Bardzo lubię książki Marii Miduch ze względu na bogatą wiedzę autorki o Biblii i kulturze Bliskiego Wschodu. W każdej kolejnej książce dowiaduję się czegoś nowego i fascynującego na temat Pisma Świętego. Treści w nich zawarte są pełne pocieszenia i Dobrej Nowiny.

Bardzo lubię książki Marii Miduch ze względu na bogatą wiedzę autorki o Biblii i kulturze Bliskiego Wschodu. W każdej kolejnej książce dowiaduję się czegoś nowego i fascynującego na temat Pisma Świętego. Treści w nich zawarte są pełne pocieszenia i Dobrej Nowiny.

Trudno ocenić. Maria Miduch ma wielką wiedzę, ale książka nie jest pracą naukową, jest raczej zbiorem osobistych przemyśleń i licznych odwołań do własnych przeżyć i doświadczeń autorki. Dzięki temu jest lekka, zrozumiała. Irytował mnie egzaltowany styl (np. częste wykrzyknienia "o nie") i rozwlekłość.

Trudno ocenić. Maria Miduch ma wielką wiedzę, ale książka nie jest pracą naukową, jest raczej zbiorem osobistych przemyśleń i licznych odwołań do własnych przeżyć i doświadczeń autorki. Dzięki temu jest lekka, zrozumiała. Irytował mnie egzaltowany styl (np. częste wykrzyknienia "o nie") i rozwlekłość.

Niezwykle podnosząca na duchu książka, ukazująca Boga jako kochającego i troskliwego Tatę, którego nie tylko nie ma potrzeby się bać, ale wręcz można Mu całkowicie i bezwarunkowo zaufać. Skłania do refleksji i do zweryfikowania swoich dotychczasowych wyobrażeń na temat naszego Stwórcy. Jest to jedna z tych książek, do których warto wracać wielokrotnie, aby za każdym razem czerpać z niej coś nowego.

Niezwykle podnosząca na duchu książka, ukazująca Boga jako kochającego i troskliwego Tatę, którego nie tylko nie ma potrzeby się bać, ale wręcz można Mu całkowicie i bezwarunkowo zaufać. Skłania do refleksji i do zweryfikowania swoich dotychczasowych wyobrażeń na temat naszego Stwórcy. Jest to jedna z tych książek, do których warto wracać wielokrotnie, aby za każdym razem...

Bóg jest inny niż moje dotychczasowe wyobrażenia o nim-właśnie to uświadomiła mi lektura tej książki. Co ciekawe autorka opiera się tu na biblijnych historiach, które przecież znam, jednak sama nigdy nie zauważyłabym oblicza Boga, które kreśli autorka, po części dlatego, że znam je zbyt powierzchownie, a po części dlatego, że nie czytam w oryginale, co znacznie zubaża biblijny przekaz. Książkę poza tym bardzo dobrze się czyta, bo Maria Miduch nie tylko ma wiedzę, ale jest też świetną gawędziarką.
Polecam!

Bóg jest inny niż moje dotychczasowe wyobrażenia o nim-właśnie to uświadomiła mi lektura tej książki. Co ciekawe autorka opiera się tu na biblijnych historiach, które przecież znam, jednak sama nigdy nie zauważyłabym oblicza Boga, które kreśli autorka, po części dlatego, że znam je zbyt powierzchownie, a po części dlatego, że nie czytam w oryginale, co znacznie zubaża...

Lektura obowiązkowa dla każdego. Z mojej strony mnóstwo pozytywnych odczuć, refleksji, zaskakujących odkryć. Polecam na osłodzenie trudnych chwil.

Lektura obowiązkowa dla każdego. Z mojej strony mnóstwo pozytywnych odczuć, refleksji, zaskakujących odkryć. Polecam na osłodzenie trudnych chwil.

Autorka szuka, glownie w Biblii roznych twarzy Boga jako ojca. Troche rozwlekla, ale poza tym ciekawie napisana

Autorka szuka, glownie w Biblii roznych twarzy Boga jako ojca. Troche rozwlekla, ale poza tym ciekawie napisana

Ta książka jest jak ciepły kocyk, który otula czytelnika. Czytając ją, czułam się naprawdę dobrze. Słowa Autorki przypominają prawdę o Bogu, która tak często nam gdzieś umyka - Bóg jest Ojcem (nie odległym duchem) kochajacym WSZYSTKIE swoje dzieci, każdy z nas ma dla Niego ogromną wartość, jest chciany, kochany i potrzebny.
„Biografia Boga Ojca” pomaga spojrzeć na Boga inaczej niż dotychczas, pomaga zbliżyć się do Niego, pragnąć częstszego i bliższego z Nim kontaktu, dostrzegać Jego obecność w naszym życiu, przypomnieć sobie o swojej wartości, wybaczyć sobie błędy (bo On już to zrobił) i nabrać chęci do życia - prawdziwego życia z Nim!
Ta książka pomaga ożywić wiarę.

Ta książka jest jak ciepły kocyk, który otula czytelnika. Czytając ją, czułam się naprawdę dobrze. Słowa Autorki przypominają prawdę o Bogu, która tak często nam gdzieś umyka - Bóg jest Ojcem (nie odległym duchem) kochajacym WSZYSTKIE swoje dzieci, każdy z nas ma dla Niego ogromną wartość, jest chciany, kochany i potrzebny.
„Biografia Boga Ojca” pomaga spojrzeć na Boga...

Lekko, ale głęboko. Niezwykle obrazowa teologia biblijna na początkujących. Dla tych zaawansowanych z resztą też :) To jest Bóg Biblii, nie wyobrażeń (bardzo podobało mi się porównanie do zabawy w "głuchy telefon"),Bóg obydwu Testamentów!

Lekko, ale głęboko. Niezwykle obrazowa teologia biblijna na początkujących. Dla tych zaawansowanych z resztą też :) To jest Bóg Biblii, nie wyobrażeń (bardzo podobało mi się porównanie do zabawy w "głuchy telefon"),Bóg obydwu Testamentów!

Sięgnęłam po tę książkę z dwóch powodów: po pierwsze ze względu na grafikę, a po drugie ze względu na tytuł. Książka jest biografią Boga. Autorka analizuje obraz Boga w Biblii, łączy go z naszymi doświadczeniami ojców, a co ciekawe cechy Boga pokazuje na przykładzie zachowań ludzkich. Przytacza mnóstwo ciekawych anegdot związanych z własnym odkrywaniem oblicza Boga. Opowiada o swoich podróżach do Ziemi Świętej. Książa nie jest super teologicznym dziełem, gdzie każde słowo opatrzone jest obszernym przypisem, a jedno zdanie czytamy dziesięć razy, żeby zrozumieć. Wręcz przeciwnie. To książka napisana dla każdego, kto chce poznać naturę Boga-OJCA lub odkryć ją na nowo.

Sięgnęłam po tę książkę z dwóch powodów: po pierwsze ze względu na grafikę, a po drugie ze względu na tytuł. Książka jest biografią Boga. Autorka analizuje obraz Boga w Biblii, łączy go z naszymi doświadczeniami ojców, a co ciekawe cechy Boga pokazuje na przykładzie zachowań ludzkich. Przytacza mnóstwo ciekawych anegdot związanych z własnym odkrywaniem oblicza Boga....

"Bóg jest inny! (...) On jest inny niż nasze schematy, niż nasze wyobrażenia, niż nasze misternie wyważone definicje. On jest inny i działa inaczej!''

Wybrałam właśnie ten cytat, ponieważ dobrze oddaje moje odczucia po przeczytaniu "Biografii Boga Ojca". Ale zaczynając od początku, sięgnęłam po tę pozycję, ponieważ zachwyciła się nią moja koleżanka, która stawia książkom dość wysoką poprzeczkę. Pomyślałam, że w takim razie i ja chętnie się z nią zapoznam, jednak, gdy usłyszałam tytuł pomyślałam: "Odważnie...". Pokusić się o napisanie biografii samego Boga może się wydawać dość ryzykowne. Jednak jak dla mnie autorka naprawdę stanęła na wysokości zadania...

Można powiedzieć, że książka została podzielona na pięć części z których każda skupia się na innym przymiocie Boga Ojca. Jednak całej pozycji przewodzi jedna główna myśl: Bóg jako... Tata.

Autorka językiem prostym, który pozwala na lekturę tej książki tak naprawdę każdemu, pomaga czytelnikowi choć trochę zbliżyć się do tajemnicy jaką jest Bóg Ojciec. Z jednej strony może się wydawać, że wszystko to zostało już kiedyś napisane czy powiedziane. Z drugiej nie mogę zaprzeczyć, że po przeczytaniu tej pozycji obraz Boga jako Ojca w mojej głowie zmienił się. Chyba sama do końca nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale ciągle gdzieś w środku widziałam Go jako tego surowego i wymagającego, a przez to i dalekiego. Jednak czytając tę książkę z każdą kolejną stroną coraz bardziej zaczynałam rozumieć jak błędne jest to przekonanie. Autorka przedstawia bowiem Boga jako opiekuńczego, troskliwego, szalonego z miłości Tatę. Tatę, który jest ostoją, który w swojej wrażliwości i subtelności potrafi być też silny i mocny przez co daje swemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Nagle zaczyna się rozumieć, że On naprawdę nie kocha za coś, pod jakimś warunkiem, po spełnieniu dwudziestu dobrych uczynków, ale kocha bo jest Ojcem.

Kiedy do tego wszystkiego doda się odwołania autorki do Pisma Świętego, tłumaczenie znaczenia słów w języku hebrajskim oraz jej doświadczenia z podróży do Ziemi Świętej to naprawdę już nic więcej do szczęścia nie potrzeba, tylko czytać. Wszystkim bardzo polecam, a sama na pewno chętnie sięgnę po inne książki Pani Marii Miduch.

"Bóg jest inny! (...) On jest inny niż nasze schematy, niż nasze wyobrażenia, niż nasze misternie wyważone definicje. On jest inny i działa inaczej!''

Wybrałam właśnie ten cytat, ponieważ dobrze oddaje moje odczucia po przeczytaniu "Biografii Boga Ojca". Ale zaczynając od początku, sięgnęłam po tę pozycję, ponieważ zachwyciła się nią moja koleżanka, która stawia książkom...