Adam w Edenie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Mistrzowie Prozy
- Tytuł oryginału:
- Adán en Edén
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-03-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-21
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377991787
- Tłumacz:
- Barbara Jaroszuk
- Tagi:
- Meksyk literatura meksykańska literatura iberoamerykańska
Adam Gorozpe to jeden z najbogatszych ludzi w Meksyku. Nie osiągnął tego własną pracą, ale małżeństwem. Adam Góngora to perfidny karzeł, a jednocześnie bardzo potężny człowiek - szef bezpieczeństwa narodowego. Obaj nie liczą się z niczym, gdy ich drogi się krzyżują nie może z tego wyniknąć nic dobrego. Gongora przyprawia Gorozpe rogi, zastrasza jego kochankę a jednocześnie proponuje szatańską spółkę – wspólne sięgnięcie po prezydenturę. To pomysł niebezpieczny dla Gorozpe i pogrążający kraj w całkowitej anarchii. Ściągnięte przez niego bojówki rozprawiają się z Gongorą i zdobywającymi coraz większe znaczenie kartelami narkotykowymi. Prywatne porachunki, ale ktoś upatruje w tym „ręki Boga”…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 110
- 77
- 58
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Pieniądze, kariera, znajomi - wszystko to, co w życiu dobre, zyskuje sens dzięki istnieniu podstawowej relacji emocjonalnej. /.../ Bez tego ...
RozwińRobinsonowie trafiają się rzadko: większość nas potrzebuje podstawowej troski ze strony jednej, dwóch, pięciu osób.
OPINIE i DYSKUSJE
Sądziłam, że niska ocena tej książki wynika z faktu, iż czytelnicy nie do końca rozumieją specyfikę pisarstwa Fuentesa. Ale po lekturze muszę przyznać im rację - to nie jest udana książka. W zasadzie mogłaby nie powstać. Zauważam tu pomysł, jaki miał autor, ale myślę, że uratować go można tylko znacznie rozwijając większość wątków i wprowadzając więcej elementów realizmu magicznego. W mojej opinii to najgorsza książka wspaniałego skąd inąd autora.
Sądziłam, że niska ocena tej książki wynika z faktu, iż czytelnicy nie do końca rozumieją specyfikę pisarstwa Fuentesa. Ale po lekturze muszę przyznać im rację - to nie jest udana książka. W zasadzie mogłaby nie powstać. Zauważam tu pomysł, jaki miał autor, ale myślę, że uratować go można tylko znacznie rozwijając większość wątków i wprowadzając więcej elementów realizmu...
więcej Pokaż mimo toCarlos Fuentes to jeden z najwybitniejszych pisarzy meksykańskich.
Niestety tą pozycją tego nie udowodnił. Myślę, że stać go na więcej.
Jest też eseistą i ta książka wpisuje się gdzieś pomiędzy krótkie eseje a długie powieści. To taka miniaturowa powieść. Wszystko opowiedziane w skrócie.
Akcja przemyka. Problemy tylko zarysowane.
Trochę rozważań na temat sytuacji we współczesnym Meksyku: bieda, wszechobecna korupcja, które przeżarła władze oraz służby bezpieczeństwa, wszechobecne gangi, które nie cofną się przed niczym.
Wolność i ludzkie życie niewiele tam znaczy.
Zarys kwestii walki o władzę i sposobów dochodzenia do niej.
Między tym główny bohater - Adam - bogaty, przystojny, mądry, przerośnięte ego, pępek świata. DO tego głupia żona (bogata z domu) i tajemnicza idealna kochanka.
A, i jeszcze wątek religijny - przecież to Meksyk, wiec bez Matki Bożej z Guadelupe się nie obejdzie.
Właściwie nie potrafię zgadnąć co pisarz chciał osiągnąć czy przekazać tą powieścią.
Chyba muszę przeczytać inne jego książki, by wyrobić sobie jakiś szerszy pogląd.
Tym razem seria Mistrzowie Prozy nie zachwyciła.
Carlos Fuentes to jeden z najwybitniejszych pisarzy meksykańskich.
więcej Pokaż mimo toNiestety tą pozycją tego nie udowodnił. Myślę, że stać go na więcej.
Jest też eseistą i ta książka wpisuje się gdzieś pomiędzy krótkie eseje a długie powieści. To taka miniaturowa powieść. Wszystko opowiedziane w skrócie.
Akcja przemyka. Problemy tylko zarysowane.
Trochę rozważań na temat sytuacji we...
Wybitna i współczesna... Książka ta kolejny raz potwierdza, że określenia te się wzajemnie wykluczają. Jedynym plusem lektury jest jej objętość - krótka i dzięki temu szybciej można ją przeczytać.
Adam Gorozpe dobrze się ożenił dzięki czemu zyskał wysoki status społeczny. Udało mu się znaleźć kochankę, tajemniczą El, która zaspokaja jego potrzebę miłości i bliskości. Wszystko zaczyna się walić, gdy pojawia się wróg - Adam Gongora...
Już na początku wiedziałam, że nie będzie dobrze. Pseudofilozoficzne rozważania dotyczące komet były jednak tylko zapowiedzią jeszcze bardziej banalnych, aczkolwiek pretendujących, przemyśleń głównego bohatera. Cieszę się, że mam to już za sobą.
Carlos Fuentes, zgodnie z notką biograficzną, jest jednym z najwybitniejszych twórców prozy meksykańskiej. Niestety, "Adam w Edenie" na razie skutecznie zniechęcił mnie do zapoznania się z resztą jego twórczości.
Wybitna i współczesna... Książka ta kolejny raz potwierdza, że określenia te się wzajemnie wykluczają. Jedynym plusem lektury jest jej objętość - krótka i dzięki temu szybciej można ją przeczytać.
więcej Pokaż mimo toAdam Gorozpe dobrze się ożenił dzięki czemu zyskał wysoki status społeczny. Udało mu się znaleźć kochankę, tajemniczą El, która zaspokaja jego potrzebę miłości i bliskości....
Bardzo źle czytało mi się tę książkę. Bełkotliwa, nudna i bez sensu. Czy to kwestia różnic kulturowych i tego, że opowiada ona o współczesnym Meksyku - państwie bardzo od Polski odległym. Nie wiem. Ale nie podobało mi się.
Bardzo źle czytało mi się tę książkę. Bełkotliwa, nudna i bez sensu. Czy to kwestia różnic kulturowych i tego, że opowiada ona o współczesnym Meksyku - państwie bardzo od Polski odległym. Nie wiem. Ale nie podobało mi się.
Pokaż mimo toZazwyczaj już po kilku przeczytanych zdaniach wiem czy coś mi się spodoba czy nie. Tutaj zdania mnie wręcz odpychały ale ponieważ nie lubię zostawiać rozpoczętych książek a lubię jak mnie coś zaskakuje, zmusiłam się do czytania. Pochłonęłam ją szybko, podsumowanie - dzień uważam za stracony. Nie znam twórczości Fuentes'a choć przepadam za południowoamerykańską literaturą. Ta książka nie tyle nudzi co irytuje. Historia jakich wiele, bohater, który nie wzbudza najmniejszej sympatii - bufon, prostak, pępek świata kierujący się niskimi pobudkami. Historia opowiedziana bez polotu, a próba wplecenia w nią wątków politycznych, społecznych i religijnych to jedna wielka równia pochyła. Odniosłam wrażenie, że wszystko to jest "opowiedziane" pobieżnie, tak jakby ktoś próbował sklecić ze sobą odpady i przedstawić to z dumą jako sztukę najwyższych lotów. Można wykreować głównego bohatera, który nie wzbudza sympatii ale wciąż jest intrygujący, Fuentes poległ z kretesem. To, że nie dałam jednej gwiazdki to zasługa skądinąd wplecionych tutaj rozważań psychologicznych odbywających się w Kafkowskiej przestrzeni z elementami Dostojewskiego. Zdecydowanie nie polecam.
Zazwyczaj już po kilku przeczytanych zdaniach wiem czy coś mi się spodoba czy nie. Tutaj zdania mnie wręcz odpychały ale ponieważ nie lubię zostawiać rozpoczętych książek a lubię jak mnie coś zaskakuje, zmusiłam się do czytania. Pochłonęłam ją szybko, podsumowanie - dzień uważam za stracony. Nie znam twórczości Fuentes'a choć przepadam za południowoamerykańską literaturą....
więcej Pokaż mimo toGdyby tę książkę napisał ktoś inny, ocena byłaby może o punkt wyższa, ale to Fuentes i stać go na wiele więcej. Jakoś nie dostrzegłem tej misternej intrygi, plątaniny zdarzeń i sytuacji, głupiej żony, namiętnej kochanki, a o tym wszystkim wydawca nakłamał na okładce. Ledwie zarysowane, bez pogłębienia i ...nudne jak cholera. Trochę tylko ciekawych przemyśleń na temat mechanizmów władzy. Tyle tego, co na 1 odcinek "House of cards". Zawiodłem się, Carlos.
Gdyby tę książkę napisał ktoś inny, ocena byłaby może o punkt wyższa, ale to Fuentes i stać go na wiele więcej. Jakoś nie dostrzegłem tej misternej intrygi, plątaniny zdarzeń i sytuacji, głupiej żony, namiętnej kochanki, a o tym wszystkim wydawca nakłamał na okładce. Ledwie zarysowane, bez pogłębienia i ...nudne jak cholera. Trochę tylko ciekawych przemyśleń na temat...
więcej Pokaż mimo toPo najnowszej książce Fuentesa spodziewałam się czegoś więcej. Niestety, powieść jest nieco chaotyczna, a akcja momentami się ślimaczy.
Pomimo tych minusów fabuła intryguje, gdyż autor - tak jak w wielu innych utworach - przedstawia czytelnikowi obraz współczesnego Meksyku jako kraju zżeranego przez korupcję, w którym bieda sąsiaduje z bogactwem, najczęściej zdobytym nieuczciwie.
Interesujący i niejednoznaczny jest także główny bohater, narrator, który najlepiej charakteryzuje opisywany świat w następującym fragmencie:
"Rozumiem też jednak odwieczne mechanizmy meksykańskiej korupcji, znajdujące zastosowanie na samej górze i na samym dole, od orła po węża, od lwa po kojota. I tę wieczną przepychankę, tę ciągłą wymianę kadr, porozumiewawczych mrugnięć, propozycji "nie do odrzucenia". Począwszy od łapówki dla policjanta, skończywszy ma łapówce dla ministra. Po to, żeby ten pierwszy nie wsadził cię do więzienia i żebyś ty nie wsadził do więzienia tego drugiego. Zwariować można!
Nie: najgorsze, najgroźniejsze jest pojawienie się nowej klasy bandytów, którzy powoli przejmują władzę, najpierw na granicy, potem w głębi kraju, najpierw poprzez niepiśmiennych policjantów, potem poprzez oświeconych polityków, wszystko chyłkiem - skąd się biorą? Nie są rolnikami ani robotnikami, ani przedstawicielami klasy średniej. Należą do osobnej klasy: klasy przestępców, zrodzonej, Jak Wenus z piany morskiej, z piwnej piany, rozlanej na brudnych butach...".
Jak w wielu powieściach autora, tak i tu na uwagę zasługuje język i styl - poetyckość miesza się z wulgarnością, bardzo zróżnicowana jest narracja, a pod koniec książki autor zaczyna wprost prowadzić z czytelnikiem ciekawą i zaskakującą grę.
Nieoczekiwane jest też zakończenie, zdradzające ważną tajemnicę bohatera i wyjaśniające sens tytułu.
Po najnowszej książce Fuentesa spodziewałam się czegoś więcej. Niestety, powieść jest nieco chaotyczna, a akcja momentami się ślimaczy.
więcej Pokaż mimo toPomimo tych minusów fabuła intryguje, gdyż autor - tak jak w wielu innych utworach - przedstawia czytelnikowi obraz współczesnego Meksyku jako kraju zżeranego przez korupcję, w którym bieda sąsiaduje z bogactwem, najczęściej zdobytym...
http://zzyciaksiazek.blogspot.com/2012/04/zycie-wg-adama.html
http://zzyciaksiazek.blogspot.com/2012/04/zycie-wg-adama.html
Pokaż mimo toWłaściwie to sama nie wiem...
Powinna mi się podobać poszarpana historia, której luki można uzupełnić własnymi domysłami, ale... ale brakowało mi w tej książce tej nieokreślonej magii, która wytwarza się między mną, autorem a bohaterami.
Właściwie to sama nie wiem...
Pokaż mimo toPowinna mi się podobać poszarpana historia, której luki można uzupełnić własnymi domysłami, ale... ale brakowało mi w tej książce tej nieokreślonej magii, która wytwarza się między mną, autorem a bohaterami.
Miłość, władza,polityka... w sumie jednak rozczarowanie.
Miłość, władza,polityka... w sumie jednak rozczarowanie.
Pokaż mimo to