Doskonała książka abp Rysia. Jest to zbiór krótkich katechez podzielonych tematycznie. Każda z nich rozpoczyna się krótkim fragmentem z Pisma Świętego, po którym następuje rozważanie autora. Język całości jest bardzo prosty. Nie ma tu żadnych trudnych, akademickich pojęć. Komentarze są czasami dość zaskakujące (pozytywnie). Wydawałoby się, że niektóre analizy fragmentów znamy na pamięć. A tu niespodzianka - Grzegorz Ryś odsłania ścieżkę, która nigdy nie była przeze mnie eksplorowana.

Polecam do powolnego, wnikliwego wczytywania się.

Doskonała książka abp Rysia. Jest to zbiór krótkich katechez podzielonych tematycznie. Każda z nich rozpoczyna się krótkim fragmentem z Pisma Świętego, po którym następuje rozważanie autora. Język całości jest bardzo prosty. Nie ma tu żadnych trudnych, akademickich pojęć. Komentarze są czasami dość zaskakujące (pozytywnie). Wydawałoby się, że niektóre analizy fragmentów...

Tę książkę czytałam przez prawie rok. Nie dlatego, że kiepsko opanowałam sztukę czytania. Po prostu nie jest to tekst tylko do samego przeczytania. Prostota, z jaką ks. abp pisze, a równocześnie ładunek przekazu sprawiają, że krótkie fragmenty siedzą w człowieku kilka dni zanim zdołasz to sobie poukładać w głowie na tyle, by usiąść do kolejnego rozdziału. Rozważania abpa do wielokrotnie słyszanych i czytanych fragmentów Pisma Świętego często zaskoczyły mnie dostrzeżeniem pomijanej zwykle postaci z drugiego planu czy inną niż powszechna interpretacją jakiegoś szczegółu. Jak zwykle u abpa Rysia - napisane trafnie, niekiedy z humorem, z dużą dozą otwartości na bliźniego, w skupieniu na chrześcijańskiej miłości do drugiego człowieka. Mam wrażenie, że na co dzień brakuje nam tego w życiu i w Kościele. Polecam, sama jeszcze nieraz wrócę do rozważań z tej książki.

Tę książkę czytałam przez prawie rok. Nie dlatego, że kiepsko opanowałam sztukę czytania. Po prostu nie jest to tekst tylko do samego przeczytania. Prostota, z jaką ks. abp pisze, a równocześnie ładunek przekazu sprawiają, że krótkie fragmenty siedzą w człowieku kilka dni zanim zdołasz to sobie poukładać w głowie na tyle, by usiąść do kolejnego rozdziału. Rozważania abpa do...

Głębokie wnikanie w Słowo. Odnoszenie do tła historycznego i symboliki. Obserwacje i interpretacja, których jeszcze nie spotkałam, choć arb. Rysia podsłuchuję w necie.
To są rzeczy do wielokrotnego przemyśliwania.
Poruszenia.

Głębokie wnikanie w Słowo. Odnoszenie do tła historycznego i symboliki. Obserwacje i interpretacja, których jeszcze nie spotkałam, choć arb. Rysia podsłuchuję w necie.
To są rzeczy do wielokrotnego przemyśliwania.
Poruszenia.

Bp Grzegorz trafnie ukazuje Boga, pokazuje Go zupełnie z innej strony, łamie schematy. Rozszerza wiare i wzbudza ciekawośc poznawania Pisma Świetego. Po tej lekturze, człowiek w sferze wiary czuje sie jak ryba w wodzie. Polecam wszytkim watpiacym i wahającym sie, nie jest to lektura, którą sie czyta od deski do deski, ją sie "celebruje" czyta powoli, czasem wystarczy jedno zdanie, z którym człowiek chodzi kilka dni...mega!!

Bp Grzegorz trafnie ukazuje Boga, pokazuje Go zupełnie z innej strony, łamie schematy. Rozszerza wiare i wzbudza ciekawośc poznawania Pisma Świetego. Po tej lekturze, człowiek w sferze wiary czuje sie jak ryba w wodzie. Polecam wszytkim watpiacym i wahającym sie, nie jest to lektura, którą sie czyta od deski do deski, ją sie "celebruje" czyta powoli, czasem wystarczy jedno...

piękna, o dużej wrażliwości i jasno napisana

piękna, o dużej wrażliwości i jasno napisana

świetnie wytłumaczone fragmenty Pisma, powoli i dogłębnie zanalizowane i przekazane w bardzo przystępnym języku, dzięki czemu mogłam dostrzec głębie i bogactwo ewangelii. Najlepiej czytać powoli żeby nasiąkać treścią. Najlepsza książka w tej tematyce jaką dotychczas miałam przyjemność czytać. Już wiem, że będę do niej wracać.

świetnie wytłumaczone fragmenty Pisma, powoli i dogłębnie zanalizowane i przekazane w bardzo przystępnym języku, dzięki czemu mogłam dostrzec głębie i bogactwo ewangelii. Najlepiej czytać powoli żeby nasiąkać treścią. Najlepsza książka w tej tematyce jaką dotychczas miałam przyjemność czytać. Już wiem, że będę do niej wracać.

Książka napisana lekko, jasno, zwiewnie, a jednak po paru stronach trzeba się zatrzymać. Nasycenie wiedzą jest tak ogromne, że aby ją przyswoić, należy dać sobie czas. Przy tym obecny arcybiskup metropolita nie stroni od mało znanych a ważnych informacji, przetykanych czasem błyskami przyjaznego poczucia humoru. Czytając, człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę, że aby zrozumieć Pismo Święte, warto korzystać z dorobku biblistów, historyków i teologów. Nawiązaniu "kontaktu" z autorem może pomóc obejrzenie w internecie którejś wypowiedzi abpa Rysia, który ma bezpośredni i swoisty styl wypowiadania myśli.

Książka napisana lekko, jasno, zwiewnie, a jednak po paru stronach trzeba się zatrzymać. Nasycenie wiedzą jest tak ogromne, że aby ją przyswoić, należy dać sobie czas. Przy tym obecny arcybiskup metropolita nie stroni od mało znanych a ważnych informacji, przetykanych czasem błyskami przyjaznego poczucia humoru. Czytając, człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę, że aby...

Wybitna książka. Jak nie wiesz, co kupić komuś na prezent, ta książka się zawsze obroni. Często do niej wracam i polecam, bo naprawdę Warto. Przystępny język, niesamowite porównania i jasność przekazu.

Wybitna książka. Jak nie wiesz, co kupić komuś na prezent, ta książka się zawsze obroni. Często do niej wracam i polecam, bo naprawdę Warto. Przystępny język, niesamowite porównania i jasność przekazu.

Gdybym miała podsumować tę książkę jednym słowem powiedziałabym, że jest niezwykle odkrywcza. Poznaję Pismo Święte od dziecka, czyli już trochę lat, a jednak muszę przyznać, że z tłumaczeniami bp Rysia, niektóre teksty czytałam jakby po raz pierwszy. Okazało się, że nawet przypowieść o synu marnotrawnym może zaskoczyć! Lekturę czyta się dobrze, bo biskup jak zawsze pisze prosto, mądrze i bez żadnego nadęcia. Jedyne co mi trochę przeszkadzało to, to, iż teksty poruszają wiele różnych tematów, więc książka ta jest tak naprawdę zbiorem mini "katechez" o wspólnocie, grzechu i przebaczeniu, Kościele... itd. a ja po tytule spodziewałam się troszkę czegoś innego. Jednak czas, który poświęciłam lekturze nie uważam w żadnym wypadku za stracony. Chętnie przeczytałabym komentarze bp Rysia do całego Pisma Świętego :)

" Chyba lepiej jest przypatrywać się Panu Bogu i zmieniać siebie, niż patrzeć w siebie i zmieniać Boga."

Gdybym miała podsumować tę książkę jednym słowem powiedziałabym, że jest niezwykle odkrywcza. Poznaję Pismo Święte od dziecka, czyli już trochę lat, a jednak muszę przyznać, że z tłumaczeniami bp Rysia, niektóre teksty czytałam jakby po raz pierwszy. Okazało się, że nawet przypowieść o synu marnotrawnym może zaskoczyć! Lekturę czyta się dobrze, bo biskup jak zawsze pisze...

To nie jest łatwa książka i jeśli ktoś chce się za nią wziąć warto czytać wolniej, poświęcić czas na przemyślenie treści. Warto też nie wpadać w pułapkę przekonania, że to książka tylko dla "zdeklarowanych wierzących". Porusza wiele różnych tematów dotyczących relacji z innymi osobami i z Bogiem, ale robi to z perspektywy jakiej mało współcześnie. Stąd myślę, że dla wielu, którzy podejmą wyzwanie ta książka będzie stanowić spore zaskoczenie. Autor jak to się mówi czasem " nie bierze jeńców"- to znaczy jeśli dostrzega słabość Kościoła otwarcie o niej mówi i poddaje krytyce. Myślę, że książka warta poświęconego jej czasu i pieniędzy. :)

To nie jest łatwa książka i jeśli ktoś chce się za nią wziąć warto czytać wolniej, poświęcić czas na przemyślenie treści. Warto też nie wpadać w pułapkę przekonania, że to książka tylko dla "zdeklarowanych wierzących". Porusza wiele różnych tematów dotyczących relacji z innymi osobami i z Bogiem, ale robi to z perspektywy jakiej mało współcześnie. Stąd myślę, że dla...