Szokuje mnie, że tyle osób zarówno ze środowiska polskiego, jak i amerykańskiego zachwala tę książkę. Straszne lanie wody, powtarzanie w kółko tego samego, przytaczane historie ludzi…. Brak merytorycznej treści, czy praktycznych ćwiczeń. Nie polecam.

Szokuje mnie, że tyle osób zarówno ze środowiska polskiego, jak i amerykańskiego zachwala tę książkę. Straszne lanie wody, powtarzanie w kółko tego samego, przytaczane historie ludzi…. Brak merytorycznej treści, czy praktycznych ćwiczeń. Nie polecam.

Książka ma 200 stron i wystarczyłoby zawrzeć jej cały sens i ideę w 50 stronach. Jest do przeczytania w jedno popołudnie. Temat planowania zycia jest dość interesujący i jako poradnik, książka jest napisana poprawnie, można jej uzyc do planowania swoich celow.

Książka ma 200 stron i wystarczyłoby zawrzeć jej cały sens i ideę w 50 stronach. Jest do przeczytania w jedno popołudnie. Temat planowania zycia jest dość interesujący i jako poradnik, książka jest napisana poprawnie, można jej uzyc do planowania swoich celow.

Ta książka jest jak paczka czipsów - składa się w 80% z powietrza. W tym przypadku powietrzem jest lanie wody, niepotrzebne parafrazy tej samej myśli innymi słowami, masa redundantnych anegdot z życia autorów bądź ich klientów. Jak się to wszystko wytnie, to zostaje całkiem wartościowy poradnik, który jednak mógłby się spokojnie zamknąć na 15 stronach.

Ta książka jest jak paczka czipsów - składa się w 80% z powietrza. W tym przypadku powietrzem jest lanie wody, niepotrzebne parafrazy tej samej myśli innymi słowami, masa redundantnych anegdot z życia autorów bądź ich klientów. Jak się to wszystko wytnie, to zostaje całkiem wartościowy poradnik, który jednak mógłby się spokojnie zamknąć na 15 stronach.

Cóż mogę powiedzieć, książka jest słaba. Choć sam temat jest dość istotny i nawet zaznaczyłem kilka ciekawszych myśli.
Męczyłem się z nią, jest kiepsko napisana, bez konkretów, bez głębszej bazy. Czuć niedosyt, czuć, że temat został ominięty. Nie wiem co napisać, dostałem książkę za darmo z księgarni i nie powinienem krytykować, ale ilość pozytywnych opinii wypisanych za okładką jest chyba tylko po to, abyśmy po jej przeczytaniu czuli się głupio, że uważamy inaczej. Nie polecam generalnie. Sam zaś temat w nieco innych słowach i o niebo lepiej wyjaśniony został w książce Coveya - 7 nawyków, oraz w książce B. Tracy - Plan lotu (dotyczący części wykonywania zadań).

Cóż mogę powiedzieć, książka jest słaba. Choć sam temat jest dość istotny i nawet zaznaczyłem kilka ciekawszych myśli.
Męczyłem się z nią, jest kiepsko napisana, bez konkretów, bez głębszej bazy. Czuć niedosyt, czuć, że temat został ominięty. Nie wiem co napisać, dostałem książkę za darmo z księgarni i nie powinienem krytykować, ale ilość pozytywnych opinii wypisanych za...