rozwińzwiń

Mój wujaszek Beniamin

Okładka książki Mój wujaszek Beniamin Claude Tillier
Okładka książki Mój wujaszek Beniamin
Claude Tillier Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy klasyka
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Mon oncle Benjamin
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1962-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1951-05-10
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Krystyna Byczewska
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
217
215

Na półkach:

Wujaszek to kawał irytującego drania, takiego słodkiego drania, który mądrze mówi, a postępuje tak by jemu było wygodnie.
No dobrze tyle o wujku, wujek jest pretekstem a sama książka jest po prostu rozprawką filozoficzną napisaną arcybłyskotliwie. Ale sprawdzi się też jako powieść przygodowa.
Możliwe że wrócę do tej pozycji, bo czuję że sporo mi umknęło.

Wujaszek to kawał irytującego drania, takiego słodkiego drania, który mądrze mówi, a postępuje tak by jemu było wygodnie.
No dobrze tyle o wujku, wujek jest pretekstem a sama książka jest po prostu rozprawką filozoficzną napisaną arcybłyskotliwie. Ale sprawdzi się też jako powieść przygodowa.
Możliwe że wrócę do tej pozycji, bo czuję że sporo mi umknęło.

Pokaż mimo to

avatar
890
226

Na półkach:

To jedna z tych uniwersalnych opowieści, które nie zdołają się nigdy zestarzeć. Niektóre z nich relacjonują wyczyny łotrzyków, inne opiewają przewagi błędnych rycerzy. A łotrzyk nie zawsze musi się powodować nikczemnymi zamiarami, błędny rycerz nie zawsze wojuje zaś przy pomocy miecza, czasem za oręż starczy mu cięty dowcip. Tytułowy bohater powieści Tilliera godzi w swej osobie te dwa wzorce, a efekt tych nie zawsze słodkich godów jest niejednoznaczny i potrafi wytrącić z tej ułudy, którą na wyrost zwykliśmy tytułować równowagą.

Ta nienachalna opowiastka jest w większych partiach pogodna i lekka w tonie; ale zarówno prolog, jak i niespodziewane interludia dość zawierają gorzkich tonów, by odrzucić precz pokusę uznania jej za powierzchowną zabawę. Pisana pod koniec pierwszej połowy XIX wieku i umiejscowiona w końcu poprzedzającego go stulecia, tuż przed rewolucją, zderza właściwie dwie zupełnie inne planety, z których każda jest społeczeństwem francuskim. Choć zatem na pierwszy plan wybija się tytułowy wujaszek oraz jego krotochwile i peregrynacje, tło tych wydarzeń zarysowane jest nader wyraziście i dość pozostawia pola tak dla krytyki społecznej, jak i bardziej ogólnej refleksji. Na dolę człowieczą zapatruje się bowiem Tillier niezbyt różowo.

To przy tym powieść bardzo przewrotna, w dużej części składająca się z tyrad, których istotna wymowa przeczy ich wymowie pozornej. Trzeba więc czytać ją uważnie, by nie stracić głowy w labiryncie błyskotliwych paradoksów. Na przykład głośne idealizowanie dawnych czasów kosztem współczesności po głębszej analizie daje jedynie asumpt do wniosku, że życie, niezależnie od epoki, nigdy nie jest usłane różami, a to za przyczyną pewnej dwunożnej istoty, która błyskawicznie adaptuje się do nowych warunków, by siać stary zamęt i cierpienie.

"Mój wujaszek Beniamin" to również dowód na niemożność wytyczenia wyraźnej granicy między literaturą ambitną a literaturą rozrywkową. Na kartach powieści opisuje autor choćby sytuację, w jakiej znajduje się dwóch bohaterów, upojonych ponad miarę życiem, ale przede wszystkim wysokoprocentowym nektarem. W tych kłopotliwych okolicznościach zwracają się oni do siebie kolejno z prośbą o użyczenie pomocnego ramienia. Odpowiedź, jakiej sobie wzajemnie udzielają, "Chętnie, ale innym razem", nie mniej kryje w sobie może filozoficznych treści niż słynna formuła "Wolałbym nie" kopisty Bartleby'ego, bohatera opowiadania Hermana Melville'a; co więcej, wyrażona nie tak kategorycznie, lepiej może świadczy ona o sprycie tak wypowiadających ją postaci, jak i autora. A jednak to o Melville'u wciąż powstają nowe rozprawy, a o Tillierze nie bardzo.

Bo istotnie trudno rozstrzygnąć, czy jest "Wujaszek" lekką powiastką z chybionymi ambicjami, grzęznącą niekiedy we własnych meandrach, czy nie dość sprytnie zakamuflowanym traktatem o ludzkiej naturze. Z pewnością jest to powieść niedoskonała, ale dla marzeń o doskonałości dość już nawyczyniano w dziejach okrucieństw; dlatego zadowalam się tą opowieścią, jak serialowy Geralt zadowala się serialową Yennefer, mimo że przecież mogło być lepiej.

To jedna z tych uniwersalnych opowieści, które nie zdołają się nigdy zestarzeć. Niektóre z nich relacjonują wyczyny łotrzyków, inne opiewają przewagi błędnych rycerzy. A łotrzyk nie zawsze musi się powodować nikczemnymi zamiarami, błędny rycerz nie zawsze wojuje zaś przy pomocy miecza, czasem za oręż starczy mu cięty dowcip. Tytułowy bohater powieści Tilliera godzi w swej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
203

Na półkach: , ,

Zdarza mi się niekiedy trafić na jakąś perełkę przypadkiem bądź zdając się jedynie na intuicję. "Mój wujaszek Beniamin" jest właśnie taką perełką, wygrzebaną przed wieloma laty w jakimś antykwariacie. Teraz pozwoliłem sobie na luksus ponownej lektury i z satysfakcją stwierdzam, iż rzecz nie straciła nic ze swego uroku. Właśnie "urok" jest terminem, który najkrócej i najtrafniej charakteryzuje jedyną powieść dziewiętnastowiecznego francuskiego pisarza. Dzieje wujaszka Beniamina, lekarza ubogich oraz niepoprawnego figlarza, kipią ciepłym humorem, nienachalną mądrością i umiłowaniem życia, rezerwując sobie miejsce na mojej półce pomiędzy "Colasem Breugnon", "Klubem Pickwicka", niektórymi powieściami France'a czy Chestertona, a nawet "Tortillą Flat". Dlaczego "Mój wujaszek Beniamin" jest od przywołanego towarzystwa mniej sławny, nie potrafię wyjaśnić; nie ustępuje mu w niczym, zgrabnie doprawiając niepohamowany potok epikureizmu trafnym komentarzem społecznym, chwytając za serce i raz po raz każąc się chwytać za trzęsący się brzuch. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem zapomnienia, w jakie popadła powieść, zdaje się być złość czytelników na autora, który niejasno zapowiedział kontynuację, a następnie umarł.
Sobie życzę więcej podobnych odkryć, a Wam radzę ruszać na łowy, bo książka miała kiedyś w Polsce dwa wydania i niewielkim kosztem można dołączyć ją do księgozbioru, przydając mu nieco blasku.

Zdarza mi się niekiedy trafić na jakąś perełkę przypadkiem bądź zdając się jedynie na intuicję. "Mój wujaszek Beniamin" jest właśnie taką perełką, wygrzebaną przed wieloma laty w jakimś antykwariacie. Teraz pozwoliłem sobie na luksus ponownej lektury i z satysfakcją stwierdzam, iż rzecz nie straciła nic ze swego uroku. Właśnie "urok" jest terminem, który najkrócej i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1217
885

Na półkach: , , , ,

Niepoprawnie piękna książka o umiłowaniu życia, pełna humoru i rubaszności. Mimo upływu lat ciągle świeża. Polecam

Niepoprawnie piękna książka o umiłowaniu życia, pełna humoru i rubaszności. Mimo upływu lat ciągle świeża. Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    16
  • Posiadam
    6
  • Ulubione
    3
  • Klasyka
    1
  • 2015
    1
  • Kolejka 1
    1
  • Chcę mieć
    1
  • Może kiedyś przeczytam...
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mój wujaszek Beniamin


Podobne książki

Przeczytaj także