rozwińzwiń

Zebrało się śliny

Okładka książki Zebrało się śliny Tomasz Bąk, Szymon Domagała-Jakuć, Konrad Góra, Kamila Janiak, Szczepan Kopyt, Jakobe Mansztajn, Dawid Mateusz, Kira Pietrek, Piotr Przybyła, Maciej Taranek, Ilona Witkowska
Okładka książki Zebrało się śliny
Tomasz BąkSzymon Domagała-Jakuć Wydawnictwo: Biuro Literackie poezja
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Biuro Literackie
Data wydania:
2016-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-19
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365125354
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Romantyczność 2022. Współczesne ballady i romanse inspirowane twórczością Adama Mickiewicza Kacper Bartczak, Miłosz Biedrzycki, Dariusz Bugalski, Helena Burdzińska, Aleksandra Byrska, Łukasz Cabajewski, Jacek Dehnel, Michał Domagalski, Janka Harasimowicz, Anouk Herman, Roman Honet, Kamila Janiak, Aleksandra Kasprzak, Bogusław Kierc, Katarzyna Klein, Adrian Korlacki, Jakub Kornhauser, Maria Krzywda, Jakub Kurzyński, Natalia Malek, Karol Maliszewski, Piotr Matywiecki, Joanna Mueller, Katarzyna Ożgo, Zofia Pacześna, Edward Pasewicz, Anna Podczaszy, Jakub Pszoniak, Natalia Roguz, Bianka Ronaldo, Joanna Roszak, Karolina Sałdecka, Piotr Śliwiński, Katarzyna Szaulińska, Daniel Tamkun, Maciej Topolski, Antonina Tosiek, Grzegorz Wróblewski
Ocena 7,5
Romantyczność ... Kacper Bartczak, Mi...
Okładka książki Poetki na czasy zarazy Anna Adamowicz, Sara Akram, Bárbary Elizabeth Alí, Lauren K. Alleyne, Zofia Bałdyga, Justyna Bargielska, Sanja Bavić, Kristin Berget, Anna Błasiak, Malika Booker, Julia Cimafiejewa, Anna Dwojnych, Dominika Dymińska, Marta Eloy Cichocka, Julia Fiedorczuk, Salena Godden, Wioletta Grzegorzewska, Noor Hindi, Urszula Honek, Agata Jabłońska, Genowefa Jakubowska-Fijałkowska, Lubow Jakymczuk, Kamila Janiak, Maria Jastrzębska, Aneta Kamińska, Joanna Kessler, Barbara Klicka, Emilia Konwerska, Aldona Kopkiewicz, Justyna Kulikowska, Małgorzata Lebda, Joanna Lech, Zoe Leonard, Ida Linde, Natalia Malek, Nina Manel, Krystyna Miłobędzka, Joanna Mueller, Kira Pietrek, Jolanta Prochowicz, Bianka Rolando, Marta Ewa Romaneczko, Olive Senior, Renata Senktas, Patrycja Sikora, Maja Staśko, Julie Stn-Knudsen, Sara Szamot, Yvonne Weekes, Iryna Wikyrczak, Bartosz Wójcik, Rudka Zydel
Ocena 6,7
Poetki na czas... Anna Adamowicz, Sar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
23
2

Na półkach:

bardzo nierówna antologia, bardzo nierówny dobór poetów

bardzo nierówna antologia, bardzo nierówny dobór poetów

Pokaż mimo to

avatar
1284
649

Na półkach: , , ,

(…)
Łykam więc 2QC – suplement diety
zapobiegający lewackiemu skurwieniu –
i widzę, jak każdy zwolniony stoczniowiec
zakłada własną stocznię
i uzbrojone w procę canoe (…)
(Tomasz Bąk, Człowiek-pizda przestępuje z lewej na prawą)

Poezja zaangażowana społecznie, politycznie, ekonomicznie – dla wielu nie jest to prawdziwa poezja. Nie jest, bo przecież wyobrażenie o poezji kończy się na zachwycie nad przyrodą, miłosnych uniesieniach lub problemach egzystencjalnych. Czy jednak głównym zadaniem poezji nie jest przedstawianie emocji i wywoływanie ich u odbiorcy? W przypadku antologii Zebrało się śliny będziemy mówili o tzw. pisaniu na „wkurwie” i budzeniu takiej właśnie emocji. Na zbiór składają się nie tylko wiersze młodych poetów (w większości) i poetek zaangażowanych, ale także krótkie opracowania ich twórczości w wykonaniu równie młodych krytyczek i krytyków literackich. W antologii znajdziemy 121 utworów jedenaściorga autorów, czyli po jedenaście na łebka. Skoro się zebrało, to trzeba wypluć.

Rzeczywiście, śliny poetom nie brakuje, czasami nawet jadu, którą plują na system, politykę i polityków, kler i Kościół, promocje w Biedronce i komercję; plują po prostu na rzeczywistość, która stawia wyżej goły tyłek celebrytki i sondaże wyborcze od ludzi pozbawionych perspektyw na przyszłość i terroru (w znaczeniu ekonomicznym, społecznym, militarnym). Wybrana jedenastka w swych wierszach odwołuje się do sytuacji w Polsce i poza jej granicami – Bliski Wschód, Ukraina, ataki terrorystyczne na całym świecie. W antologii znalazły się wiersze zaprawdę zaangażowane społecznie, czasem dosłownie, innym razem w bardziej zawoalowany sposób. Redaktorzy tomu przyjęli za kryterium, by autorzy mieli na swoim koncie maksymalnie dwa wydane tomiki, nie licząc dwóch poetów wyznaczających kierunek dla młodszego koleżeństwa, czyli Konrada Góry i Szczepana Kopyta. Taki dobór autorów spowodował, że na przekaz antologii składają się głosy młodych twórców, którzy stoją dopiero na progu swej literackiej kariery.

Największymi problemami dla potencjalnego odbiorcy tekstów mogą się okazać język oraz wybór poetyki. Język w wielu przypadkach sprawia wrażenie niezgrabnego, jest pełny wulgaryzmów i slangu. Wszechobecna ironia przygniata, aż ciężko czasem złapać dech. Kira Pietrek używa wrogiego języka statystyki, krytykuje ją, pozbawiając broni. Dawid Mateusz staje pośrodku Euromajdanu i pyta, co jest ważniejsze, warkocz Julii Tymoszenko czy ludzie umierający w Donbasie. Wiersze Szymona Domagały-Jakucia, przepełnione erotyzmem i pisane językiem religijnym; portret Polaka jako „Człowieka-pizdy” przedstawiony w tekstach Tomasza Bąka; szyderczy wręcz śmiech i „wkurw” Kamili Janiak. To jedynie część tego, co czytelnik może znaleźć w tym tomie. Zebranie tekstów wszystkich tych młodych autorów sprawia wrażenie mozaiki, przedstawiającej pewną historię w jedenastu różnych stylach. Traktując antologię całościowo, dostrzegam jej spójność; widoczne jest to, jak wybrane wiersze dopełniają obraz. Niezwykle pomocne w odbiorze zbioru stają się komentarze równie młodych jak poetki i poeci krytyczek i krytyków. Wyciągają oni najważniejsze elementy twórczości danych autorów, wyjaśniają sytuację okołoliteracką tekstów, dzięki czemu czytelnik otrzymuje wskazówki do ich zrozumienia i interpretacji. Muszę przyznać, że krytyczne komentarze były dla mnie pomocną dłonią przy lekturze Zebrało się śliny.

Nie ukrywam, że ta antologia budzi we mnie wiele sprzecznych emocji. Zdaję sobie sprawę, że tematyka poruszana w wierszach jest ważna ze społecznego punktu widzenia; krytyka systemu jest jak najbardziej potrzebna. Jednakże niejednokrotnie czułam się źle podczas lektury i to nie ze względu na moralny katzenjammer. Moje odczucia były spowodowane wątpliwością, czy poezja powinna być zaprzęgnięta w służbie sprawie w taki sposób, w jaki zrobiło to wielu autorów tego zbioru. Uważam, że ich wykorzystanie poezji jest zbyt instrumentalne, brakuje tak często lirycznego niedopowiedzenia. Autorzy nie trzymają dystansu, przez co wiersze tracą na wartości artystycznej i wydaje mi się, że właśnie to stanowi największy problem tej antologii. Pisanie na „wkurwie” ma swoje plusy, oddaje obraz słusznego gniewu i wielkich emocji, jednak zatracone zostają wtedy inne walory. W tworzeniu w szale nie ma nic złego, jeśli redakcja zostanie przeprowadzona z chłodną głową. Najbardziej do gustu przypadły mi wiersze Jakoba Mansztajna, które nie mają rewolucyjnego charakteru, ich zaangażowanie nie jest agresywne ani dosłowne.

Zapytałam kilkoro moich znajomych, pokazując im kilka utworów ze zbioru, co o nich myślą. Część z nich nie wiedziała, jaki był cel stworzenia tych utworów, jedna osoba spytała mnie, czy to na pewno poezja, prawie wszyscy twierdzili, że żart z literatury (czasem nawet niesmaczny). Kilka osób jednak doceniło, że poetki i poeci zabierają głos w tym, co ważne nie tylko dla podmiotu mówiącego w wierszu. Mimo, że nie zgadzały się z anarchistyczną wymową tekstów, przyznawały, że dzisiejsza twórczość, w dużej mierze hermetyczna, za mało jest zaangażowana w sprawy współczesne i taka poezja również jest potrzebna. Dla mnie Zebrało się śliny stanowi o dużym znaczeniu, jednakże znaczeniu bardziej społecznym niż artystycznym. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do lektury.

zapisz się do jakiegoś ugrupowania
które wzmocni w tobie chęć przyswajania nowych wiadomości
znajdź w sobie doskonałego nauczyciela
rób różne rzeczy drugą ręką
zostań wolontariuszem
podtrzymuj kontakty z bystrymi przyjaciółmi
wykonuj ćwiczenia wytrzymałościowe siłowe i oporowemiej orgazm
(Kira Pietrek, manifest)

(…)
Łykam więc 2QC – suplement diety
zapobiegający lewackiemu skurwieniu –
i widzę, jak każdy zwolniony stoczniowiec
zakłada własną stocznię
i uzbrojone w procę canoe (…)
(Tomasz Bąk, Człowiek-pizda przestępuje z lewej na prawą)

Poezja zaangażowana społecznie, politycznie, ekonomicznie – dla wielu nie jest to prawdziwa poezja. Nie jest, bo przecież wyobrażenie o...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    22
  • Chcę przeczytać
    17
  • Posiadam
    3
  • Poezja
    2
  • Do kupienia
    1
  • Studia
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • XXI wiek
    1
  • 2016
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zebrało się śliny


Podobne książki

Przeczytaj także