[...] -Myślę, że mogą istnieć lepsze powody do związku i zawarcia małżeństwa niż tylko miłość – stwierdziła. -Nie, jeśli się rozejrzysz – mruknęła Libby - Spójrz na swoich rodziców. Spójrz na moich. Spójrz na wszystkich, których znamy. Kochają się i to ich wzmacnia. Rozumiem obowiązek i zawsze cię wspieram. Cokolwiek zdecydujesz, będę cię wspierała. Oprócz - Jej uśmiech rozjaśnił jej twarz –Czy Paxton w ogóle poprosił cię na partnerkę? –Nie – powiedziała Hope. Ciekawy. Nigdy tego nie robił, prawda? - Po prostu mówi, jakby tego właśnie chciał.

[...] -Myślę, że mogą istnieć lepsze powody do związku i zawarcia małżeństwa niż tylko miłość – stwierdziła. -Nie, jeśli się rozejrzysz – mr...

[...] -Now, that’s strategically brilliant. I love you, Paxton Phoenix. -I love you too. I always have, - he said.- There were times in my life that were very dark, and there were times I couldn’t see any good end for me, but I knew if I held tight and made sure you were safe, I would always find what I needed. She stretched against him, surrounded by his heat. -What was that? His eyes blazed a familiar silvery blue. - My Hope.

[...] -Now, that’s strategically brilliant. I love you, Paxton Phoenix. -I love you too. I always have, - he said.- There were times in my l...

[...] -Pamiętasz, jak byliśmy mali i powiedziałeś mi kiedyś, że miałeś naprawdę dobry dzień, złożony z wielu idealnych chwil? -Pamiętam – powiedział. -Wzięłam to sobie do serca. Życie jest pełne chwil. W tej sekundzie, kiedy musiałam dokonać wyboru, kiedy musiałam to powiedzieć na głos, była tylko jedna rzecz do powiedzenia i było to twoje imię - Wzruszyła ramionami, wyglądając tak pięknie, że aż bolało go serce. – Nie potrafię tego wyjaśnić, Paxton. Nawet jeśli oznaczało to śmierć , wybrałam Ciebie. Hope i Paxton.

[...] -Pamiętasz, jak byliśmy mali i powiedziałeś mi kiedyś, że miałeś naprawdę dobry dzień, złożony z wielu idealnych chwil? -Pamiętam – po...