Rysica chcąca przejąć ziemie wilka. Lilly Prescott od dawna próbuje odzyskać ziemię swojego dziadka, niestety z niepowodzeniem. Gdyż uniemożliwia jej to pewien wredny wilk a dokładniej wilkołak. Dante Morgan wilkołak który produkuje karmę dla psów i męczy się z irytującą rysicą. Musi podjąć decyzję dla dobra stada. Musi ożenić się z Anną Grfford aby połączyć stada i zapewnić ojcu obiecane pieniądze od ojca Anny. Lecz rozwiązanie tego problemu pojawia się szybciej niż by myślał i do tego znacznie bliżej. Jest to rysica w rui, jego sąsiadka i jedyna która nie boi się gniewu Anny. Czy rysica i wilkołak zdążą zapewnić wszystkich o swej miłości nim wybiją kościelne dzwony. Lecz ważniejsze czy przetrwają do tego ślubu.

Rysica chcąca przejąć ziemie wilka. Lilly Prescott od dawna próbuje odzyskać ziemię swojego dziadka, niestety z niepowodzeniem. Gdyż uniemożliwia jej to pewien wredny wilk a dokładniej wilkołak. Dante Morgan wilkołak który produkuje karmę dla psów i męczy się z irytującą rysicą. Musi podjąć decyzję dla dobra stada. Musi ożenić się z Anną Grfford aby połączyć stada i...

Książka krótka, mi zajęła jeden wieczór. Nie spodziewałam się, że treść tak bardzo mnie wciągnie. Bohaterowie jak dla mnie idealnie skonstruowani. Bardzo mi odpowiadał świat przedstawiony.
Fakt jest taki, że autorka w swym dziele nie porusza żadnego wartościowego tematu. Bohaterowie najpierw się nienawidzą, potem wymyślają plan korzystny dla ich obu, a następnie zakochują się w sobie. Szczerze to pisarka pomysłowością nie zachwyca, ale jednak wszystko przedstawiła w inny sposób- w fajny sposób.
Polecam

Książka krótka, mi zajęła jeden wieczór. Nie spodziewałam się, że treść tak bardzo mnie wciągnie. Bohaterowie jak dla mnie idealnie skonstruowani. Bardzo mi odpowiadał świat przedstawiony.
Fakt jest taki, że autorka w swym dziele nie porusza żadnego wartościowego tematu. Bohaterowie najpierw się nienawidzą, potem wymyślają plan korzystny dla ich obu, a następnie zakochują...

Lilly Prescott to zmiennokształtna kotka, tyle, że zamiast kota, jej ciało przyjmuję formę rysia. A jaki jest jej jeden z głównych problemów, który opisany jest na początku książki ? Ciało, które pragnie zaspokojenia i ruja - w sumie, na jego wychodzi. Drugim kłopotem jest seksowny, ale egoistyczny i seksistowski wilkołak, Dante Morgan, który za niedługo stanie się Alfą stada, jeśli tylko ożeni się Anną Gifford. Ojciec Dantego zaaranżował to małżeństwo, chcąc złączyć stado Morganów i Giffordów dla własnych korzyści - czyli pieniędzy. Ale wracając do Lilly i Dantego, którzy się niezmiernie nienawidzą i muszą spędzać ze sobą czas, póki nie dojdą do rozejmu dotyczącego ziemi, która należy zarówno do kici, jak i wilkołaka. Na samym początku książki dochodzi do upokajrzającego dla Lilly incydentu, przez który Dante uzyskuje tytuł "zboczonego podglądacza".
Ich konflikt trwa dalej, w między czasie rodzi się pożądanie między nimi, do którego żadne z nich nie chce się głośno przyznać. Przynajmniej na razie. Jako, że Dante używa tylko połowę swojego rozumu, wpada na intrygujący pomysł na ugodę. Nie zdradzę wam jaki, to by wszystko popsuło. Dzięki temu pomysłowi rodzi się coś między nimi, do czego tym bardziej się nie chcą przyznać. Są na to zbyt dumni.
Jeśli chodzi o fabułę, to muszę przyznać, że bardzo mi się spodobała. Ogromny plus dla Jodi.
Zaś, jeśli mówimy o stylu pisania, jest ciężej. Owszem, jest on dobry, ale też jest on zbyt, hm, szczery, jak dla mnie. Przez większość rozdziałów kuło mnie w oczy słowo "cipka". Ciągle to było, gdzie by nie spojrzeć. Szczerości nigdy za wiele. To chyba jeden taki minusik, jeśli chodzi o styl autorki. Reszta mi się podobała.
Nawiasem mówiąc, Anna to suka i nie chodzi tu nawet o to, że jest wilkołakiem.

Lilly Prescott to zmiennokształtna kotka, tyle, że zamiast kota, jej ciało przyjmuję formę rysia. A jaki jest jej jeden z głównych problemów, który opisany jest na początku książki ? Ciało, które pragnie zaspokojenia i ruja - w sumie, na jego wychodzi. Drugim kłopotem jest seksowny, ale egoistyczny i seksistowski wilkołak, Dante Morgan, który za niedługo stanie się Alfą...