Karin Stanek. Autostopem z malowaną lalą
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Edipresse
- Data wydania:
- 2015-10-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 1992-01-01
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379450688
Biografia Karin Stanek pióra jej wieloletniej przyjaciółki i menedżerki.
"Karin nie miała spokojnego, beztroskiego dzieciństwa. Urodziła się w Bytomiu w wielodzietnej rodzinie i po ukończeniu szkoły podstawowej musiała pomóc mamie w wychowaniu młodszego rodzeństwa. Jedynie w wolnych chwilach czytała i marzyła.
Ale kiedy pewnego dnia dostała do rąk gitarę, to oszalała na jej punkcie i sama uczyła się grać. Zaczęto ją zapraszać na przeróżne wycieczki, uroczystości – tam odżywała, grała i śpiewała, zdobywając w Bytomiu coraz większą rzeszę wiernych słuchaczy.
Nie wiadomo, jak by się dalej potoczyły losy małej Karin, gdyby nie jej chłopak, który namówił ją do wzięcia udziału w konkursie „Szukamy młodych talentów” zorganizowanym przez zespół „Czerwono-Czarni”.
Początkowo Karin nawet nie chciała o tym słyszeć, bo uważała, że zupełnie nie ma szans. Ale wreszcie uległa i pojawiła się na ostatnim terminie konkursu na Śląsku w marcu 1962 roku. A kiedy Karin wyskoczyła na scenę, zaśpiewała i zatańczyła, to sala wpadła w szał. Piosenkarka natychmiast dostała angaż do „Czerwono-Czarnych” jako solistka.
Od tej pory Karin zaczęła nowe życie. Ta mała dziewczyna z warkoczykami, w białej bluzce i czarnych spodniach, z ogromną gitarą, zawojowała całą Polskę. Okładki gazet, programy radiowe i telewizyjne, koncerty i nagrania nowych piosenek, które w szybkim tempie stawały się hitami i które śpiewała cała Polska. To wszystko było dla niej jak sen.
Mijały lata, pojawiały się kolejne szlagiery Karin. Nigdy nie grała gwiazdy, zawsze pozostała skromną, sympatyczną dziewczyną z sąsiedztwa".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 20
- 10
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Ta książka to też prezent dla Karin z okazji siedemdziesiątych urodzin oraz trwała pamiątka, która, mam nadzieję, przetrwa w bibliotekach domowych, aby i następne pokolenia mogły poznać życie naszej Karin Stanek.
OPINIE i DYSKUSJE
Przed lekturą tej książki co nieco wiedziałem o Karin Stanek. Znam też świetnie jej największe przeboje. Biografia "Malowanej Lali" była całkiem ciekawa. Podobała mi się konstrukcja książki: Anna Kryszkiewicz ograniczyła się do zwięzłego komentowania słów Karin Stanek, doprecyzowania niedopowiedzianego i naszkicowania sytuacji, miejsca lub czasu. Głos jednak oddawała jak najczęściej samej bohaterce.
Rozdziały ostatnie przerodziły się trochę w hagiograficzną laurkę, a autorka popadała w patos, niemniej całość jest rzeczą interesującą. Myślę, że Karin Stanek opowiadała o sobie, swojej rodzinie, życiu, karierze i emigracji szczerze. Była otwarta, ale też nie wszystko na sprzedaż. Na pewno dzięki tej książce można poznać życie artystki w PRL od podszewki, nie tylko przez pryzmat jej występów scenicznych.
Przed lekturą tej książki co nieco wiedziałem o Karin Stanek. Znam też świetnie jej największe przeboje. Biografia "Malowanej Lali" była całkiem ciekawa. Podobała mi się konstrukcja książki: Anna Kryszkiewicz ograniczyła się do zwięzłego komentowania słów Karin Stanek, doprecyzowania niedopowiedzianego i naszkicowania sytuacji, miejsca lub czasu. Głos jednak oddawała jak...
więcej Pokaż mimo toBardzo trudne dzieciństwo, ogromna pasja do śpiewania i niewątpliwie talent pozwoliły lub doprowadziły nikomu nieznaną dziewczynę na szczyty uwielbienia w " latach świetlnych " temu.
Mimo akceptacji publiczności, która powinna być wskaźnikiem popularności, Piosenkarka wiele razy w swojej karierze nie była doceniana.
Nie pojechała na zagraniczne występy, bo " odgrzebana " przeszłość zamknęła jej granicę - takie to były czasy.......
( wszechobecna inwigilacja )
Historie opisane w książce, myślę, że są totalnie niezrozumiałe dla młodego pokolenia. Pokolenie bankomatów, telefonów komórkowych, międzynarodowych podróży itp. nowości będzie miało trudność w wyobrażeniu sobie dwunastoletniego dzieciaka, który musi zając się całą liczną rodziną.
Gotowanie, zakupy, zajmowanie się młodszym rodzeństwem itp. zajęcia domowe na barkach dziewczynki z szóstej klasy.
Biografię tę należy potraktować jako opowieść przybliżającą Wielu minioną epokę.
Bardzo trudne dzieciństwo, ogromna pasja do śpiewania i niewątpliwie talent pozwoliły lub doprowadziły nikomu nieznaną dziewczynę na szczyty uwielbienia w " latach świetlnych " temu.
więcej Pokaż mimo toMimo akceptacji publiczności, która powinna być wskaźnikiem popularności, Piosenkarka wiele razy w swojej karierze nie była doceniana.
Nie pojechała na zagraniczne występy, bo "...
„Autostopem z malowaną lalą” to nie tylko wspomnienia notowane już w latach siedemdziesiątych przez Annę Kryszkiewicz. To list od Karin, do nas, czytelników. Szczerze i naturalnie opowiada nawet j najmniejsze epizody ze swojego życia. Co czuła, co przeżywała, co było dla niej ważne a czym nie warto było sobie zawracać głowy. Wspomnienia Karin przeplatają się ze wspomnieniami i komentarzami Anny. Uzupełniają się i łączą. Wyjątkowa książka, zawierająca wiele faktów i zdjęć z życia słynnej rockandrollówki. Jak to się stało, że skromna dziewczyna z górniczej rodziny osiągnęła tak wielki sukces? Przez nikogo nie lansowana, dostała się w latach sześćdziesiątych na deski sceny w Sopocie i Opolu. Sama nauczyła się gry na gitarze i śpiewu. Wymyśliła własną choreografię, taniec i ruch na scenie. Jej oszałamiająca kariera nabrała rozpędu, kiedy została solistką Czerwono Czarnych. Szalała za nią cała Polska. Wiele dziewcząt w tym czasie ubierało się stylu Karin Stanek. Biała bluzka, czarne spodnie, obowiązkowo grzywka i zaplecione dwa warkoczyki. Można było nawet w kiosku kupić małą laleczkę, przypominającą Karin. Wystąpiła w dwóch filmach : „Gdzieś w Polsce” i „ Dwóch żebrach Adama” . Otrzymała więcej propozycji filmowych ale kierownictwo Czerwono Czarnych nie wyraziło zgody aby znowu zagrała w filmie. Młoda Ślązaczka, nie miała możliwości w pełni rozwijać swojego talentu. Dlaczego? Odpowiedzi znajdziecie w tej wyjątkowej książce. Wzbogacona w Tap2C - innowacyjną aplikację mobilną, którą można pobierać z Google Play i AppStore. Doczekała się również monodramu muzycznego „Karin Stanek” w reż. A. Moś-Kerger z Agnieszką Wajs w roli głównej.
„Autostopem z malowaną lalą” to nie tylko wspomnienia notowane już w latach siedemdziesiątych przez Annę Kryszkiewicz. To list od Karin, do nas, czytelników. Szczerze i naturalnie opowiada nawet j najmniejsze epizody ze swojego życia. Co czuła, co przeżywała, co było dla niej ważne a czym nie warto było sobie zawracać głowy. Wspomnienia Karin przeplatają się ze...
więcej Pokaż mimo toChoć dzień dziecka dopiero jutro, mnie udało się upolować bigrafię "Karin Stanek autostopem z malowaną lalą". O polskiej królowej big-bitu opowiada jej wieloletnia przyjaciółka i menadżerka Anna Kryszkiewicz, a właściwie dopowiada do spisanych historii samej Karin. Duża czcionka i lekkość tekstu sprawia, że czyta się jednym tchem. Uwielbiam tego typu biografie, zwłaszcza w letnie dni.
Choć dzień dziecka dopiero jutro, mnie udało się upolować bigrafię "Karin Stanek autostopem z malowaną lalą". O polskiej królowej big-bitu opowiada jej wieloletnia przyjaciółka i menadżerka Anna Kryszkiewicz, a właściwie dopowiada do spisanych historii samej Karin. Duża czcionka i lekkość tekstu sprawia, że czyta się jednym tchem. Uwielbiam tego typu biografie, zwłaszcza w...
więcej Pokaż mimo toNie miała dziewczyna lekko , ale zawsze szła do przodu pomimo trudności.
Nie miała dziewczyna lekko , ale zawsze szła do przodu pomimo trudności.
Pokaż mimo toKarin Stanek była wokalistką bigbitową lat 60. Grała z Czerwono-Czarnymi. Jej największymi hitami są "Chłopiec z gitarą", "Malowana lala", "Jedziemy autostopem". Tak w skrócie można napisać o niej. Jeśli zaś chcemy się coś więcej dowiedzieć o tej wokaliście, warto przeczytać książkę "Karin Stanek autostopem z malowaną lalą."
Książka jest prowadzona w dwóch narracjach. Jedną prowadzi Karin Stanek, drugą Anna Kryszkiwicz - menadżerka i przyjaciółka Karin.
Poznajemy życie Karin od jej dzieciństwa do śmierci. Mamy też kilka rozdziałów prowadzonych przez Annę Kryszkiwicz opowiadających o próbach zareklamowania, Karin Stanek współczesnych czasach, przypomnienia o niej. Myślę, że ta książka może jej w tym pomóc.
Przyznam się, że nie słyszałam wcześnie o Karin Stanek. Gdyby nie ta książka, nadal nic bym o niej nie słyszała. Nie wiedziałam, ze taka wokalistka była. Nie miałam pojęcia, jakie hity miała. Nie interesowało mnie jej życie. Choć akurat życie miała ciekawe (lecz nie takie, jakie bym chciała mieć).
Karin Stanek wydaje się być ciekawą postacią. Na pewno ma interesującą biografię. Choć czasem mnie irytowała. Na przykład, gdy opowiadała, że nie każdy chciał włączyć się do zabawy... śpiewania. Wynikało z tego rozdziału, że tacy ludzie to byli buce, którzy nie potrafią się bawić. Tyle tylko, że nie każdy musi chcieć "zostać tatą" do piosenki czy wziąć udział w innej zabawie. Niektórzy mogą chcieć iść na koncert, by posłuchać swojej idolki i tylko tyle. Nic więcej.
Zastanawiam się jak podejść do opinii tej książki. Oceniać jej życia nie zamierzam. Podobnie jak komentować jej wybory. To było jej życie, którym mogła zrobić to, co jej się chciało (i na co pozwalały czasy, w których żyła). Owszem, nie było jej łatwo. Lecz wtedy chyba mało komu było lekko. Miała problemy (kto ich nie ma).
W książce znajdziemy też zdjęcia. Niektóre z nich można zeskanować (jak ma się aplikację) i zobaczyć dodatkowe materiały. Są nimi: galeria zdjęć oraz piosenki. Tylko, czy warto instalować aplikacje, by usłyszeć piosenki, które też można znaleźć na innych stronach (choćby na spotify). Własnie, przy pisaniu tej opinii słucham jej piosenek i nadal nie wiem, co o niej myślę.
Na pewno jest to całkiem coś innego niż Anna German, która wówczas też występowała.
Na pewno Karin Stanek zasłużyła na sławę. Jej piosenki wpadają ucho, muzyka jest skoczna. Tak jak można było przeczytać w książce. Piosenki, które Karin śpiewa są świetne do tańczenia.
Na pewno też nie była doceniona tak jak powinna. Choć... kto to wie.
Dobrze, że powstają książki o dawnych artystach. Dobrze, że teraz przypomina się o nich. Wiele z nich zasługuje na pamięć.
Książkę polecam. Jest ciekawie napisana. Podobał mi się ten podział na dwie narracje. Czujemy, jakby to Karin opowiadała o swoim życiu. Komentarze autorki są często pomocne. Dopełniają to, o czym Karin w danym momencie opowiada.
Ciekawym rozdziałem jest narodzenie się ich współpracy. Cały czas się zastanawiałam jak się one spotkały. Bardzo chciałam poznać to wydarzenie.
Choć z zainteresowaniem przeczytałam całą książkę. O jej dzieciństwie, o jej korespondencyjnej nauce, o jej pechu, o ludziach, których spotkała. To wszystko było ciekawe. I smutne.
Widziałam sukcesy w jej życiu, jej pracowitość. Widziałam oddanych fanów. Lecz przede wszystkim widziałam smutek, nieszczęście, ludzi, którzy ją skrzywdzili.
Teraz zaś chyba sobie obejrzę film "Dwa żebra", by zobaczyć Karin Stanek. Może nie w tej chwili, ale na pewno chcę zobaczyć ten film. Nawet bardzo.
Książkę zaś Wam polecam. Jeśli nie znacie Karin Stanek (jak ja) to z zainteresowaniem przeczytacie jej losy. Jeśli ją znacie, to na pewno zainteresuje Was życie sławy zza kulis.
Karin Stanek była wokalistką bigbitową lat 60. Grała z Czerwono-Czarnymi. Jej największymi hitami są "Chłopiec z gitarą", "Malowana lala", "Jedziemy autostopem". Tak w skrócie można napisać o niej. Jeśli zaś chcemy się coś więcej dowiedzieć o tej wokaliście, warto przeczytać książkę "Karin Stanek autostopem z malowaną lalą."
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest prowadzona w dwóch narracjach....
Niestety, ze względu na swój młody wiek ominęły mnie czasy, w których w Polsce rozwijał się bigbit. Aby dowiedzieć się trochę o tym okresie, zainteresowałem się biografiami piosenkarek, które działały wtedy na polskiej scenie muzycznej. Pierwszą z nich była rewelacyjna książka poświęcona Helenie Majdaniec. Na drugi ogień idzie biografia Karin Stanek autorstwa Anny Kryszkiewicz. Czy jest ona równie dobra jak książka Rafała Podrazy?
Odpowiedź na to pytania jest tylko jedna: tak. Choć biografia Karin Stanek różni się znacząco od książki o Helenie Majdaniec, jest ona równie rewelacyjna. Dla mnie najbardziej interesujące były fragmenty poświęcone mojemu rodzinnemu miastu – Szczecinowi. I przyznam się, że o ile spodziewałem się znaleźć w książce informacje o Festiwalu Młodych Talentów, to wątek dotyczący nauki Karin Stanek w tamtejszym Liceum Korespondencyjnym bardzo mnie zaskoczył. Szczególnie w pamięć zapadł mi opis sytuacji, w której po koncercie właśnie na wyżej wymienionym festiwalu, młodzież niosła Karin ulicami Szczecina do hotelu.
Jednak zanim Karin Stanek została znaną piosenkarką, musiała zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Ze względu na trudną sytuację rodzinną, nie mogła w normalnym trybie ukończyć szkoły podstawowej. Opiekowała się bowiem swoim młodszym rodzeństwem. Trudne warunki materialne przyczyniły się do tego, że w bardzo młodym wieku podjęła pracę w biurze. Przez pewien czas łączyła ją ze śpiewem, ale po przyjęciu do Czerwono-Czarnych zrezygnowała z niej, sporo przy tym ryzykując. Należy przy tym podkreślić, że niebagatelny wpływ na podjęcie decyzji o wystartowaniu w konkursie organizowanym przez zespół miał ówczesny chłopak piosenkarki. Będąc gwiazdą polskiej muzyki, Karin nie zapominała o swojej rodzinie, wysyłając jej większość zarobionych przez siebie pieniędzy i obdarowując prezentami otrzymanymi na wyjazdach zagranicznych.
Godny odnotowania jest również fakt, że aby zostać piosenkarką, Karin musiała zdać bardzo trudne egzaminy. Dzisiaj do bycia gwiazdą niepotrzebne są jakiekolwiek kwalifikacje. Należy podkreślić także, że Karin Stanek miała bardzo wielu fanów, którzy wspierali ją zarówno wtedy, gdy odnosiła sukcesy, jak i wtedy, gdy przeżywała trudne chwile. Te ostatnie były m.in. pokłosiem paszkwilu opublikowanego w prasie, który uniemożliwił dalszy rozwój jej kariery. Piosenkarka była wówczas rzadziej obecna w programach telewizyjnych i radiowych oraz miała poważne problemy z nagraniem płyty. Kilka fragmentów biografii zostało również poświęconych jej zagranicznym sukcesom, głównie na rynku niemieckim. Uwagę zwracają też opisy poświęcone wielu adoratorom, których Karin miała m.in. w Stanach Zjednoczonych. Więcej szczegółów dotyczących życia Karin Stanek nie zdradzę, aby nie psuć czytelnikom lektury. Na koniec wspomnę tylko o różnych niecodziennych sytuacjach, które miały miejsce z udziałem piosenkarki, np. wstrzymanie w ostatniej chwili przygotowującego się do odlotu samolotu, aby dostać się na jego pokład.
”Karin Stanek. Autostopem z malowaną lalą” to rewelacyjna biografia królowej polskiego bigbitu. Książka oprócz wielu informacji dotyczących życia i kariery muzycznej Karin Stanek zawiera bogaty materiał zdjęciowy. Polecam tę pozycję nie tylko miłośnikom bigbitu, ale muzyki w różnych jej odmianach.
https://subiektywnieorozrywceikulturze.blogspot.com/2017/04/anna-kryszkiewicz-karin-stanek.html
Niestety, ze względu na swój młody wiek ominęły mnie czasy, w których w Polsce rozwijał się bigbit. Aby dowiedzieć się trochę o tym okresie, zainteresowałem się biografiami piosenkarek, które działały wtedy na polskiej scenie muzycznej. Pierwszą z nich była rewelacyjna książka poświęcona Helenie Majdaniec. Na drugi ogień idzie biografia Karin Stanek autorstwa Anny...
więcej Pokaż mimo toUroczo napisana, ciepła opowieść.
Uroczo napisana, ciepła opowieść.
Pokaż mimo toLekko i prosto napisana biografia Karin Stanek. Wspomnienia samej Karin i jej przyjaciółki Anny Kryszkiewicz. Nie przepadałam za tą piosenkarką, ale po lekturze, spojrzałam na nią całkiem inaczej. Warto przeczytać.
Lekko i prosto napisana biografia Karin Stanek. Wspomnienia samej Karin i jej przyjaciółki Anny Kryszkiewicz. Nie przepadałam za tą piosenkarką, ale po lekturze, spojrzałam na nią całkiem inaczej. Warto przeczytać.
Pokaż mimo to