Aspergirls. Siła kobiet z zespołem Aspergera
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Aspergirls. Empowering Females with Asperger Syndrome
- Wydawnictwo:
- Harmonia Universalis
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 228
- Czas czytania
- 3 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377441176
- Tłumacz:
- Juliusz Okuniewski
- Tagi:
- zespół Aspergera autyzm
„Pozycja ta jest po części zbiorem wspomnień, po części – przeglądem badań, po części wreszcie – przewodnikiem po zespole Aspergera. Dzięki potoczystemu językowi, jakim została napisana, jest z jednej strony bardzo konkretna, z drugiej zaś – luźna i swobodna. Przede wszystkim jednak stanowi kompendium wiedzy dla wszystkich osób zainteresowanych tym, jak wygląda życie wykraczające poza to, co przyjęło się uznawać za normę. […] Nie wyobrażam sobie, że ktoś może przeczytać tę książkę i nie dojść do wniosku, że kobiety borykające się z wyzwaniami zespołu Aspergera są bohaterkami, a ich doświadczenia starczyłyby na wiele filmów. Aspergirls – jak wszyscy bohaterowie – mają swoje słabe punkty: bycie obiektem prześladowań, niską samoocenę, napady lęku, załamania, problemy z seksem i poczucie winy. Simone zajmuje się tymi kwestiami po kolei, dzieląc się wiedzą, pomagając w chwilach załamania, dając liczne wskazówki i kreśląc obrazy, które pomagają czytelniczkom wstać z kolan i iść ku szczęściu z podniesioną głową”.
Z Przedmowy Liane Holliday Willey Aspergirls.
Siła kobiet z zespołem Aspergera to książka dla każdej aspergirl i jej bliskich, lecz również dla osób, które naukowo lub zawodowo interesują się zespołem Aspergera. Rudy Simone dzieli się własnymi doświadczeniami i wiedzą, przywołuje też wspomnienia ponad trzydziestu kobiet, u których zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu, a także spostrzeżenia ich partnerów i rodziców.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 111
- 68
- 19
- 7
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Uważam, że przydatna książka dla osób z ZA. Autorka sama z ZA opowiada o własnej perspektywie na zespół Aspergera, wplatając wiele wypowiedzi samorzeczniczek, dodając do danych kryterialnych sporo z życia takich osób. Bardzo mi się spodobało, że książka ma charakter uczuciowy: skupia się na tym, co jest trudne w odczuciu osób z ZA, na tym, na czym należy budować i w którą stronę należy kierować dziewczynę z ZA, rodziców osoby z ZA. Wiele tłumaczy. Tabelka na końcu o kryteriach dla dziewczyny z ZA jest mega fajna. Niektóre fragmenty warto traktować z przymrużeniem oka, bo zdecydowanie - o ile z ideą się zgadzam - to czasami czuć, że autorka idealistycznie podchodzi do tematu. Zresztą typowo jak dla osoby z ZA :) tym bardziej cenne doświadczenie. Zastanawiam się aby pokazywać tą książkę dziewczynom z ZA, z którymi współpracuję profesjonalnie, ale z komentarzem ode mnie przy niektórych, bardziej wątpliwych fragmentach :)
Uważam, że przydatna książka dla osób z ZA. Autorka sama z ZA opowiada o własnej perspektywie na zespół Aspergera, wplatając wiele wypowiedzi samorzeczniczek, dodając do danych kryterialnych sporo z życia takich osób. Bardzo mi się spodobało, że książka ma charakter uczuciowy: skupia się na tym, co jest trudne w odczuciu osób z ZA, na tym, na czym należy budować i w którą...
więcej Pokaż mimo toWypływająca z doświadczenia, rzetelna ale i osobista, szczegółowa i na pewno ogromnie pomocna dla dziewcząt i ich rodzin.
Wypływająca z doświadczenia, rzetelna ale i osobista, szczegółowa i na pewno ogromnie pomocna dla dziewcząt i ich rodzin.
Pokaż mimo toAutorka momentami leci stereotypami i wprowadza za dużo uogólnień, ale książka pozwala zrozumieć, co czują kobiety w spektrum autyzmu, niestety zabrakło jakichkolwiek sensownych rad. Niby wypowiedzi są osoby dorosłych, ale porady są skierowane co najwyżej do nastolatek (bo na niektóre rzeczy jest potem za późno).
Autorka momentami leci stereotypami i wprowadza za dużo uogólnień, ale książka pozwala zrozumieć, co czują kobiety w spektrum autyzmu, niestety zabrakło jakichkolwiek sensownych rad. Niby wypowiedzi są osoby dorosłych, ale porady są skierowane co najwyżej do nastolatek (bo na niektóre rzeczy jest potem za późno).
Pokaż mimo toNiestety książka typu "skok na kasę". Weźmy wypowiedzi autystek, pogrupujmy je w obszary tematyczne i dopiszmy do nich kilka słów. Książka ma wartość tylko i wyłącznie przez umieszczone w niej wypowiedzi samorzeczniczek, natomiast wszystko co napisała Simone jest po prostu laniem wody, pozbawionym merytoryki i jakiegokolwiek wyjaśnienia czy rozwinięcia tematu. Moim zdaniem poza tym elementem książka sama w sobie nie wprowadza osób neurotypowych w świat autyzmu w sposób dla nich zrozumiały, jasno pokazujący które zachowania/odczucia są przejawem spektrum i dlaczego, a nie np. zaburzeń osobowości, nastroju czy normalnym przejawem dorastania. Myślę, że z tego powodu wielu neurotypowych może się nieźle zdziwić i błędnie samozdiagnozować po przeczytaniu książki. Części "porady dla rodziców" nie poleciłabym żadnemu rodzicowi, bojąc się, że typowe zachowania każdej nastoletniej córki potraktuje jako objaw autyzmu (no bo przecież jaka dziewczynka stresuje się pierwszą miesiączką?). Drugą zaletą książki jest tabela zachowań i odczuć charakterystycznych dla autystycznych kobiet na końcu książki, ale niestety nawet tam spotykamy się z uproszczeniami i stereotypami (np. autystki wybiorą ubranie wygodne, a nie ładne czy modne).
Niestety książka typu "skok na kasę". Weźmy wypowiedzi autystek, pogrupujmy je w obszary tematyczne i dopiszmy do nich kilka słów. Książka ma wartość tylko i wyłącznie przez umieszczone w niej wypowiedzi samorzeczniczek, natomiast wszystko co napisała Simone jest po prostu laniem wody, pozbawionym merytoryki i jakiegokolwiek wyjaśnienia czy rozwinięcia tematu. Moim zdaniem...
więcej Pokaż mimo toKsiążka poruszająca tylko pobieżnie - niestety - problemy kobiet z aspergerem. Nie jest może zbyt pomocna w pokonywaniu przez nas codziennych przeszkód, natomiast uświadamia fakt jak bardzo różnimy się miedzy sobą, będąc jednocześnie tak do siebie podobne. Mamy różne strategie radzenia sobie ze światem i wiecznym życiem "pod górkę" - choć ze zdumieniem przeczytałam, że są kobiety, które nie chciałyby zmienić swojej osobowości na neurotypową.
Mam nadzieję, że książka okaże się też pomocna "zwykłym" ludziom w próbach zrozumienia kosmitów z aspergerem ( uważam jednakże, że jest to temat na oddzielny poradnik dla neurotypowców: "jak żyć i nie zwariować z aspergirl"). Simone pomaga też uświadomić nam, jak bardzo dużo wysiłku wymaga od osób neurotypowych zaakceptowanie naszych zachowań i problemów.
Książka poruszająca tylko pobieżnie - niestety - problemy kobiet z aspergerem. Nie jest może zbyt pomocna w pokonywaniu przez nas codziennych przeszkód, natomiast uświadamia fakt jak bardzo różnimy się miedzy sobą, będąc jednocześnie tak do siebie podobne. Mamy różne strategie radzenia sobie ze światem i wiecznym życiem "pod górkę" - choć ze zdumieniem przeczytałam, że są...
więcej Pokaż mimo toBardzo przykro mi to pisać, ale moim zdaniem ta książka jest miejscami krzywdząca i stygmatyzująca osoby z ZA. Nawet, jeśli ktoś przeprowadził ileś wywiadów z kobietami z ASD nie ma prawa wypowiadać się w taki uogólniający sposób, jakby każda z tych rzeczy dotyczyła WSZYSTKICH kobiet z autyzmem. Np. problem z higieną osobistą... Nie dotyczy wszystkich. Jak wiele innych. Ogólnie sporo też o rzeczach smutnych, przykrych, które są prawdopodobnie skutkami zaburzeń współistniejących, takich jak depresja, ząb. lękowe. Przeczytałam dopiero połowę książki, ale musiałam zrobić przerwę w czytaniu. Dla ochłonięcia. Mało tej "Siły" kobiet z zespołem Aspergera obecnej w tytule. Szkoda...
Bardzo przykro mi to pisać, ale moim zdaniem ta książka jest miejscami krzywdząca i stygmatyzująca osoby z ZA. Nawet, jeśli ktoś przeprowadził ileś wywiadów z kobietami z ASD nie ma prawa wypowiadać się w taki uogólniający sposób, jakby każda z tych rzeczy dotyczyła WSZYSTKICH kobiet z autyzmem. Np. problem z higieną osobistą... Nie dotyczy wszystkich. Jak wiele innych....
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest biblią dla kobiet z zespołem Aspergera. Autorka w wyważony i ciekawy sposób, bez pomijania trudnych spraw ukazuje świat i problemy z jakimi zmierzają się kobiety z zespołem Aspergera - od dziewczynek po kobiety dojrzałe. Dzięki temu odkryłam co stoi za moimi problemami, niestety niegdyś nie diagnozowanymi. To książka do której co pewien czas wracam, choć niezwykle rzadko zdarza się bym dwa lub więcej razy wracała do tej samej książki.
Książka jest biblią dla kobiet z zespołem Aspergera. Autorka w wyważony i ciekawy sposób, bez pomijania trudnych spraw ukazuje świat i problemy z jakimi zmierzają się kobiety z zespołem Aspergera - od dziewczynek po kobiety dojrzałe. Dzięki temu odkryłam co stoi za moimi problemami, niestety niegdyś nie diagnozowanymi. To książka do której co pewien czas wracam, choć...
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo dobrze, że przetłumaczono na polski książkę o kobietach z Z.A. i dla kobiet z Z.A. Sama idea słuszna. Autorka zebrała też wiele wypowiedzi kobiet z Z.A., a każde osobiste doświadczenie jest bardzo cenne, by zrozumieć... Z drugiej, w książce znajdują się naprawdę straszliwe głupoty, które wydawnictwo puściło bez żadnego komentarza, a które mogą narobić konkretnych szkód. Innymi słowy, to NIE jest książka, którą można dać po prostu nastolatce z Z.A. Przykładowo, autorka pisze, by "naukowo" wytłumaczyć dziewczynie, czym jest okres: "przez trzy tygodnie macica napełnia się krwią, a w czwartym musi się oczyścić". Brrr... dzięki za taką edukację. Ja bym się przestraszyła, nie mówiąc już o tym, że to nie jest prawda. Znów o okresie: chrześcijanie zdaniem autorki uczą swoje dzieci, że miesiączka jest przekleństwem od Boga dla Ewy za jej grzech. Skąd to wzięła, nie wiadomo. Mamy w książce złą definicję mutyzmu wybiórczego, mamy coś o zdolnościach parapsychologicznych osób z Z.A. i poradę o pracy nad energią chi. Mamy poradę dla rodziców, których dorastająca córka dostaje obsesji na punkcie pornografii: nie martwcie się, pracujcie nad jej samooceną... Ech... A to dopiero 1/3 książki. Innymi słowy: raczej dla specjalistów i świadomych osób z Z.A. o szerokich horyzontach i już jakoś funkcjonujących w społeczeństwie. Aha, a kobiety zachodzą w ciążę, gdy CHCĄ przedłużyć gatunek! Obawiam się, że osoba, która dosłownie weźmie to stwierdzenie i uwierzy, że to kwestia chęci, może narobić sobie kłopotów! Itd., itp. Wydawnictwo Harmonia tym razem rozczarowało. Ponownie to wydajcie i weźcie kogoś, kto zrobi polską redakcję i namnoży przypisów, bo ryzykujecie, że niektórym konkretnie zaszkodzicie.
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo dobrze, że przetłumaczono na polski książkę o kobietach z Z.A. i dla kobiet z Z.A. Sama idea słuszna. Autorka zebrała też wiele wypowiedzi kobiet z Z.A., a każde osobiste doświadczenie jest bardzo cenne, by zrozumieć... Z drugiej, w książce znajdują się naprawdę straszliwe głupoty, które wydawnictwo puściło bez żadnego...
więcej Pokaż mimo toKsiążka o mnie.
Książka o mnie.
Pokaż mimo to(Chcę tylko napisać, że strasznie mi przykro, że autorka, osoba z ZA uwierzyła w głupoty o tym, że "nie ma Teorii Umysłu", zamiast po prostu uznać, że jako młoda osoba była naiwna i niedoświadczona, jeśli chodzi o związki).
(Chcę tylko napisać, że strasznie mi przykro, że autorka, osoba z ZA uwierzyła w głupoty o tym, że "nie ma Teorii Umysłu", zamiast po prostu uznać, że jako młoda osoba była naiwna i niedoświadczona, jeśli chodzi o związki).
Pokaż mimo to