Ja jestem Wenus

Okładka książki Ja jestem Wenus Barbara Mujica
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ja jestem Wenus
Barbara Mujica Wydawnictwo: Muza biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
I am Venus
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2013-10-09
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-09
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377583364
Tłumacz:
Elżbieta McIver
Tagi:
Velasquez sztuka historia sztuki Hiszpania XVI w. malarstwo
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Lekcja historii z pieprzykiem



1389 159 87

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
208
113

Na półkach: ,

No, słabiutko, choć unikam takich podsumowań, bo autor włożył wysiłek i pracę w stworzenie dla czytelnika obrazu historycznego życia i twórczości Velazquez'a, niemniej trudno o pozytywy. Malarz, błąka się gdzieś na kartach tej opowieści ale trudno po lekturze książki uznać, że jest mi znana jego postać, o bliskości nie ma mowy. Wątek historyczny okresu kiedy żył Velazquez też blado naświetlony, ogólnie czytało się, bo się czytało ale serca nie porwało.

No, słabiutko, choć unikam takich podsumowań, bo autor włożył wysiłek i pracę w stworzenie dla czytelnika obrazu historycznego życia i twórczości Velazquez'a, niemniej trudno o pozytywy. Malarz, błąka się gdzieś na kartach tej opowieści ale trudno po lekturze książki uznać, że jest mi znana jego postać, o bliskości nie ma mowy. Wątek historyczny okresu kiedy żył Velazquez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: , ,

Czytało mi się tę powieść z dużą przyjemnością.
Autorka ciekawie i wiarygodnie odmalowała obraz życia rodziny Diega Velazqueza i hiszpańskiego dworu, który pozornie pozostawał wierny nakazom Inkwizycji, w rzeczywistości zaś pławił się w rozpuście.

Interesująca jest narracja prowadzona z perspektywy starej kobiety, która wspomina przeszłość. Od początku wiemy, że to ona została uwieczniona na tytułowym obrazie, nie znamy jednak jej imienia. Prawdę tę bohaterka odkrywa dopiero pod koniec powieści, zaskakując czytelnika.

Velazquez, mimo iż jest kluczową postacią, odsunięty został w tej historii na drugi plan. Dominującą rolę odgrywają tu kobiety jego życia - żona, córka, modelki i tajemnicza narratorka.

Oprócz pierwszoplanowych postaci ciekawi są bohaterowie poboczni, np. dezerter-żebrak, którego wstrząsająca przeszłość robi duże wrażenie.

Całość napisana jest lekko, ale z literackim wdziękiem, więc polecam z czystym sumieniem.

Czytało mi się tę powieść z dużą przyjemnością.
Autorka ciekawie i wiarygodnie odmalowała obraz życia rodziny Diega Velazqueza i hiszpańskiego dworu, który pozornie pozostawał wierny nakazom Inkwizycji, w rzeczywistości zaś pławił się w rozpuście.

Interesująca jest narracja prowadzona z perspektywy starej kobiety, która wspomina przeszłość. Od początku wiemy, że to ona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6053
1386

Na półkach:

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2014/05/ja-jestem-wenus-barbara-mujica.html

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2014/05/ja-jestem-wenus-barbara-mujica.html

Pokaż mimo to

avatar
215
32

Na półkach: ,

Przeczytałam poprzednią książkę autorki „Frida” i na podstawie wrażej po jej lekturze zabrałam się za „Ja jestem Wenus” i spotkało mnie straszne rozczarowanie. Powieść jest bardzo słaba, ciężko się czyta, a sama historia mało interesująca. Książka jest „napompowana”, spokojnie można z niej zrobić max 200 stron i do tego niepotrzebna twarda oprawa – więc i cena wyższa. Książka nie jest warta swojej ceny.

Przeczytałam poprzednią książkę autorki „Frida” i na podstawie wrażej po jej lekturze zabrałam się za „Ja jestem Wenus” i spotkało mnie straszne rozczarowanie. Powieść jest bardzo słaba, ciężko się czyta, a sama historia mało interesująca. Książka jest „napompowana”, spokojnie można z niej zrobić max 200 stron i do tego niepotrzebna twarda oprawa – więc i cena wyższa....

więcej Pokaż mimo to

avatar
602
117

Na półkach: , , , , ,

Chyba trochę czego innego się po tej książce spodziewałam. Sądziłam, że znajdę zbeletryzowaną biografię Velazqueza - coś jak "Goya" Feuchtwangera, opowiadającą nie tylko o jego życiu (o którym w końcu niewiele wiadomo),ale przede wszystkim o jego obrazach. A tymczasem dostałam dzieło, w którym jest niby sporo o malarzu i jego rodzinie, tudzież realiów siedemnastowiecznej Hiszpanii, ale mimo to samego artysty jest niewiele. Trochę tak, jak w "Las Meninas" - Velazquez jest na tym obrazie, a jednak jakby go tam nie było....

Chyba trochę czego innego się po tej książce spodziewałam. Sądziłam, że znajdę zbeletryzowaną biografię Velazqueza - coś jak "Goya" Feuchtwangera, opowiadającą nie tylko o jego życiu (o którym w końcu niewiele wiadomo),ale przede wszystkim o jego obrazach. A tymczasem dostałam dzieło, w którym jest niby sporo o malarzu i jego rodzinie, tudzież realiów siedemnastowiecznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
26

Na półkach: , ,

Książka napisana dobrze, ale bez polotu. Zbeletryzowaną biografię wielkiego malarza hiszpańskiego czyta się dość przyjemnie i szybko. Autorka przedstawia wydarzenia z życia Velazqueza chronologicznie, z ciekawej perspektywy. Dla takiego małego abnegata malarstwa jak ja, dobra lekcja.

Książka napisana dobrze, ale bez polotu. Zbeletryzowaną biografię wielkiego malarza hiszpańskiego czyta się dość przyjemnie i szybko. Autorka przedstawia wydarzenia z życia Velazqueza chronologicznie, z ciekawej perspektywy. Dla takiego małego abnegata malarstwa jak ja, dobra lekcja.

Pokaż mimo to

avatar
1265
137

Na półkach: , ,

Losy nadwornego malarza Filipa IV, Diego Rodrigueza de Silva y Velázqueza, poznajemy przez pryzmat jednego z jego największych dzieł – „Wenus z lustrem”. Powstanie obrazu trzymano w sekrecie i początkowo tylko nieliczni mogli cieszyć nim oczy. Jednak nie trzeba było długo czekać, żeby cała Hiszpania plotkowała o zuchwałości artysty. Sylwetka nagiej bogini odpoczywającej w towarzystwie Kupidyna wywołała zachwyt wymieszany ze zgorszeniem. Co ciekawe, emocje budziła jeszcze w 1914 roku, kiedy Mary Richardson, wojująca sufrażystka, pocięła płótno tasakiem, aby poprzeć walkę o prawa kobiet i pozbyć się hołubionej przez mężczyzn kusicielki. Jednak, wbrew jej oczekiwaniom, na „Wenus z lustrem” patrzymy z zachwytem i dziś. Nic dziwnego, że spowijająca obraz legenda zainspirowała Mujicę do napisania książki, rzucającej nowe światło na okoliczności powstania tego słynnego wizerunku.

Trzeba wiedzieć, że stworzenie „Wenus z lustrem” było aktem odwagi, może wręcz śmiałości. Hiszpańska inkwizycja nie miała sobie równych. Tropiła gorliwie i sumiennie, a karała srogo i przykładnie. Gdy we Włoszech portretowano roznegliżowane modelki o bujnych kształtach, na Półwyspie Iberyjskim nie pokazywano nawet odsłoniętych ramion. Velázquez ryzykował karierę: mógł zostać obłożony ekskomuniką i wygnany z kraju; pozującej dziewczynie groził stos. Żeby zrozumieć śmiałe postępowanie malarza, trzeba wyobrazić sobie ówczesną Europę. Włoskie kanony piękna zostały zreformowane przez Tycjana, a w Niderlandach prym wiódł słynący ze zmysłowej sztuki Rubens. Velázquez musiał odczuwać przemożną chęć zmierzenia się z nową recepcją sztuki i dowiedzenia swojego artystycznego kunsztu. Zaowocowało to dziełem erotycznym, emanującym soczystymi kolorami i ujmującym subtelnie uchwyconą intymnością. Nic dziwnego, że mleczna i posągowa postać uwodzi i przyciąga z taką mocą.

Do naszych czasów przetrwała garść informacji o przybliżonym czasie powstania płótna, jego postrzeganiu i zleceniodawcy. Niewiele natomiast wiadomo o kobiecie, która pozowała barokowemu mistrzowi barwy. Barbara Mujica zdecydowała się rozwikłać zagadkę i rzucić nowe światło na tę część historii. Narratorką uczyniła więc samą Wenus, której prawdziwą tożsamość zręcznie ukryła. Zdawana relacja pozwala snuć domysły co do jej personaliów, ale tajemnica muzy zostaje wyjawiona dopiero na ostatnich kartach powieści.

Podoba mi się, że książka odkrywa przed czytelnikiem siedemnastowieczną Hiszpanię: jej realia, atmosferę, nastroje społeczne i stan ducha. Pozwala to spojrzeć na obrazy Velázqueza z większą wnikliwością i pasją. Nie przekonuje mnie natomiast przyjęta perspektywa i sam pomysł na powieść. Przeważa niewieści punkt widzenia, taka feministyczna optyka o posmaku prozy kobiecej. Książka staje się przez to mało wiarygodna, uwspółcześniona i odrobinę naiwna.

Recenzja dla Opętanych Czytaniem: http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/ja-jestem-wenus-barbara-mujica-muza-2013.html

Losy nadwornego malarza Filipa IV, Diego Rodrigueza de Silva y Velázqueza, poznajemy przez pryzmat jednego z jego największych dzieł – „Wenus z lustrem”. Powstanie obrazu trzymano w sekrecie i początkowo tylko nieliczni mogli cieszyć nim oczy. Jednak nie trzeba było długo czekać, żeby cała Hiszpania plotkowała o zuchwałości artysty. Sylwetka nagiej bogini odpoczywającej w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
400
97

Na półkach: , ,

Jeśli lubisz malarstwo i interesują cię życiorysy, a raczej ich twórcze rekonstrukcje, sławnych ludzi to polecam. Zupełnie inaczej oglądamy obrazy,gdy znamy życiorysy malarzy oraz epokę w której żyli. Barwnie opisane życie Velazoueza ukazuje nam człowieka "z krwi i kości "Jego marzenia , ambicje, pracowitość i wrodzony talent nie zostały zmarnowane i cieszą nasze oko.

Jeśli lubisz malarstwo i interesują cię życiorysy, a raczej ich twórcze rekonstrukcje, sławnych ludzi to polecam. Zupełnie inaczej oglądamy obrazy,gdy znamy życiorysy malarzy oraz epokę w której żyli. Barwnie opisane życie Velazoueza ukazuje nam człowieka "z krwi i kości "Jego marzenia , ambicje, pracowitość i wrodzony talent nie zostały zmarnowane i cieszą nasze oko.

Pokaż mimo to

avatar
4893
120

Na półkach:

Bardzo marna literatura. Użycie do tak pośledniego opowiadania nazwiska tak dobrego malarza wydaje się pewnego rodzaju nadużyciem. Pomysł na tę opowieść może nawet ciekawy ale literacko wypada to wyjątkowo słabo. Strata czasu.

Bardzo marna literatura. Użycie do tak pośledniego opowiadania nazwiska tak dobrego malarza wydaje się pewnego rodzaju nadużyciem. Pomysł na tę opowieść może nawet ciekawy ale literacko wypada to wyjątkowo słabo. Strata czasu.

Pokaż mimo to

avatar
135
45

Na półkach: , ,

Cały czas czekałem na jakieś zawiązanie akcji, połączenie wątków... niestety. Książka sprawia wrażenie chaotycznej, a temat przewodni gubi się i rozmienia na drobne. Nie jest to ani biografia ani beletrystyka.

Cały czas czekałem na jakieś zawiązanie akcji, połączenie wątków... niestety. Książka sprawia wrażenie chaotycznej, a temat przewodni gubi się i rozmienia na drobne. Nie jest to ani biografia ani beletrystyka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    153
  • Przeczytane
    59
  • Posiadam
    20
  • 2014
    5
  • Ulubione
    3
  • Sztuka
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • 2013
    2
  • Biografie
    2
  • Chciałabym mieć!
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ja jestem Wenus


Podobne książki

Przeczytaj także