rozwińzwiń

Zbyt wielkie serce

Okładka książki Zbyt wielkie serce Ewa Zaleska
Okładka książki Zbyt wielkie serce
Ewa Zaleska Wydawnictwo: Sonia Draga kryminał, sensacja, thriller
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2014-09-10
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-10
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379990665
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
74 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1009
327

Na półkach:

Początek, pomimo obiecujących zwłok, niezbyt interesujący, wiejący nudą. Być może zamierzeniem autorki było skomplikować fabułę, ale wg mnie skutek jest odwrotny, a zapętlająca się historia mąci w głowie. Na pewno nie jest to typowy kryminał, dużo tu rozmyślań jednego z bohaterów, oswajania się ze stratą ukochanej, budowaniu jego relacji z córką; jednocześnie poznajemy patologa, mającego wątpliwości, który próbując uporządkować swoje życie, gmatwa je coraz bardziej. Grono (całkiem spore) początkowo obcych sobie ludzi okazuje się być ze sobą powiązane siecią drobnych i większych zależności, różnego rodzaju układami, powiązaniami. Końcówka, gdzie zagadka się rozwiązuje –średnio mnie przekonała. Można spróbować.

Początek, pomimo obiecujących zwłok, niezbyt interesujący, wiejący nudą. Być może zamierzeniem autorki było skomplikować fabułę, ale wg mnie skutek jest odwrotny, a zapętlająca się historia mąci w głowie. Na pewno nie jest to typowy kryminał, dużo tu rozmyślań jednego z bohaterów, oswajania się ze stratą ukochanej, budowaniu jego relacji z córką; jednocześnie poznajemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
456

Na półkach:

Książka ma być do czytania, ta niestety się nie nadaje. Chaos, gmatwanina tematów i sama akcja, której brak.

Książka ma być do czytania, ta niestety się nie nadaje. Chaos, gmatwanina tematów i sama akcja, której brak.

Pokaż mimo to

avatar
135
59

Na półkach: ,

Historia ciekawa, trochę zaplątana.
Ale....W książce panował jak dla mnie straszny chaos. Czasem, brakowało mi zaakcentowanego przejścia do z miejsca miejsca (z jednej sceny do drugiej).
Zdecydowanie ostatni fragment mi się nie podobał, bo wyglądało na to, jakby miała być druga część a tu nie ma.
W sumie sama nie wiem co myśleć o tej książce - mam mieszane uczucia.

Historia ciekawa, trochę zaplątana.
Ale....W książce panował jak dla mnie straszny chaos. Czasem, brakowało mi zaakcentowanego przejścia do z miejsca miejsca (z jednej sceny do drugiej).
Zdecydowanie ostatni fragment mi się nie podobał, bo wyglądało na to, jakby miała być druga część a tu nie ma.
W sumie sama nie wiem co myśleć o tej książce - mam mieszane uczucia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4974
4765

Na półkach:

Okładka
buty
skąd
biblioteka
moja opinia
No no no.Trza przyznać,że robi wrażenie.Świetny kryminał,z super zakończeniem.
Porusza temat aborcji.
Nie pamiętam,kiedy ostanio ofiarą była psycholog.

Okładka
buty
skąd
biblioteka
moja opinia
No no no.Trza przyznać,że robi wrażenie.Świetny kryminał,z super zakończeniem.
Porusza temat aborcji.
Nie pamiętam,kiedy ostanio ofiarą była psycholog.

Pokaż mimo to

avatar
1284
1284

Na półkach: ,

Tym razem pokusiłam się na kryminał polskiej autorki Ewy Zaleskiej . Jest to debiut tej pisarki i chociaż książka jest nierówna to mi się podobała . Jednak pisarka nie ustrzegła się w mojej ocenie kilku niedociągnięć . A może nawet i w różnych miejscach niepotrzebnych '' przeciągnięć '' . Trochę o treści , opowieść jest dość chaotyczna i mimo tego że centralnym punktem historii jest Anna , 45 - letnia psycholog - denatka , to postaci jest znacznie więcej . Również i zdarzeń nie zawsze i nie do końca z Anną związanych ilość zbyt duża . Nie wiem na przykład po co autorka wprowadziła wątek Agnieszki młodszej siostry kolegi naszego młodego patologa Jacka Bondruckiego, który to przeprowadzał sekcję zwłok Anny . Wątek Agnieszki nijak się miał do całej fabuły i niczego do niej nie wnosił , bo jeszcze wątek kolegi patologa który zmarł na raka na czwartym roku studiów , a do którego Jacek biega na cmentarz i z nim rozmawia , jestem w stanie jakąś pokrętną logiką zrozumieć , aczkolwiek też z dużym wysiłkiem . To czego w książkach nie lubię to tak zwanych '' wypełniaczy '' treści wtłoczonych na siłę i bez potrzeby . Jeśli miało to posłużyć '' zbudowaniu '' postaci patologa , to odniosło mierny skutek , tym bardziej że patolog nie był w tym wszystkim jakoś wiodącą postacią . Bo mimo że nawet coś tam próbował szukać , robić i sprawdzać , to z miernym skutkiem . Po prostu to on zauważył podczas sekcji że Anna miała jakoś dziwnie zmienione serce i tyle jego roli , nie zdziałał w tej książce wiele więcej prócz bzykania się z Agnieszką i biegania na cmentarz aby pogadać ze zmarłym kolegą . Reasumując postać patologa rozbudowana zdecydowanie za bardzo i bez potrzeby . Również zauważyłam w nadmiarze przywoływanie Boga . Zdania typu : '' Gdyby nie Bóg , nie byłoby go przecież w ogóle na świecie '' , '' Udało się tylko dzięki Bogu '' , '' W obliczu spraw ostatecznych tak naprawdę samotni jesteśmy wszyscy . O ile nie ma w nas wiary w Boga '' w zagęszczeniu obfitym na małej '' kartkowej '' powierzchni . Sugerujące jedynie słuszne religijne poglądy . Na szczęście tej maniery autorka się wyzbyła po około pięćdziesięciu pierwszych stronach i chwała jej za to . Nie podoba mi się też zakończenie , które niby jest , ale jakby właściwie nie do końca . Kilka spraw i wątków pozostało zupełnie nie dokończonych i nie uporządkowanych . Mimo że od połowy książka staje się prawie przewidywalna , akcja przyspiesza , postacie i zdarzenia zaczynają się rozrastać , to i tak zakończenie wypada bardzo blado . Jakby bardzo napompowany balon zaczynał tracić powietrze co odbywa się w dość szybkim tempie , a potem zostają jakieś marne pomarszczone resztki z którymi nie wiadomo co zrobić , wyrzucić do śmietnika , czy może spróbować napompować raz jeszcze . Niektóre te potrzebne dla akcji portrety psychologiczne skonstruowane całkiem sprawnie i trafnie , akcja bardzo mnie wciągnęła na początku , wszystko było ciekawe i dziwne , ale potem wszystko zaczęło się toczyć na łeb na szyję jak ten balon co wyrwał się z rąk zanim zdążono zatkać wlot powietrza i teraz kręci się w kółko tracąc to powietrze . Jak wiadomo jest to debiut więc '' wybaczam '' autorce te '' potknięcia '' i czekam na inne opowieści . Ciekawe od początku , ale i do końca .

Tym razem pokusiłam się na kryminał polskiej autorki Ewy Zaleskiej . Jest to debiut tej pisarki i chociaż książka jest nierówna to mi się podobała . Jednak pisarka nie ustrzegła się w mojej ocenie kilku niedociągnięć . A może nawet i w różnych miejscach niepotrzebnych '' przeciągnięć '' . Trochę o treści , opowieść jest dość chaotyczna i mimo tego że centralnym punktem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , ,

Są dwie możliwości: albo ja czytałam tę książkę taka rozkojarzona albo ta książka jest taka chaotyczna. Nie mogłam się w niej odnaleźć.

Są dwie możliwości: albo ja czytałam tę książkę taka rozkojarzona albo ta książka jest taka chaotyczna. Nie mogłam się w niej odnaleźć.

Pokaż mimo to

avatar
128
127

Na półkach: ,

To niewątpliwie jeden z lepszych kryminałów, jakie miałam okazję czytać. Trzyma w napięciu do ostatniej strony. W miarę upływu czasu czytelnik poznaje sekrety Anny - pani psycholog, która zmarła w tajemniczych okolicznościach. Jej mąż nie potrafi pogodzić się z jej śmiercią. Patolog, który przeprowadzał sekcję Anny, sugeruje mu, że zgon Anny nie był naturalny. Wdowiec przy wsparciu patologa próbuje rozwikłać tę kryminalną zagadkę. Nieoczekiwanie odkrywa, iż Anna pracowała w dwóch miejscach, podczas gdy on wiedział tylko o jednym miejscu zatrudnienia. Żona nie mówiła mu o wielu sprawach, w tym wybrykach jego córki, szantażu byłej żony i usunięciu ciąży, którego się dopuściłam. Niejasne są też okoliczności rozstania Anny z Darkiem, a brat zamordowanej również ma sporo na sumieniu. Panią psycholog mógł też zamordować krewny którejś z podopiecznych. Kobieta pomagała ofiarom przemocy zerwać relacje z katem. Anna, choć obdarzona wielkim serce i ogromną empatią, miała sporo wrogów.

Równolegle czytelnik poznaje skomplikowane losy patologa. Szczerze mówiąc, zaskoczyło mnie zakończenie książki. Byłam przekonana, że to patolog jest osobą chorą psychicznie, którego matka zmagała się ze schorzeniem psychicznym i mordowała każdego, kto mógł odebrać jej uwagę syna. Tymczasem pod koniec dowiadujemy się, że opowieści o tajemniczych morderstwach dotyczą Darka. Czy to jednak prawda? Koniec powieści pozostawia to pytanie bez odpowiedzi.

To niewątpliwie jeden z lepszych kryminałów, jakie miałam okazję czytać. Trzyma w napięciu do ostatniej strony. W miarę upływu czasu czytelnik poznaje sekrety Anny - pani psycholog, która zmarła w tajemniczych okolicznościach. Jej mąż nie potrafi pogodzić się z jej śmiercią. Patolog, który przeprowadzał sekcję Anny, sugeruje mu, że zgon Anny nie był naturalny. Wdowiec przy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2089
1473

Na półkach:

Tajemnicza śmierć oddanej pacjentom pani psycholog wzbudza zainteresowanie przeprowadzającego sekcję zwłok patologa Jacka.Intryguje go szczególnie wyraz oczu ofiary,wskazujący na strach.Nagle zaczynają ginąć osoby z otoczenia Anny.Komu naraziła się kobieta?Jakie tajemnice skrywa jej rodzina?Na te pytania czytelnicy znajdą odpowiedź w tym wciągającym kryminale.Polecam!

Tajemnicza śmierć oddanej pacjentom pani psycholog wzbudza zainteresowanie przeprowadzającego sekcję zwłok patologa Jacka.Intryguje go szczególnie wyraz oczu ofiary,wskazujący na strach.Nagle zaczynają ginąć osoby z otoczenia Anny.Komu naraziła się kobieta?Jakie tajemnice skrywa jej rodzina?Na te pytania czytelnicy znajdą odpowiedź w tym wciągającym kryminale.Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1051
67

Na półkach: , ,

http://www.brzuchalska.pl/2015/07/ksiazkowe-zauroczenia-5152-zbyt-wielkie.html

http://www.brzuchalska.pl/2015/07/ksiazkowe-zauroczenia-5152-zbyt-wielkie.html

Pokaż mimo to

avatar
44
15

Na półkach:

Ciekawa wciagajaca ksiazka choc nie do konca zakonczenie zaspokaja mija ciekawość

Ciekawa wciagajaca ksiazka choc nie do konca zakonczenie zaspokaja mija ciekawość

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    115
  • Przeczytane
    92
  • Posiadam
    23
  • 2015
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • 2015
    2
  • Ebooki
    2
  • 2014
    2
  • Literatura polska
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbyt wielkie serce


Podobne książki

Przeczytaj także