William Adams, Samuraj

Okładka książki William Adams, Samuraj Nicola Genzianella, Mathieu Mariolle
Okładka książki William Adams, Samuraj
Nicola GenzianellaMathieu Mariolle Wydawnictwo: Elemental komiksy
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
William Adams, Samourai
Wydawnictwo:
Elemental
Data wydania:
2017-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-17
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394732448
Tłumacz:
Jakub Syty
Tagi:
komiks Samuraj Elemental
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ostatni sekret Hitlera Mathieu Mariolle, Fabio Piacentini
Ocena 6,0
Ostatni sekret... Mathieu Mariolle, F...
Okładka książki Nautilus - Dziedzictwo kapitana Nemo Guenael Grabowski, Mathieu Mariolle
Ocena 7,0
Nautilus - Dzi... Guenael Grabowski, ...
Okładka książki Far Cry: Łzy Esperanzy Afif Khaled, Mathieu Mariolle
Ocena 6,4
Far Cry: Łzy E... Afif Khaled, Mathie...
Okładka książki Blue Note. Ostatnie dni prohibicji Mikaël Bourgouin, Mathieu Mariolle
Ocena 7,3
Blue Note. Ost... Mikaël Bourgouin, M...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Kingsman. Tajne służby Dave Gibbons, Mark Millar
Ocena 6,5
Kingsman. Tajn... Dave Gibbons, Mark ...
Okładka książki Pan Higgins wraca do domu Warwick Johnson-Cadwell, Mike Mignola
Ocena 6,4
Pan Higgins wr... Warwick Johnson-Cad...
Okładka książki Miracleman - Złota Era Mark Buckingham, Neil Gaiman
Ocena 7,1
Miracleman - Z... Mark Buckingham, Ne...
Okładka książki The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie Tomm Coker, Jonathan Hickman
Ocena 7,8
The Black Mond... Tomm Coker, Jonatha...

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2204
2028

Na półkach:

Tytułowy William Adams to doświadczony angielski marynarz, który sporą część swojego dorosłego życia spędził na wodach całego świata. Nowy i niebezpieczny etap jego historii zaczął się jednak w roku 1600, kiedy to pilotowany przez niego holenderski statek kupiecki rozbija się u wybrzeży Japonii. Ocalała garstka marynarzy zostaje oskarżona o piractwo, za co karą jest śmierć. Anglikowi nie tylko udaje się jej uniknąć, całkowicie oczyszczając się z zarzutów, ale również zwrócić na siebie uwagę pana Tokugawy. Od tego momentu losy obu mężczyzn mocno się ze sobą splatają. Będzie to na tyle istotne, że kraj stoi na krawędzi wojny domowej, w której stawką jest tytuł szoguna.

William Adam stał się protoplastą postaci Johna Blackthorne’a, głównego bohatera powieści Jamesa Clavella i wspomnianego już wcześniej serialu „Shogun”. Oba dzieła do spółki z prawdziwą historią były zaś inspiracją dla duetu Genzianella / Mariolle do stworzenia recenzowanego tytułu. Mamy więc tutaj do czynienia z komiksem przygodowo-historycznym z najmocniejszym naciskiem położonym jednak na ten pierwszy gatunek. Twórcy postarali się tutaj połączyć dużą serialową/książkową widowiskowość z pewnymi prawdziwymi faktami. Od samego początku stworzone przez nich dzieło nie pretendowało jednak do miana komiksowej biografii. Przedstawione tutaj wydarzenia w mniejszym lub większym stopniu dość luźno oparte są na prawdzie o Williamie Adamsie. Nie znajdziemy tutaj również zbyt wiele mocno rozbudowanej treści, powiązanej z mocno burzliwym okresem historii Japonii. Wszystko jest tu podane w dość dużym uproszczeniu i skrótowości, co niestety ma pewien wpływ na czytelnika. Ktoś mniej obeznany w przynajmniej podstawowej historii KKW może poczuć się zagubiony i nie do końca rozumieć niektóre sceny.

Cała recenzja na:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-william-adams-samuraj/

Tytułowy William Adams to doświadczony angielski marynarz, który sporą część swojego dorosłego życia spędził na wodach całego świata. Nowy i niebezpieczny etap jego historii zaczął się jednak w roku 1600, kiedy to pilotowany przez niego holenderski statek kupiecki rozbija się u wybrzeży Japonii. Ocalała garstka marynarzy zostaje oskarżona o piractwo, za co karą jest śmierć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
971
264

Na półkach: ,

Komiksowa adaptacja klasycznego serialu "Szogun", a w zasadzie biografii Williama Adamsa. Brytyjski żeglarz dociera do Japonii, gdzie zmuszony jest zostać na dłużej.
Scenariuszowo jest całkiem fajnie, choć historia ma sporo wątków, które wiele obiecują, a kończą się niczym za sprawą ciecia samurajską kataną. Trochę szkoda, bo chciało by się więcej. Ilustracje ładne, w stonowanych kolorach,
idealnie pasują do klimatu opowieści. Jeśli ktoś lubi klimaty Japonii na pewno mu podejdzie.

Komiksowa adaptacja klasycznego serialu "Szogun", a w zasadzie biografii Williama Adamsa. Brytyjski żeglarz dociera do Japonii, gdzie zmuszony jest zostać na dłużej.
Scenariuszowo jest całkiem fajnie, choć historia ma sporo wątków, które wiele obiecują, a kończą się niczym za sprawą ciecia samurajską kataną. Trochę szkoda, bo chciało by się więcej. Ilustracje ładne, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1189
829

Na półkach:

Starsi czytelnicy pamiętają zapewne niezwykle popularny i udany serial telewizyjny pt. "Szogun", z genialną rolą Richarda Chamberlaina w roli średniowiecznego marynarza, który na wskutek katastrofy okrętu trafia do ówczesnej Japonii. Dziś mamy przyjemność poznać komiksową opowieść pt. "Wiliam Adams, Samuraj", która przedstawia podobne losy tytułowego, angielskiego rozbitka - Williama Adamsa, którego autentyczne dzieje posłużyły zresztą dla Jamesa Clavella - autora powieści "Szogun", na motywach której powstał słynny serial. Poznajmy zatem tę komiksową historię o przygodzie, pogrążonej w chaosie Japonii i wielkich emocjach...

Wiosna roku 1600, wybrzeża Japonii. To właśnie tam rozpoczyna się opowieść o losach wspominanego powyżej, angielskiego marynarza - Williama Adamsa, który na wskutek osiadłnięcia okrętu na mieliźnie, trafia wraz z załogą do japońskiej niewoli. Wkrótce cudem unika śmierci z rąk renegatów i jezuickich księży, gdy oto w jego obronie staje ceniony na dworze i słynny generał Tokugawa. Uratowawszy jego życie, przyjmuje go pod swój dach, ucząc skomplikowanych praw i zwyczajów japońskiej codzienności, ale też i mając względem Anglika pewne daleko idące plany. Czas ten stanie się początkiem przyjaźni pomiędzy nimi, ale też i początkiem ważnych wydarzeń w dziejach ówczesnej Japonii, w których to Adams odegra wielką rolę...

Ta oparta na autentycznych faktach i stworzona przez duet komiksowych twórców w osobach Nicoli Genzianelli i Mathieu Mariolle - opowieść, stanowi sobą fascynującą historię o niezwykłych losach i przygodach jej głównego bohatera, który trafia do zupełnie obcego, jakże orientalnego i niebezpiecznego świata średniowiecznej Japonii. I tak, jest to swego rodzaju komiksowa wersja "Szoguna" - powieści i serialu, które doskonale znamy..., ale nie przeszkadza nam to w żadnym względzie, byśmy pasjonowali, intrygowali i zachwycali się tą graficzną pozycją. Znajdziemy tu bowiem nie tylko pewne różnice względem dzieła Jamesa Clavella, ale też i przede wszystkim zachwycimy się ilustracyjną wymową tego tytułu, która w mej ocenie przedstawia się iście znakomicie.

Scenariusz opowieści objawia się niezwykłą efektownością, gdy oto poznajemy najpierw tragiczny finał rejsu okrętu "Erasmus", kolejno pojmanie Adamsa i jego załogi, a następnie początek jego przedziwnej drogi, która z więźnia i niewolnika uczyni go ważnym doradcą wojskowym i człowiekiem honoru - samurajem. To barwna, pędząca z zawrotną prędkością i racząca nas raz po raz dramatycznymi zwrotami akcji, opowieść o przygodach głównego bohatera, świecie wojny oraz skomplikowanej polityki, jak i przede wszystkim niezwykłej kulturze średniowiecznej Japonii. Porywa nas ta historia, niejednokrotnie wzrusza oraz sprawia, że angażujemy się w nią od pierwszej chwili. To kawał dobrej, scenariuszowej pracy, jaką wykonał dla nas Mathieu Mariolle.

Z kolei twórca ilustracji tej pozycji - Nicola Genzianelli, oddał w nasze ręce niezwykle wyraziste, pociągnięte wprawną, choć też i nieco surową kreską, a przy tym wielce malownicze, rysunki. Patrząc na te ilustracje nie można nie docenić ich realizmu, szczegółowości na pierwszym i drugim planie, emocji oddawanych na twarzach bohaterów, czy też wreszcie perfekcji ukazywania dynamiki ruchu, którą widać najlepiej w scenach walki - pojedynczych starć, jak i wielkich bitew. Do tego mamy bogactwo i różnorodność kolorów, które dopełniają sobą efektowności tej ilustracyjnej szaty. Oczywiście, warto docenić tu także znakomite wydanie komiksu przed Wydawnictwo Elemental.

Nie sposób nie zachwycić się także kreacją miejsca akcji tego komiksu - średniowieczną Japonią. Otóż autorom udało się oddać tu nie tylko historyczne realia tamtej epoki - walki zwaśnionych klanów o przywództwo, wewnętrzne wojny o władzę, społeczne niepokoje..., ale też i przede wszystkim jakże dla nas przedziwną kulturę, zwyczaje i prawa tego świata. Widzimy to chociażby na przykładzie roli kobiet w tym świecie, czy też chociażby stosunku tych ludzi do kwestii honoru. Ponadto udało się ukazać tu również niezwykłe zderzenie europejskiego stosunku do życia i świata - reprezentowanego przez Adamsa, z japońską wizją tego, czym winno być dobre i honorowe życie. Myślę, że wielbiciele Japonii będą zachwyceni tą relacją.

Równie duże słowa uznania należą się tutaj pod kątem wykreowanych bohaterów. Oczywiście, najwięcej miejsca i uwagi poświęcono osobie Williama Adamsa - prawego, dzielnego, ale też i nie idealnego kapitana okrętu, który musi nie tylko walczyć o życie w tych nowych dla siebie okolicznościach, ale też i uczyć się realiów codzienności średniowiecznej Japonii. To taki typ bohatera, którego lubimy od pierwszych chwil i któremu kibicujemy w tym, by wyszedł cało z każdej opresji. Ciekawie jawią się też i japońscy bohaterowie, by wspomnieć choćby o tajemniczym generale Tokugawie, czy też czarującej Matsu Hime...

Opowieść pt. "Wiliam Adams, Samuraj", to idealna propozycja dla wszystkich miłośników barwnej, historyczno-przygodowej odsłony literackiego komiksu. Znajdą tu oni intrygującą fabułę, poznają nietuzinkowych bohaterów, jak i przede wszystkim zachwycą się klimatem tej relacji, którą cechuje dalekowschodni orient. To również wielkie emocje i porywająca rozrywka, której w mej ocenie nie warto sobie odmawiać. Z tego też względu gorąco was zachęcam do sięgnięcia po ten komiks - naprawdę warto!

Starsi czytelnicy pamiętają zapewne niezwykle popularny i udany serial telewizyjny pt. "Szogun", z genialną rolą Richarda Chamberlaina w roli średniowiecznego marynarza, który na wskutek katastrofy okrętu trafia do ówczesnej Japonii. Dziś mamy przyjemność poznać komiksową opowieść pt. "Wiliam Adams, Samuraj", która przedstawia podobne losy tytułowego, angielskiego rozbitka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
8

Na półkach: , , ,

Komiksowy Szogun. Trochę za krótki, ale trzyma poziom zarówno w warstwie ilustracyjnej, jak i w budowaniu klimatu.

Komiksowy Szogun. Trochę za krótki, ale trzyma poziom zarówno w warstwie ilustracyjnej, jak i w budowaniu klimatu.

Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Ze skrajnie wyniszczoną szkorbutem i innymi chorobami, zapewne i kiłą po pobycie w tak wielu portach, załogą dociera na brzeg wyspy, gdzie jego statek Erasmus osiada na mieliźnie. Okazuje się, że dopłynęli do Japonii. Są pierwszymi nieportugalskimi żeglarzami, którzy tego dokonali. Początkowo dla Japończyków są nikim. Ot, piratami, których zniósł sztorm. Z tego powodu wątpliwą opiekę otrzymują w więzieniu jezuickim. To jedyne miejsce dla obcokrajowców. Jednak po inspekcji statku okazuje się, że jest na nim sporo broni, a i sama łajba mogłaby przysłużyć się w zbliżającej się wojnie o władzę w Japonii, dlatego przezorny i sprytny Tokugawa proponuje pilotowi, by ten wyszkolił żołnierzy japońskich w stosowaniu broni palnej i oddał wszystkie zapasy na potrzeby konfliktu. Żeglarz nie chce się wtrącać w politykę nie swojego państwa i prosi o czas do namysłu. Dla Tokugawy to znak, że warto dać czas na rozmyślanie, ale w więzieniu. Czy po to by go złamać? Czy może ocalić od zdrady? Kto tam wie. Grunt, że przez ten czas Adams uczy się odrobinę japońskiego i może z Tokugawą porozmawiać jak równy z równym. Choć nie jest przekonany co ma czynić, podąża z Tokugawą aż do fortecy Fushimi. Choć ie tylko za Tokugawą – za jedna z jego byłych konkubin, Matsu Hime, też. Coś ciągnie go do tej kobiety, choć w Anglii pozostawił żonę i dzieci. Kiedy zbliża się dzień wymarszu wojsk z fortecy, Anjin-san pozostaje w niej, by bronić fortyfikacji oraz znajdujących się w niej ludzi. Udaje mu się ewakuować cywilów, a sam dołącza do bitwy pod Sekigaharą. Dopiero po jej zakończeniu staje się prawdziwym samurajem.
Więcej na https://www.monime.pl/william-adams-samuraj-shogun-clavell/

Ze skrajnie wyniszczoną szkorbutem i innymi chorobami, zapewne i kiłą po pobycie w tak wielu portach, załogą dociera na brzeg wyspy, gdzie jego statek Erasmus osiada na mieliźnie. Okazuje się, że dopłynęli do Japonii. Są pierwszymi nieportugalskimi żeglarzami, którzy tego dokonali. Początkowo dla Japończyków są nikim. Ot, piratami, których zniósł sztorm. Z tego powodu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7941
6796

Na półkach: ,

KOMIKSOWY SHOGUN

Historia człowieka z Zachodu, który trafia do Japonii i poznając tamtejsze zwyczaje, życie i ludzi staje się samurajem to motyw dość dobrze znany z kina. Stosunkowo niedawno temu, bo w 2003 roku powstał film z Tomem Cruisem pt. "Ostatni Samuraj", wcześniej jednak był serial "Szogun" z Richardem Chamberlainem w tytułowej roli, oparty zresztą na powieści, a materiału do tej dostarczyło samo życie - a dokładniej losy Williama Adamsa. I to właśnie jego biografią jest niniejszy komiks, intrygujące i znakomicie narysowane dzieło, które spodoba się miłośnikom europejskich opowieści graficznych, jak również fascynatom azjatyckiej kultury.

Kwiecień 1600 roku. Statek prowadzony przez angielskiego pilota Williama Adamsa, błąka się po Morzu Japońskim, miotany falami. Jego załoga marzy już tylko o dotarciu do lądu, niestety nie są w stanie przybyć tam w takiej chwale, o jakiej marzyli. Rozbijają się u wybrzeży Japonii, kraju, o którym mówi się, że jest przeklęty przez bogów. Pech chce, że trafiają tam w bardzo trudnym okresie bo cesarstwo znajduje się na skraju wojny domowej. Adams, ze względu na swoją wiedzę, staje się pionkiem w rozgrywkach między regentami dążącymi do zdobycia tytułu szoguna, a także swoistą kością niezgody. Gdy większość z nich, a także przebywający w Japonii jezuici z Portugalii, chcą śmierci pilota, z pomocą przychodzi mu Tokugawa, a życie obu zmienia się już na zawsze…

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/06/william-adams-samuraj-mathieu-mariolle.html

KOMIKSOWY SHOGUN

Historia człowieka z Zachodu, który trafia do Japonii i poznając tamtejsze zwyczaje, życie i ludzi staje się samurajem to motyw dość dobrze znany z kina. Stosunkowo niedawno temu, bo w 2003 roku powstał film z Tomem Cruisem pt. "Ostatni Samuraj", wcześniej jednak był serial "Szogun" z Richardem Chamberlainem w tytułowej roli, oparty zresztą na powieści, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
870
287

Na półkach: , , , , , , ,

William Adams, anglik, nawigator na holenderskim statku rozbija się z załogą u wybrzeży Japonii. Jest rok 1600, jedynymi Europejczykami na wyspach są jezuici, katolicy, których przywódca wiele by dał, by załogę rozbitków ukrzyżowano jako piratów. Adams ma jednak przewagę w postaci znajomości dział i strzelb, zabranych z jego statku, którymi Japończycy nie umieją się posłużyć. Jeden z daimyo, wysoko postawionych samurajów, pragnie przekonać go do swoich racji. A Adams pragnie tylko wrócić na morze i nie brać udziału w żadnych wojnach domowych...

Komiks jest wyjątkowo dobrze narysowany, w pełnym kolorze. Postaci są realistyczne, ich projekty wyraźne - nie mylą się ze sobą. Barwy dobrano odpowiednio do klimatu opowieści - są różnorodne, ale stonowane, bez jaskrawych, nierealistycznych czerwieni, żółci i zieleni. Mało onomatopej, co dziala tu na korzyść. Strona graficzna wypada świetnie.

Fabularnie moim zdaniem na poziomie. Większość historii widzimy z punktu widzenia Williama, z początku zagubionego i jednocześnie zirytowanego całą sytuacją. To jednak opowieść w równym stopniu o nim, jak i o samej Japonii.

William Adams został mistrzowsko wykreowany. Poznajemy twardego faceta, zaprawionego żeglarza, mającego swoją dumę, wartości i cele. Nie będzie nikomu stóp całował. Nie jest mimo to ignorantem - wie, że nieznajomość języka może go zgubić i wkłada wysiłek w jego naukę. Nie brak mu też determinacji i buty. Pada ofiarą politycznego zamieszania w obcym kraju, czuje się wrobiony i uwięziony. Potrafi pokazać pazury i odpłacać pięknym za nadobne. Z czasem natrafia na dylematy, które go przerastają, ale też uczy się dostrzegać piękne elementy kraju, do którego rzucił go los.

Kolejną gwiazdą komiksu jest nie kto inny, jak Ieyasu Tokugawa. To cwany polityk i intrygant, ale też idealista. Zdolny wykazać niezwykłą cierpliwość, nie bojący się głośnego wypowiadania swoich racji.

Wydanie świetne. Twarda oprawa, komiks szyty. Dobrej jakości papier, tłumaczenie bez zarzutów. Szumnie nazywany wydaniem zbiorczym nie przekracza jednak 120 stron, głupio byłoby więc wydać tomy oddzielne.

Komu polecam ten komiks? Fanom klimatów historycznych oraz tym, którzy cenią sobie dobrą grafikę. Znajomość przełomu okresu Sengoku/Edo w Japonii może pomóc zrozumieć treść, jak w moim przypadku, ale do pewnego stopnia spoileruje jednak zakończenie.

Podsumowując, zarówno rysunek, jak i tematyka w moim guście. Moim zadaniem, kawał fajnego komiksu.

William Adams, anglik, nawigator na holenderskim statku rozbija się z załogą u wybrzeży Japonii. Jest rok 1600, jedynymi Europejczykami na wyspach są jezuici, katolicy, których przywódca wiele by dał, by załogę rozbitków ukrzyżowano jako piratów. Adams ma jednak przewagę w postaci znajomości dział i strzelb, zabranych z jego statku, którymi Japończycy nie umieją się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25
  • Posiadam
    9
  • Chcę przeczytać
    9
  • Komiks
    4
  • Komiksy
    4
  • 2020
    2
  • Mam
    2
  • Historia
    1
  • J: Polski
    1
  • Posiadam - komiks/manga
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki William Adams, Samuraj


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także