, ona już potrafi, a Dziadzio nie może tego zrobić sam. Ale za to on, opowiada jej dużo o swoim dzieciństwie i Rózia poznaje smutnego, małego Olesia, który widział, jak niemiecki żołnierz zastrzelił jego ojca, który musiał zostać sam w obozie przesiedleńczym, bo mamę zabrali gdzieś w nieznane i nigdy więcej już jej nie zobaczył. Oleś przeżył dramaty, jakie i nam stają przed oczami, podczas czytania tej książki. Opowieść z perspektywy dziecka tak bardzo przeszywa bólem, bo to dorośli sprawili, że wojna w ogóle się zaczęła. Tym bardziej widzimy jej bezsens i totalną etyczno-moralną klęskę ludzkości. Zło, za które płacą również niczemu niewinne dzieci.
Pełny tekst na: MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
MaleWielkieKsiazki,blogspot.com
więcej Pokaż mimo toKsiążki dla dzieci zazwyczaj rozweselają, ukazują piękny świat, który nas otacza, uczą i bawią. Tym razem trafiłam na książkę, której jeszcze nie przeczytam dziecku, bo jest za małe, ale na pewno zachowam na przyszłość, kiedy jej przekaz trafi w odpowiedni sposób.
"Oleś i Pani Róża", oczywiście natychmiastowe skojarzenia z innym tytułem,...
Bardzo dobra książka. Pomocna w oswojeniu młodego czytelnika z tematem wojny, zagłady, ale także po prostu śmierci bliskiej osoby. Ciepła i poruszająca. Prosta i prawdziwa. Warto przeczytać - również przez dorosłego człowieka. Warto sprezentować nastolatkowi szukającemu czegoś niebanalnego.
Bardzo dobra książka. Pomocna w oswojeniu młodego czytelnika z tematem wojny, zagłady, ale także po prostu śmierci bliskiej osoby. Ciepła i poruszająca. Prosta i prawdziwa. Warto przeczytać - również przez dorosłego człowieka. Warto sprezentować nastolatkowi szukającemu czegoś niebanalnego.
Pokaż mimo to