Jestem pod wrażeniem szczególnie zakończenia. Chociaż szczerze myślałam, że związek Elizy i Igora skończy się nieco inaczej. Ciekawią mnie mocni trzy ostatnie części serii + ta nowa, która autorka lada moment wyda. Zaczynając serię ,,Do szczęścia" nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba.

Jestem pod wrażeniem szczególnie zakończenia. Chociaż szczerze myślałam, że związek Elizy i Igora skończy się nieco inaczej. Ciekawią mnie mocni trzy ostatnie części serii + ta nowa, która autorka lada moment wyda. Zaczynając serię ,,Do szczęścia" nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba.

Nie czytałam poprzednich części, a tę książkę dostałam w prezencie. Straszna nuda. Lektura dla babć.

Nie czytałam poprzednich części, a tę książkę dostałam w prezencie. Straszna nuda. Lektura dla babć.

Czwarta część historii Anny, Kasi i Elizy czyli babci, mamy i córki. Kobiety zagościły na dobre w pensjonacie Iskierka, co więcej rozpoczęła się budowa domu i pensjonatu. Każda z nich układa sobie życie, rozsiewając wokół radość życia.
Choć nawet dosyć dobrze się czytało, to jednak mam nadzieję, że jest to już koniec sagi rodzinnej. Wątki stają się zbyt oczywiste i przewidywalne nie dając tym samym czytelnikowi pola do snucia domysłów.
Dla mnie bardzo fajnym dodatkiem w treści są opowieści o miejscach ciekawych turystycznie w Gdyni. Może wiąże się to z tym, że mam ogromny sentyment do tego miasta i każda opowieść przypominała mi moje pobyty w nim.

Czwarta część historii Anny, Kasi i Elizy czyli babci, mamy i córki. Kobiety zagościły na dobre w pensjonacie Iskierka, co więcej rozpoczęła się budowa domu i pensjonatu. Każda z nich układa sobie życie, rozsiewając wokół radość życia.
Choć nawet dosyć dobrze się czytało, to jednak mam nadzieję, że jest to już koniec sagi rodzinnej. Wątki stają się zbyt oczywiste i...

Niestety przeczytałam tylko 50 stron i dałam sobie spokój... Fatalnie mi sie to czytało...

Niestety przeczytałam tylko 50 stron i dałam sobie spokój... Fatalnie mi sie to czytało...

Następna cześć sagi wciąga,czaruje swym pięknem i pięknymi Kaszubami.
Bardzo mi się podobała powieść,pełna uroku,emocji życiowych trzech kobiet i pensjonat Iskerka wspaniały,uroczy.
Pochłonięta byłam tą piękną,ciepłą,rodzinną i wyjątkową książką.

Następna cześć sagi wciąga,czaruje swym pięknem i pięknymi Kaszubami.
Bardzo mi się podobała powieść,pełna uroku,emocji życiowych trzech kobiet i pensjonat Iskerka wspaniały,uroczy.
Pochłonięta byłam tą piękną,ciepłą,rodzinną i wyjątkową książką.

Są serie, które się czyta i czyta, i czyta, a oderwać się trudno. W tym przypadku... Niekoniecznie... Każda część była chyba słabsza od poprzedniej. Rozumiem chęć przekazania jak najwięcej informacji, zachęcić do odwiedzenia konkretnych miejsc, ale tutaj trochę przesadzono.... I stało się tak jak w przypadku ,,Nad Niemnem" - zaczęłam omijać opisy i ,,wykłądy przewodnika"...

Są serie, które się czyta i czyta, i czyta, a oderwać się trudno. W tym przypadku... Niekoniecznie... Każda część była chyba słabsza od poprzedniej. Rozumiem chęć przekazania jak najwięcej informacji, zachęcić do odwiedzenia konkretnych miejsc, ale tutaj trochę przesadzono.... I stało się tak jak w przypadku ,,Nad Niemnem" - zaczęłam omijać opisy i ,,wykłądy...

Cykl do szczęścia zachęcił mnie miło brzmiącymi tytułami, ładnymi okładkami. Jak już zaczęłam czytać, byłam ciekawa dalszych losów bohaterek - babci, córki i wnuczki. Niemniej jednak charakterologicznie wszystkie mnie denerwowały, ze względu na niesprecyzowane oczekiwania. Poza tym, kreowały się na idealistki, z prawem do oceniania innych, bez względu na okoliczności. Autorka w widoczny sposób gloryfikuje Solidarność i ludzi związanych z tą organizacją. Powieść tę można zatem gorąco polecić wszystkim, którzy do dzisiaj są im wdzięczni za walkę z władzami PRL i późniejsze przemiany. Ponadto w akcję wplecionych jest mnóstwo informacji jakby wprost z przewodnika turystycznego, także czasami niestety omijałam strony. Raczej nie wrócę do twórczości tej pisarki, ale jest to moja subiektywna opinia.

Cykl do szczęścia zachęcił mnie miło brzmiącymi tytułami, ładnymi okładkami. Jak już zaczęłam czytać, byłam ciekawa dalszych losów bohaterek - babci, córki i wnuczki. Niemniej jednak charakterologicznie wszystkie mnie denerwowały, ze względu na niesprecyzowane oczekiwania. Poza tym, kreowały się na idealistki, z prawem do oceniania innych, bez względu na okoliczności....

Książka "Siedlisko gorących serc" jest opowieścią o kobietach (w moim odczuciu),o ich emocjach, ich życiu i osobach oraz miejscach, które je otaczają. Ich przeżywanie codziennych spraw i stawianie im czoła sprawia, że sa silniejsze i ich wspólna bliskość i więzi są bardzo silne. * Zaczynając czytać książkę dostałam jak obuchem ogromną ilością bohaterów - ciężko było mi się połapać kto jest kim - jak później się okazało, jest to kolejna część, gdzie domniemam, że w poprzednich było wprowadzenie bardziej subtelne *W książce pojawia się mnóstwo opisów, np. filmów i książek, które bohaterowie oglądają i czytają, miejsc i rzeczy, z którymi maja styczność. Jak najbardziej uważam, że opisy rozbudzaja wyobraźnię, tutaj pojawiło się tego za dużo i były zbyt długie
°°
°°
°°
Chciałabym znaleźć się w takim miejscu między takimi ludźmi - z książką mogłam. Ciepło, które bije z tej książki, wsparcie i dobro między bohaterami wywołuje mnóstwo pozytywnych uczuć. Jest to książka, dla osób, które lubią spokojne, rodzinne książki. Dla tych którzy chcą się zatopić w kaszubskim siedlisku i przeżyć dni z jego mieszkańcami🤭

Książka "Siedlisko gorących serc" jest opowieścią o kobietach (w moim odczuciu),o ich emocjach, ich życiu i osobach oraz miejscach, które je otaczają. Ich przeżywanie codziennych spraw i stawianie im czoła sprawia, że sa silniejsze i ich wspólna bliskość i więzi są bardzo silne. * Zaczynając czytać książkę dostałam jak obuchem ogromną ilością bohaterów - ciężko było mi się...

Kupiłam książkę po zapoznaniu się na szybko z okładką. Czytam, czytam... i zupełnie nie wiem kto jest kto... Tyle postaci, że się pogubiłam. Dopiero w internecie dowiaduję się, że jest to 4 część... Niestety brak tej informacji z tyłu książki... :(
Sama opowieść ok. Dla mnie minus czasami za dużo opisów miasta, np. o pozostałościach zamku czy spalonego kiedyś drewnianego ratusza. Wstawki historyczne ok.
Przeczytałam do końca, ale przyznam szczerze, że połowę książki na siłę. Ostatnie strony były najciekawsze z całej opowieści.
Mam jeszcze jedną książkę tej autorki, również kupioną na szybko. Mam nadzieję, że będzie lepiej.

Kupiłam książkę po zapoznaniu się na szybko z okładką. Czytam, czytam... i zupełnie nie wiem kto jest kto... Tyle postaci, że się pogubiłam. Dopiero w internecie dowiaduję się, że jest to 4 część... Niestety brak tej informacji z tyłu książki... :(
Sama opowieść ok. Dla mnie minus czasami za dużo opisów miasta, np. o pozostałościach zamku czy spalonego kiedyś drewnianego...

Najgorsza z czterech części. Naiwna, infantylna i przewidywalna. Obszerne opisy zabytków. Opisy obejrzanych przez jedną z bohaterek filmów potrafią przeciągać się na 2 strony. Masa powtórzeń typu "ale tu jest fajnie", "pojawiły się dołeczki", "zakręcił wąsa". W ostatnim rozdziale autorkę to już naprawdę poniosło :-)

Najgorsza z czterech części. Naiwna, infantylna i przewidywalna. Obszerne opisy zabytków. Opisy obejrzanych przez jedną z bohaterek filmów potrafią przeciągać się na 2 strony. Masa powtórzeń typu "ale tu jest fajnie", "pojawiły się dołeczki", "zakręcił wąsa". W ostatnim rozdziale autorkę to już naprawdę poniosło :-)