Naprawdę dobra książka dla dzieci. Polecam od 9, 10 r.ż. Opisuje historię Kraksy - rozrabiaki, zawodnika footballu, takiego który nigdy nie przegrywa i jego stopniową przemianę pod wpływem różnych zdarzeń. Książka pokazuje dziecku, jak różnych wyborów dokonujemy, jak różnymi wartościami kierujemy się w życiu, i jak czasem trzeba przedefiniować swoje priorytety. Rodzice - warto przeczytać i przedyskutować razem z dzieckiem. Książka wydana w serii "Cała Polska czyta dzieciom".

Naprawdę dobra książka dla dzieci. Polecam od 9, 10 r.ż. Opisuje historię Kraksy - rozrabiaki, zawodnika footballu, takiego który nigdy nie przegrywa i jego stopniową przemianę pod wpływem różnych zdarzeń. Książka pokazuje dziecku, jak różnych wyborów dokonujemy, jak różnymi wartościami kierujemy się w życiu, i jak czasem trzeba przedefiniować swoje priorytety. Rodzice - ...

WYZWANIE CZYTELNICZE 2015
#37 - Książka z dzieciństwa.

Jakieś 10 lat temu mój brat dostał tę książkę i od tamtej pory zawsze chciałam ją przeczytać. Chyba bardzo podobało mi się to, że to książka "dla chłopców" więc koniecznie chciałam sprawdzić, czym się różni od tych "dla dziewczynek". Teraz już wiem, że to wbrew pozorom mądra książka, pokazująca jak ważna jest przyjaźń i rodzina. Do polecenia wszystkim dzieciom. :)

WYZWANIE CZYTELNICZE 2015
#37 - Książka z dzieciństwa.

Jakieś 10 lat temu mój brat dostał tę książkę i od tamtej pory zawsze chciałam ją przeczytać. Chyba bardzo podobało mi się to, że to książka "dla chłopców" więc koniecznie chciałam sprawdzić, czym się różni od tych "dla dziewczynek". Teraz już wiem, że to wbrew pozorom mądra książka, pokazująca jak ważna jest...

Tę książkę przeczytałam, gdy leżałam chora w łóżku. Wywarła ona na mnie ogromne wrażenie. Cały czas sądziłam, że główny bohater(Kraksa)nie ma serca, a jednak na końcu książki naprawdę się zmienił... Było mi bardzo przykro, że tak źle traktował swojego sąsiada, a na dodatek kolegę z klasy, tylko dlatego że był inny niż pozostali. Osobiście uważam, że tytułowy bohater należał do bardzo zarozumiałych osób, a takich nie lubię i dlatego gdybym go znała przed przemianą, to bym go nie lubiła. A tak przy okazji... Słyszałam jak ktoś kiedyś mówił, że jest to lektura dla chłopaków. Nic podobnego! Czy to przez to, że opowiada chłopak? Dziewczyny, sięgajcie po opowiadanie, bo naprawdę warto! ;)

Tę książkę przeczytałam, gdy leżałam chora w łóżku. Wywarła ona na mnie ogromne wrażenie. Cały czas sądziłam, że główny bohater(Kraksa)nie ma serca, a jednak na końcu książki naprawdę się zmienił... Było mi bardzo przykro, że tak źle traktował swojego sąsiada, a na dodatek kolegę z klasy, tylko dlatego że był inny niż pozostali. Osobiście uważam, że tytułowy bohater należał...

Autor na stu stronach pokazał dużo ważnych rzeczy i wartości. Ciekawi mnie tylko dlaczego mówi się, że jest:dla dzieci? Wbrew pozorom to nawet mogłaby być książka dla dorosłych - myślę, że nie jednemu rodzicowi przydałby się punkt widzenia Kraksy i Abby - jak to jest mieć rodziców pracujących 70 godzin w tygodniu. To mądra i ciekawa powieść. Spodoba się i 7 latkom i 27 latkom. Ogólnie: fajna.

Autor na stu stronach pokazał dużo ważnych rzeczy i wartości. Ciekawi mnie tylko dlaczego mówi się, że jest:dla dzieci? Wbrew pozorom to nawet mogłaby być książka dla dorosłych - myślę, że nie jednemu rodzicowi przydałby się punkt widzenia Kraksy i Abby - jak to jest mieć rodziców pracujących 70 godzin w tygodniu. To mądra i ciekawa powieść. Spodoba się i 7 latkom i 27...

Kraksa to książka o zrozumiałym nastolatku który myśli że jest najlepszy i ma prawo wszystko. Jego charakter się zmienia kiedy w szkole pojawia się nowa uczennica:Jenny. Dziewczyna bardzo podoba się Kraksie tylko że, ona wogle nie zwraca na niego uwagi a przyjaźni się z tym debilem, wegetarianem który mieszka w garażu. Następnie ukochany dziadek Kraksy ma poważny wypadek, teraz nie potrafi ruszać się bez balkonika i stracił mowę. Wszystko to i jeszcze onne sprawy sprawiają że Kraksa się zmienia.

Kraksa to książka o zrozumiałym nastolatku który myśli że jest najlepszy i ma prawo wszystko. Jego charakter się zmienia kiedy w szkole pojawia się nowa uczennica:Jenny. Dziewczyna bardzo podoba się Kraksie tylko że, ona wogle nie zwraca na niego uwagi a przyjaźni się z tym debilem, wegetarianem który mieszka w garażu. Następnie ukochany dziadek Kraksy ma poważny wypadek,...

"Kraksa" to powieść dla dzieci. Jest lekka i przyjemna, a na dodatek pokazuje, co jest w życiu ważne. Jerry Spinelli przedstawia w niej historię zwykłego, choć lubianego chłopaka, Johna Coogana zwanego Kraksą. Kraksa jest pewnym siebie rozrabiaką, który zawsze stawia na swoim. Ma fajne zabawki, jest wysportowany i nosi markowe ciuchy.
Pewnego dnia John Coogan spotyka Penna Webba – uśmiechniętego wegetarianina, który nie potrafi się bić, nie marzy o pistolecie na gwiazdkę, ale potrafi biegać i mieć dobry humor, mimo wielu przeciwności, które go spotykają. I zawsze pozostaje sobą. John uważa go za niewartego większej uwagi tchórza, ale następuje moment, kiedy zaczyna się to zmieniać…
Kraksę polubiłam od razu, zżyłam się z nim, a często denerwowałam, kiedy robił coś paskudnego Pennowi. Mimo że bierność Webba sprawiała często, że krzyczałam często „Nie zostawiaj tak tego! Walcz!”, podziwiałam chłopca za upór. Potem okazało się, że wybory Penna były dużo lepsze od moich. Naprawdę cieszyłam się, kiedy Kraksa zaczął dostrzegać w tym chudzielcu kogoś więcej niż worek treningowy.
Dla mnie zakończenie było zaskakujące. Przez parę minut nie mogłam przeboleć decyzji Kraksy. Potem się z niej cieszyłam. Niektórzy mogą powiedzieć, że koniec był przewidywalny, ale zaczytałam się w książce na tyle, by nie zastanawiać się nad zakończeniem. Po prostu płynęłam z bohaterami.

Autor spisał się wspaniale - dał dzieciom dobry przykład, stworzył wiarygodne postaci, zabawne sytuacje i ciekawe zakończenie.

Dobra robota!

"Kraksa" to powieść dla dzieci. Jest lekka i przyjemna, a na dodatek pokazuje, co jest w życiu ważne. Jerry Spinelli przedstawia w niej historię zwykłego, choć lubianego chłopaka, Johna Coogana zwanego Kraksą. Kraksa jest pewnym siebie rozrabiaką, który zawsze stawia na swoim. Ma fajne zabawki, jest wysportowany i nosi markowe ciuchy.
Pewnego dnia John Coogan spotyka Penna...

Mimo że bardziej dla chłopców, to postanowiłam ją przeczytać, w końcu książki dla chłopaków czasami są fajniejsze niż dla dziewcząt. Spodobała mi się postać Kraksy, rozbójnika i twardziela. Fajniutka książka dla mniejszych dzieci, bo przeczytałam ją mając może 12 lat. Komunikat do rodziców: "Czytajcie swoim dzieciom przynajmniej te 15 minut dziennie, a zaprocentuje to w przyszłości. Seria "Cała Polska Czyta Dzieciom" będzie idealnym początkiem".

Mimo że bardziej dla chłopców, to postanowiłam ją przeczytać, w końcu książki dla chłopaków czasami są fajniejsze niż dla dziewcząt. Spodobała mi się postać Kraksy, rozbójnika i twardziela. Fajniutka książka dla mniejszych dzieci, bo przeczytałam ją mając może 12 lat. Komunikat do rodziców: "Czytajcie swoim dzieciom przynajmniej te 15 minut dziennie, a zaprocentuje to w...

Bardzo ciekawa.

Bardzo ciekawa.

Gdy czytałam tę książkę dla siebie była "średnia", ale później, czytając ją na głos braciom, odkryłam jej drugie dno i miło ją wspominam7

Gdy czytałam tę książkę dla siebie była "średnia", ale później, czytając ją na głos braciom, odkryłam jej drugie dno i miło ją wspominam7

Nic nowatorskiego jednak książka ma swoje miejsce w moim serduszku. Prosta miła i przyjemna historyjka młodego kraksy.
Bardzo ,,słodcy" bohaterowie, bardzo dobrze mi się to czytało mimio iż jest to książka dla dzieci.

Nic nowatorskiego jednak książka ma swoje miejsce w moim serduszku. Prosta miła i przyjemna historyjka młodego kraksy.
Bardzo ,,słodcy" bohaterowie, bardzo dobrze mi się to czytało mimio iż jest to książka dla dzieci.