Star Wars Komiks 4/2017 - Darth Vader Koniec gry

Okładka książki Star Wars Komiks 4/2017 - Darth Vader Koniec gry Max Fiumara, Kieron Gillen, Salvador Larroca
Okładka książki Star Wars Komiks 4/2017 - Darth Vader Koniec gry
Max FiumaraKieron Gillen Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Star Wars Komiks (tom 12) Seria: Kanon Star Wars komiksy
146 str. 2 godz. 26 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Star Wars Komiks (tom 12)
Seria:
Kanon Star Wars
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2017-08-08
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-08
Data 1. wydania:
2016-12-06
Liczba stron:
146
Czas czytania
2 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9771899488705
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Tagi:
star wars marvel
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Star Wars: Ukryte Imperium Natacha Bustos, Steven Cummings, Alessandro Ferrari, Paul Fry, Marc Guggenheim, Minkyu Jung, Emma Kubert, Salvador Larroca, Justin Mason, Pere Pérez, Ethan Sacks, Charles Soule, Paolo Villanelli, Alyssa Wong
Ocena 6,6
Star Wars: Ukr... Natacha Bustos, Ste...
Okładka książki Flash: Zabójcza prędkość Salvador Larroca, Carlos Pacheco, Mark Waid, Mike Wieringo
Ocena 6,9
Flash: Zabójcz... Salvador Larroca, C...
Okładka książki Alien Annual #1 Philip Kennedy Johnson, Salvador Larroca
Ocena 5,0
Alien Annual #1 Philip Kennedy John...
Okładka książki Uncanny X-Men. Cyclops i Wolverine. Salvador Larroca, Pere Pérez, Matthew Rosenberg
Ocena 6,8
Uncanny X-Men.... Salvador Larroca, P...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Star Wars Komiks 1/2017 - Poe Dameron Eskadra Czarnych Phil Noto, Charles Soule
Ocena 6,6
Star Wars Komi... Phil Noto, Charles ...
Okładka książki Ms Marvel: Niezwykła Adrian Alphona, G. Willow Wilson
Ocena 7,1
Ms Marvel: Nie... Adrian Alphona, G. ...
Okładka książki Star Wars Komiks 2/2015 - Darth Vader i jego wojna z rebelią Edgar Delgado, Kieron Gillen, Salvador Larroca
Ocena 7,4
Star Wars Komi... Edgar Delgado, Kier...
Okładka książki Star Wars Komiks 1/2018 - Doctor Aphra: Ścigana przez wszystkich Marc Deering, Antonio Fabela, Kieron Gillen, Kev Walker
Ocena 6,8
Star Wars Komi... Marc Deering, Anton...
Okładka książki Grzech Pierworodny: Thor i Loki - Dziesiąty Świat Jason Aaron, Simone Bianchi, Al Ewing, Lee Garbett
Ocena 6,0
Grzech Pierwor... Jason Aaron, Simone...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1178
1146

Na półkach:

Seria "Darth Vader" z nowego kanonu była jak dotąd jedną z moich ulubionych, choć cieszę się że dobiegła końca. Ciągnięcie czegoś w nieskończoność nigdy nie wychodziło na dobre i nieraz pogrzebało dobrze rozpoczynające się historie. Jak zatem wypadł finał Mrocznego Lorde Sithów, który za plecami swego mistrza budował własne Imperium? Ciekawie, płynnie przechodząc do piątego epizodu filmowego. Co prawda zostało jeszcze sporo miejsca na to aby stworzyć nową historię nim przed naszymi oczami zawita "Imperium kontratakuje", ale niekoniecznie musi ona powstawać. To jest naprawdę dobry zabieg, choć nim nastąpił całość miała kilka... hmm.... zgrzytów. Tak. "Koniec gry" nie jest doskonały i choć w uniwersum Star Wars przymykam oko na pewne głupoty związane z scenariuszem i prawami fizyki, to czasem ich natłok potrafi zmęczyć.

Darth Vader ma nie mały kłopot. Doktor Aphra, jego współpracownica znająca zdecydowanie za dużo sekretów, uciekła z rąk Rebelii i ukrywa się gdzieś w galaktyce. Jednocześnie dawni słudzy Imperium, którzy pod przywództwem Cylo chcą obalić ostatnich Sithów, stanowią poważne zagrożenie. Imperator nakazuje Vaderowi ich zlikwidowanie, sam zaś pozostaje na pokładzie superniszczyciela ochrzczonego nazwą "Executor". Vader prowadzony ciemną stroną mocy postanawia zniszczyć wszystkich, którzy staną mu na drodze i wypełnić wolę swego mistrza. Tym sposobem coraz bardziej zapada się w mrok, tracąc resztki swego człowieczeństwa.

Sama postać tytułowego antagonisty jest napisana rewelacyjnie. To pozbawiony emocji, kierowany niemal czystym instynktem i przesycony mrokiem stwór, który kiedyś był człowiekiem. Teraz bardziej przypomina maszynę, zarówno od strony fizycznej jak i duchowej. Nie ma w nim choćby grama współczucia, litości czy smutku. Nie waha się mordować dzieci, palić miast czy niszczyć wszystkiego co stanie mu na drodze, nie ważne jakim kosztem. Zachowuje się chłodno i wyrachowanie, kalkulując niczym komputer każdy kolejny ruch oraz wiążące się z tym zagrożenia i profity. Ci którzy mu służą są tylko i wyłącznie narzędziami, a te zawsze można zastąpić nowymi. To jest Darth Vader budzący strach w oczach czytelnika.

Co zaś się tyczy pozostałych bohaterów i bohaterek finalnej części tej serii, to poza kilkoma wyjątkami, reszta zachowała się do bólu przewidywalnie. Tak naprawdę to tylko i wyłącznie Doktor Aphra potrafiła czymś zaskoczyć i finał z jej udziałem był naprawdę ciekawie zbudowany. Cylo i spółka natomiast... cóż... zrobili co mieli zrobić, po czym przybył Vader i pokazał że to komiks o nim, a reszta robi za rekwizyty. Jedynie zawiódł mnie Thanoth, robiący tutaj za detektywa, gdyż wątek z nim jest zdecydowanie za słabo pociągnięty względem tego jak świetnie zbudowano tą postać w poprzednich odcinkach.

"Koniec gry" to dobry komiks i naprawdę znakomite zakończenie całej serii. Niby można coś jeszcze dopisać, ale nie jest to konieczne. W praktyce lepiej nawet gdyby tego nie zrobiono, skupiając się na nowych postaciach i wydarzeniach po "Imperium kontratakuje". Osobiście jestem zadowolony z finału mimo kilku nudnych fragmentów czy miejscami zbyt już chamskiego wykorzystywania mechaniki "zabili go i uciekł". Niemniej jeśli ktoś jest wielkim fanem nowego kanonu świata Star Wars, to po lekturze tego komiksu będzie z pewnością wielce usatysfakcjonowany.

Seria "Darth Vader" z nowego kanonu była jak dotąd jedną z moich ulubionych, choć cieszę się że dobiegła końca. Ciągnięcie czegoś w nieskończoność nigdy nie wychodziło na dobre i nieraz pogrzebało dobrze rozpoczynające się historie. Jak zatem wypadł finał Mrocznego Lorde Sithów, który za plecami swego mistrza budował własne Imperium? Ciekawie, płynnie przechodząc do piątego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
472
439

Na półkach: ,

Ostatni komiks z tego cyklu czytałam prawie rok temu. Jeju, nie wiedziałam, że minęło aż tyle czasu! W każdym razie... miło było wrócić. Komiks pozytywnie mnie zaskoczył już na samym początku. Ogółem podobała mi się historia, która była w pewnym sensie kontynuacją przedstawionej w którymś z poprzednich komiksów. Humor i akcja były dobrze wyważone tak, że nie miało się dość, a właśnie pragnęło więcej i więcej. Podobały mi się również nawiązania do przeszłości - historii wszystkim znanych z filmów. Przy nich tym bardziej widać było, jak piękną kreską komiks został powołany do życia. Cieszę się, że w końcu mam czas, by siąść, poczytać i móc to wszystko docenić. Tęskniłam.

Ostatni komiks z tego cyklu czytałam prawie rok temu. Jeju, nie wiedziałam, że minęło aż tyle czasu! W każdym razie... miło było wrócić. Komiks pozytywnie mnie zaskoczył już na samym początku. Ogółem podobała mi się historia, która była w pewnym sensie kontynuacją przedstawionej w którymś z poprzednich komiksów. Humor i akcja były dobrze wyważone tak, że nie miało się dość,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
113

Na półkach: , ,

Zachęcony bardzo przyjemnym komiksem „Ostatni Lot Gwiezdnego Niszczyciela” postanowiłem sięgnąć po tom kolejny jakim jest Darth Vader. Odrazu wita na przepiękna okładka wykonana przez Juan'a Gimenez'a. Pod względem wizualnym, jest jedna z najlepszych jakie widziałem w życiu. Prejdzmy więc do fabuły, która nie prezentuje sie już tak ciekawie. Niestety ta seria okazałą się mniej luźna niż seria główna, w którą można wskoczyć w (mam nadzieję),że w każdym momencie. „Koniec Gry” kontynuuje wątki z poprzednich tomów. Poprzednie historie raczej nie są niezbędne, do czerpania radości z tego tomu, jednak osobiście wiele straciłem rozpoczynając moją przygodę z mrocznym lordem od tomu ostatniego. Przejdźmy zatem do fabuły. Od razu rzuca się w oczy, że Disney chcę doić tę markę jak dziką świnię. Spodziewasz się niesamowitych zwrotów akcji, których jest tak pełno w legendach? Zapomnij o tym. Fabuła jest dość liniowa, i nie ma prawie żadnego zapadającego w pamięć momentu. Mimo tego historia nie nudzi, a i ma kilka bardzo kreatywnych pomysłów z którymi nie spotkałem się nigdy wcześniej. Niestety te kilka elementów nie są w stanie uratować miałkiej fabuły. Na szczęście pod koniec owego tomu, dostajemy 10 stronnicową niemą historyjkę. Jest ona perfekcyjna i po prostu wgniata w fotel podczas czytania. Przejdźmy zatem do strony graficznej. Główną historie rozrysował Salvador Larroca. Jego prace są dobre, przyjemne, jednak wyglądają trochę sztucznie i nazbyt sterylnie. Bardzo brakuje tym rysunkom cieniowania, którego jest zdecydowanie za mało, a jak już się pojawia, widzimy go w postaci niezbyt przyjemnych przerywanych kresek. Kolory nałożone przez Edgara Delgado są całkiem ok i pasują do rysunków, jednak nie zasługują na żadne większe oklaski. Inaczej sprawa ma się z historią dodatkową. Zarówno rysunki Max’a Fiumara jak i genialne kolory Dave’a Steward’a stanowią wysoki poziom. Pracę tych panów rewelacyjnie współgrają ze sobą. Ta historyjka, zarówno pod względem wizualnym jak i fabularnym jest bardzo przyjemna i zapadająca w pamięć. Pomimo kilku wad, bardzo serdecznie polecam sięgnąć po ten album, jednak radzę upewnić się wcześniej, że przeczytałeś poprzednie komiksy z tej serii.

Zachęcony bardzo przyjemnym komiksem „Ostatni Lot Gwiezdnego Niszczyciela” postanowiłem sięgnąć po tom kolejny jakim jest Darth Vader. Odrazu wita na przepiękna okładka wykonana przez Juan'a Gimenez'a. Pod względem wizualnym, jest jedna z najlepszych jakie widziałem w życiu. Prejdzmy więc do fabuły, która nie prezentuje sie już tak ciekawie. Niestety ta seria okazałą się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1953
1384

Na półkach: ,

Zakończenie serii „Darth Vader”. Lord Vader postanawia ostatecznie rozprawić się z doktorem Cylo, a dwójka droidów kontynuuje poszukiwanie doktor Aphry.

Widać tutaj, że scenarzysta wraz z końcem serii starał się domknąć wszystkie możliwe wątki. Żegnamy się z tu z częścią postaci. Miałem wprawdzie nadzieję, że ci bohaterowie zostaną jeszcze rozwinięci, ale ich ostatnie sceny są naprawdę mocne i nawet czasami poruszające. Trochę jednak rozczarowało, że w pewnym momencie nie odważono się na pewne rozwiązanie.

Bardzo dobrze jest tu poprowadzona doktora Aphra. Jej relacje ze ścigającymi ją droidami są naprawdę dobrze poprowadzone i miejscami mogą wywołać uśmiech. Bardzo podziwiam pomysłowość i spryt tej bohaterki.

Tytułowy bohater ma też wiele świetnych momentów. Wszystkie starcia z przeciwnikami są naprawdę przemyślane. Pokazuje to w pełni potęgę lorda sithów. Szczególnie warto wspomnieć swego rodzaju wewnętrzną walkę lorda Vadera ze swoją przeszłością. Bardzo udanie nawiązuje się tu do prequeli.

Za rysunki odpowiada tu tradycyjnie Salvador Larocca, którego nie znoszę. Postacie rysowane prze niego wyglądają nienaturalnie i naprawdę trzeba docenić scenariusza pozwalający zapomnieć o graficznych niedostatkach.

Pod koniec czytelnik dostają również króciutką historyjkę „Koda” przedstawiającą ludzi pustyni z Tatootine, którzy przeżyli starcie z lordem Vaderem. Nie ma tu żadnych dialogów, więc cała opowieść ukazana jest za pomocą rysunków. Max Fiumara bardzo dobrze poradził tu sobie z mistyczną historią tego ludu. Ta część komiksu wygląda jakby była rysowana za pomocą pasteli, a ostatnia strona robi naprawdę duże wrażenie.

Ten zeszyt jest godnym zakończeniem serii. Polecam go pomimo mojej niechęci do rysunków Salvadora Larocci.

Zakończenie serii „Darth Vader”. Lord Vader postanawia ostatecznie rozprawić się z doktorem Cylo, a dwójka droidów kontynuuje poszukiwanie doktor Aphry.

Widać tutaj, że scenarzysta wraz z końcem serii starał się domknąć wszystkie możliwe wątki. Żegnamy się z tu z częścią postaci. Miałem wprawdzie nadzieję, że ci bohaterowie zostaną jeszcze rozwinięci, ale ich ostatnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
494
492

Na półkach:

Ciekawy tom. Na początku mamy wykład Imperatora o tym, jak zasada dwóch doprowadziła do jego osoby. A następnie o tym, jak szukał swojego ucznia, jak ważny w jego planach był Vader, jak gładko poświęcił hrabiego Dooku, Maula, ale o Vadera walczył, żeby utrzymać go przy życiu. W tym zadaniu pomógł mu sztab naukowców, wśród których był Cylo, konstruktor pseudo-jedi bliźniaków z poprzednich tomów, który otwarcie wyzywał Vadera.

Obecnie Cylo jest zdemaskowany i Vader dostaje rozkaz jego zlikwidowania. Po drodze Vader chce odnaleźć dr Aphro. Na drodze staje mu inspektor Thanoth. Próbuje wpleść Vadera w swoją intrygę w zamian za wskazówkę dotyczącą miejsca pobytu dziewczyny. Czy mu się to udało? Odpowiedź w komiksie. Tymczasem Vader skupia się na pościgu za Cylo.

Cylo pilotuje jakieś dziwaczne biostatki, którymi potrafi stawić opór imperialnym niszczycielom. Ba, potrafi nawet zagrozić samemu Imperatorowi na superniszczycielu Executorze. Vader musi stanąć w obronie swego mistrza. Jednak na jego drodze oprócz Cylo stają inni przeciwnicy, a Cylo ma w kieszeni straszną broń, ponieważ oprócz tego, że może się w nieskończoność odradzać z kolejnych klonów, zna tajniki konstrukcyjne egzoszkieletu Vadera. Ale czy właściwie potrafi docenić potęgę ciemnej strony mocy i wykorzysta swoją przewagę? Czy Vader w jakiś sposób zdoła wypełnić rozkaz Imperatora względem nieskończenie odradzającego się przeciwnika?

Ciekawy tom. Na początku mamy wykład Imperatora o tym, jak zasada dwóch doprowadziła do jego osoby. A następnie o tym, jak szukał swojego ucznia, jak ważny w jego planach był Vader, jak gładko poświęcił hrabiego Dooku, Maula, ale o Vadera walczył, żeby utrzymać go przy życiu. W tym zadaniu pomógł mu sztab naukowców, wśród których był Cylo, konstruktor pseudo-jedi bliźniaków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
485
31

Na półkach: ,

Bardzo dobra seria,polecam miłośnikom Gwiezdnych Wojen.

Bardzo dobra seria,polecam miłośnikom Gwiezdnych Wojen.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

polecam :)

polecam :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    39
  • Chcę przeczytać
    24
  • Komiksy
    18
  • Komiks
    6
  • Star Wars
    4
  • Star Wars
    4
  • Star Wars Komiks
    4
  • Komiksy
    3
  • 2018
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Star Wars Komiks 4/2017 - Darth Vader Koniec gry


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także