rozwińzwiń

Za worek kości

Okładka książki Za worek kości Lluis-Anton Baulenas
Okładka książki Za worek kości
Lluis-Anton Baulenas Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
412 str. 6 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Per un sac d'ossos
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
412
Czas czytania
6 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308041802
Tłumacz:
Anna Sawicka
Tagi:
literatura hiszpańska literatura katalońska Anna Sawicka
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
106 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
111
111

Na półkach:

Kolejna powieść demaskująca śmieszność, hipokryzję, arogancję i bezduszność dyktatury. Kolejna elegia o straconym pokoleniu wzrastającym w czasie wojny, dojrzewającym w reżimie "zwycięzców" widzących wroga nawet w dzieciach. Kolejny literacji pomnik pamięci upodlonych, zabitych, wymazanych z rejestrów ale nigdy nie zapomnianych ludzi.
Bohaterem tej poruszającej książki jest ciężko doświadczony w dzieciństwie przez wojnę i reżim Franco Genezjiusz - Kastylijczyk, syn żołnierza republiki i więźnia obozu koncentracyjnego. Opowiada nam on, w pierwszej osobie, swoje dzieciństwo i młodość naznaczone wojną, jednocześnie opisując także bieżące wydarzenia, w których bierze udział. Celem jego dorosłego życia jest wypełnienie ostatniej woli ojca i pomszczenie krzywd wyrządzonych jego najbliższym. Jest bez wątpienia bohaterem tragicznym – ukrywa prawdziwe uczucia do reżimu ukrywając się w szeregach jego wyznawców jako jeden z nich. Powoli obserwuje jak założona przez niego maska coraz bardziej zmienia go wtapiając się w prawdziwą twarz. Staje się cyniczny, rozdarty, wyrachowany, świadomy swojej hipokryzji, zagubiony przez co zaczyna popełniać błędy. Czy popełnia je nieświadomie czy celowo, czy zrealizuje swoje postanowienia, czy uratuje siebie prawdziwego? Warto przeczytać. Tematyka książki jest ciężka ale pouczająca, historia Genezjusza bez wątpienia wzorowana jest na prawdziwych wydarzeniach, to na prawdę kawał dobrej literatury.

Kolejna powieść demaskująca śmieszność, hipokryzję, arogancję i bezduszność dyktatury. Kolejna elegia o straconym pokoleniu wzrastającym w czasie wojny, dojrzewającym w reżimie "zwycięzców" widzących wroga nawet w dzieciach. Kolejny literacji pomnik pamięci upodlonych, zabitych, wymazanych z rejestrów ale nigdy nie zapomnianych ludzi.
Bohaterem tej poruszającej książki jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
104

Na półkach:

Nie porównywałabym tej powieści z prozą Zafona, absolutnie! Jest to bardzo odważna na wszystkich płaszczyznach literatura, demaskuje reżim i pseudo religijność na wskroś. Do tego brutalna rzeczywistość frankistowskiej Hiszpanii, a w niej dziecko, które jest nad wyraz dojrzałe. Portrety postaci bardzo prawdziwe, brak patetycznych opisów, momentami dosadny język składa się na powieść bardzo poruszającą.

Nie porównywałabym tej powieści z prozą Zafona, absolutnie! Jest to bardzo odważna na wszystkich płaszczyznach literatura, demaskuje reżim i pseudo religijność na wskroś. Do tego brutalna rzeczywistość frankistowskiej Hiszpanii, a w niej dziecko, które jest nad wyraz dojrzałe. Portrety postaci bardzo prawdziwe, brak patetycznych opisów, momentami dosadny język składa się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
322

Na półkach: ,

Kolejna po "Żołnierzach spod Salaminy" powieść z Hiszpanii. Podobnie jak w przypadku powieści Cercasa autor podejmuje tematykę tamtejszej wojny domowej lat 1936-1939, owego preludium światowego konfliktu. Bohaterowie wyraziści, a jednak skomplikowani, świetnie zarysowana intryga (bardzo pomysłowa) oraz cały szereg cech dobrej fabuły, która wykorzystując pewne, wspomniane już elementy literatury popularnej podejmuje zarazem tematy trudne i kontrowersyjne.

Kolejna po "Żołnierzach spod Salaminy" powieść z Hiszpanii. Podobnie jak w przypadku powieści Cercasa autor podejmuje tematykę tamtejszej wojny domowej lat 1936-1939, owego preludium światowego konfliktu. Bohaterowie wyraziści, a jednak skomplikowani, świetnie zarysowana intryga (bardzo pomysłowa) oraz cały szereg cech dobrej fabuły, która wykorzystując pewne, wspomniane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1632
453

Na półkach: , ,

No cóż "historie piszą zwycięzcy" jak mawiał Orwell, uczestnik wojny hiszpańskiej. Niestety druga wojna światowa osunęła w cień dramat jaki rozegrał się tuż przed jej rozpoczęciem na półwyspie Iberyjskim. Autor przypomina nam owe wydarzenia w sposób ciekawy. Nota od tłumacza wzbogaca książkę jeszcze bardziej. Książkę warto przeczytać, choćby dla tego, że nie jest to zwykła powieść. Przesłanie, iż o zbrodniach będzie pamiętał zawsze jakiś przedstawiciel rodziny. Odbieram jako skierowane do nas czytelników, jesteśmy jedną rodziną ludzką i nie wolno nam zapomnieć o zbrodniach popełnianych na innych ludziach. Polecam, czyta się świetnie.

No cóż "historie piszą zwycięzcy" jak mawiał Orwell, uczestnik wojny hiszpańskiej. Niestety druga wojna światowa osunęła w cień dramat jaki rozegrał się tuż przed jej rozpoczęciem na półwyspie Iberyjskim. Autor przypomina nam owe wydarzenia w sposób ciekawy. Nota od tłumacza wzbogaca książkę jeszcze bardziej. Książkę warto przeczytać, choćby dla tego, że nie jest to zwykła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4663
3431

Na półkach: , , ,

Na okładce można przeczytać, że autora porównuje się z C.R. Zafonem. I jest w tym sporo racji, bo powieść klimatem i sposobem budowania intrygi faktycznie przypomina jego książki.

Baulenas wprowadza nas w świat pełnej niebezpieczeństw Barcelony. Narrator (i główny bohater zarazem) opowiada o różnych wydarzeniach z własnego życia, ale wiele miejsce poświęca też ojcu, matce i przyjacielowi, z którymi jego losy są ściśle powiązane.

Oczyma małego i dojrzewającego bohatera oglądamy na przemian Hiszpanię ogarniętą wojną domową i drugą wojną światową. Gdy Genezjusz staje się dorosłym człowiekiem, w kraju nadal panuje terror generała Franco.
Reżimowi i jego mechanizmom działania autor poświęca w powieści dużo miejsca. Pokazuje bezradność jednostki wobec systemu, ale jednocześnie składa literacki hołd wszystkim buntownikom i bezimiennym, przypadkowym ofiarom terroru.

Losy głównego bohatera i jego najbliższych śledzi się jednym tchem, czekając niecierpliwie na zakończenie. A ono okazuje się bardzo zaskakujące.

Ciekawy jest też język powieści - styl wysoki przeplata się w nim z kolokwializmami, obok oryginalnych, niemal poetyckich porównań znajdujemy wulgaryzmy i rynsztokowe wypowiedzi niektórych bohaterów. Wszystko to sprawia, że narracja jest żywa i przydaje opisywanym wydarzeniom wiarygodności.

Na okładce można przeczytać, że autora porównuje się z C.R. Zafonem. I jest w tym sporo racji, bo powieść klimatem i sposobem budowania intrygi faktycznie przypomina jego książki.

Baulenas wprowadza nas w świat pełnej niebezpieczeństw Barcelony. Narrator (i główny bohater zarazem) opowiada o różnych wydarzeniach z własnego życia, ale wiele miejsce poświęca też ojcu, matce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
116

Na półkach: ,

Tylko jedno słowo - chłam.

Tylko jedno słowo - chłam.

Pokaż mimo to

avatar
693
106

Na półkach: ,

Mimo wyświechtanego zapewnienia na okładce, że "To nie przypadek, że porównuje się autora do Carlosa Ruisa Zafóna." powieść ta jest naprawdę warta polecenia (pomijam fakt, że klimatu Zafóna u Baulenasa nie znalazłam ani odrobinki). Dla miłośników historii i Hiszpanii, to po prostu mus.

Napisana prostym, momentami bardzo szczerym, wręcz brutalnym, językiem jest to opowieść o dorastaniu w wyjątkowo trudnych czasach, o chęci odwetu, o zemście. Wydarzenia przedstawione w książce mają miejsce za czasów reżimu generała Franco, a dokładniej w latach czterdziestych ubiegłego wieku. Narracja przebiega dwutorowo: narrator i zarazem główny bohater, Genís Aleu, opowiada o swoim dzieciństwie, któremu beztroskę odbiera nieobecnośc ojca oraz pobyt chłopca w kościelnym sierocińcu. Wspomnienia te przeplatają się z relacją dorosłego, dwudziestoparoletniego, Genisa, żołnierza Legii, który w 1949 roku wyrusza do miejscowości Miranda de Ebro, aby spełnić obietnicę złożoną ojcu na łożu śmierci. Nie wie, że tam, na końcu świata, spotka go przeznaczenie...

Książka ma prostą, nieskomplikowaną akcję. Jej olbrzymim atutem jest w moich oczach świetnie zarysowane tło historyczne. Mnóstwo informacji o okrucieństwach i absurdach życia w Hiszpanii za czasów reżimu. Dwa główne motywy to: fakt istnienia tam obozów koncentracyjnych, w których więziono przeciwników systemu, albo po prostu tych, którzy mieli pecha oraz informacja o handlowaniu dziećmi, których rodzice zostali zabici lub byli więzieni przez reżim (noworodki odbierano matkom tuż po urodzeniu). Są to karty hiszpańskiej historii, które przeciętnemu Polakowi są raczej mało znane. Przyznam, że niełatwo mi było dopisać do moich wyobrażeń o uśmiechniętych i wyluzowanych Hiszpanach te fragmenty ich bolesnej przeszłości.

A książkę gorąco polecam!

Więcej recenzji na moim blogu: www.katalog-tytulowy.blogspot.com
Zapraszam!

Mimo wyświechtanego zapewnienia na okładce, że "To nie przypadek, że porównuje się autora do Carlosa Ruisa Zafóna." powieść ta jest naprawdę warta polecenia (pomijam fakt, że klimatu Zafóna u Baulenasa nie znalazłam ani odrobinki). Dla miłośników historii i Hiszpanii, to po prostu mus.

Napisana prostym, momentami bardzo szczerym, wręcz brutalnym, językiem jest to opowieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
94

Na półkach:

Lubie książki prawdziwe, które nie są miłe, ładne i przyjemne, ale które szpikują mój mózg nowymi informacjami. Otwierające oczy.
Wiedziałam kim był Franco, wiedziałam o wojnie domowej w Hiszpanii, ale dopiero dzięki tej książce dowiedziałam się jak wyglądało życie "po".
Polecam.

Lubie książki prawdziwe, które nie są miłe, ładne i przyjemne, ale które szpikują mój mózg nowymi informacjami. Otwierające oczy.
Wiedziałam kim był Franco, wiedziałam o wojnie domowej w Hiszpanii, ale dopiero dzięki tej książce dowiedziałam się jak wyglądało życie "po".
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach: , ,

Lubię tego rodzaju książki. Bez owijania w bawełnę, bez słodzenia. Całkowicie realny świat o którym nie mamy pojęcia. Czytając tą książkę oczy się otwierają.

Lubię tego rodzaju książki. Bez owijania w bawełnę, bez słodzenia. Całkowicie realny świat o którym nie mamy pojęcia. Czytając tą książkę oczy się otwierają.

Pokaż mimo to

avatar
167
133

Na półkach:

Genialna. Trudna. Prawdziwa. Poruszająca.

Genialna. Trudna. Prawdziwa. Poruszająca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    129
  • Chcę przeczytać
    101
  • Posiadam
    33
  • Ulubione
    5
  • 2012
    3
  • Literatura hiszpańska i katalońska
    2
  • Z historią w tle
    2
  • Hiszpańska wojna domowa
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Za worek kości


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także