Kirgiz schodzi z konia / Chrystus z karabinem na ramieniu
- Kategoria:
- reportaż
- Cykl:
- Wrzenie świata (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1990-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1990-01-01
- Liczba stron:
- 238
- Czas czytania
- 3 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 830702160X
- Tagi:
- reportaż boliwia gwatemala gruzja armenia rewolucja latynoamerykańska komunizm
"Kirgiz schodzi z konia" opisuje 6 republik byłego Związku Radzieckiego, teraz będących osobnymi krajami. Mianowicie Gruzję, Armenię, Azerbejdżan, Tadżykistan, Uzbekistan, Turkmenię. Pokazuje jak przemysłowo techniczna nowoczesność miesza się w tych regionach z tradycją religijną i kulturową, jaki ma to wpływ na obyczajowość społeczną, na mentalność społeczeństw i jednostek. Część zawartych w tych reportażach spostrzeżeń i obserwacji Kapuściński wykorzystał, pisząc po latach głośne Imperium, czyli rzecz o rozpadzie ZSRR. Kirgiz schodzi z konia to jedna z pierwszych książek Ryszarda Kapuścińskiego, ukazała się w 1968 roku.
"Chrystus z karabinem na ramieniu" zaraz po wydaniu został okrzyknięty przez magazyn "Nowe Książki" tytułem książki roku. To zbiór reportaży z Bliskiego Wschodu, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Bohaterami reportaży są Palestyńczycy, Syryjczycy, Libańczycy, Jordańczycy i Żydzi, partyzanci Mozambiku i Salwadoru, zamieszkujący jedną wyspę obywatele dwu państw Dominikany oraz Haiti, zmieniające się jak rękawiczki rządy Boliwii, porwany przez terrorystów ambasador RFN w Gwatemali Karl von Spreti, wreszcie prezydent Salvadore Allende i rewolucjonista Che Guevara, którego "Dziennik z Boliwii" Kapuściński opublikował w swoim tłumaczeniu w roku 1969.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 168
- 62
- 58
- 7
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Kirgiz schodzi z konia / Chrystus z karabinem na ramieniu
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Tej książki nie da się łatwo ocenić ponieważ składa się z kilku zróżnicowanych części (wybaczcie przydługa opinię).
"Kirgiz schodzi z konia" 8/10
To najlepsza część tej książki. Jak czytałem w jakimś artykule na jej temat - Kapuściński postanowił w niej nie podnosić wątków politycznych. I faktycznie, pomimo jego ewidentnych poglądów politycznych w tej części skupia się na zupełnie innych zagadnieniach. I to wychodzi jej na zdrowie. Tutaj Kapuściński daje się poznać jako elokwentny i zdolny literat. Bardzo poetycko opisuje ludzi i miejsca. Serwuje pyszny koktajl informacji historycznych, geograficznych i społecznych. Pojawiają się delikatne wątki polityczne jak np. Gruzją rządzą mieńszewicy a potem nagle już bolszewicy. Albo wspomnienie pustego cokołu lub wątek o Bruno Jasieńskim. Ale to tak bardzo nie przeszkadza. Kapuściński opisuje piękny świat którego już po części nie ma. Bo republiki nie są już sowieckie a i czasy inne. Na prawdę dobre.
"Chrystus z karabinem(...)" 2/10
Tutaj jest problem. Jeszcze część I w której czytamy o Palestynie, oraz III o Mozambiku jest całkiem dobra. Chociaż może drażnić wkładanie w usta i w głowy przemyśleń i poglądów własnych autora... czy ubogacanie potencjalnie możliwych wypowiedzi (arabskiego chyba nie znał). To część II to jest komunistyczne dno.
Kapuściński rysuje wyidealizowaną i romantyczną wizję latynoamerykańskich rewolucjonistów. Którzy mimo młodego wieku kochają rewolucję bardziej niż swoje dziewczyny, są grzeczni, uczciwi, pełni wszelkich cnót. Nie brak im zapału rewolucyjnego którym próbują nadrobić ewidentne braki w ogarnięciu rzeczywistości swojego kraju. I tak to młodzi ludzie organizują partyzantkę w dżungli... nie mając pojęcia ani gdzie przyszło im walczyć ani o kogo. Czasami opisuje fakty które trudno sprawdzić a wyglądają podejrzanie np. armia boliwijska miała jakoby bombardować z samolotów uniwersytet San Andres w La Paz... a studenci mieli się odgryzać ostrzeliwując te samoloty z broni przeciwlotniczej. Albo ówczesny rektor uniwersytetu miał jakoby przez kilka dni w których dwie frakcje studentów ostrzeliwały się przez jego budynek, spędzić pod biurkiem pisząc odezwy o pokój. Teraz ciężko jest znaleźć informacje na temat tamtych wydarzeń. W latach 70' to co napisał Kapuściński było tylko i całą prawdą.
Mamy tu zapis szeregu zbrodni systemów (a jakże) faszystowskich wspieranych przez USA, mordy, egzekucje, nacjonalistyczne bojówki etc. Nie przeczę, że tak nie było. Ale Kapuściński daleko odchodzi od zdawania sprawy do zajęcia stanowiska. Nie kryje się ze swoimi sympatiami. Tam gdzie świadkiem nie był - wymyśla jak mogły wyglądać zdarzenia i rozmowy. Opisuje terror. Czytelnik może tylko czasami się uśmiechnąć i żałować, ze nie zada pytania Kapuścińskiemu o stalinizm, polpotyzm, maoizm czy simbów w Kongo. Nie ofiary są zawsze niewinne, młode i czyste. Oprawcy zawsze starsi, grubi, przylizani i wykolejeni.
A już pean na cześć Che i Allendy jest wisienką na torcie. Szkoda gadać. Rozumiem, że to może podobać się lewicowemu czytelnikowi, który odnajdzie w książce potwierdzenie wszystkich swoich przekonań i "wiedzy". Ale nawet przyjaźnie neutralny czytelnik dostrzeże tu rzewną rewolucjonistyczną propagandę. Daję dwa tylko za rozdziały I i III.
8 + 2 = 10/2 = 5 i taką ocenę daję.
Tej książki nie da się łatwo ocenić ponieważ składa się z kilku zróżnicowanych części (wybaczcie przydługa opinię).
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Kirgiz schodzi z konia" 8/10
To najlepsza część tej książki. Jak czytałem w jakimś artykule na jej temat - Kapuściński postanowił w niej nie podnosić wątków politycznych. I faktycznie, pomimo jego ewidentnych poglądów politycznych w tej części skupia się na...
Bardzo podobał mi się początek 'Kirgiza..." o Armenii i Gruzji, ale dalej dłużyły mi się opisy radzieckich republik i fragmenty dotyczące np. wizyty w kołchozie. "Chrystus..." z kolei jest bardziej wyrównany. Kapuściński plastycznie przedstawia obraz kilku państw Ameryki Łacińskiej, nieraz niepokojący i często smutny. Znajdziemy tu m.in. opowieści partyzantów z dżungli, czy historię uzależnionego od alkoholu dyktatora-analfabety.
Bardzo podobał mi się początek 'Kirgiza..." o Armenii i Gruzji, ale dalej dłużyły mi się opisy radzieckich republik i fragmenty dotyczące np. wizyty w kołchozie. "Chrystus..." z kolei jest bardziej wyrównany. Kapuściński plastycznie przedstawia obraz kilku państw Ameryki Łacińskiej, nieraz niepokojący i często smutny. Znajdziemy tu m.in. opowieści partyzantów z dżungli, czy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUWAGA !!! Ta opinia odnosi się do pierwszej części, czyli "Kirgiz schodzi z konia".
Hmmm...
Napisałabym "cieniutko"... ale to Kapuściński i aż trochę dziwnie "cieniutko" brzmi obok "Kapuściński". Niestety ale nie mogę dać innej oceny za tę pozycję... może to sprawił brak aktualności prezentowanych treści a może zwyczajnie źle mi się to czytało.
3/10 za "Kirgiza".
UWAGA !!! Ta opinia odnosi się do pierwszej części, czyli "Kirgiz schodzi z konia".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHmmm...
Napisałabym "cieniutko"... ale to Kapuściński i aż trochę dziwnie "cieniutko" brzmi obok "Kapuściński". Niestety ale nie mogę dać innej oceny za tę pozycję... może to sprawił brak aktualności prezentowanych treści a może zwyczajnie źle mi się to czytało.
3/10 za...
ciekawe
ciekawe
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Chrystus..." wybitny, "Kirgiz..." słaby.
"Chrystus..." wybitny, "Kirgiz..." słaby.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKirgiz schodzi z Konia - 4
Chrystus z karabinem na ramieniu - 8
Kirgiz schodzi z Konia - 4
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChrystus z karabinem na ramieniu - 8
ocena dla Kirgiz schodzi z konia
ocena dla Kirgiz schodzi z konia
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to