Infekcja
- Kategoria:
- horror
- Cykl:
- Manitou (tom 6)
- Tytuł oryginału:
- Infection
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2019-01-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-06-03
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381253598
- Tłumacz:
- Piotr Kuś
Profesor Anna Grey jest wirusologiem w szpitalu w Saint Louis i dzieli spokojne, dostatnie życie ze swoim życiowym partnerem, Davidem. Z kolei starzejący się Harry Erskine wciąż chce być złotym, beztroskim chłopakiem. Mieszka na Florydzie, kątem u przyjaciela, i zarabia pieniądze, przepowiadając przyszłość bogatym i znudzonym klientkom. Oboje, Anna i Harry, zostali wybrani, żeby przestrzec Stany Zjednoczone przed okrutnym atakiem grożącym błyskawicznym unicestwieniem ludności w całym kraju.
Ich losy niespodziewanie splotą się, gdy przyjdzie im wspólnie walczyć z zagrożeniem, którego źródła leżą w mrocznej historii Ameryki sprzed ponad trzystu lat. Duchy wymordowanych przed wiekami Indian szykują bowiem współczesnym Stanom Zjednoczonym nieuchronną apokalipsę!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przepowiednia przeszłości
Gdybyś miała okazję poznać swoją przyszłość… Zrobiłabyś to? A co jeśli karty ułożone przed tobą wyglądają jak wyciągnięte wprost z koszmaru?
Karty, które wyłożył Harry Erskine, nie napawały optymizmem. Śmierć, trupy, morze krwi. Co więcej, widział je po raz pierwszy, mimo że talię rozkładał niejednokrotnie. I co tutaj powiedzieć starszej kobiecie, by nie zeszła na zawał? Trzeba będzie ją okłamać… Ale co to wszystko znaczy? Zapowiedź tego, co będzie się działo dalej, i wskazówki, jak zinterpretować znaki dawane przez karty, przynosi w nocy niespodziewany gość, który zjawia się w domu jasnowidza – zakonnica. Ta jednak nie zwiastuje niczego dobrego. Mężczyzna szybko przekonuje się, że to nie był zwykły sen ani wynik zamroczenia alkoholowego, w czym również utwierdza go znajomy ksiądz, do którego zgłasza się po pomoc.
Nadchodzi czas zagłady ludzkości, o czym również przekonuje się lekarka Anna Grey. Chociaż spotkała już wiele dziwnych mutacji wirusów, zdarzyło jej się badać niespotykane wcześniej w medycynie przypadki, to nigdy wcześniej żaden zmarły po wykrwawieniu się na śmierć nie mówił do niej. W dodatku żadna zakonnica nigdy nie zakradała się wcześniej do kostnicy i nie robiła obscenicznych rzeczy w jej obecności.
Czy to już obłęd? Zjawa zakonnicy wymaga od Harry’ego, by ten ostrzegł Amerykanów przed zarazą, jaka na nich spadnie, jeśli nie wyniosą się z ziem, które im się nie należą. Z kolei Anna ma zaprzestać prowadzenia badań nad zmutowanym wirusem i antidotum.
Pełzająca infekcja rozprzestrzenia się, dziesiątkując ludzi. Czy nie ma już ratunku? Czy pradawne duchy dokonają zemsty za swoich przodków i swojego ojca Misquamacusa?
Masterton buduje napięcie, przeplatając historię Harry’ego i Anny. Mistrzowsko rozgrywa akcję, wplatając kolejne wątki i legendy. Zwolennicy krwawych horrorów będą czuli się zadowoleni i zaspokojeni – miasta płynące szkarłatem, trupy i dużo wnętrzności. Do tego obsceniczne zachowania duchów i odrażające robactwo. Wszystko to opisane niezwykle realistycznie, co może wrażliwsze osoby przyprawić jednak o mdłości.
Czy to wszystko brzmi jak przepis na udany horror?
Z pewnością, ale zakończenie może wielu rozczarować. Napięcie, które przez całą książkę budował autor, zostaje w dużej mierze zmarnowane. Jeśli ktoś oczekuje czegoś wielkiego na sam koniec, niestety się zawiedzie. Wieki punkt kulminacyjny rozgrywa się w dwóch rozdziałach i nie dorównuje niektórym wydarzeniom z samego początku.
Wciąż jednak to dobra książka, po którą można sięgnąć wieczorem i troszkę uruchomić wyobraźnię, by ta spłatała nam jakiegoś figla, strasząc nas. „Infekcja” być może lepiej trafi do młodszych fanów horrorów lub osób, które nie są horrorowymi weteranami.
Aleksandra Wróblewska
Oceny
Książka na półkach
- 678
- 531
- 149
- 18
- 15
- 11
- 9
- 8
- 7
- 6
Cytaty
Człowiek, który za dużo myśli, zadręcza się pytaniami o swoją przyszłość, zamiast zdać się na to, co przygotował mu dobry Bóg. Często nie pr...
RozwińJeśli los rzuci w ciebie nożem, będziesz miał wybór: albo złapiesz go za ostrze, albo za rękojeść.
OPINIE i DYSKUSJE
Dobra kontynuacja Manitou.
Dobra kontynuacja Manitou.
Pokaż mimo toUjdzie. Za dzieciaka zaczytywalem sie w ksiazkach Mastertona. Wpadla mi w rece Infekcja i postanowilem sprobowac sprawdzic tego autora po przerwie. Jakiez moje zdziwienie bylo ze to kolejna czesc przygod Erskine'a (juz szosta). Ja skonczylem na trzech pierwszych. Wiec troche mnie ominelo. Tutaj mamy nawet ciekawy watek ze strasznymi zakonnicami i potomkami glownego Złola z pierwszych czesci. Ale motyw pluskiew laczacych sie ze soba troche przesadzony. A scena z nagim ksiedzem to juz prawdziwa groteska. Dziwi mnie takze, ze Erskine po tylu przygodach z nadprzyrodzonymi istotami zachowuje sie nadal jak jakis amator, ktory nie ma pojecia co robic. Ale generalnie mozna przeczytac... Sprobuje tez zapoznac sie z czworka i piatka - zobacze co mnie ominelo...
Ujdzie. Za dzieciaka zaczytywalem sie w ksiazkach Mastertona. Wpadla mi w rece Infekcja i postanowilem sprobowac sprawdzic tego autora po przerwie. Jakiez moje zdziwienie bylo ze to kolejna czesc przygod Erskine'a (juz szosta). Ja skonczylem na trzech pierwszych. Wiec troche mnie ominelo. Tutaj mamy nawet ciekawy watek ze strasznymi zakonnicami i potomkami glownego Złola z...
więcej Pokaż mimo toSzczerze mówiąc to odczuwałem już delikatne znużenie całą serią Manitou. Dlatego też fajnie, że jest już ona za mną. Szósta odsłona krucjaty wymierzonej przeciwko potomkom białych Europejczyków, którzy rozpanoszyli się na terytorium Ameryki, i po raz kolejny wróżbita Harry Erskine ratuje świat przed zagładą. Fabuła wtórna, schematyczna i napisana już nie z takim żarem jak w poprzednich częściach. Nie ma wielkiego zaskoczenia, ekscytacji, aczkolwiek jest to taka lekka, niewymagająca rozrywka na rozluźnienie, na ratunek której przychodzi niejednokrotnie poczucie humoru autora.
Szczerze mówiąc to odczuwałem już delikatne znużenie całą serią Manitou. Dlatego też fajnie, że jest już ona za mną. Szósta odsłona krucjaty wymierzonej przeciwko potomkom białych Europejczyków, którzy rozpanoszyli się na terytorium Ameryki, i po raz kolejny wróżbita Harry Erskine ratuje świat przed zagładą. Fabuła wtórna, schematyczna i napisana już nie z takim żarem jak w...
więcej Pokaż mimo toDzięki "Manitou" i "Zemsta Manitou" jako nastolatek odkryłem i zakochałem się w powieściach grozy. Było to dawno, bardzo dawno temu. Tak dawno, że dziś przez sentyment, obie książki mają dla mnie pozycję tytułów kultowych. Na fali tego sentymentu, po latach sięgnąłem po kolejne części serii. Powiedzieć, że się nimi rozczarowałem, to nic nie powiedzieć. Tuż przed "Infekcją" odpuściłem i dałem sobie ponad rok na zregenerowanie okaleczonej duszy czytelnika. Ostatnio jednak postanowiłem zamknąć wątek i sięgnąłem po ostatnią część. Uff... To była groza! Niestety, nie w dobrym tego słowa znaczeniu. Powieść jest do bólu słaba i to pod każdym względem. Fabuła sztampowa, powielająca schemat, bez finezji, bez polotu. Wiem, horror to z założenia nie jest literatura, od której wymaga się finezji, niemniej nawet w takim gatunku zdarzają się powieści po prostu dobrze napisane. "Infekcja" taka nie jest. Zarówno fabularnie, jak i warsztatowo jest słabo. Przykro mi, że seria "Manitou" kończy się w ten sposób. Pierwsze dwie części czytałem tak dawno temu, że dzisiaj zastanawiam się, czy byłem pod ich wrażeniem dlatego, bo stały na wysokim poziomie, czy dlatego bo miałem tak niskie oczekiwania. Innymi słowy, czy G. Masterton zawsze pisał słabo, czy tylko z czasem obniżył loty i przestało mu zależeć. Mniejsza o to. "Infekcji" z czystym sumieniem nie polecam. Nawet fanom przygód Harry'ego Erskine. Howgh!
Dzięki "Manitou" i "Zemsta Manitou" jako nastolatek odkryłem i zakochałem się w powieściach grozy. Było to dawno, bardzo dawno temu. Tak dawno, że dziś przez sentyment, obie książki mają dla mnie pozycję tytułów kultowych. Na fali tego sentymentu, po latach sięgnąłem po kolejne części serii. Powiedzieć, że się nimi rozczarowałem, to nic nie powiedzieć. Tuż przed...
więcej Pokaż mimo toDosyć słabe dialogi i fabuła. Cały pomysł na książkę wydawał mi się być bardzo "na siłę" z braku lepszego pomysłu. Dużo niedociągnięć, porzuconych wątków i niewykorzystanego potencjału. Z braku laku można przeczytać, gdyż nie czyta się jej źle, natomiast jest o wiele więcej lepszych książek. Samo zakończenie też wydawało mi się mocno absurdalne i napisane "na szybko", nie wspominając już o ostatnim rozdziale.. . Ta pozycja wieje mocną amatorszczyzną, a przecież to uznany autor.
Dosyć słabe dialogi i fabuła. Cały pomysł na książkę wydawał mi się być bardzo "na siłę" z braku lepszego pomysłu. Dużo niedociągnięć, porzuconych wątków i niewykorzystanego potencjału. Z braku laku można przeczytać, gdyż nie czyta się jej źle, natomiast jest o wiele więcej lepszych książek. Samo zakończenie też wydawało mi się mocno absurdalne i napisane "na...
więcej Pokaż mimo toWyobraź sobie, że stajesz przed poważnym dylematem, którego stawką jest życie milionów ludzi. Co robisz?
Przed takim dylematem stoi Harry Erskine, który pewnego dnia wyciąga ze swojej talii tarota niepokojące karty. Nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że dobrze znane mu karty zmieniły swoje obrazki. Okazuje się, że jest to ostrzeżenie, a niedługo potem pokazuje mu się zakonnica, która każe mu ostrzec ludzi, inaczej wszyscy zginą. Mężczyzna nic sobie z tego nie robi, dlatego wściekła zakonnica nie daje mu spokoju.
Nadchodzi zagłada, o czym również przekonuje się Anna Grey – lekarka, która próbuje wynaleźć lek, na chorobę, która dziesiątkuje Amerykę. Nie jest to łatwe zadanie, jednak kobieta nie zamierza się poddać. W osiągnięciu celu nie przeszkadza jej nawet zakonnica, która nawiedza lekarkę.
Graham Masterton w mistrzowski sposób przeplata historię Anny oraz Harry’ego. Rozgrywa akcję w taki sposób, że z napięciem przerzuca się kolejne strony, żeby jak najszybciej dowiedzieć się, co będzie dalej. W książce występują bardzo realistycznie opisane niektóre sceny, np. jak wyglądają splamione krwią ulice, czy dokładne opisy niepokojącego zachowania duchów czy robactwa, więc na pewno nie każdy byłby w stanie to przeczytać.
O ile akcja opowieści jest bardzo ciekawa, to moim zdaniem zakończenie pozostawia wiele do życzenia. Całe napięcie, które udało się autorowi stworzyć, po prostu znika, dlatego niektórzy mogą czuć się zawiedzeni.
Mimo wszystko „Infekcja” wydaje się być odpowiednią pozycją, dla każdego fana horrorów.
Wyobraź sobie, że stajesz przed poważnym dylematem, którego stawką jest życie milionów ludzi. Co robisz?
więcej Pokaż mimo toPrzed takim dylematem stoi Harry Erskine, który pewnego dnia wyciąga ze swojej talii tarota niepokojące karty. Nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że dobrze znane mu karty zmieniły swoje obrazki. Okazuje się, że jest to ostrzeżenie, a niedługo potem pokazuje mu...
Czytało mi się to lekko jak zawsze, jednak tym razem czułam słabszy poziom w porównaniu do poprzednich poziomów. Całość nie była już tak dopracowana i przemyślana, ale dalej mieliśmy kolejny, ciekawy sposób na zemstę.
Cieszę się, że poznałam całą serię.
Czytało mi się to lekko jak zawsze, jednak tym razem czułam słabszy poziom w porównaniu do poprzednich poziomów. Całość nie była już tak dopracowana i przemyślana, ale dalej mieliśmy kolejny, ciekawy sposób na zemstę.
Pokaż mimo toCieszę się, że poznałam całą serię.
Zrobiłam już czytelnicze podsumowanie 2022 roku, ale wyszło, że doczytałam jeszcze jedną pozycję. I to jaką!
Nie czytam horrorów, rzadko też takie filmy oglądam. Intuicyjnie sięgnęłam po "Infekcję", aby wyjść ze swojej strefy komfortu. I to było bardzo, bardzo dobry wybór! Było wszystko, co utrzymuje uwagę czytelnika: coś niewiadomego, coś intrygującego, i coś, co wywoływało dreszcze niepokoju. Masterton nie bawił się w połśrodki, jeśli stworzył scenę, gdzie ma być krew, pot i łzy, to tak było, i autor dodał też coś od siebie. I to było dobre. Intrygujące. Nowe 😁
Tak więc na koniec 2022 roku mam nowe odkrycie literackie, i chęć na poznanie innych pozycji Mastertona.
A, dopiero po zakupie książki odkryłam, że przed "Infekcją" było jeszcze pięć części. Na szczęście, mimo braku znajomości wcześniejszych książek, można czytać tę pozycję. I to dla mnie ogromny plus.
Zrobiłam już czytelnicze podsumowanie 2022 roku, ale wyszło, że doczytałam jeszcze jedną pozycję. I to jaką!
więcej Pokaż mimo toNie czytam horrorów, rzadko też takie filmy oglądam. Intuicyjnie sięgnęłam po "Infekcję", aby wyjść ze swojej strefy komfortu. I to było bardzo, bardzo dobry wybór! Było wszystko, co utrzymuje uwagę czytelnika: coś niewiadomego, coś intrygującego, i coś, co...
Książka „Infekcja” Graham'a Masterton'a zabiera czytelnika po sięgnięcie szóstego tomu cyklu o Manitou.
Czytając sześć tomów spędziłam przyjemny czas. Tak naprawdę to październikowe wydarzenie zmobilizowało mnie do sięgnięcia po taki gatunek literatury. W książce pojawia się wątek psów, które zostały wytresowane przez Polaka. A co one szukały jest zaskakujące.
Zbliża się apokalipsa. A kto ma poinformować USA? Wiadomo, nasz dobrze znany Harry Erskine. Tym razem w duecie z profesor Anną Grey, która jest wirusologiem w szpitalu w Saint Louis.
Ich losy splatają się, gdy przyjdzie im walczyć z duchami wymordowanych przed wiekami Indian sprzed trzystu lat.
Z pewnością jeszcze w tym miesiącu sięgnę po inne książki autora.
Książka „Infekcja” Graham'a Masterton'a zabiera czytelnika po sięgnięcie szóstego tomu cyklu o Manitou.
więcej Pokaż mimo toCzytając sześć tomów spędziłam przyjemny czas. Tak naprawdę to październikowe wydarzenie zmobilizowało mnie do sięgnięcia po taki gatunek literatury. W książce pojawia się wątek psów, które zostały wytresowane przez Polaka. A co one szukały jest zaskakujące.
Zbliża się...
Książka przeczytana w dwa wieczory. Nie jest to dzieło wybitne. Jest przeciętne, może ciut powyżej. Masterton ma jednak w sobie to coś, po co wracam z każdą jego książką. Dla fanów - nalezy przeczytać. Dla miłośników horrorów - będzie dobre jak nic innego nie mamy pod ręką.
Samą lekturę oceniam na 5, natomiast za to, że autorem jest Masterton +1, łącznie 6 ;) I tak, mogę, to w końcu moja ocena :)
Książka przeczytana w dwa wieczory. Nie jest to dzieło wybitne. Jest przeciętne, może ciut powyżej. Masterton ma jednak w sobie to coś, po co wracam z każdą jego książką. Dla fanów - nalezy przeczytać. Dla miłośników horrorów - będzie dobre jak nic innego nie mamy pod ręką.
więcej Pokaż mimo toSamą lekturę oceniam na 5, natomiast za to, że autorem jest Masterton +1, łącznie 6 ;) I tak, mogę,...