Pamięć przetrwania. Nazistowski obóz pracy oczami więźniów

- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Historia [Czarne]
- Tytuł oryginału:
- Remembering Survival: Inside a Nazi Slave-Labor Camp
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2012-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-30
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375363456
- Tłumacz:
- Hanna Pustuła-Lewicka
- Tagi:
- Holocaust nazizm getto obóz zagłady wojna Wierzbnik obóz koncentracyjny KL
8 lutego 1978 roku siedemdziesięciopięcioletni emerytowany policjant Walther Becker stanął przed sądem w Hamburgu za udział w likwidacji wierzbnickiego getta. Strona oskarżenia powołała kilkudziesięciu świadków – ocalonych z obozów pracy w Starachowicach – którzy zeznali, że komendant odegrał aktywną rolę w tragicznych wydarzeniach z 27 października 1942 roku. W uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził jednak, że zeznania te nie są wiarygodne. Becker opuścił budynek sądu jako wolny człowiek.
Sprawiedliwość ofiarom postanowił oddać uznany amerykański badacz. Świadectwo 292 ocalałych stało się podstawą drobiazgowego historycznego śledztwa. Christopher R. Browning niczym detektyw próbuje dowiedzieć się prawdy o losach Żydów z Wierzbnika – tych nielicznych, którym udało się przeżyć getto, pracę niewolniczą i obozy koncentracyjne – skupiając się głównie na okresie od 27 października 1942 do likwidacji obozów starachowickich w lipcu 1944. Swoje rozważania opiera na najtrudniejszym z punktu widzenia historyka źródle – ludzkiej pamięci. Nie znaleziono jeszcze wystarczająco dobrego aparatu krytycznego dla opracowania wspomnień przywoływanych po latach. Opowieści świadków obarczone są skutkami wszystkich procesów, które dotykają ludzkiej pamięci: wyparcia, zapomnienia, przetworzenia, skłonności do ulegania stereotypom i uogólnieniom. Wnikliwie analizując ich słowa, Browning krok po kroku zmierza jednak do zbudowania spójnego opisu wydarzeń.
Czytelnik otrzymuje nie tylko niezwykłą mikrohistoryczną rekonstrukcję wyizolowanego obozowego świata, którym rządzą skomplikowane mechanizmy i relacje, w którym fundamentalne moralne nakazy straciły sens, a każdy wybór oznaczał czyjąś krzywdę, nikomu nie gwarantując przetrwania. Zostaje również postawiony wobec pytania o prawo do oceniania cudzych uczynków.
"Christopher Browning wpadł w gniew, czytając niemieckie dokumenty sądowe. Oburzył go fakt, że sprawcy zbrodni z okresu drugiej wojny światowej, którzy w okupowanej Polsce byli odpowiedzialni za prześladowanie i mordowanie Żydów, w powojennych Niemczech gładko wymigali się od poniesienia odpowiedzialności za swoje czyny. Złość Browninga spowodował także fakt, że niemiecki sąd zlekceważył i odrzucił zeznania żydowskich świadków – uczestników wydarzeń. Temu gniewowi i oburzeniu zawdzięczamy doskonałą książkę, która w monograficzny sposób opisuje losy jednego żydowskiego miasteczka przekształconego w obóz pracy".
Ze wstępu Barbary Engelking
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Pamięć przetrwania. Nazistowski obóz pracy oczami więźniów
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Książka, którą warto przeczytać.
Książka, którą warto przeczytać.
Pokaż mimo toProwincjonalne miasteczko osnute dymem z kominów huty żelaza i fabryki zbrojeniowej. Z dnia na dzień robi się coraz mroczniej i straszniej. Obcy przybysze burzą spokój mieszkańców. Dzielą ludzi na lepszych i gorszych. Tych drugich zamykają w wydzielonej dzielnicy, później w wyizolowanych obozach pracy. Rozpoczyna się brutalna walka o przetrwanie. Nie ma żadnych zasad moralnych. Liczą się skomplikowane układy między najeźdźcami i ofiarami. Przeżyją nieliczni. Brzmi jak zarys fabuły thrillera psychologicznego albo horroru?
Wspomniane miasteczko – kiedyś Starachowice-Wierzbnik, dziś Starachowice w woj. świętokrzyskim - istnieje naprawdę. Często wędruję jego ulicami, które stały się areną tragicznych wydarzeń w czasach II WŚ.
Ostatnio moim przewodnikiem został amerykański historyk Christopher Browning i muszę przyznać, że sprawdził się w tej roli znakomicie. Autor „Pamięci przetrwania…” przeprowadził drobiazgowe śledztwo, by ustalić prawdę o Żydach z Wierzbnika, którzy po likwidacji getta trafili do starachowickich obozów pracy przymusowej, a później do Auschwitz. Świadectwa 292 ocalałych poddał szczegółowej analizie, chcąc jak najlepiej przedstawić wielką historię Holocaustu w mikroregionie. Co warte podkreślenia Browning nie skupił się na tragedii całego narodu żydowskiego, lecz na losach poszczególnych osób, wymieniając je z imienia i nazwiska. Hanka Laks, Tobcia Lustman, Guta Blass, Abramek Naiman – to tylko niektórzy bohaterowie tej niezwykłej monografii. Z jednej strony mamy Żydów pochodzących z Wierzbnika i tych deportowanych z innych miejscowości; członków elity, Judenratu czy policji, a także „maluczkich” zdanych tylko na siebie. Z drugiej strony widzimy chciwych ukraińskich strażników, niemieckich katów i ludzi interesu. Są też polscy mieszkańcy miasteczka i okolic – ci pomocni, neutralni, lecz także nieżyczliwi i podli. Zadaniem autora nie było ocenianie ich uczynków, ale ukazanie ludzkich postaw w ekstremalnych warunkach walki o przetrwanie. Druga ważna kwestia dotyczy dokonywania tzw. wyborów niemożliwych, gdzie każda decyzja pociąga za sobą krzywdę drugiego człowieka.
Dzięki monografii możemy też dowiedzieć się, jak kruchą materią bywają wspomnienia i jak powinno się je traktować jako źródło historyczne.
Moją uwagę zwróciła szczególnie sprawa z lat 70. XX wieku, dot. skandalicznego uniewinnienia przez sąd emerytowanego policjanta Walthera Beckera, odpowiedzialnego za akcję likwidacyjną getta w Wierzbniku. Browning w interesujący sposób prowadzi czytelników przez zawiłości procesu sądowego: analizuje zgromadzone dokumenty, rekonstruuje zdarzenia widziane przez różnych świadków, w końcu obala wszystkie argumenty niemieckiego wymiaru sprawiedliwości. Wytyka mu stronniczość, lekceważenie zeznań naocznych świadków oraz wskazuje na nazistowską przeszłość orzekających. Śledzenie poczynań autora walczącego o prawdę było dla mnie arcyciekawym doświadczeniem.
Na koniec sprawa relacji polsko-żydowskich. Warto wspomnieć, że autor stara się pozostać bezstronny i nie jest typowym „polakożercą”. Udowadnia, że za złe czyny jednostek nie wolno obarczać winą całego narodu. W „Pamięci przetrwania…” nic nie jest czarno-białe. Możemy zaobserwować całe spektrum zachowań Polaków. Są odważni sprawiedliwi, są cwaniacy żerujący na cudzej krzywdzie, wreszcie są i tacy, którzy sami posunęli się do zbrodni. W mojej ocenie ta kwestia powinna być szerzej zbadana, choć wiadomo jak grząski to temat. Ocalali Żydzi raz wspominają o żołnierzach z AK, innym razem o tych z NSZ czy niezidentyfikowanych partyzantach z innych ugrupowań. Potrzeba więcej konkretów i bardziej wnikliwej analizy tematu.
Mam małe zastrzeżenia do edycji tekstu. Pojawiają się literówki, czasem brakuje wyrazów, zdarzają się też przeinaczenia, np. zamiast obozu Strzelnica pojawia się Strażnica.
Podsumowując. Monografia Christophera Browninga „Pamięć przetrwania…” jest kolejnym opracowaniem poświęconym tematyce Zagłady, ale jako jedna z niewielu dotyka losów małej społeczności. Dla mnie miało to ogromne znaczenie - mogłam lepiej poznać dawnych mieszkańców moich rodzinnych stron.
Pozycja obowiązkowa nie tylko dla zainteresowanych historią II WŚ.
Prowincjonalne miasteczko osnute dymem z kominów huty żelaza i fabryki zbrojeniowej. Z dnia na dzień robi się coraz mroczniej i straszniej. Obcy przybysze burzą spokój mieszkańców. Dzielą ludzi na lepszych i gorszych. Tych drugich zamykają w wydzielonej dzielnicy, później w wyizolowanych obozach pracy. Rozpoczyna się brutalna walka o przetrwanie. Nie ma żadnych zasad...
więcej Pokaż mimo toDobra pozycja. Historia spisana z zeznań około 200 świadków Wierzbickiego getta i obozów pracy w Starachowicach. Autor próbuje skonstruować spójny obraz tego jak się tam żyło z wielu sprzecznych wspomnień.
Dobra pozycja. Historia spisana z zeznań około 200 świadków Wierzbickiego getta i obozów pracy w Starachowicach. Autor próbuje skonstruować spójny obraz tego jak się tam żyło z wielu sprzecznych wspomnień.
Pokaż mimo toKsiążka dobra (jak 90% spod znaku Czarnego), a Browning to człowiek, który zajmuje się przede wszystkim problematyką Holocaustu.
Nazistowskie obozy pracy to szeroki temat, natomiast Autor skupia się jedynie na badaniu starachowickiego kompleksu obozów pracy niewolniczej, co jest plusem, bo wyczerpuje go maksymalnie i nie wprowadza niezwiązanych z tematem wątków. Poznajemy historię, począwszy od życia społeczności żydowskiej przed wojną w Starachowicach i Wierzbniku, a kończymy na powojennych śledztwach i procesach w Niemczech.
Mocną stroną tej publikacji jest to, że każde zagadnienie jest dogłębnie analizowane, co daje bardzo szeroki obraz podejmowanego temat. Browning opiera się na relacjach świadków (na wstępie zaznacza, że wiele materiałów, z których korzystał posiada rozbieżne dane, często też całkowicie różne. Zwłaszcza relacje ustne ocalałych mają zaburzoną chronologię, mylne nazwiska, miejsca). Dlatego z powodu odmiennych źródeł, Browning każde zdarzenie w danym rozdziale relacjonuje w kilku różnych wersjach.
Można by rzec, że pozycja ta jest jedynie zbiorem wielu dokumentów, a Autor po prostu zebrał wszystkie świadectwa w całość i na ich podstawie stworzył książkę. Jednakże warto docenić pracę włożoną w książkę (o czym chociażby świadczy ilość przypisów). Browning powołuje się na materiały zarejestrowane na wideo i taśmie magnetofonowej, wywiady z ocalałymi na przestrzeni kilkudziesięciu lat, książki byłych więźniów obozów, materiały muzeów, zbiory fundacji itd. Dodatkowo, jak sam podkreśla poświęcił ponad 35 lat na badanie niemieckich dokumentów sądowych z procesów nazistowskich zbrodniarzy.
Autor informuje, że pisząc książkę przyjął metodę polegającą na zgromadzeniu masy krytycznej relacji, które można sprawdzić konfrontując je ze sobą. I taka właśnie jest ta publikacja. Warto dodać, rzetelna publikacja.
Książka dobra (jak 90% spod znaku Czarnego), a Browning to człowiek, który zajmuje się przede wszystkim problematyką Holocaustu.
więcej Pokaż mimo toNazistowskie obozy pracy to szeroki temat, natomiast Autor skupia się jedynie na badaniu starachowickiego kompleksu obozów pracy niewolniczej, co jest plusem, bo wyczerpuje go maksymalnie i nie wprowadza niezwiązanych z tematem wątków. Poznajemy...